mamusiak

Po wczorajszym KTG wychodzi że tak.......tylko zastanawiają mnie te skurcze..ale z tego co piszecie,też takowe macie......

Dzień dobry!.

Wczoraj podjechałam do położnej,bo od 2 dni Antoś słabo się ruszał...Podłączyli mnie pod KTG.Jako że po raz pierwszy miałam,to powiedzcie mi,bo na wykresie miałam czasami skurcze rzędu:20, 30, 75. To są normalne skurcze?. Położna powiedziała że jest ok.Na tym etapie ciąży tak bywa.....Zaznaczam,że nie były jakoś bolesne.......Dostałam zadanie na dzisiejszy dzień : mam poleżec rano godzinę i wieczorem godzinę i policzyc ruchy....a więc liczę 🙂

marylu: może przed antybiotykiem,wez osłonkę na żołądek??.Powinna pomóc.....albo siemie lniane.

Bierzecie laktatory do szpital?.Chyba nie ma sensu,prawda?.Zawsze ktoś może podwieśc......

Witam 🙂.
O kurczę,to się ździwili 🙂).
Ja widziałam siurka więc chyba będzie chłopak 🙂.Już się przyzwyczaiłam do myśli że to chłopak.........ale będzie co będzie 🙂.
Powodzenia na wizytach!.
My dzisiaj mamy sesyjkę,a tak mi się nie chce.......
Poleniuchowałabym w łózku albo na ogródku.....

O kurczę....Jasiu dzisiaj ma 7 dni.....ależ ten czas biegnie.......Jak się czujesz?.Dochodzisz do siebie?.
JA od niespełna tygodnia mam znowu bóle brzucha i twardośc....W ddoatku mały mi się wciska w kanał rodny i boli mnie krocze....no ale chyba nie będzie lepiej......Trzeba się przyzwyczajac.
Dzisiaj mamy sesyjkę brzuszkową.Trochę późno,bo czuję się już naprawde duża i ciężka....no ale tak wyszło...

Dobry!.
Chyba się zmówiłyśmy w większośc bo i ja mam o d jakiegoś czasu to kłucie w kroczu.Dzidziole wstawiają nam się w kanał rodny,ale nie sądziłam że bóle będą narastac.......Czasami nie mogę dojśc do łazienki,tak boli.....
Skurcze męczą mnie już 5 dzień..a wizyta u gina dopiero za tydzień......No nic,bądźmy dobrej myśli.Oby wytrzymac jeszcze 3 tygodnie.
Miłego dnia Brzuszki!

Jeszcze chwilka...niech posiedzi te 3 tygodnie i może wychodzic 🙂.Wrześnióweczki mówiły że się już wszystkie rozpakowałście 🤪

karolka84 napisał(a):

Moja mama kupila mi dzis taka wielka poduszke, weża/rogala dla kobiet ciezarnych 🙂 sama chcialam sobie takie cudo sprawic, ale cena mnie odstraszala. A moja mama poszla do komisu dzieciecego i za 14 zl go kupila 😁 oczywiscie trzeba najpierw wyprac porzadnie, ale jestem mega zadowolona 😁

Mam tą podusie od 4 m-ca ciąży.Cudowna sprawa!!.Wspamiale odciąża kręgosłup 🙂

Tussiiaa napisał(a):

Ja zamawiam i później robię płatność za wszystko razem 🙂

Koleżanka z UK zrobiła mi niespodziankę i kupiła dla mojej Małej mały prezencik 😁
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/152/55547561.jpg/][IMG]http://img152.imageshack.us/img152/3131/55547561.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Ciuszek boski!

pati1984 napisał(a):

mamusiak napisał(a):

Czy wagę maluszka lekarz powinien określac teraz na każdej wizycie,( przy końcówce)?,czy tylko od czasu do czasu,(przy okazji USG)?.Hm,żeby określic wagę,gin musi pomierzyc dziecko......więc chyba nie odbywa się to na każdej co 2 tygodniowej wizycie?.
Mi ostatnio określono wagę w 30 tygodniu i jestem ciekawa kiedy znowu określą.....

mnie gin na każdej wizycie robi usg i określa wagę dziecka

jeśli nie będziesz mieć usg to lekarz nie jest w stanie oszacować wagi dzidziusia

Moj gin na kazdej wizycie robi usg,(ale to zwykle).......nie mowi wtedy ile maly wazy....
Chodze oddzielnie na usg 3/4 D gdzie lekarz robi pomiary malego w tym wagi...

