Skocz do zawartości

Bulek

Mamusia
  • Liczba zawartości

    693
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Bulek

  1. Bulek

    Lutoweczki 2013

    kasiazett napisał(a): My mamy łóżeczko z odzysku 🙂 Dostałam od kolegi taty więc już dawno zapomniało o zapachu nowości 🙂 A z tymi dolegliwościami to niedługo miną jak Ci wyjmą malutką to skończą się te problemy 😁 no tak tylko wtedy zaczną się inne problemy 😁 Madziu to może jednak Ty będziesz pierwsza 😁
  2. Bulek

    Lutoweczki 2013

    Kasiu ileż to Ci się nazbierało pasażerów na gapę 😞 A bierzesz jeszcze te dowcipne piguły? w trakcie kuracji tak się pogorszyło? trzymaj się dzielnie! Na pęcherz super działa żurawina. Ja nigdy nie miałam bakterii w moczu ale moja mama ciągle kiedyś i od kiedy wcina żurawinę to jest zdrowa 🙂 i wogóle nie przeziębia się też. Nie wiem co ta żurawina w sobie takiego ma zdrowego ale że jest smaczna to polecam dziewczyny na odporność 🙂 Ja mam chyba dziś dzień "pidżamy" 😁 Jakoś nie mogę dziś z niej wyskoczyć 🙃 a że P. ma dyżur w ten weekend u siebie w pracy więc wychodzi o 8 rano a wraca o 22 to nawet nie zauważy mojego dzisiejszego słodkiego lenistwa 😁 😁 jutro już tak miło nie będzie bo trza jechać na uczelnie na chwilę no i umówiłam się z tatą,że przywiezie mi łóżeczko i pomoże skręcić 🙂 U moich rodziców normalnie magazyn z akcesoriami dziecięcymi zrobiłam 😁 😁 😁 ale chyba już pora żeby je przewieźć....
  3. Bulek

    Lutoweczki 2013

    Basieńko nie zostawiaj nas tak na cały dzień bo tu już rzeczywiście panika jak kogoś chwilkę nie ma 🙂 Zdróweczka! Smarkata Bozie jak dobrze,że Ty mieszkasz tak daleko!!! Kusisz tymi słodkościami!!!! Tym bardziej,że ja talent kucharski odziedziczyłam po tacie i najlepiej mi wychodzi herbata i jajecznica ☺️ Mamuśka ja to bym chciała żeby mój tak się cieszył na zakupy dziecięce 😁 Jak dostałam od koleżanki ubranka dla małej i wstawiłam różowe pranie to jak P. zobaczył to różowe szaleństwo to powiedział żebym to robiła jak go nie ma bo się boi takiego natężenia różu 🙃 🙃 🙃 Co do drzemki-to TuliPanienko ja jakaś inna jestem. Wszyscy w ciąży śpią na potęgę a ja nic... P. to mi nawet mówi żeby przestała speedować bo to szkodzi dziecku 😁 😁 Także tak wczorajsza drzemka była cudowna ale nie ma nic za darmo i całą noc nie spałam... Tak mi brzuch twardniał jak nigdy jeszcze... normalnie takiego miałam stresa... ale rano przeszło 🙂 A Tobie to śpieszy się do tego SPA 😜 też mnie martwi to zamykanie szpitali dla odwiedzających bo mimo,że raczej i tak będę rodzić sama to kto mi wałówkę będzie donosić!! 😮
  4. Bulek

    Lutoweczki 2013

    o kurcze! 😁 pierwszy raz mi się przysnęło w dzień 🙂 ale fajnieeee było pospać 😜 😜 😜 😜
  5. Bulek

    Lutoweczki 2013

    Co to za pogrom dziś tu???? Raz,że cisza a dwa co to za humory dziewczyny????????/ Chyba cisza przed burzą 😁 Sylwia rzeczywiście niespodzianka 🙂 W takim samym kolorze czy w innym przysłali? Madziu ojojoj musisz omijać zlew szerokim łukiem i będzie dobrze 🙂 Sonko może rzeczywiście dobrze by było gdyby Tymuś został w domku aż się nie wykurujecie dobrze oboje bo to jest niemożliwością żeby ciągle na tych antybiotykach jechać 😞 No i dobrze by jednak było żebyście wyzdrowieli przed pojawieniem się Kruszynki. Żeby potem nie izolować dzieci od siebie bo Tymkowi będzie przykro...
  6. Bulek

