Bulek

Hejo! nie było mnie chwilkę bo humor miałam bardzo zły. Bo nie dość,że moją Zosię dopadają wszelkie zmory wieku niemowlęcego (pamiętacie zaropiałe oczko-zaczyna nawracać co oznacza,że to jednak jest zatkany kanalik łzowy) to jeszcze u mnie na kontroli wyszedł jakiś guzek, zgrubienie. Nie wiadomo co to. Dostałam jakieś globulki i licze na to,że się wchłonie. Za dwa miesiące kontrola.. Sonka zdrówka Ci życzę! ja też przeziębiona 😞 Zelazna ja od samego początku kąpię co dzień. Tak mi się wydaje,że warto z tych siuśków opłukać porządnie dupinkę a dwa,że zawsze o 22 mamy swój rytuał kąpania, słuchamy muzyki relaksacyjnej , jemy i grzecznie zasypiamy. A powiedz jak kociczka zareagowała na nowego przybysza no i czy wskakuje do łożeczka tak ja się obawiałaś? Honoratko z tą wysypką to ja nie wiem jak to jest... Z ulewaniem to jak jest to bardzo nagminne to zapytaj się w aptece o syrop antyrefluksowy. Podaje się go po jedzeniu i on tak jakby zaklejał wyjście i nie powinno się ulewać.A z tym słabym przyrostem wagi u Zuzi to jakoś dziwnie bo przy takie ilości mleka to chyba powiina więcej przybrać. Ja bym z tym Honoratko poszła do lekarza...u nas się mówi,że ok 200 g na tydzień powinno takie maleństwo przybierać Mojej przyjaciółce synek jak przybrał 300 g przez pierwszy miesiąc to kazali go dokarmiać...

.....to ja już nie wiem jak to rozróżniać.. bo Zosia też ma podobne tylko na bródce i troszkę na policzkach. I mi powiedziano,że ja karmię piersią to ona się tam nagrzewa. A do tego ja prawie nic nie jem przez te kolki więc to nie uczulenie.. nie wiem jak to rozróżniać 😞 Sylwuś to pewnie taki okres, musisz chwilkę przeczekać-nie będzie tak cały czas. U nas też są takie dni że mała wcale nie śpi i wiem jak to ciężko...

.....to ja już nie wiem jak to rozróżniać.. bo Zosia też ma podobne tylko na bródce i troszkę na policzkach. I mi powiedziano,że ja karmię piersią to ona się tam nagrzewa. A do tego ja prawie nic nie jem przez te kolki więc to nie uczulenie.. nie wiem jak to rozróżniać 😞 Sylwuś to pewnie taki okres, musisz chwilkę przeczekać-nie będzie tak cały czas. U nas też są takie dni że mała wcale nie śpi i wiem jak to ciężko...

A my byłyśmy dziś na szczepieniu. nie było tak straszne jak myślałam,że będzie. Oczywiście po ukłuciu był ryk w niebogłosy ale po kilku miniutkach się uspokoła i teraz grzecznie śpi. A tak się bałam,że będzie mi cały dzień płakać 😉 Honoratko to jak suchsza idzie to rzeczywiście może się bidulka męczyć. bo podobno jak idzie rzadocha to wtedy winne są gazy. Spróbuj tych czopków-tylko uważaj żeby Zuzi do nich nie przyzwyczaić bo podobno jelitka łatwo się rozleniwiają i potem bez czopków kupkać nie chcą 😞 U nas rzeczywiście jest teraz ten skok rozwojowy. Zośka w 4 dni przybrała 200 gramów! 2 cm w główce i 3 w brzuszku!! wcześniej przybierała mniej niz 200 w cały tydzień 🙂 no to w sumie nie dziwne,że tak wisiała na tym biednym cycu 😁 Kasiu u nas te kolki zaczeły sę tak,że Zosia całymi dniami plakała, potem zaczynała od 17-18 do 22. I generalne to właściwie nie jest płacz tylko krzyk, robi się cała czerwona i z otwartej maksymalnie buz krzyczy, cała jestem podrapana na dekolcie bo strasznie wtedy drapie rączkami, macha nóżkami, pęży się mocno i za cholere nie da się uspokoić -smoka można wsadzać ale ona buzi nie zamknie, tak samo z pierś nawet nie działa... jedyne co trochę ją uspokaja to noszenie na ramieniu-generalnie pionowo i przytuloną brzuszkiem... teraz Zosia ma coraz mniej takich ataków-a jak są to już nie jest tak że bite 4 godz krzyku. Mam nadzieję,że u Ciebie nie rozwinie się bardziej bo to naprawdę jest koszmar..

