Skocz do zawartości

Bulek

Mamusia
  • Liczba zawartości

    693
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Bulek

  1. Bulek

    Lutoweczki 2013

    Sylwia ja też jestem taką samą sierotą - 😘
  2. Bulek

    Lutoweczki 2013

    Dzikuska wchłonie Ci się brzuszek-nie bój się. Ty akurat mało przybrałas na wadze z tego co pamibętam-to szybko wrócisz do formy Sonko jeszcze troszkę!! Z każdym dniem będzie Ci się wciągał brzuszek 🙂 Nie zapytałam się w końcu bo ta moja Mała się tak darła na tej wizycie,że o wszystkim zapomniałam.... A ja znalazłam sposób na to leżenie na brzuszku 🙂 Wyczytałam w necie że dobrze uspokaja masaż pleckó i rzeczywiście chwilę pokrzyczała i teraz cisza 🙂 plus oczywiście suszarka 🙂 swoją co prawda przepaliłam już od tego ciągłego grzania ale teraz puszczam jej nagranie z Youtuba 😁 od karmienia piersią szybciej się wchłania 🙂
  3. Bulek

    Lutoweczki 2013

    Pierwszego dnia wygląda tak samo jak przed porodem 🙂 tyle że jest miękki bleee Wszyscy jak mnie widzieli to się śmiali,że wcale nie urodziłam 😁 i że komuś dziecko zabrałam 🙂 potem zaczyna się stopniowo obkurczać. Ja już prawie nie mam brzucha-taki mały flaczek jeszcze mi został ale myślałam,że będzie dużo gorzej 🙂 Gorzej z tym co mi na biodrach wylazło i na udach... Po połogu można zacząć ćwiczyć. Ale słyszałam też że trzeba uważać bo jak się zakwasy porobią to mleko jest kwaśne i dziecko nie będzie chciało jeść...nie wiem czy to prawda...ale powiedziała mi to koleżanka która mieszka w Polsce i druga która mieszka w Irlandii....Ja w każdym razie czekam na wiosne żeby na spacerach spalinć tego sadełka trochę 😁 Dzikusko nie wiedziałam,że to o oddychanie chodzi ...Zośka musi tak leżeć żeby ten pępek uciskać...
  4. Super są te zdjęcia! Ja się zakochałam w tym zdjęciu jak Tymuś daje Toluni całusa 🙂
  5. Bulek

    Laktacja

    Mojej mamie 30 lat temu kazali pić bawarkę bo miała mało mleka. Piła choć jej nie znosi i nie pomogło. Ja mam takie herbatki herbapolu dla kobiet karmiących- w składzie jest m.in. melisa i koper włoski. Piję ją 2xdziennie i też staram się pić dużo wody ale 3 litrów nie daję rady. piję też zwykłą herbatę. A i tak najważniejsza jest stymulacja poprzez przystawianie maleństwa.
  6. Bulek

    Lutoweczki 2013

    Ej bo to surowych pomidorów nie wolno. ja już też jadłam pomidorową. Już powoli zaczynam jeść normalnie. Poza czekoladą, orzechami i kawą i kapuchą i itp. Zośka podobno jest taka jak ja jak byłam taka malutka. tez wydzierałam się bez powodu i tez miałam przepukline. To leżenie bna brzuszku ma sprawic ze się wciśnie ten pępuszek do środka-ale jak ją przekręcam na brzuszek to jest ryk..
  7. Bulek

    Lutoweczki 2013

    Zelazna super wieści 🙂 Aż Ci zazdroszczę tego seksu 😁 ciekawe kiedy ja będę mogła, czy nie będę się bała i czy będzie jak przed poirodem 🤨 Basiu ja miałam takie ktore się nie rozpuszczają . Swoją drogą ja nie wiem jak Ty możesz siadać po turecku 🤪 🤪 🤪 Ja jak pojechałam pierwszy raz na zdjęcie szwów to nawet nie mogłam na tym samolocie nóg zozczapierzyć 😮 Moja Zocha zostanie chyba wokalistką jakiegoś zespołu punkowego-tak się umie wydzierać w niebogłosy!! Byłyśmy dziś u pediatry na kontroli. Niunia ładnie przybiera na wadze i mogę się przestać obawiać,że z moim mleczkiem jest coś nie tak. Natomiast lekarz powiedziała,że mam karmi c 20 min nie dlużej. I że czesto się zdarza że dzieci na piersi nie chcą smoczka. Tylko czym mam ją uciszać jak smoka nie chce a piersi mogę 20 min 😞 No i ten wystający pępek to przepuklina. I musimy jak najdłużej leżeć na brzuchu a już wiem,że on tego nie znosi 😞 Boże jak to przetrwać?
  8. Bulek

