Skocz do zawartości

Elmirka

Mamusia
  • Liczba zawartości

    353
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Elmirka

  1. Nie zazdroszcze ci ale moge sobie wyobrazic jak sie czujesz zwlaszcza ze Fabianek tez wymaga ciaglej uwagi tak wiec podziwiam was mamusie bo ja to nie wiem czy dala bym rade. W tej chwili czasem mam ochote wyc bo wszystko mnie meczy a co by bylo gdyby byl jeszcze 1 szkrab do dogladania. 🤪 Ale Andziucha pociesz sie tym ze jestes jedna z pierwszych w kolejce do rozpakowania wiec jakos zleci te 7 tyg.
  2. Andziucha napisał(a): Nie jestes sama 😞 Moj maly wciska mi noge pod zebra ze az mi promieniuje pod lopatke a kregoslup to mam wrarzenie ze zaraz mi peknie 😞 i na dodatek nie moge sobie znalezc wygodnej pozycji do spania wiec wierce sie i krece. Brzuch mi rosnie w zastraszajacym tepie ze ledwie sie ruszac moge ( a mialo byc tak pieknie )
  3. Dziewczyny ale wam dobrze z tymi przesylkami. Ja wlasnie jestem w trakcie negocjacji ze sklepem w ktorym ponad 3 tyg temu zrobilam zamowienie na rzeczy dla malego i sa problemy. Juz mam dosyc. Najgorsze jest to ze tak naprawde to niewiele moge zrobiic ze wzgledu na odleglosc. Ale co tam madry polak po szkodzie. Juz wiem ze nie bede robic zakupow internetowych w polsce bo to nie dziala 😞.
  4. Dzien Doberek !!!! 🙂 Ja sie wczoraj pozbierac nie moglam po wizycie z polozna. Nie dosc ze miala godz opoznienia to jeszcze tak mnie obmacala i obsciskala ze caly dzien bylam obolala ale najwazniejsze ze cukier i morfologia ok wrecz ksiazkowo. Mi tam jeszcze nic nie leci ale sie nie przejmuje bo to o niczym nie swiadczy.
  5. edithd napisał(a): Moj maly tez dzisiaj szaleje tylko ja cos slabawo sie czuje. Nadal meczy mnie katar mam nadzieje ze polozna cos zaradzi jutro bo nie dam rady tak dluzej a do lekarza nie mam po co isc bo nic mi nie przepisze 😞
  6. A teraz siedze i prubuje sie zmobilizowac do pojscia do sklepu 🙂
  7. edithd napisał(a): ja nie, tzn muliło mnie, ale jak wróciłam do domu i zjadłam sniadnie z kawką to ozyłam. Ja bylam potwornie glodna po tym i myslalam ze z glodu do domu nie dojade musialam kupic sobie kanapke 🙂 a pozniej to po suficie prawie chodzilam tyle mialam energii 😁. Prasowanie ktore mialam przewidziane na przynajmniej 2 dni odwalila w pol dnia i jeszcze za sprzatanie sie zlapalam i zrobilam zakupy i wogole nie czulam zmeczenia wiec chyba na dobre mi to wyszlo 🙂
  8. Ja to na wet nie wiem jaki obwod ma ta ktora ja kupilam na metce pisalo od 0 do 3 m-ce wiec mam nadzieje ze bedzie ok a jak nie to sama cos wydlubie na drutach dla malego 🙂
  9. Ja po glukozie dostalam takiego powera ze az mnie nosilo nie mialam akcji pt nudnosci i wymioty wiec troche sie niepokoje bo wiekszosc z was chyba chodzila przymulona i odsypiala to paskudztwo 🙂
  10. Hej Dziewczyny!!! Dotarlam i ja. Edytko ciesze sie ze z Karla wszystko gra i mam nadzieje ze uda ci sie zwolnic wkrodce tempo i odpoczac choc troche. Baiser bedzie dobrze ja sama jestem wczesniakiem 7 miesiecznym wiec o swoja Sofii nie musisz sie martwic bo teraz jest odpowiednii sprzet w szpitalach nie to co 30 lat temu kiedy ja sie rodzilam wiec glowa do gory bedzie dobrze. Karinko ja sie zdecydowalam na porod w wodzie zobaczymy czy mi moje plany wyjda czy nie bo jesli bede chciala ZZO to w wodzie rodzic nie moge ale moge sobie posiedziec w basenie do momentu podania znieczulenia. Aniu ten gaz o ktorym piszesz nie znieczula powoduje tylko ze kobieta moze lepiej sie rozluznic (ma dzialanie lekko oszalamiajace i rozweselajace) w anglii to jest standart maja go nie tylko na porodowkach ale i w karetkach nawet. Niestety nie na wszystkich dziala A mnie dzis strasznie kregoslup boli siedze podparta tonami poduszek bo lezenie nic jie pomaga i nie moge sie ruszac. Wynikow glukozy nie znam 😞 bo nie chcieli mi podac (nie moga podawac takich informacji pacjentom ) tak wiec dowiem sie dopiero jutro na wizycie u poloznej. Mam nadzieje ze bedzie ok bo dziwna byla moja reakcja po tym trunku.