Inez synuś marzenie 😁 i jakie mądre oczka 😁 Smarkata a Zuzia ma zatwardzenie? dlaczego myślisz że ma problem ze zrobieniem kupki? Sonka my wykupiliśmy pakiet dla maluszka w medicoverze i tam pójdziemy do neurologa ale w marcu już też nie ma wolnego terminu..... Wiesz moim zdaniem powinnaś pokazać Tolę specjaliście bo konsekwencją nie wyprowadzenia tego napięcia mogą być w przyszłośći np. jakieś przykurcze a teraz można to łatwo wyprowadzić.

Tuli/b] ale Ci dobrze u Mamusi 🙂 Ten Twój Wituś na zdjęciach to taki aniołek a dla Margolci taki dranidło 😲 Coś mi się wydaje,że to nie to że masz mało mleczka tylko Margolcia to leniuszek i nie chce jej się ciągać -bo to jednak ciężka praca jest 🙂 ale nie poddawaj się kochana-nawet jak raz na jakiś czas dokarmisz to i tak jest dobrze 🙂 Ja też miałam ambitny plan odciągania mleczka na moje wyjścia ale przy Zośce to nierealne..nie mam kiedy tego robić. No właśnie z tymi kolkami walczymy dalej-jest lepiej i to dużo lepiej ale ma też gorsze dni i krzyczy mi jak najęta-aż się sąsiad mnie ostatnio zapytał czy ja ją przygotowuje na śpiewaczkę operową 🥴 🥴 1,5 miesiąca już mija jeszcze drugie tyle i będzie spokój 😁 No właśnie między innymi przez te jej płacze i krzyki to nie dawałam rady odciągać no i tak organizuje sobie wyjścia żeby co max 3 h wracać do domu. Zostawiam koperek do picia żeby zaczekała na mnie jakbym się spóźniała a dwa że na brzusio dobrze robi i w razie co MM . O te kupki to ja się pytałam bo moja zaczęła robić co 5 dni 🤪 i ja z początku się przestraszyłam ale byliśmy u pediatry i ona mówi,że dzieci na piersi mogą robić i 5 dziennie i raz na 2 tygodnie. I dopóki kupki są rzadkie to wszystko jest ok i to nie boli nie robienie kupki tylko te gazy. A naturalne mleko może się w całości wchłaniać, może być wodniste. Zelazna hahaha noooo ja też byłam w szoku ile to sra 😁 bo wydalała więcej niż jadła 😁 😁 😁 Acha no i nie mam w co ubierać tego mojego szczęścia...muszę iść na zakupy jakieś bo mam całą wielką szafe ubranek ale w rozmiarze 62, kilka w 56 i dosłownie 4 śpiochy 50 które nosimy na okrągło ... no i pamiętam jak mówiłam,że to 62 to takie maleńkie ubranka a teraz jak jej założę to się w nich topi 😁

Najlepszego, najlepszego 🙂 Moja Zosia dostała dziś swój pierwszy prezent z okazji dnia kobiet 🙂 Wercia-ja mam Aventu i jestem z niego zadowolnona. Ale dziewczyny tu narzekały na niego chociaż nie wiem czemu...

Sylwia masz laktator? pompuj po każdym karmieniu-zobaczysz rozhula się! no i pij dużo-jak najwięcej i w nocy też u nas chyba tez zaczyna się kryzys (6 tydz więc to chyba ten skok ) i mała siedzi cały dzień na cycu.... teraz już się tym nie martwię jak za pierwszym razem ale cięęęężko jest.. Ale za kilka dni się unormuje.

Ja nie wiem co Ci poradzić....może rzeczywiście musi się nauczyć szybciej połykać.. A tak na dobry humor w tą paskudną pogodę: http://www.youtube.com/watch?v=xKoQFanFFR0 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁

Niestety na tym to życie polega,że jedni się rodzą inni umierają 😞 nie możemy żyć wiecznie.. Najgorzej z tą starością jest to że jest się takim schorowanymi obolałym.. ech.... Kasiu Zosia waży 3800 a ze szpitala wyszłyśmy z wagą 2800 -z tego co wiem to urodziła się najmniejsza z naszych wszystkich dzieciaczków 😁 przybiera w normie więc zwyczajnie taką ma urodę drobniutką 😁 Sonka u nas też to napięcie,nie jakieś koszmarne ale jest i powiedzieli nam żeby neurolog ocenił czy przejdzie samo czy trzeba rehabilitować. Mi z jednym dzieckiem nieraz cieżko się zorganizować do wyjścia a z dwoma maluchami 🤪 🤪 🤪 Sonka szacun! Smarkata cieszymy się ze zsdrowych uszek Zuzulki 🙂 My też mamy Owsiakowski certyfikat taki jak Tolunia ma 🙂

Sonka szkoda babci -mam nadzieję,że wkrótce babci się poprawi i będziecie mogły się spotkać. My też dostałyśmy skierowanie do neurologa..... Mamusia to prawda zaczynamy doceniać co mamy gdy to stracimy (choćby tymczasowo). Ceszę się,że u Was taka radość i szczęście! tak trzymać 🙂 Sylcia ale się uśmiałam 🙂 Bosz Ty to zawsze masz PRZYGODY 😁 😁 😁 a zosia dziś zważona i 3800 już waży. Co ile u Was jest kupka?

