Skocz do zawartości

mamusiak

Mamusia
  • Liczba zawartości

    626
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez mamusiak

  1. marylu: jestem dobrej myśli.......Będziemy mieli konsultacje w klinice.Może tam się czegoś więcej dowiem,ale póki co nie będzie ingerencji w trakcie ciąży,( wcześniej mówili o zabiegu w moim brzuchu).Ciąża jest zaawansowana i wada się nie pogłębia więc nie ma potrzeby.....
  2. Deira napisał(a):
    I jak tu wytrzymać w ciąży bezstresowo, jak się ma u boku niemyślącego chłopa, weźcie mi powiedzcie! 😠 😠 😠 Ileś razy tego mojego prosiłam, że jeśli zostawia przekrojoną na pół cebulę w lodówce, to ma ją czymś przykryć albo zamknąć w jakimś pojemniczku. Otwieram dziś lodówkę, a tu zabijają mnie opary cebuli ! 🤢 Jasna cholera, jeszcze do tego młoda cebula, więc puściła sok. Wszystko prześmierdło - owoce, twaróg, sernik, butelki z wodą, karton z mlekiem... dosłownie wszystko! Szlag by to trafił! 😠

    A tak poza tym to jakoś się ogarnęłam, prysznic zaliczony, śniadanie (śmierdzące cebulą 🤢) i tabletki już w żołądku, nabrałam chęci by przejechać się do Jyska i obejrzeć jakieś komódki na ubranka dla Małej.

    Sandra, a orientujesz się, czy receptę na wit D i K to mi już wypiszą w szpitalu, czy będę musiała do swojego pediatry lecieć?

    isa8 napisał(a):
    właśnie rodzice stwierdzili że samej mnie nie puszczą i mam zabrać ze sobą brata, bo to jest 90km jazdy... rozumiem że się martwią ale bez przesady, ciąża to nie choroba a jeśli chodzi o prowadzenie auta to jest to jedno z moich ulubionych zajęć... mogłabym cały czas robić za kierowce 😁 no ale niech im będzie i biorę dwóch braci żeby mi nudno nie było 😉

    Isa, też uwielbiam prowadzić 🙂 Generalnie relaksuję się za kierownicą, chyba, że trafiam na korki, o co w Gdyni nie trudno, to wtedy staję się nerwusem i nie jedno przekleństwo z moich ust leci 😁 Ale i tak uważaj na siebie. Ja ostatnio w samochodzie dostałam bardzo nieprzyjemnych skurczy, dobrze, że Ślubny ze mną był, bo przejął kierownicę. Ja narazie jeżdżę sama, ale tak od 34 tc nie chcę już nigdzie ani sama chodzić ani jeździć.


    Faceci tak mają.Mój też tak lubi........a ja tak nienawidze owocó które śmierdzą mi cebulą,albo wędliną.Fuj........ale co z tego że zwróce uwagę jak następnym razem jest znowu to samo....i wciąż słyszę: ".....zapomniałem......" 🤨
  3. Witam z rana 🙂.
    Dzisiejsza noc była cudowna,(druga z kolei). Już nie pamiętam kiedy tak dobrze mi się spało.....a spałam - uwaga!!-11 godzin 😁 😁
    Też się wciąż zastanawiamy nad pobraniem krwi pępowinowej. Zabieg jest całkowicie bezbolesny,zarówno dla matki,jak i dla dziecka.
    U nas kosztowo wygląda to tak: 600,1700.Następnie co roku płaci się ok 500 zł za przechowywanie,a więc 2300 + 500 zł co roku.

  4. Znowu u mnie dołki i wzgórki.Dzisiaj już jest lepiej.....Pogoda trochę przygnębiająca...Zajadam smutki MMsami 🤨.Wczoraj był lody w Mcdonaldzie.W tym tempie tyłek zacznie mi rosnąc w ekspresowym tempie.Może dzisiaj do kina się wybierzemy,co by humor się poprawił. Samopoczucie fizyczne dobre.....Ty widzę że trochę smutaśna....Mam nadzieję że Ci minie......W końcu dzisiaj Twoje urodzinki.
    W związku z tym wyjątkowym dniem,przesyłamy Najlepsze życzonka dla Ciebie Antosiu,zdrówka,uśmiechu na buziaku i szczęśliwego rozwiązania.Buziaczki od nas -solenizantko!. 😘 😘 😘 😘 😘
    [IMG]http://i49.tinypic.com/2ikz6o2.jpg[/IMG]
    Dla Was 🙂
    [IMG]http://i46.tinypic.com/116j0hi.jpg[/IMG]
    Już niedługo......daj znac jak po KTG.Chyba miałaś na poranną godzinę,z tego co pamiętam.....
    Ja dostałam Macmiror,wcześniej brałam Nystatynę,ale nie pomogła.Clotrimazol można stosowac w ciąży?.
  5. To co zajadacie dziewczyny?.W sumie już późno ale czasami można sobie zgrzeszyc kulinarnie 🙂.
    Ja mam całą lodówkę owoców, szafkę ze słodyczami ale jakoś już dzisiaj podziękuje za jedzenie 🙂