    Lutoweczki 2013

    Zelazna trzymamy kciuki i piąsteczki małe na szczęście!! A Wam za te wszystkie sosiki czosnkowe, czekolady karmelowe, pomarańcze i inne pyszności to niech Wam to wszystko w biodra pójdzie i w tyłek! A co! Jeszcze troszkę i my będziemy super lasencje w rozmiarze 34 a Wy hahahaha rozmiar 62!!!!!!!!!!!!!!! hahaha Macie racje wsuwajcie tę poczuszki i czekoladki mniam mniam mniam 😁
  9. Bulek

    Lutoweczki 2013

    Jeszcze chwilka i wszystko wróci do normy. Ja też dopiero w domu załatwiłam się pierwszy raz i to zmusilam się bo wcale nie chciałam ale bałam się że później będzie gorzej... kurcze a ja myślałam,że z tym karmieniem to tylko przy pierwszym dziecku jest taki dramat a przy kolejnych to już jakoś łatwiej...A tu za każdym razem trzeba przez to przechodzić 😞
  10. Bulek

    Lutoweczki 2013

    Jeszcze chwilka i wszystko wróci do normy. Ja też dopiero w domu załatwiłam się pierwszy raz i to zmusilam się bo wcale nie chciałam ale bałam się że później będzie gorzej... kurcze a ja myślałam,że z tym karmieniem to tylko przy pierwszym dziecku jest taki dramat a przy kolejnych to już jakoś łatwiej...A tu za każdym razem trzeba przez to przechodzić 😞
  11. Bulek

    Lutoweczki 2013

    Sonka jak będzie u mnie moja położna to też się dopytam o tą ciemieniuchę i jak nie zapomnę to jutro u pediatry też zapytam. Narazie nic nie natłuszczam bo nawet nic na ten temat nie słyszałam wcześniej... Dobrze musiała Tolunia z Ciebie wyciągać jak taką grubaśną pępowinę miała 😉 Moje krocze już jest super 🙂 Przez pierwsze 3 dni to był taki dramat,że nie wiem. Jak już usiadłam to nie wstawałam dopóki naprawdę nie musiałam... Potem niby było troszkę lepiej a po tygodniu przyszło pogorszenie i nawet sprawdzałam czy nic mi się tam nie zepsuło...ale nie i po tym pogorszeniu odeszło jak ręką odjął 🙂 no może jeszcze czasem coś poczuje jak się zapomnę i jakoś mocniej usiądę, albo jak wsiadam do samochodu to też jeszcze czuję ale to już jest nic w porównaniu z tym co było 😁 Ale fakt,że ja się bałam nawet myć tam bo nawet jak wodą płukałam to bolało... Także Soniuś jeszcze daj sobie kilka dni i też będzie dobrze 🙂 I jak kapturki się sprawdzają? Dla mnie to wybawienie i tylko dzięki nim karmię bo Zośka nie umie chwycić tylko zdziera mi skórę z brodawek tymi swoimi ostrymi dziąsełkami 😠 Cały czas masz takie duże piersi? mi po tym nawale zmniejszyły się i już nie nabrzmiewają i nie twardnieją tak okrutnie jak wcześniej. Nawet trochę mnie martwi czy ona dojada dobrze-bo przecież nie widać ile zjadła....... Zelazna może weźcie nr telefonu do tej przychodni żeby tak codziennie tam nie drałować?
  12. Bulek

    Lutoweczki 2013

    kasiazett napisał(a): To normalne-z tehj jeszcze żywej części pępowiny taki wysięk-ta położna właśnie mówiła żeby odciągać delikatnie ten kikucik i nasączonym spirytusem wacikiem dobrze to oczyszczac. Jak odpadnie to też taka marząca sięb trochę tkanka będzie. ja to jeszcze ciągle tym spirytusikiem susze. tylko ten pępek taki wystający ma-nie wiem jak on ma się schować? Sonka co z tą ciemieniuchą? jak natłuszczać/ Zelazna- ja coś ok tygodnia.
  13. Jakby Ci zabrakło to jest tu kilka dziewczyn,które chętnie Ci dorąbią!
  14. Bulek