Sonka a czemu musisz zrobić to usg? przez to napięcie mięśniowe ? Ja też dzis jestem wkurzona na nasz system służby zdrowia... Jak byłam u pediatry to dostałam to skierowanie na bioderka do innej przychodni-no i dziś tam byłyśmy-Pani pooglądała i pomacała-powiedziała,że ok i dała mi....skierowanie na usg z powrotem do tej przychodni gdzie byłam u pediatry i potem znowu mam tam przyjść z wynikami! To jakiś absurd! żeby 4 razy chodzić w tej samej sprawie jak piłeczka odbijana między dwoma przychodniami... Szczęśliwie wykupiliśmy pakiet dla maluszka tam gdzie mi prowadzili ciążę więc darujemy sobie tę szopkę... a słyszałyście-teraz głośno było-że zmarło 3,5 miesieczne dziecko bo karetka nie chciała przyjachac jak miało 42 st... Kasiu jak ja Ci zazdroszczę tych spodni 🤨 Ja brzucha już nie mam ale zostało mi to co najgorsze u mnie do zrzucenia tzn uda i tyłek i obawiam się,że jeszcze dłuuuuuugo będę z tym walczyć.. a pieluszki hmmm przymierz te większe bo jak te są za małe to nie ma się co męczyć..

Inez trzymamy wszystkie kciuki za was! wracajcie szybko do formy no i do nas! czekamy! I my stosujemy pampki 1bo tyłeczek mamy jak orzeszek 🙂 Inuś ja na początku używałam w dzień pieluszek babydream a w nocy pampki. I też zaczęły nam się dupeczki odparzać 😞 i za radą położnej przeszłyśmy na same pampki i wtedy sudocrem w jeden dzień rozpawił się z tym dziadostwem (a tak nie dawał rady). Jak będzie mniej kupek to można wrócić do tych tańszych.

Sonka dzięki za ten artykuł o lekach! to bardzo ważne i może się przydać. A ten drugi artykuł to też prawda-ale musi minąć troszkę czasu zanim my nauczymy się rozszyfrowywać nasze maleństwa a one udoskonalą swoją mowę...

Wszyscy chyba korzystają z pięknej pogody 🙂 My też już byłyśmy na spacereku-teraz wpadłyśmy na obiad i potem jeszcze raz ruszamy! Powodzenia Kasiu 🙂 Basiu daj znać jak sobie radzisz! Myślałam o Tobie za każdym razem jak w nocy wstawalam.... Mamusia powiedz jak tamb u Ciebie? jak tatuś zareagował na Ninkę? nie był zdziwiony,że taaaka duża? 😆 Ciekawe co z Anciek????//

Sonka my robimy zakupy w koldentalu i nam przywozili go gabinetu. Ale z jedną rzeczą raczej do Ciebie nie przyjadą. http://koldental.com.pl/index.php/Kromopan/menu-id-1038.html tu jest jakiś sklep internetowy- http://www.tech-dent.pl/p,pl,1657,kromopan++450g.html Sonka masz super lekarza-bo tak właśnie jest,że jak stosuje się regularnie profilaktykę(raz na rok to lakierowanie o którym mówisz) to nie ma mowy o próchnicy 🙂 W Polsce jest jeszcze tak,że trochę nas (jako społeczeństwo) nie stać na profilaktykę i widzę po pacjentach,że oni wolą przyjść jak coś się dzieje niż wydać kasę jak nic nie dolega. Dzikuska po 4 latach pracy wkurzyłam się bo to jest wbrew pozorom ciężka praca, nadwyrężony kręgosłup, odpowiada się za cały gabinet, praca w piątek, świątek czy niedziela do późnych godzin wieczornych (mi zdarzało się wracać i o 1 w nocy z pracy bo taka była potrzeba) a pieniądze z tego relatywnie małe. No i te 4 lata temu razem za namową P. stwierdziłam,że nie chcę tak całe życie i mam jeszcze czas i możliwości coś zmienić. Ja w ogóle mam milion pomysłów na życie tylko doba jest za krótka 😁

nie-jestem higienistką stomatologiczną-i moja praca polega na tym,żeby pacjenci nie musieli korzystać z pomocy lekarza stomatologa. Bardzo fajny zawód ale nie w Polsce niestety i jest duże prawdopodobieństwo,że za fotel już nie wrócę. Nowy etap w moim życiu nadchodzi 🙂 Ja w poniedziałek będę w przychodni to jakbyś do tego czasu nie znalazła tego neurologa to się tam podpytam.

