mamusiak

Dziewczyny,pytanie na szybko.

Właśnie zauważyłam na wkładce brązowawe ślady,(jest ich sporo)-jakby starsza krew.Co to jest???????????.Szyjka się skraca czy co??
Czy mam powód do zmartwienia??.
Nie wiem co robic.......
Brzuch i krzyż delikatnie pobolewa,ale troszeczkę.
Dla przypomnienia powiem że w czwartek odstawiłam częsc leków na wstrzymywanie skurczy porodowych.

Ale przystojniak 🤪 🤪.
Zmienił się Jasiu przez te dni 🙂.
Cudowny 🙂...i te oczka 🙂.

Ja już drugi dzień na mniejszej dawce leków.W przyszłym tygodniu całkowicie odstawiam.Ciekawe jak organizm zareaguje ...... 🤪 😉.Powiedz mi Tosia,jakie brałaś ze sobą badania do szpitala na poród.Ja mam wyniki badań wpisane w kartę ciąży i zastanawiam się czy powinnam zabrac kartę ciąży+USG,czy też dodatkowo badania,(mimo że wyniki są wpisane w kartę ciąży)????.
Ile razy wykonywałaś badania WR?.
Dzisiaj od rana sprzątałam w domu.Wietrzyłam wózek,(bo w wekend odebraliśmy).Prałaś materiały z wózka czy tylko wietrzyłaś?.Ja chyba tylko będę wietrzyc.....
Ja póki co mam pampersy 1 -1 opakowanie i na razie się wstrzymam z zakupem bo nie wiem ile mały będzie mierzył i ważył....Póki co tydzień temu ważył 2500 g....
Podkładów poporodowych mam sporo 🙂....a jak zbraknie to dokupię.
Dzięki za informacje o wit K+D.Stosujesz jako jeden preparat czy łączysz?.
Gratuluję odpadnięcia pępuszka 🙂).Wiedzę już masz,ale wszystko przychodzi z czasem,a ja z pewnością zasypię Cię nie raz pytaniami,(wkońcu będziesz bardziej doświadczoną mamą).
Buziaki!!.
P.S.Lepiej już się czujesz?

Doti: mam tak samo.Jak się zasiedzę w jednej pozycji to później ciężko wstac,( o wyprostowaniu nie wspominając) i tak powoli kroczek po kroczku idę na w pół zgięta 🙂.Uroki ciąży 🙂.

Idę lulu.
Dobrej nocki.
Oby jutrzejszy dzień był bezskurczowy!-czego Wszystkim Brzuszkom życzę! 🙂

Doti: od wczoraj prowadzę raczej lekki tryb życia........za 2 tygodnie mam w planach ruszyc z myciem okien,(o ile zdążę) 🙂

marylu: rozkurczowo działa też buscopan.......może spróbuj....

Ja od wczoraj odstawiłam częśc leków wstrzymujących skurcze porodowe i na efekt nie musiałam długo czekac-od wczoraj twardy brzuch,skurcze.......
W poniedziałek schodzę z kolejnej dawki leków......a 16 sierpnia kompletnie wykluczam leki.
Ciekawe jak się sytuacja potoczy.....Mam nadzieję że wytrzymamy jeszcze w dwupaku przez 2 tygodnie........

Mam nadzieję że czujesz się już troszkę lepiej........Eh jak nie urok to sraczka.......Wciąż coś...
Długo ten antybiotyk będziesz brała?.
Jasiu pewnie z dnia na dzień się zmienia.....Cieszę się że dajesz sobie radę.Dzielna z Ciebie mama 🙂.
Teraz Twój synek jest w takim okresie że wcina,robi kupkę,śpi i tak w kółko-stąd ta ilośc pampków 🙂.
Nam zostało jeszcze m-c do porodu,ale mam nadzieję że urodzimy wcześniej ,tzn. pod koniec sierpnia.

Pestka24 napisał(a):

Dziewczyny oto dowód, na to że niestety lekarze też mylą się mówiąc całą ciążę że bedzie chłopiec a tu dziewczynka....

"Dziś o 3:53 przyszła na świat Marcelinka, waży 3220g i mierzy 56cm, dostała 10pkt.
Zrobiła rodzicom niespodziankę bo przecież miał być Piotruś "

To z sierpniówek, napisane 6 dni temu.