  11. U mnie resztkami lata zawialo 26 stopni i piekne sloneczko wiec korzytamy jak tylko mozemy. Przygotowania do grilla pelna para, karkoweczka juz sie marynuje, piwko dla mnie zakupione 🙂 alkohol free oczywiscie wiec nie bede siedziec i sie slinic jak pies. Jeszcze tylko siebie doprowadzic do ladu i mozna ruszac ( grill jest u znajomych ). Do jutra dziewczyny. Milego weekendu Wam zycze 🙂
  12. Czesc Ciezaroweczki!! Ja dopiero teraz mialam czas aby zajzec. Zabiegany dzien mialalm. Rano bylam na glukozie i nie taki diabel straszny. Wiem ze niektore z was musialy toto wypic bez cytryny inne mogly ja dodac ja dostalam juz spreparowany napoj z dodatkiem czegos kwasnego. Tak wiec dalam rade momo pustego zoladka gorzej jest z moja reka bo dwa razy wkluwali mi sie w ta sama zyle aby pobrac krew. Wyniki w poniedzialek. Po mega dawce cukru dostalam takiego powera ze az mnie nosilo. Udalo mi sie tez kupic Oilatum dla malego opakowanie 500ml kosztuje tutaj niecale 10 funtow czyli ponad 50 zl. kupilam tez chusteczki nawilzane z pampersa bo byly w promocki i pare rzeczy do szpitala dla siebie. Jesli chodzi o torbr do szpitala to ja bede starala sie spakowac wszystko dla siebie i dzidziusia w 1 torbe. U mnie cale szczescie nie ma problemu z pozostaniem meza czy tez w moim przypadku narzeczonego ze mna w szpitalu. Wiem juz ze bedziemy wykupywac prywatny pokoj wiec moj luby moze pozostac ze mna a i dziecko bede miec caly czas przy sobie wiec nie ma obaw ze beda je dokarmiac butelka chyba ze sobie zazycze. Do szpitala tak jak wiekszosc z was mam kupiona pake pampersow a pozniiej sie zobaczy jesli beda pasowaly jakies inne tansze to bedzie super
  13. Czesc Dziewczyuny!! Powoli dochodze do siebie nadal meczy mnie katar ale juz nie leze plackiem w lozku ( pierwsze 2 dni tak ialam). W koncu i ja zabralam sie za pranie i prasowanie dzieciecych ciuszkow. Zastanawialam sie czy to robic teraz bo juz wiem ze z poczatkiem pazdziernika bedziemy sie przeprowadzac na wieksze lokum. Doszlam jednak do wniosku ze kupi sie worki prurzniowe i wpakuje tam rzeczy malego i po sprawie nadal beda czyste i pachnace. Jutro pedze na glukoze 😁 nie ominelo i mnie choc moglo bo gdybym powiedzialam poloznej ze w obu rodzinach czyli mojej i mojego partnera nikt nie chorowal na cukrzyce to bym nie miala tej glukozy ale ze powiedzialam ze nie wiem to za kare i ja bede pic to swinstwo 😉 .Jesli chodzi o kosmetyki dzieciece to musze sie zorientowac co jest dobre tutaj bo nie oplacalo mi sie kupowac w polsce. Karinka mam nadzieje ze szybko przywykniesz do samolotow choc mi zajelo troche czasu jak mieszkalam przy lotnisku (Heathrow najwieksze lotnisko w Londynie ) przelatywaly tak nisko ze moglam policzyc ludzi na pokladzie 😁 ale bylo fajnie.
