Skocz do zawartości

kuka1990

Mamusia
  • Liczba zawartości

    32
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez kuka1990

  1. kuka1990

    Lutoweczki 2013

    nie no nie bede szopki odwalac, jak bedzie musiało byc tak bedzie 😎
  2. kuka1990

    Lutoweczki 2013

    Dziewczyny, pytanie do tych które miały już to usg koło 12 tyg. Ono jest już normalnie przez brzuszek czy jeszcze dopochwowo? wiem że moje pytanie może się wydac głupie 😜 ale pierwsze takie potwierdzające miałam dopochwowe a że tatus chciał maluszka obejrzeć to nie powiem żebym się czuła specjalnie komfortowo, niby już mnie taką z rozłorzonymi nogami nieraz widział ale to nie to samo... 🥴 A że przyszły tatuś chce być przy każdym usg to wole się tym razem jakoś przygotować psychicznie na taką ewentualność..
  3. kuka1990

    Lutoweczki 2013

    no ja na drugie usg wybieram się dopiero w przyszłym tygodniu to jeszcze nie mam się czym chwalić 😞
  4. kuka1990

    Lutoweczki 2013

    to całkiem spore 57mm chyba 😉 , aczkolwiek nie mam skali porównawczej do mojego bo my jeszcze przed tym drugim usg koło 12 tyg
  5. kuka1990

    Lutoweczki 2013

    Jejku, raptem chwilke nie zaglądałam a tu już tyyyyle sie działo 😆 Ja o wyprawce jeszcze nie myśle bo nie chce zapeszyc i mam nadzieje o jakichkolwiek zakupach myślec dopiero jak będziemy już za połową ciąży, albo i dalej. poza tym razem z przyszłym tatusiem mamy jeszcze kilka innych spraw ogranizacyjnych do ogarnięcia: Mariusz się musi przenieśc do Wawy , musimy znaleźc mieszkanie, zapewne je wyremontowac bo póki co to nie mieszkaliśmy razem... W dodatku ja mam miesiąc żeby się spiąc i napisac prace licencjacką i we wrześniu ją obronic a wcześniej jeszcze zaliczyc 2 poprawki. Tak więc w sumie mimo że bym chciała już latac i oglądac te wszystkie rzeczy dla maluszków to technicznie narazie nie moge sobie na to pozwolic, może w paźdźierniku juz się wszystko wyklaruje i wtedy bede mogła się tym zając 🙂 Jeśli chodzi o płec to Mariusz bardzo by chciał chłopca, ja w sumie nie wiem, chyba mi to obojętne byle by było zdrowe. acz kolwiek śmiesznie bo łatwiej mi przychodzi mówienie o bobasku jako o chlopcu ale pokoik w wyobraźni maluje mi się bardziej dziewczęcy :P. przybąknęłam nawet Mariuszowi że może byśmy tak sobie zrobili niespodziankę i nie chcieli poznawac teraz płci ale sie ze mną nie zgodził :P
  6. kuka1990

    Lutoweczki 2013

    no ja też właśnie nie moge narzekac 🙂 byłam w naprawde głębokim szoku jak właśnie wybrał się ze mną na tą pierwszą potwierdzającą wizyte, a to był juz 9 tydzień, i usg wtedy miałam dopochwowe (nie wiem czy tak jest zawsze czy tylko czasem) i dzielnie to wszystko zniósł, lepiej ode mnie bo ja przynajmniej na początku myślałam że się spale ze wstydu ☺️ teraz za to mam go czasem dosyc kiedy w kółko słysze co powinnam jeśc, czego nie, i jak podsuwa mi prawie na siłe owoce do jedzenia np. kiedy rozmawiam przez telefon to zdarzyło mu sie położyc obok mnie i wpychac mi do buzi pomelo. myślałam że go walne potem jak cały czas mi się to paskudztwo odbijało i mnie mdliło 🥴 no i czały czas on sie nie może doczekac jak już bedzie widzac brzuszek i jak bedzie mógł gadac do malucha, bo teraz to szkrab i tak jeszcze nie słyszy.
  7. kuka1990

    Lutoweczki 2013

    widzę że jakoś tu cicho więc poruszę jakiś temat, mam nadzieję że do dość ciekawych dyskusji 😉 Jak reagują Wasi partnerzy? dotarło do nich już że będą tatusiami (pytanie zwłaszcza do tych które są w pierwszej ciąży, tak jak ja 🙂 )? chodzą z Wami grzecznie na usg czy raczej się wymigują?
  8. kuka1990

    Lutoweczki 2013

    Cześć Dziewczyny, mam takie pytanie: zaczęły się może u Was juz jakieś problemy z popuszczaniem? bo mi się zaczyna zdarzac 🥴 co prawda zazwyczaj przy mocnym kaszlu ale ze 2 razy mi się tak zdarzyło ciut tak bez niczego przy schodzeniu po schodach. No na niektórych portalach wspominają że to się zdarza od około 10 tygodnia a ja własnie jestem dokładnie w 10 ale mimo wszystko mnie to zastanawia bo jeszcze nigdy nie rodziłam i nie myślałam że tak szybko mi się to może zdarzyć, myślałam że z moimi mięśniami jest jednak nieco lepiej... Tak się zastanawiam czy to normalne czy raczej powinnam wspomnieć o tym lekarzowi na najbliższej wizycie... Co o tym myślicie? jak to jest u Was? Chyba że któraś wie coś jeszcze z poprzedniej ciąży i ma porównanie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...