    Lutoweczki 2013

    Sonka też Ci się holocaust musiał przypomnieć.... chociaż ja lubię filmy wojenne i jak je oglądam teraz w ciąży to z każdym razem płaczę jak pomyślę o tych dzieciaczkach wojennych....
  7. Bulek

    Lutoweczki 2013

    Współczuje Ci Zelazna z całego serca 😞 😞 😞 😞 😞 Co za ch. z tego kolesia! Nie mieści mi się w głowie jak można strzelać do zwierząt.... Bez komentarza.... współczuje i mam nadzieję,że znajdą tego faceta...... Mamuśko ja się wcześniej zastanawiałam jak to będzie jak ja tak nie śpie i ciągle chodzę zmęczona czy dam rade jak już się zacznie. Pewnie adrenalina nam to jakoś ułatwia i rzeczywiście marzy się już tylko o szczęśliwym zakończeniu.. Co do KTG to nie mam. Od 36 tyg mam co tydzień wizyty-już mi nie zagląda "tam" bo powiedziała że po 36 tyg już i tak się nie powstrzymuje porodu. Bada mi serduszko za każdym razem. No i teraz mam mieć co tydzień USG-bo ostatnio wyszło że spadła mi ilość wód płodowych więc jutro idziemy sprawdzić czy poziom się utrzymuje czy przypadkiem nie spada. A KTG mam mieć dopiero jak mija termin. Wcześniej robią jeśli są powikłania typu cukrzyca, nadciśnienie, zbyt duży przyrost wagi-przynajmniej tak mi tłumaczyła moja ginekolożka. Ja od jutra chyba jakieś środki uspokajające zacznę brać 🙂 bo do tej pory tłumaczyłam sonbie że nie urodzę do końca 38 tyg więc spokojnie mogę sobie żyć, no a jutro kończę właśnie ten 38 tydz i do terminu równo 2 tygodnie AAAAAAAAAAAAA!!! A tak najbardziej, najbardziej na świecie to boję się,że jak już urodzę i dadzą mi małą to nie będę umiała się nią zająć... bo przecież to takie maleńkie dziecko będzie....a ja nigdy nie miałam do czynienia z małymi dziećmi.... w mojej rodzinie to pierwsze dziecko od daaaawana....
  8. Bulek

    Lutoweczki 2013

    To troszkę jeszcze Ci zostało.... Ale czas szybko zleci-zwłaszcza przy dziecku,że jak wrócisz do pracy to szybko przeleci ta specjalizacja 🙂 co do "załapywania" to ja też jestem w szoku bo też liczyłam,że tak z pół roku do roku nam zajmie "zrobienie" córci -a tymczasem załapało za pierwszym razem... Pamiętam ten swój szok,że jak to? że już po wszystkim? tak łatwo ? 😁 😁 😁 😁 Ale fajnie,że tak u Ciebie w pracy dobrze zareagowali bo to niestety różnie bywa...
  9. Bulek

    Lutoweczki 2013

    Zelazna super 🙂 gratuluje 🙂 a ile Ci jeszcze zostało? mi też czasami dublują się posty więc nie przejmuj się 🙂 Ja też nie znam dziewczyny,która by narzekała na jakieś dolegliwości po znieczuleniu. Pewnie się zdarzają ale nie nam dziewczyny!!!
  10. Bulek

    Lutoweczki 2013

    Sonka mi drętwieją rano ale nogi... Zaglądałam ostatnio do styczniówek i one już chyba w połowie rozpakowane 🤪 🤪 Jeszcze chwilka i my zaczniemy się sypać 🤪 🤪 Kasiu jest jeden + tej cesarki,że niedługo będziesz wiedzieć kiedy Zuzia wyląduje w Twoich ramionach 🙂 A my? my nie mamy pojęcia.... A patent na kota rewelacja!!!! też bym chciała zobaczyć jak ucieka przed hukiem balonów 😉 Mój na szczęście jest takim pierdołą,że nie umie wogóle skakać i nie ma opcji żeby wszedł do łóżeczka 😁 Za to martwię się o te kłaczki wszędzie żeby na płucka małej nie zaszkodziły...
  11. Bulek