    Doti: Tęskni za tatą i dlatego tak mała bryka 🙂
  6. Też widzę że masz ochotę na zabójcze mixy smakowe 🤪 🤪 🤪.
    Arbuza to i ja bym zjadła ale chyba sobie daruję,bo zamaist noc spędzic w łóżku to spędzę na kibelku ,a tego bym nie chciała 🤪
  7. Doti napisał(a):
    Ahh no Marylu zapomniałam że Ty w UK jesteś 😁

    Króciutki pokaz wariacji mojej Syrenki z wczorajszego wieczora jak mamusia chciała iść spać : http://www.youtube.com/watch?v=_zovwPDY8Lo&feature=youtu.be

    Deira dla mnie to jest zwykłe naciąganie..... równie dobrze możesz odciągnąć mleko do kubka i podać zwykłą małą łyżeczką... 🤢


    Rewelacja 😁.Mój synek czasami kopie i się rozciąga ale nie aż tak jak te akrobacje na filmie 🤪
  8. Deira napisał(a):
    Ja też nie będe kupowała żadnego mleka. Zawsze mogę Ślubnego wygonić do sklepu 😁

    Zostałam właśnie uświadomiona, że jeśli w okresie karmienia piersią nie będę mogła podać cycka dziecku, to mleko odciągnięte powinnam podawać nie z butelki ze smoczkiem, bo to może zaburzyć umiejętność i chęć ssania piersi, tylko albo w takim kubeczku link a dziecku powyżej 3 miesiąca w czymś takim - link2 😮 Teraz się zastanawiam kto ma rację, kogo słuchać i czy wydawać kolejne pieniądze na takie gadżety jak te w linkach... Ja juz zgłupiałam 🙃 😮


    Ponoc można karmic za pomoca łyżeczki,bądź strzykawki........W SR odradzają używania butelek.....
  9. marylu345 napisał(a):
    Dziewczyny jakich preparatów do okolic intymnych używa się po porodzie? płyny, płukanki, żele?!

    Położne polecają: płyn odkażający Octenisept, Tantum Rosa,szare mydło "Biały Jeleń". Zakupiłam powyższe produkty.
    Octenisept można wykorzystac też do pielęgnacji pępka.
  10. Ja już po obiadku.........zjadłam na siłę,ale trzeba coś jeśc skoro morfologia taka kiepska......no i mięśko było.Fuj 🤢 🤢....

    Emaleth: taki poród jaki Ty miałas,to każda by chciała..........tylko ciekawe czemu odesłali Cię do domu,skoro zaczęła się akcja.......Z drugiej storny lepiej jest przeczekac te pierwsze godziny w domku,niż siedziec w szpitalu.Zawsze to krócej poród trwa 🙂
    Pizaa 🤪 🤪.Ja idę na prościznę i zjem pizze w wekend na mieście 😁 😁

    Deira: to tylko pogratulowac koleżance.Była świadoma "rozmiarów wagowych dzidziusia"??.
    Lekarz mi powiedział,że to że ktoś jest szeroki w biodrach nie świadczy o tym że będzie mu lżej urodzic.Szerokie biodra jedno,rozstaw miednicy drugie,a szkoda........bo jestem z tych "biodrzastych".......ale kto wie 😁 😁

    Pestka24: to odważna jesteś,tyle km samej za wózkami jeździc.........Pamiętaj:wózek ma byc nie piękny,a funkcjonalny 🙂.
    Mój synuś tez już leży główką w dół....
    Też mam te chusteczki i liczę że się sprawdzą.Najwyżej sama zużyję 😁

    mixi: ale zaszalałaś z jedzeniem 🤪 🤪.Na zdrówko!!