    Lutoweczki 2013

    Wercia kochana..bidulko Ty moja....ale się namęczyłaś... jakie to okropne jak skurcze są jak nie powodują rozwarcia 😞 I to chodzenie po koryutarzu....jak ja to pamiętam.... no a z siadaniem też współczuje.... ja po 1.5 tyg mogłam w miarę normalnie usiąść także jeszcze chwilkęb kochana.... Mama przyjechała? Ninuś ślicznaaaaaa!!! Inuś ze mną już jest wszystko ok. Mogę już siadać i wstawać bez wyczyniania akrobacji 🙂 Kapturki silikonoiwe używam i wreszcie mała mnie nie gryzie 🙂 Jeśli o mnie chodzi to już jest superb 🙂 Teraz tylko żeby to oczko Zosi szybko doszło do siebie....Ta moja Zośka to straszna maruda, taka krzykaczka że nie wiem... a do tego nie chce smoczka więc jak muszę z nią wyjść to nie mam jak jej uspokoic... Wiesz tatusiowie często mają problem żeby zająć się takim maleństwem ale z tą straszą córeczką napewno sobie poradzi Twój mąż no i nie będzie miał wyjścia! Musisz mu mówić co ma robić i tyle chociaż wiem ze my często wolimy same coś zrobić bo szybciej i lepiej wyjdzie ale nie zawsze damy radę. A stres jest największym wrogiem laktacji także Inuś proszę się nie denerwować!!! i mleczko będzie!!!
  15. Bulek

    KWIETNIÓWECZKI 2011

    nie mogę zobaczyć Hani 😞 zdjęcie dostępne tylko dla Twoich znajiomych Alexia 😞
  16. Bulek

    Lutoweczki 2013

    Ja nie kupowałam-dostałam resztkę od koleżanki a w szpitalu też tym pryskali. Mi wygodniej wszędzie dotrzeć było na zwykłym gaziku Z tym wstawaniem co godz-dwie na siku to chyba jest tak,że organizm Was przyzwyczaja do takich nocnych pobódek coby po porodzie nie było szoku 😁 Smarkata wiesz z jednej strony z taką "gadającą dobrą radą" będzie Ci ciężko wytrzymać ale szczerze to trochę Ci zazdroszczę tej jakby nie patrzeć fachowej pomocy. Ja nawet do szkoły rodzenia nie mogłam chodzić i ta cała opieka nad noworodlkiem to była dla mnie zagadka. Nie wiem co jest normalne a co powinno niepokoić... Do tego jeszcze mąż nie brał tacierzyńskiego teraz boi stwierdziliśmy,że później to bardziej nam się przyda więc zostałam sama w domu z tym dziwnym stworzeniem a do tego ani wstać ani usiąść, nie było komu podać, pomóc....Wiesz to jest ważne jednak żeby ktoś był przez ten pierwszy okres. a ja jak chciałam być taka twarda to mam za swoje 😠
  17. Bulek

    Lutoweczki 2013

    Najpierw miałam ten preparat w spreyu na O...... ale on jest beznadziejny jak dla mnie bo pryskał wszędzie i nigdzie. Jak była ta moja kochana położna nauczyła mnie,że najlepiej jest taki patyczek kosmetyczny z watką zanurzyć w najzwyklejszym spirycie i wtedy można dokładnie odsunąć ten kikut i dojść tam gdzie jeszcze jest żywa pępowina i w każdy zakamarek. I rzeczywiście jak tak zaczełam robić to zaraz zaczął się ruszać, kręcic ten kikucik i dziś odpadł 😁 Sonka ja nic nie wiem jak przeciwdziałać tej ciemieniusze. Podziel się wiedzą pliss
  18. Bulek