    Lutoweczki 2013

    Bo wszystko jest fajne pod warunkiem,że z umiarem 🙂 Ja jak pierwsze 2 tyg musiałam leżeć to byłam w niebie 🙂 nareszcie można nic nie robić 🙂 poczytać, pooglądać, nadrobić zaległości prasowe 😁 żyć nie umierać 😁 Tym bardziej,że do 2 miesiąca ciąży pracowałam po 12 godzin dziennie i byłam już wykończona tą pracą :/ Także musicie zrozumieć też mężów,że jak oni tak codziennie wstają do pracy to z chęcią zamieniliby się z Wami na tydzień albo dwa 🙂 ale po tym czasie z pewnością zrozumieliby Waszą złość na to "wylegiewanie" . Ale tak jak napisała Basia zobaczcie ile już za Wami i jak mało już zostało 🙂 Jak zobaczyłam ten nowy wątek to się przestraszyłam,że któraś się rozpakowała 🤢
  12. Bulek

    Lutoweczki 2013

    Dzikuska nic się nie martw ja też słyszałam,że dzidzia w brzuszku jst bezpieczna jeśli chodzi o te "zwykłe" przeziębienia. A jak się już urodzi to podobno mimo,że same byśmy były przeziębione to można karmić maleństwo bo zarazki przez mleko nie przechodzą. Za to w mleczku są różne substancje podnoszące odporność. Mamuśka jakby Ci wszystkie 3 panniece naraz zachorowały to niezły szpital byś w domu miała :/ Najgorzej,że ta pogoda taka nie wiadomo jaka jest. Raz -10 st, za chwilę 0 st. Jak tu nie chorować 🥴
  13. Bulek

    Lutoweczki 2013

    ha i ja inaczej niektóre z Was sobie wyobrażałam 🙂 Ale fajniej jest wiedzieć jak wyglądacie bo tak to tylko jakbym z brzuszkami rozmawiała 😁 i nie wiedziałam,że z Was takie kociary haha
  14. Bulek

    Lutoweczki 2013

    Zelazna suuuper brzusio 😁
  15. Bulek

    Lutoweczki 2013

    haha ale się uśmiałam Sonka z Ciebie i zn/ tego spolszczenia niemieckich nazwisk 🙂 wbrew pozorom nie zawsze jest łatwo tak kogoś znaleźć. A Bulek to nie jest moje nazwisko. Tylko kiedyś za prehistorycznych czasów mówiliśmy do siebie z moim P. skarbie, potem skarbulku a potem zostało Bulku. No i tak zostaliśmy Bulkami. A poniewaz ja nie bardzo lubię szastac tym swoim nazwiskiem więc wszędzie tak wpisuje i ten kto ma mnie znaleźć to znajdzie a kto nie to nie 🙂
  16. Bulek

    Lutoweczki 2013

    Z tym puchnięciem to i tak mamy dobrze,że nie rodzimy latem bo jak są upały to ponoć 3xbardziej się puchnie ... Zelazna gry komputerowe są najlepszym zabijaczem czasu 🙂 Dzikusko dobrze,że się meldujesz nam 🙂 musimy mieć Cię na oku 🙂 zdrowiej nam prędziutko!!! Znowu śnieg pada!!!!!!!!!! TuliPanna ja to Cię podziwiam,że masz takie ambitne plany 🙂 ja to cały dzień robie taki pierolnik w domu a na godzinę przed powrotem P. zabieram się za mega szybkie porządki co by nie wyjść przed nim że syfiara jestem 😁
  17. Bulek

    Lutoweczki 2013

    Ale fajnie Was pooglądać 🙂 a nie tylko same brzuszki 🙂
  18. Bulek

    Lutoweczki 2013

    I ja Was znalazłam 🙂 a miałam bardzo proste zadanie bo Basie znalazłam bez problemu a potem w jej ostatnio dodanych znajomych wyskoczyłyście mi wszystkie 😁 A też się zastanawiałam jak Wam dać znac jak już będzie się działo i nawet już swojego P. zaczęłam przyuczać ale powiedział mi,że jestem nienormalna 😁 😁 😁 😁 😁 😁
  19. Bulek