  11. Deira napisał(a):
    karolka84 napisał(a):
    Ja tam nie bede dzialac, wyjdzie kiedy bedzie na to gotowe 🙂

    Ja sie juz zegnam z Wami kochane i znikam do niedzieli wieczor 🙂 trzymajcie kciuki, zeby nas razem z domkiem nie wywialo 😮 😁


    Ja tam wolę trochę podziałać, bo nie chcę przenosić jak koleżanka, która urodziła 2 tygodnie po terminie 4 i pół kilogramowego klocuszka w dodatku z łuszczącą się skórą 😁
    Karolka, udanego wypoczynku i trzymam kciuki za pogodę 🙂 Baw się dobrze i relaksuj 🙂


    Siłami natury?.Ups ,współczuję 🤪
  12. Ja mam na myśli żeby podziałac po 37 t.c......Wtedy lekarze dają przyzwolenie na wszystko 🙂....

    marylu: powiększony układ UKM na lewej i prawej nerce.2 tygodnie temu mieliśmy USG-wykryli tą wadę.Wczoraj miałam kolejne kontrolne USG-potwierdzono wadę,aczkolwiek nie pogłębia się...Mam jechac na kontrolę do kliniki.Miejmy nadzieję że po porodzie wszystko zaniknie z czasem.......Spłakałam się jak głupia 2 tygodnie temu.....ale lekarz kazał się uspokoic i po prostu obserwowac.....Miejmy nadzieję że nie trzeba będzie ingerowac zabiegiem......

    Ja też się na jakiś czas żegnam.
    Idę robic obiadek na jutro: makaron z sosem kurkowym i szynką 🤪
  13. Heh....coś mi się wydaję że jak zacznie się sierpień to będziemy wszystkie działac 😁.....a to z seksem,sprzątaniem,masowaniem sutków,naparami z liści malin,olejkiem rycynowym 🤪 🤪
    Ja będę działac za minimum m-c 🙂
  14. Polecam zajadac nie tyle natkę pietruszki co korzeń pietruszki.Ponoc więcej żelaza......Ja już dzisiaj swoją porcję "żelaza" zjadłam.....
    Co ja zrobię jak mnie wykręca na wszelkiego rodzaju mięsa.Fuj.
    Do szczęścia wystarczą mi : owoce i ser żółty...... 🙂
  15. Kto chce MMs`a??. Zajadam smutki słodkościami......... 🤨

    marylu: a co to za zastrzyk?.Ja nawet nie wiem że coś takiego podają......Z tego co wiem to przystawiają dziecko do piersi i wtedy wydziela sie oxy,która przyspiesza odejście łożyska.....

    sandroos: jedno i drugie 🙂.
    W porządkach nie pomogę.Mam dzisiaj lenia 😜

    karolka: sama widzisz.......że każdy lekarz podchodzi do sprawy anemii indywidualnie.......Mi kazali zajadac korzeń i natkę pietruszki......a witaminy brac muszę dalej co by nie dopóścic do niedokrwistości......
  16. Mój ginekolog uważa że do rozwiązania zostało tak niewiele że nie będzie mnie męczył żelazem w tabletkach,( i bez żełaza mam czasami problem z wc)...Poza tym nie mam aż tak mocnej anemii...No ale mam ważniejsze problemy........na USG wykryto powiększony UKM u Antosia......Czeka nas wizyta w klinice w Wawie.......

    karolka:
    a na jakim poziomie masz żelazo?.Mi spadło do 10,8

    buffy: ja ponoc już po raz ostatni zrobiłam morfologie.Teraz na kolejnej wizycie czeka mnie badanie na paciorkowca.
    Mój mężuś "anty rybowy". Jako dziecko zakrztusił się ością i ryb od tamtej pory nie jada,( pomijając sushi 🙂

    pati: Co lekarz to inne zdanie.....ale musisz miec dobrą morfologię,skoro przez całą ciąże nie zalecił Ci żadnych witamin.
    Ja również biorę magnez i kawy OMEGA..Wogóle sporo biorę tabletek......no ale jak mus,to mus...
    Też Ci się przytrafiło z weselem przyjaciółki.....ale może uda Wam się byc chociaz w kościele??.

    karolka: oby morfo wyszła Ci prawidłowo.....Zastrzyki z żelaza ponoc są bolesne.Tak słyszałam,ale czego się nie robi dla Uli 🙂

    Doti: szybko dostałaś włąściwą przesyłkę.Sprzedawca się postarał 🙂

    sandroos: "farciara" 🙂


  17. Dzień Dobry!!.
    Ależ burza nad naszym miastem.Leje deszcz.........a jeszcze rano było słoneczko i ciepełko -22 stopnie.no nic,miejmy nadzieję że pogoda się wyklaruje w wekend 🙂.
    Dzisiaj miałam wizyte u ginekologa......Poleciała mi morfologia w dół,ale na szczęście nie muszę brac żelaza w tabletkach.Wciąż jednak mam brac 2 zestawy witamin.....i tu mam do Was pytanko.
    Czy Wasi lekarze prowadzący odstawili już Wam witaminy,czy jeszcze nie?.Mój synuś jest spory i boję się że go "utuczę" od tych witamin.......ale skoro mam tak kiepską morfologię-to muszę...Jak to jest u Was??????????????

