Aisza2612

Coś mało skuteczni dzisiaj nasi - chociaż widać, że się starają 🙂 ale gdzie te bramki?

Sto lat Sandra! Wszystkie oglądają mecz 😁

sandroos napisał(a): A jak długo w tym rożku powinno dziecko spać?

A ja nie śpię od 6 😮 cholerny szpital - przestwaił mi sie rytm dnia. Ale za to padam o 22 a wcześniej zasypiałam ok 24-1 więc coś dobrego z tego może wyjdzie. Co tu robić dzisiaj - zupełnie nie mam pomysłu 🤔

A co do porodu to mojego też nie będzie. Ja przy nim to rozkleiłabym się i tyle by było z porodu. A jak bedę sama to będę musiała być twarda. 🙂

Dali radę 😁

Piękna akcja - proszę państwa 😁 jeszcze jedna taka i będziemy w domu 😉

Ja jadę po wypis ze szpitala a później do pracy zawieść zwolnienie i jeszcze do US bo rozliczałam tacie Vat i jeszcze potrzebują jakieś dokumenty więc cały dzien w rozjazdach bo szpital mam w jednym mieście a pracę w drugim oddalonym o jakieś 30 km 🤔 a później może do ogródka pójdę - muszę odreagować to leżenie w szpitalu 😁

Doti napisał(a): mecz się zaczyna o 20:45 więc trochę późno 🙂

Ze mnie też kibic nie najlepszy ale dzisiaj chyba i ja zasiądę 🙂

Witam się z rana. 🙂 Przez ten szpital od 7 spać nie mogę 😞 dobrze, że nie od 6 na mierzenie temperatury 😉 Właśnie leżę sobie, popijam kawkę i wcinam moje ciacho. Nie chwaląc się wyszło pyszne. 😁 Wczoraj o 22 zjedliśmy z moim M. połowę a teraz mi przyjdzie samej skończyć hi hi bo mąż do pracy pojechał. Został specjalnie żeby mnie ze szpitala odebrać i byliśmy obejżeć dom - może sobie zakupimy 😁 Trochę mnie przeraża widmo kredytu hipotecznego na 30 lat ale czego się nie robi żeby mieć własny kąt i już się zastanawiam jak ja sobie dam radę sama z dzieckiem bo będziemy sami mieszkać a M. nie będzie cały tydzień 🤔

Co myślicie o baloniku Epino do rozciągania krocza bo się zastanawiam czy nie nabyć czasem 🙂 słyszałyście coś o tym? Pomaga podobno uniknąć nacięcia i pęknięcia podczas porodu 🤔

A ja robię ciasto drożdżowe z truskawkami i kruszonką 😁 jak byłam w szpitalu to mi tym pisaniem narobiłyście takiego smaka, że obiecałam sobie że jak wyjdę to zrobię sobie też 🙂

inirtam napisał(a): 🙂 super 🙂 a synek, to tak raczej chyba dobrze waży, jak na ten tydzien 🙂 też mi się tak wydaje, że duży z niego chłopak 😮 i rodzina się śmieje, że będzie 5 kilo jak nic 😉

Hurrrrraaaaaaa! Jestem już w domku 🙂 wypuścili mnie wreszcie i mam nadzieję, że następna moja wizyta tam będzie dopiero na poród 🤪 normalnie to jakaś katorga była, żeby zdrowych ludzi trzymać ponad tydzień w szpitalu 😮 a mój synek waży już 1128 g 🤔 nie wiem czy się cieszyc czy bać...

A mnie jak zwykle pielegniarka z termometrem. Ale moze mnie dzisiaj wypuszcza- trzymajcie kciuki zeby badanie dobrze poszl

A ja od 6 nie spie bo tutaj jak w zegarku wybija 6 i pielegniarka z termometrem stoi. A wyobrazcie sobie ze ta dziewczyna poronila bo dostala zakazenie po aminopunkcji. Takze mieli zbadac czy z dzidzia wszystko dobrze a tu taka tragedia.

A ona ze mna od rana lezy i chodzilam po lekarza jak miala skurcze i jak zaczela krwawic takze teraz juz po wszystkim :-( i dlatego tak to przezylam

Leze na sali z dziewczyna ktora przed chwila poronila :-( jamie to jest straszne. Tak mi jej szkoda i tak mi przykro az sie poplakalam. Mam nadzieje ze mnie to nigdy nie spotka. Tragedia

Ty nie trawisz go a nastolatki szaleja :-)) i wystaja pod hotelem

A ja tak z innej beczki :-) bo leze w tym szpitalu i tylko mysle. Jaka wanienke kupic- taka zwykla czy lepiej anatomiczna? Mila ktoras z Was taka? Czy te wypustki nie ugniataja maluszka

inirtam napisał(a): i buffy, ktoś mi ostatnio polecił kosmetyki firmy palmer\'s..i Opodobno są rewelacyjne do pielęgnacji podczas ciąży i po ciąży i jest też coś dla niemowląt... http://www.palmers.info.pl/ Ja mam balsam dla ciezarnych i jestem mega zadowolona :-) jak dotad nie mam ani jednego rozstepu i ladnie pachnie

Hej. A ja znowu jestem w szpitalu 😞 przyjechalam w pn z bolem nerki i wypuszczaja mnie dopiero w pn takze 8 dni lezenia. Juz mam dosc. Sorki za brak polskich znakow ale pisze z tel.

Hej. A ja znowu jestem w szpitalu 😞 przyjechalam w pn z bolem nerki i wypuszczaja mnie dopiero w pn takze 8 dni lezenia. Juz mam dosc. Sorki za brak polskich znakow ale pisze z tel.

A co do wagi to ja schudłam w szpitalu 3 kg i mam 2 na plusie od początku ciąży 🙂