    Lutoweczki 2013

    HAHA i ja tak chcę 🙂 mogę przenosić nawet do 18 marca 😉
  20. Bulek

    Lutoweczki 2013

    Bosz..ale kretynkę z siebie zrobiłam... Paweł zapomniał dziś telefonu zabrać ze sobą i jak coś chcę od niego to piszę mu mejla i on do mnie dzwoni od siebie z biurkowego telefonu. I wyświetla mi się jako "nieznany". No i napisałam chwilę temu żeby zadzwonił i rzeczywiście dzwoni nieznany. Ja oczywiście głupim piskliwym głosikiem mówię"haliooooo" i słyszę "dzień dobry nazywam się tak i tak, dzwonię z Liberty Direct. Miałam do Pani dzwonić w sprawie bla bla bla.." jak mi się głupio zrobiło..... 😁 😁 😁 😁 😁 😁 Mamuśko już masz 36 tydz to może Ninka nie ma już tyle miejsca żeby tak brykać radośnie? Moja własnie jak skończyłam 36 to tak nagle z dnia na dzień się uspokoiła. A co do tej Twojej koleżanki...ech szkoda gadać. Niech się cieszy może coś sobie wycieszy 😠 😠 zamiast wspierać to niektórzy tak pitolą że echh Muszę Was poszukać na tym fb!
  21. Bulek

    Lutoweczki 2013

    O Wy łakomczuchy!!!! O lodach takie dysputy prowadzić!!! A ja grzecznie łososia na obiad sobie zrobiłam -chyba dzięki Basi i jej morskim wspominkom 🙂 Mój ma zakaz znoszenia słodyczy do domu 🥴 bo ja nie mam silnej woli i co znajdę to moje 🙃 dziwnym trafem spakowałam czekoladę do torby porodowej i już z 3 tyg tam siedzi i jeszcze jej nie dopadłam 😁 😁 i czemuż to znowu Dzikuska się nie melduje ???? nie wiedziałam,że po cesarce nie można już oxytocyny.... na ostatniej wizycie moja lekarka mówiła,że często się zdarza,że dziewczyny które musiały leżeć przez pół ciąży koniec końców przenoszą ciążę 🙂 Ciekawa jestem jak to będzie u Ciebie Sonka
  22. Bulek

    Lutoweczki 2013

    Jeszcze troszkę i też tak będziesz miała 🙂 2 tyg szybko przelecą i zaraz będziesz miała Ninkę na rączkach 🙂
  23. Bulek

    Lutoweczki 2013

    Hihi to się mężuś Basiu namęczył 😁 i wszystko przez Ciebie 😜 ja jeszcze też męczę się z aparatem ale myślę,że latem się uwolnię 🙃 Mój ten elektryczny działał z rok-kupiłam go w zeszłym roku jak ten rtęciowy gdzieś zaginął ... szczęśliwie się znalazł 🙂 Sonka te sny ciążowe to naprawdę są szalone 🙂 kamerka pod pachą 😁 😁 a czemu nie możesz mieć oxytocyny? Z tymi parówkami to się udałaś 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 hahaha biedak myślał,że córa mu się szykuje na świat a Ty tak przyziemnie z parówkami wyjechałaś 😉 Mamusia ależ mi smaka narobiłaś tym Prince Polo!!! Dziewczyny trzeba zdecydowanie korzystać z możliwości jedzenia słodyczy teraz póki jest na co zwalić bo później to już gorzej będzie i tylko na naszą słabą wolę jak by co.. Zdrówka dla córci!!
  24. Bulek

    Lutoweczki 2013

    Sonka a oprócz tego,że Ci zimno czujesz coś jeszcze po odstawieniu tego fenoterolu? Czy narazie cisza?
  25. Bulek

    Lutoweczki 2013

    Oni to chyba już tą rtęć to do wszystkiego dodają.. Ale jak jest coś dobrego to wezmą i wycofają-np. te starego typu termometry rtęciowe-ja ciągle mam w domu taki chyba jeszcze z lat 70-siątych 😁 A te wynalazki elektroniczne to są do kitu. Myślałam,że mam termometr dla małej ale coś mnie podkusiło i zmierzyłam sobie nim temperaturę i oczywiście źle mierzy 😆 za każdym razem podaje inny wynik zaniżony o 1-1,5 st. Ciekawe jak będzie wyglądał ten Świat za 50 lat.... To Twój Mężuś się poprawił po ślubie 😉 Proste ząbki no no no 😁
×
×
  • Dodaj nową pozycję...