    isa: zazdroszcze weselicha 🙂.Uwielbiam bawic się na weselach........Akurat tak się złożyło ze w tym roku przepadną nam 2 wesela ze względu na terminy,( przed i po porodzie).Trudno się mówi......

    karolka: pasta pychaaaaaaaaaa!.UWielbiam!.

    buffy: od kąd jestem w ciązy rybkom mówię- NIE!.No chyba że sushi z pieczonym łososiem........ 😜
  18. Hejka.
    Wczoraj padłam wieczorem.......Nie byłam w stanie wystrwac do 22,( kiedy biorę leki) ,więc wzięłam wcześniej o położyłam się spac......Spało mi się cudownie,( 1 wizyta w kibelku i 2 pobudki na leki).Oby więcej tego typu nocy........
    Byłam dzisiaj na wizycie.....ok, tylko mam ostrą infekcje...Możliwe że za 3 tygodnie będę schodzic z leków 🙂.Wreeeeszcie.Póki co czekamy do poniedziałku.Zobaczymy kiedy będę miała wizytę w Wawie....
    Hmmm....twarda sztuka z tej Twojej szyjki,ale skoro jest już skrócona to myślę że po tym masażu powinno się coś ruszyc.Fajnie że nie bolał Cię masaż......Jak przespałaś nockę?. Wiesz,rozumiem Twoje zdenerwowanie i bezradnośc,.Lekarz nastawił Cię psychicznie że jutro będziecie w ostateczności wywoływac,a teraz zmienił zdanie.....Nastawiłaś się psychicznie na ten dzień.......poza tym denerwujesz się bo jest Ci ciężko i jesteś już po terminie......ale wydaje mi się że lepiej posłuchac lekarza.Wie co mówi.Pomyśl,wolałabyś cc?. Chyba nie...to już kilka dni......Spory jest,ale wez pod uwagę że często się mylą......to jest tylko waga poglądowa......
    Tak,słyszałam wczoraj remonty.Dzisiaj też coś działali.Fajnie że coś takiego powstaje w Płocku........Najbliżej chyba było w Wawie do tej pory......
    Ależ się rozpadało........a tak było ładnie i słonecznie......
    Antosiu,obiecaj mi jedno.Nie denerwuj się,bo Jasio będzie zestresowany.......Pomyśl w ten sposób - za góa tydzień będę trzymac Jasia w ramionach.Jaś wie najlepiej kiedy wyjśc......nie wyganiaj go na siłę.
    Buziaczki i nie smutaj się.
    Jutro Twoje urodzinki.Masz powód do radości.Może Jasio Ci zrobi najwspanialszy prezent na urodziny?? 😘 😘 😘 😘
  19. Pozostało powiększenie UKM na prawej nerce...na szczęście się nie powiększyło od ostatniego USG.Zostane wysłana na konsultacje do Warszawy.Poza tym czekają mnie jeszcze kolejne USG w Gravidzie w celu nadzoru.....Nie będę miała operacji w trakcie trwania ciąży,bo jest za krótko do rozwiązania.Póki co czekamy do porodu.....
    Dowiedziałam się że Antoś ma sporą główkę..........Mieści się pomiędzy 30-36 t.c. a ja robiłam ostatnie USG w 30 t.c....Mam nadzieję że pod koniec terminu będzie jednak normalna,co bym miała w miare lekkie poród.....
    Mogłabyś sprawdzic jak to było u Was na ostatnim USG?....Jaki miałą wymiar i jak się przedstawiały procenty?.Jutro wizyta,zobaczymy co mi powie lekarz.......a Ty jak tam?.Opowiadaj....
  20. Dobrze że możesz liczyc na mamę 🙂.
    Ja też myślałam o mamie,(potrafi podnieśc na duchu i coś załatwic),ale mężuś jest chętny.....więc ide z mężem....
    ....Ależ mam stresa....Denerwuję się i za siebie i za Ciebie 🙂
  21. Myślę że aż taki wstydzioch to z niego nie będzie 🙂.Poza tym jesteś pod dobrą opieką-własnego lekarza.Trzeba się cieszyc że jest już na miejscu...Ciekawe czy jak masaż nie podziała,to w piątek będzie przy Twoim porodzie?.Ma dyżur w piątek?.Fajnie byś miała..........ale póki co trzymamy się wersji że Jasio zechce opóścic domek przed piątkiem 🙂. Będzie dobrze Tosiu.
    Planujesz rodzic sama,czy z kimś z rodzinki?.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...