agucha

Michasia cos mi tu nie pasuje z tym twoim lekarzem.. Moj synek jest obecnie ok 2 tyg mniejszy, lekarz powiedzial,ze do3-4 tyg jest granica normy. Termin mam wg miesiaczki na 12 styczen i z tego co lekarze mowili (a bylam u3 jak dotad) to termin wg ost miesiaczki mozna przenosic max 2 tygodnie ze wzgl na to ze po tym czasie lozysko jest juz kompletnie przeterminowane.. Wiec moze wypytaj o to lekarza bo do lutego to Ty dawno powinnas tulic swojego (nawet malutkiego) synusia!! Niektore dzieci poprostu rodza sie w terminie mniejsze, niektore gignty, moj tez nie bedzie duzy bo my tez nie modele

chyba wpadłam w taki okres, że o wszystko się martwię... że będzie cesarka, że synek jest za mały (w 30 tc ważył 1375g i wymiary były o ponad tydzień "opóźnione", główki aż o 2 tyg i lekarz powiedział, że trzeba to monitorować), że pojawi się konflikt serologiczny (bo mamy z moim niezgodność), że wyskoczy ze mnie jednak dziewczynka itd SPAĆ MI TO NIE DAJE 🥴 na to wszystko okropnie, straszliwie i okrutnie bolą mnie plecy, żebra i nie pamiętam kiedy ostatnio było mi w ogóle wygodnie a malutki tak się całymi dniami rozpycha, że delikatnie mówiąc boli... To wszystko razem sprawia, że jestem już zmęczona ciążą i chce mi się płakać... Ale może mi się humor poprawi po dzisiejszej wizycie u gine 😉 przepraszam, że tak Wam ponarzekałam ale moim bliskim już się nie chce tego słuchać bo dobre 2 tyg już im marudze 😁 pozdrawiam Was brzuchatki 🙂

dziewczyny wasze dzidzie już są w odpowiednim ułożeniu? bo mój synek cały czas ma położenie miednicowe i obawiam się, że już się to może nie zmienić 🤨

co do wagi to ja przytyłam jak dotąd 7 kilo ale w zasadzie nic prócz brzucha i piersi mi nie urosło... pewnie przytyłabym więcej ale codziennie męczą mnie zgagi i wszystkiego się odechciewa 😞

hej dziewczęta 🙂 co do ciuszków to kupujecie typowo pod płeć czy raczej takie uniwersalne? ostatnio rozmawiałam ze znajomą, która urodziła rok temu śliczną dziewczynkę a całą ciąże była zapewniana, że będzie miała synka! więc troszkę się spękałam bo jak dotąd wszystko co kupiłam jest w typowo chłopięcych kolorach 😁 tym bardziej, że na ostatnim usg jakieś 3 tyg temu lekarz już nie był w stanie dostrzec czy mój synek to na 100% synek...

ja zauważyłam wczoraj, że się pojawiła pod pępkiem (który też wyskoczył z ukrycia 😁) ale póki co ledwo ją widać

codziennie w obroty idzie oliwka albo fissan bo wiadomo, że rozstępy to nic fajnego ale nawet jeśli mi wyjdą to i tak nie będę się tym zbytnio przejmować bo taki instynkt mi się załączył, że wszystko dla synka mogę poświęcić 🙂 ważne żeby mu było dobrze 😘

dziewczyny a jak u Was z rozstępami, wyskoczyły już jakieś? ja jem normalnie, wcale nie więcej niż przed ciążą ale mam już 7 kilo do przodu a jeszcze pewnie drugie tyle przede mną i zastanawiałam się ostatnio kiedy i czy w ogóle zrobię się pasiasta 🙃

lepiej mi tylko jak chodzę ale kurcze no ile można chodzić z kuchni do pokoju i z powrotem, jak leżę jest tragedia... a tak się cieszyłam bo do tej pory nic mi nie było... i to tak jakby wcale kręgosłup nie bolał tylko wszystkie mięśnie wokół

dziewczynki powiedzcie mi, też Was tak bolą plecy? bo ja od 3 dni umieram, całe plecy mnie tak bolą, że nie daję rady, taki dziwny tępy ból, że płaczę 😞 jutro mam wizytę u gine, mam nadzieję, że coś poradzi bo jeśli nie to najgorsze miesiące w życiu przede mną

a ja nie mam jeszcze kompletnie NIC, zero ciuszków, łóżeczka, no NIC, wydaje mi się, że jeszcze tyle czasu do porodu jakbym miała za 3 lata rodzić 😁 ale chyba macie rację i powoli czas na zakupy 🙂

slodkie te wasze brzuszki 🙂 a u mnie ledwo widać 😞

a mi zawsze śni się dziewczynka, nawet dziś , nie wiem czemu 🙂 więc nie będę całkowicie odsuwać mojej intuicji i jak zobaczę siusiaka najlepiej w 4D to (może) mnie to przekona 😉

hi hi byłam na usg w zeszlym tygodniu i też prawdopodobnie będzie synek 😆 cieszę się ogromnie, chociaż wszystko wskazywało i nadal wskazuje jednak na dziewczynkę 🙂 szczerze mówiąc nic miedzy nóżkami dzidzi nie widziałam, więc trochę z dystansem podchodzę do tej wiadomości i poczekam aż się potwierdzi na następnym usg a będzie połówkowe więc napewno bardziej dokładne bo teraz może z 2 minuty trwało 🤢

na razie dzidzia jest delikatna, już się boje co będzie tam wyrabiać jak nabierze siły 😁 ale co tam, każdy jej ruch wywołuje uśmiech 🙂 a jak u Was, czujecie maluszki?

witam wszystkie styczniowe mamy 🙂 czytam sobie wasze posty od godziny i razem z moją kręcącą się właśnie dzidzią postanowiłyśmy do was dołączyć 🙂