    Lutoweczki 2013

    Tuli jak to sztućców nie dostałaś???????????????//// Przecież wszystkim dawali!!!!!!!!!!! Mi nawet dwa komplety chcieli wcisnąć-bo dwie kobity poszły mi przynieść 🙂 i na poporodowej tyż nie dostałaś? SKANDAL! Kasiu czekamy tu na zdjęcie Twojej Panny 🙂 Sylwia oj po co te kłótnie...nie potrzebne Ci teraz...Całus na pocieszenie! A my dziś mamy dzień pełen wrażeń 😞 Z tym ropiejącym oczkiem miałam dziś po 14.30 wizyte u okulisty ale jak rano wstałam to na pieluszce pod główką była krew...i ta ropa też z krwią. Wiecie jak ja się wystraszyłam??? Na sygnale znalazłam lekarza który ją szybciej przyjmie niż po 14. Na szczęście okazało się,że może być ta krew przy ropie. Dostałam taką maść do oka z antybiotykiem i powinno być dobrze... A Tak przy okazji to odpadł nam już pępek 🙂
  19. Nareszcie!!!!!!!!!!!!!!!!! Haniu Witam Cię serdecznie!! fajnie,że jestes! już nie mogły się cioteczki Ciebie doczekać 🙂 Mamusia-gratuluję-byłaś bardzo dzielna 😁 teraz korzystaj ze SPA bo już niecałe dwie doby Ci zostały 😁 😁 😁 😁
  20. Bulek

    Lutoweczki 2013

    Dzikuska i ja gratuluję 🙂 jestem z Ciebie dumna 😁 😁 😁 😁 Sylwia-Ty jak tak nie czujesz to może nawet nie zauważysz kiedy urodzisz 😉
  21. Bulek

    Lutoweczki 2013

    Tuli? A Ty nie za często do tego SPA chodzisz? nie za dobrze Ci? Dawaj znać jak coś się zacznie dziać! dlaczego trafiłaś na patologię? na 1 piętrze jesteś? Hanka wychodź już-czekamy na Ciebie!!
  22. Bulek

    Lutoweczki 2013

    Moja koleżanka z pracy to miała i po kilku dnia używania oddała bo niestety w nocy za każdym razem jak podnosila Hanię do karmienia to uruchamiał się alarm i wszyscy się niepotrzebnie rozbudzali. Inka ma racje-przy wcześniaku może się by i przydało ale jak jest wszystko dobrze to po co? tym bardziej,że to chyba trochę kosztuje... Chociaż ja przez pierwsze dni jak Zosia spała to sprawdzałam czy oddycha 😉
  23. Bulek

    Lutoweczki 2013

    racja-przez tel koszmarnie się pisze.... Ja mam nadzieję,że wystarczy Ci tych wakacji-ileż można. Mi tydzień w zupełności wystarczył. tak podaję już-tam chyba od 8 doby było a my jutro 2 tygodnie kończymy 🙂 tylko Paweł kupił mi je w jakiś takich beznadziejnych kapsułkach i zawsze mi sie trochę z nich wyleje....nie wiem jak je otwierać żeby połowa nie lądowała na moich palcach... Powiedz Basiu jak Wiktorek? Jak śpi? dużo Ci marudzi czy grzeczny? Opowiadaj, opowiadaj, opowiadaj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  24. Bulek

    Lutoweczki 2013

    nie możesz nas tak Basiu zostawiać bo się martwimy!!! Coś nie masz szczęścia teraz-same przykrości Cię dopadają 😞 ale trzymaj się dzielnie :* Ja nie mam doświadczenia ale ja bym chyba słuchała pediatrów-oni patrzą w pierwszej kolejności na dobro dziecka a ginekolog robi tak żeby Tobie było dobrze. Ja bym chyba dawała sztuczne przez ten czas-ale odciągaj swoje żeby Ci laktacja nie stanęła... ale to tylko tak na mój rozumek...może Zelazna coś więcej poradzi
  25. Bulek

    Lutoweczki 2013

    nie możesz nas tak Basiu zostawiać bo się martwimy!!! Coś nie masz szczęścia teraz-same przykrości Cię dopadają 😞 ale trzymaj się dzielnie :* Ja nie mam doświadczenia ale ja bym chyba słuchała pediatrów-oni patrzą w pierwszej kolejności na dobro dziecka a ginekolog robi tak żeby Tobie było dobrze. Ja bym chyba dawała sztuczne przez ten czas-ale odciągaj swoje żeby Ci laktacja nie stanęła... ale to tylko tak na mój rozumek...może Zelazna coś więcej poradzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...