A myślałam że pomyłki mogą być ale gdy lekarz powie że dziewczynka i może urodzić się chłopak...Więc teraz tymbardziej do szpitala biorę neutralne kolory ciuszków dla maluszka...Co to będzie... 🙂

O kurcze..........ale jaja 🙂.Już widzę miny rodziców 🙂...no ale najważniejsze że zdrowe 🙂


marylu: może za mało jesz,stąd ten mały brzuszek?

Emilia1991r napisał(a):

ja mama wymiar glowki podany w tygodniu ciazy wymiar jest adekwatny do tygodnia w ktorym jestem ale za to z innych pomiarow wyszlo na 38 tc no i mala wazy juz sobie 3044g 🙂
mamusiak pewnie twoj maly groszek juz sobie schodzi co raz to nizej i stad ten bol 🙂 mnie na szczescie nie boli z tym ze brzuszek juz w dol schodzi 🙂 bo opiera mi sie na nogach jak siedze 🙂 mysle ze moja corunia niebawem sie urodzi 🙂 chociaz kto wie 🙂 moze sie okazac ze tu ozwarcie i skurcze a urodze w terminie 🙂

Obwód główki jest zawyżony o 3 tygodnie,więc to sporo......Dzwoniłam do położnej.Mówiła że dzieci rodzą się z dużymi główkami i żeby się nie martwic bo póżniej wszystko sie wyrównuje....
Jestem połamana i powoli mam dośc.Oby do 38 t.c. i już niech Antek wychodzi....
Masz racje,z rozwarciem dziewczyny chodzą m-cami i nic,ale miejmy nadzieję że nie przenosimy.... 🙂

Pauleczka20 napisał(a):

w 34 tygodniu moja malutka miała 30 cm ...

jak Jula była w brzuchu to lekarz stwierdził że będzie bardzo bardzo dużym dzieckiem a obwód główki wymierzył na 37cm ! lecz miała tylko 33 cm w obwodzie główki i ważyła 3330 więc taka normalna była.

Hm bo mój synek w 35+1 obwód główki ma ponoc 33,5.To sporo...
Hm,myślałam że błędne pomiary robione przez lekarzy moga dotyczyc wagi dziecka a nie obwodu główki,ale jak widac po Twoim przykładzie....tak nie jest..

Nie było mnie przez wekend i nie jestem w stanie wszystkiego nadrobic co pisałyście.....
Z tego co pobieżnie wyczytałam nasze dzieciaczki zaczynają nam robic psikusy.Skurcz,skurczeem pogania......
Ja coś kiepsko się czuje....Pogoda mnie dobija.....mam dośc tych upałów.
Jest mi ciężko.
Poza tym wstałam dzisiaj obolała.....Dzisiaj zaczęły mnie bolec biodra....czyżby rozchodziła mi się miednica?.nieprzyjemne uczucie....Też tak macie?.Czy ten ból minie....

Mój syn waży 2500g w 35 t.c......a powiedzcie jak z obwodem główki u Waszych kruszynek?

Deira: prześliczna sukienkeczka,taka wdzięczna...

buffy: to leżcie i wypoczywajcie.......a bolał Cię brzuszek wcześniej?.Miałaś skurcze?.Hm,z drugiej strony,to już 2,5 cm za Toba.Zawsze to krótszy poród 🙂.Trzymam kciuki co byście wytrzymały conajmniej 2 tygodnie 🙂

karolka84 napisał(a):

Sandra mam pytanie: ile ten Twoj przystojny gin bierze za wizyte? 🙂 czy ciezko sie do niego dostac i czy robil Ci juz ktg? Zastanawiam sie, czy nie isc dla kontroli do jakiegos prywatnego, stad moje pytania... 🙂
Ja w ogole nie mialam jeszcze ktg, czy to normalne?

Za wcześnie na KTG.
No chyba że zgłosisz jakiś problem,typu: nie czuję ruchów,skurcze.....

sandros: to póki co wszystko jest na dobrej drodze 🙂,a jak wyjdzie-pokaże życie 🙂

Lecę na ogród....Miłego popołudnia!

sandroos napisał(a):

Bo jesli chodzi o takie rzeczy jak radzenie sobie z maluchami, kolkami, karmieniem, bolem piersi.. to mam mega zaciecie... i zagryze zeby i dam sobie rade, bo wiem jak bylo z Nadia.. i dla mnie to tez jest powiedzmy powtorka.. choc tutaj jeszcze dojdzie pogodzenie wszystkego z opieka nad Naducha..