Czy wagę maluszka lekarz powinien określac teraz na każdej wizycie,( przy końcówce)?,czy tylko od czasu do czasu,(przy okazji USG)?.Hm,żeby określic wagę,gin musi pomierzyc dziecko......więc chyba nie odbywa się to na każdej co 2 tygodniowej wizycie?.
Mi ostatnio określono wagę w 30 tygodniu i jestem ciekawa kiedy znowu określą.....

Boski Jasiu!!....jaki dorodny 🙂).
Złamie nie jedno serduszko 😜 😜.
Gratuluję raz jeszcze ślicznego synka.

mixidixi napisał(a):

Wczoraj leżałam wieczorkiem i jak codzień znosiłam wygibasy Wiki w brzuchu i nagle tak oberwałam ,że aż się skuliłam , a mój mąż na to jedz do szpitala i powiedz ,żeby ci ją wyjeli bo tylko cie bije i bije od środka 😁
Pózniej się śmiałam ,że pojade na policje na obdukcje bo codziennie jestem bita 😜
Aż strach pomyśleć co za diabełek tam siedzi ,ale jest bardzo silna . 🙂

He he he 😁.Już widzę te miny policjantów na komendzie 🤪 🤪

karolka: Pani fotograf prosiła o jakieś ciuszki na przebranie.Mówiła o dzinsach,ale ja takowych nie posiadam.....Z tego co pamiętam to Ty miałaś sesyjkę w plenerze.Ja chcę w studio,więc wszystkie ujęcia w tym samym ciuszku jeśli chodzi o studio to chyba niezbyt dobry pomysł.....Co innego plener.Hm,a kupowac dzinsów na 6 tygodni przed porodem to mi się nie widzi 🙂

Dobry 🙂.
Mi się dobrze spało/Przyjemny wieczór,noc była.Taki delikatny chłodzik.
Dzisiaj idę do fryca.
Dziewczyny,które miały sesje brzuszkowe.Co ubierałyście?.Brałyście coś na przebranie?

Pestka: same dobre wieści.Wagowo idealnie.Za 2 tygodnie mozesz rodzic,jak nic 🙂.U mnie znajoma w 35,36 tygodniu była pozamykana za 4 dpudty,żadnych bóli a w 37 t.c. urodziła 🙂

inirtam:Mówisz-masz 🙂.
Też idę lulki.
Dobranoc 🙂

mixidixi napisał(a):

No widzę,że lipcówki wszystkie już rozpakowane 😁 teraz czas na sierpniówki i MY 😁

Ja przepowiadam przeplatankę: sierpniówki,sierpniówki............wrześniówki,później znowu sierpniówki.Któa chętna?? 😁

Witamy "świeżynkę mamusię" 🙂
Dopominam się o zdjęcia Jasia i dopominam..........i nic........Mamusia 😠 😜 😜 😜 😜

Te rodzynki to po prostu wrzucacie na kilka godzin do rumu??,żeby "naszły alkoholem"??

To i ja wrzucam swój brzuchol.
Jak na razie obyło się bez rozstępów....Czy jest szansa że już tak zostanie.czy wciąż mogą się pojawic??.
35 t c.
[IMG]http://i46.tinypic.com/e6bzwz.jpg[/IMG]
[IMG]http://i49.tinypic.com/e6wxvt.jpg[/IMG]

isa8 napisał(a):

Witam się z wami brzuchatki w dwupaku na szczęście! 🙂
Dzisiaj wyszłam ze szpitala... już myślałam że zostanę tam do rozwiązania, ale na szczęście zlitowali się nade mną i puścili do domu ze stertą leków i nakazem odpoczywania.
Mały narobił nam niezłego stracha...

Chyba nie dam rady was nadrobić... chyba że będę miała natchnienie 😉

Nie ma jak w domu 🙂>Teraz prosz,e wypoczywac do bezpiecznego terminu,a pozniej można sprzątac,gotowac itp 😉

Ja też nie mam lini......Ponoc nie każdemu wychodzi.
.....ale się najadłam malin......aż mnie mdli....... 🤨

Ładny kącik dla dzidziola 🙂. Co trzymasz w szufladzie?.Hm,bo ja włożyłam pampersy,chusteczki,podkłady itp....

Śmieszna nazwa z tym ciastem:PP
Chyba sesja brzuszkowa nie jest mi dana.....po raz drugi pocałowałam klamkę........Byłam w zakładzie o 16:30 ->zamknięte.......a ponoc otwarte do 17........No nic.Zrobię jeszcze jedno podejście.Jeśli się nie uda-to sobie daruję.Najwidoczniej to jakiś znak 😜

Natalia: ślicznie wyglądałaś.......a wózek super. co za kolory 🙂.

mixi: masz śliczny brzuszek!!