Sonka ja nie znam nikogo 😞 ale wygooglowałam to : http://szukaj.sluzbazdrowia.pl/Neurologia-dziecieca/Warszawa/D58,W14,M1155,20,1.html dzikuska karm swoją Ale bez obaw. Ja swoim pacjentkom zalecam 2x flor w ciąży i po porodzie ze 3 miesiące i nie mają nowej próchnicy. Mogło u Ciebie też być tak że miałas jakiś ząbek osłabiony np. dużym wypełnieniem i poród jest dużym obciążeniem dla org i najsłabszy punkt może się odezwać. Ale nie będę gdybać bo różne są przyczyny a ja nie widziałam to nie powiem 🙂 Smarkata dzięki :*

Dzikuska znowu nas ze sobą pomyliły 😁 Pamiętasz jak mówiłam,że jestesmy do siebie podobne 😉 Smarkata dzięki-poszukam takiego jak mówisz-a u siebie tam na obczyźnie kupowałaś? tylko jak kupie drugi materacyk to pewnie się nie złoży to łóżeczko-pewnie dlatego jest cienki... ja to jakoś boję się że mi się złoży jak dziecko będzie leżeć 😲 😲 😲 Ej ja poza smoczkiem aventu który u nas się nie sprawdza (ale i nuk też ni bardzo) to z innych rzeczy jestem zadowolona. Butelki polecały mi położne -że ponoć trudno się z nich pije więc dziecko nie rezygnuje z piersi a laktator też u mnie hula i tylko dzięki niemu mamy mleczko domowej roboty 😁

Makola daj znać co u Was?!!

Dzikuska Twoim zębom nic nie będzie od karmienia- musisz tylko dobrze doczyszczać i nie odpuszczać jak jesteś zmęczona. A miałaś kontrolę jak byłaś w ciąży? bo próchnica to przez rok postępuje a nie przez tydzień....tym bardziej do miazgi... także nie bój się Ala zębów ci nie zepsuje. Umów się do higienistki na fluor i będzie dobrze! No i niech Ci ten lekarz przejrzy wszystkie zęby. No i nie poddawać się dziewczyny z tym karmieniem! Piersi po jakimś czasie już nie nabrzmiewają tak jak na początku. Ja też mam takie miękkie (tylko w nocy mi trochę nabrzmiewają) i jak odciągałam przed karmieniem mleko (niestety Mamusiu i po tym zabiegu cały czas jest u nas problem z brzuszkiem 😞 ) to samo mi leciało mimo flaczka. Także walczymy dziwczyny! A ja się chciałam zapytać Was-tych które mają turystyczne łóżeczka-jak one się sprawdzają, na co zwrócić uwagę przy kupnie? Muszę kupić łóżeczko żeby Zocha miała gdzie spać jak będzie u moich rodziców no i na wakacje się przyda też takie składane. Poradzcie!

Dzikuska współczuje...u mnie jest płacz co wieczór a teraz nie wiem czemu i o 5 rano :/ ale wcześniej wyła mi cały dzień....współczuję Ci bo to rzeczywiście serce pęka... oby jutro było lepiej!

Dzikuska ma być piękna pogoda w tym tygodniu-słoneczko i bardzo ciepło. Gdzieś w pl ma być nawet 15 st. 🙂 będzie można pospacerować dłużej. Honoratko pamiętaj też że są tzw skoki rozwojowe kiedy dzieciątka potrzebują nagle więcej jedzenia i ciągle wiszą na cycu. 3 tydz., 6 tydz., 3miesiąc, 6 i 9 miesiąc. Ja też wcześniej żaliłam się że mi ciągle wisi dziecię a teraz jest lepiej.

Inez jeszcze raz-Gratulacje dla Ciebie, Twojego Ciacha no i oczywiście dla dumnego tatusia! Cieszymy się,że synuś jednak się zdecydował zaszczycić nas swoją obecnością! Cioteczki przesyłają buziaczki w maluteńki noseczek 😘 Czekamy na zdjęęęęęęęęęęecia!!!!!! A ty kochana wracaj szybko do formy no i do nas 😘 😘 😘 😘 😘

Zelazna oj bidulo-widzę,że na wszystkie możliwe sposoby Cię wymęczyli.... Nie chciał coś Twój bąbelek wyjść na świat.. Najważniejsze,że już po wszystkim i nareszcie możesz tulić swojego skarbeńka! Gratuluję kochana 😘