Przygotowujesz starszą córkę na przyjście rodzeństwa??.
Hm,jak ma się za dużo zajęc-źle.Jak ma się z kolei za dużo czasu-też źle.Najlepszy jest "złoty środek" 🙂

karolka84 napisał(a):

Sandra a ja myslalam, ze Ty nie miewasz takich mysli... chyba kazda ma takie cos, ze rozmysla niepotrzebnie i sie zawczasu stresuje 😮 ja sie najpierw stresowalam samym porodem, teraz juz do tego dochodza mysli o maluszku, czy bedzie zdrowy, jak sobie poradze jak juz bedzie w domu i czy ze mna tez bedzie ok, bo roznie to bywa...

Pewnie że różnie bywa.Pewnie że będą chwile bezradności,zmęczenia,płacz.....ale to normalne....przejściowe.Damy sobie radę!.Wkońcu jakoś dotrzemy się z dzieckiem.Myślę że początki będą trudne,ale po to jest grupa/wątek żeby dzielic się troskami......a inne grupowiczki są po to żeby wspierac c,zyż nie?. 🙂 🙂.
Trzeba przeganiac złe mysli.

Deira: w sklepie dla ciężarnych w Happy Mum w Wawie...Hm ale poszukam tańszej wersji bo za ten zapłaciłam coś powyżej 50 zł.......Jak znajdziesz podobny stanik i stańszy-daj znac.Będę wdzięczna 🙂

marylu: nie wiem,nie pomogę.....

sandroos: czasami się włącza takie myślenie.Łapię doła i koło się zamyka....ale ponoc takie huśtawki w końcówce to norma.Trzeba odganiac złe myśli i przyciągac te pozytywne.
Pomyśl- jutro wekend,słonko,relaks........

Emi: trzymam mocno kciuki.Mam nadzieję że wrócicie w poniedziałek w 2w1......

marylu: właśnie te gluty osłaniają żołądek.....ale jeśli obawiasz się że nie dasz rady,to zalej wrzątkiem siemie,(ziarenka) .zostaw na noc.Przez noc spęcznieje,ale nie będzie glutów.Wtedy fajnie smakują te ziarenka(chrupią).

inirtam napisał(a):

Doti napisał(a):

Emi trzymaj się dzielnie i ściskaj nogi! I pisz do nas koniecznie! 😲 😲 😲

My wróciliśmy z synkiem od pediatry. Ledwo z auta do ośrodka doszłam bo prawie mdlałam :/ dobrze że M był z nami.....

oj dziewczyny... czy to pogoda... czy to juz pora na nas?!
Doti odpoczywaj, żebys i Ty za chwilę do szpitala jechac nie musiała 😉

swoją drogą, czytałam kiedyś, że upały sprzyjają przedwczesnym porodom...

- położne na zajęciach w SR powiedziały że jak były upały-to wysyp rodzących.Nie wyrabiały się z odbiorem porodów i kładli na patologii ciąży.....Coś w tym jest 🙂

Deira napisał(a):

Mamusiak, ja cyckonoszy na pewno nie będę w ciemno kupować, bo wiem z doświadczenia, że co firma to stanik inaczej leży mimo, że ten sam rozmiar. Np. w Triumphie bez problemu noszę 70/75B a w HM mam problem z miską B. Narazie pojadę do hipermarketu, gdzie mają takie staniki do karmienia i kupię jeden, może dwa tanie, żeby mieć tylko do szpitala. Myślę, że wezmę o jeden rozmiar większe w misce niż te, które będa dla mnie dobre. Koniecznie bez fiszbin, takie bardziej sportowe, bawełniane, aby rosły razem z cyckami. A po porodzie pomyllę nad czymś lepszym, z fiszbinami 🙂 Narazie, kiedy nie wiem jak moje cycki będą wyglądały dwa tygodnie po porodzie po prostu szkoda mi 50 czy 60 zł na stanik., który potem może okazać się za mały. Na początek poszukam czegoś w granicach do 20 zł.

Marylu, siemię lniane możesz zalać gorącą wodą. Ale ja to robię z mlekiem, żeby te gluty było łatwiej przełknąć 😁 Dajesz dwie łyżeczki siemienia i zalewasz w szklance gorącym lekiem, mocno mieszasz a potem odstawiasz na chwilę by spęczniało.