  14. Czesc Ciezaroweczki!!! Dziewczyny super ze z waszymi dzieciaczkami wszystko ok. U mnie piekna pogoda sloneczko swieci a ja umieram. Dopadlo mnie jakies chorubsko wiec mam juz dosyc. Na dodatek w nocy spac nie moglam bo maly sie tak ulozyl ze mi zoladek do gardla podchodzil jak tylko sie polozylam wiec pozostawala mi opcja siedzaca lub stojaca. Co do sterylizatorow i podgrzewaczy ja mam z tommee tippee caly zestaw wraz z butelkami i mam nadzieje ze sie sprawdzi. Zmykam zdychac dalej 😉 Do pozniej 🙂
  15. Pojawiam sie i ja 🙂 Wizyta w szpitalu niczego sobie. Opowiadali nam o zaletach i wadach rodzenia w szpitalu, centrum rodzenia i w domu i wychodzi na to ze najlepiej jest rodzic w centrum rodzenia co ja wybralam juz dawno. Zleciala nam tam godzinka ale wiem juz ze jak bede rodzic to wynajmuje prywatny pokoj z basenem do rodzenia. Koszt takiej przyjemnosci to 150 funtow za dobe wiec jak na tutejsze warunki nie jest zle, mozna miec przy sobie rodzine i nawet partner ma wliczone 3 posilki i lozko jesli chce moga zorganizowac 🙂 Patinka dobrze ze potrzasnelas 😉 twoim meszczyzna Anulka, Edithd dajcie znac jak po wizytach 🙂
  16. anula4ever napisał(a): Anulka problem polega na tym ze sama pensja nauczycielska nie jest zla plus jakies dodatki i jest lepiej ale jak ci od tego odlicza podatki skladki ZUS itd to zostaje polowa. Tak chyba jest nie tylko z nauczycielami w polsce.
  17. Dlatego wlasnie z tamtad ucieklam i kiedy napomykam w rodzinie o powrocie to kazdy na mnie krzyczy bo do czego tu wracac? Patinka zacisnij nuzki i duzo odpoczywaj. Nie daj sie chlopu jak mu braknie czystych gatek to w koncu upierze sobie sam 😉. Teraz priorytetem jestes TY i wasza krolewna
  18. Dziewczyny ja wam zycze z calego serca szczesliwych powrotow do pracy. Sama tez mam zamiar wrocic ale tylko na czesc etatu bo nie mam z kim malego zostawic. Zlobek w anglii kosztuje fortune, opiekunka jeszcze wiecej a pracowac po to by oplacic tylko opieke dla dziecka to tez nie ma sensu.Tak wiec od poniedzialku do piatku ja bede siedziec z synkiem a w weekendy tata. Inna kwestia jest taka, ze jezeli uda nam sie zalatwic dofinansowanie od panstwa to moze wogole nie bedzie mi sie oplacalo pracowac wiec moze wtedy tylko gdzies dorywczo na lewo cos sie znajdzie na pare godzin czy wieczorow w tygodniu. Ale prawda jest taka ze tez chce wrocic do pracy ale jeszcze nie teraz jak narazie spodobalo mi sie siedzenie w domu ale to moze dlatego ze wczesniej tego nie mialam 🙂
  19. oj wiem ile pieniedzy pochlania budowa (studnia bez dna) tez bysmy chcieli w koncu zamieszkac we wlasnym ale jak narazie nie ma na to perspektyw 😞 no coz pozyjemy zobaczymy.
  20. anula4ever napisał(a): Anula szczerze to ja was wszystkie tez podziwiam. Wiem ze zycie w polsce nie sprzyja zakladaniu rodziny zwlaszcza jak nie masz nikogo do pomocy jak ja. Nie wiem czy umialabym zyz teraz w polsce. Przeliczac pieniadze zyc z miesiaca na miesiac od wyplaty do wyplaty jak wiekszosc ludzi. Dlatego naprawde was podziwiam bo wiem ze decyzja o dziecku to duzy krok i wyzwanie. Sama czasem trzese gaciami ze strach jak my sobie poradzimy bo przeciesz wszystko kosztuje ale nie wyobrazam sobie zycia bez dzieci 🙂 i moj meszczyzna takze, juz zapowiedzial ze na Kubusiu napewno sie nie skonczy 😁
  21. No i po zakupach. Co poszalalam to poszalalam. Tak jak pisalam w siatkach prawie pusto a 80 funtow nie moje. Kosmetykow oczywiscie nie kupilam bo zapomnialam kuponow zniszkowych wiec moze uda sie nastepnym razem a pozatym musze zrobic liste co mi potrzebne bo tak na wariata to nie ma co. Z rzeczy wiekszych to musimy kupic jeszce monitor oddechu, bujaczek i moze jakas mate do zabawy reszta juz zamowiona wiec nic tylko czekac na kuriera. Jesli chodzi o bluzki do karmienia to dla mnie to tez zbedny wydatek. Mam to co mam czyli nic 🙂 wiec jakos sobie trzeba bedzie radzic. 🙂
  22. Czyli wydam mnustwo kasy a wroce z prawie pustymi rekami 😉
  23. aallicee napisał(a): Musze dokupic pare pajacykow welurowych, polspiochy, kosmetyki dla siebie i malucha i pare innych drobiazgow.
  24. W przeciwienstwie do Was dzis ja mam dzien zakupow. Trzeba wydac ciezko zarobione piniadze 😁. Moj maly tez sie zaczal wiecej wiercic ostatnio chyba naprawde robi mu sie ciasno 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...