Masz na mysli takie bawełniane,sportowe?.
Ja mam 1 taki stanik jak poniżej,(bezszwowy do karmienia).
[IMG]http://i50.tinypic.com/2ufvhph.jpg[/IMG]
Dostosowuje się do piersi,ale nie wiem czy będzie dobry po porodzie...dlatego jeszcze czekam z zakupem kolejnego.....Na chwilę obecną mam 2 rozmairy w górę....ale masz rację-co firma to inna rozmiarówka.

inirtam napisał(a):

właśnie listonosz przyniósł mi paczkę z koszulami... i tak się zastanawiam, czy dwie to nie będzie mało 😮

Hm,przydałaby się chociaż jeszcze jedna koszula........Ja mam 5 ale chyba przegięłam znowu w drugą stronę 🤨 😁.
Myśle że optymalnie będzie 3-4 szt.

Ja też mam psa którego kocham jak domownika 🙂.Oczko w głowie i absolutnie nie mam zamiaru go odsuwac.Rozmawiałam z kobietą któa prowadzi sklep zoologiczny i powiedziała żeby absolutnie nie odsuwac psa.Kiedy bedziemy leżec w szpitalu,ktoś powinien dac psu do powąchania i zapoznania się z zapachem małego/małej.Jak wyjdziemy ze szpitala ,dac możliwośc obwąchania maluszka,(z nadzorem).
Absolutnie nie krzyczec i nie wolno ograniczac kontaktu.
Pies musi zaakceptowac nowego domownika.

Jasiu dzisiaj zaczyna drugi tydzień zycia 🙂.Zmienił się coś przez ten czas?.Dotarliście sie już z synkiem?.Dajesz sobie radę sama,czy pomaga Ci mamcia?.
Mam nadzieję że troszkę nabrałaś sił po porodzie.Spacerek już zaliczony z Jasiem?.
100 pytań do...........wyubacz mą ciekawośc 🙂.
Ponoc połóg trwa 6 tygodni więc musisz uzbroic się w cierpliwośc....Z dnia na dzień powinno byc coraz lepiej.Zdjęli Ci już szewki,czy masz takie rozpuszczalne?.
Biedactwo,to miałaś noc........dobrze że się unormowało z pokarmem.Musisz byc czujna.Z tego co czytałam u młodych mamuś to trzeba uważac żeby nie dopóścic do zapalenia.Okłądy z kapusty,ciepłe kompresy i laktator powinny pomóc.
Sesyjka trwała krótko.Raptem 40 minut,bo to kilka ujęc ale pamiątka niesamowita.Planujemy też sesje new born dla Antolka.
Buziaczki Kochana:*

Ja już fryzjera odwiedziłam 3 dni temu więc pozbyłam sie siwych włosków na mej głowie 😠 😁

marylu: siemie lniane jest cudowne i jeśli masz problemy z wc to przy okazji i to ureguluje 🙂.
Tak byliśmty,ale zdecydowaliśmy się na zdjęcia w studio,bo na dworzu było 30 stopni 🙂.W dodatku.....Za tydzień mam dostac zdjęcia.

Doti: więcej wypoczywaj ...z tego co lekarz mówił nie donosisz do terminu więc korzystaj z tych wolniejszych chwil.Powodzenia u lekarza!.

pati: a masz wrażliwą skórę??

natalia:Cieszę się że z mała wszystko dobrze 😉.To już kawał córeczki-2200 🙂

Deira: te cyckonosze to będziesz kupowac w ciemno?,rozmiar w górę czy na takie piersi jakie masz teraz?.Hm bo wkońcu do porodu jeszcze kawałek czasu a przy karmieniu nasze cycochy jeszcze urosną 🙂

Dzięki Aisza.Spróbuję.Najwyżej wykorzystam na nogi.Póki co dobrze sprawdza się żel-pianka Gilette mojego męża i odrostów nie mam na drugi dzień.........

Zauważyłam minusy wczesnego wstawania 🙂
Wczesne wstawanie=wczesne śniadanie=wczesne 2 śniadanie.......ilośc posiłków większa o przynajmniej jeden 🙂=dupa rośnie 😁

Doti: Ty to masz........jak nie jedno,to drugie......

karolka:skoro masz takie doświadczenie w gubieniu kg,to co to dla Ciebie zrzucic 10 -12kg,z czego większos spadnie Ci po porodzie 🙂
Aisza: możesz podrzucic linka do wspomnianego przez siebie kremu.Będę wdzięczna 🙂

Emi,pati: powodzenia na wizytach!.

Ciekawe ile mój brzdąc waży.....Większośc osób mówi mi że mam nieduży brzuch........Hmmm,ale to chyba nie wpłwa na wielkośc dziecka.

Ja póki co mam +10,5 kg ale też startowałam z wysokiej wagi więc muszę uważac.