Ola123

dziewczyny, zycze wam spokojnej ciazy i zdrowych maluszkow. mi niestety sie nie udalo 😞 pozdrawiam

Dorcia, pecherzyk bylo widac na pierwszym usg, czyli w zeszly czwartek, w niedziele na usg nie bylo pecherzyka, w poniedzialek tez nic i w srode tez nic. dzis krwawienie wieksze i brzuch pobolewa jak przed okresem. nie wiem co myslec

Dorcia, dokladnie jest tak jak piszesz, usg nic nie wykazuje. ja tylko mam nadzieje, ze to nie jest ciaza pozamaciczna, ale tak dokladnie mnie zbadali, szukali i nic. jesli chodzi o leki to dostalam luteine, nospe forte i kwas foliowy. strasznie sie boje, ale musze ten tydzien byc dzielna i spokojna, chociaz to nie latwe, juz tyle lez wyplakalam i nerwow zjadlam, ze szkoda gadac. teraz mam zamiar bardzo dbac o siebie, nawet kolacje sobie zrobilam i owoce kupilam, co jest rzadkoscia.bede lezec i pachniec 😉 a jak wy dziewczyny?

no to krotka relacja. dzis wypuscili mnie ze szpitala. plamienie nadal jest, beta hcg 3000 ana usg nic. za tydzien ponowne usg i beta hcg i tyle. teraz mam lezec, odpoczywac, nic nie robic. ogolnie okropne.

niestety ja w szpitalu 😞 bylo male krwawienie, wiec pojechalam. na usg nie widac juz ciazy a hcg rosnie. albo pozamaciczna, albo jakos ukryta. sama nie wiem. do srody jestem uziemiona w szpitalu.

alexisss ja tez trzymam kciuki 🙂 ja juz po pierwszej wizycie u lekarza i niestety tez jestm pelna obaw. niby ciaza jest, ale wg rozwoju plodu to dopiero 4 tydzien wiec lekarz widzial tylko pecherzyk ciazowy. zlecil mi badania krwi i zrobilam je od razu i wyszedl mi mega niski progesteron 15,01 nmol/l, a beta HCH 940,4. mam zaczac brac duphaston i czekac, za 2 tyg nastepne usg. poza tym jeszcze jakies cuda w mojej krwi sie dzieja. ciekawe czy sie uda?

Dorcia masz racje to zmienia postac rzeczy, wazne ze twoja druga polowa pracuje i jakos dacie rade 🙂 Jesli chodzi o samopoczucie to psycha najgorzej, bo sie naczytalam o poronieniach na forach, a to dobrze nie robi. oczywiscie czarne wizje przed wizyta u lekarza. poza tym podly nastroj, dzis od rana bez kosy lepiej bylo do mnie nie podchodzic, przeplakalam wiekszos dnia, nakrzyczalam na faceta (on jeszcze nic nie wie o ciazy) i spalam. bylo mi ostatnio caly czas niedobrze, ale dzis tego nie czuje, apetyt normalny, niby troszke piersi bola, ale musze mocniej dotknac. wlasciwie bez rewelacji, aha i zrobilam trzeci test i jak poprzednie wyszedl pozytywnie. a do lekarza dopiero w piatek 😞 kolorowych snow

jak to stracilas prace??? przeciez nie mozna cie zwolnic

hej, dziewczyny czy mierzylyscie sobie temp. w 5 tyg ciazy? ja od 3 dni mam od 36 do 36,2, moze to dlatego ze jestem caly czas zmeczona, a dzis to juz chyba szczyt. pada deszcz, jest ponuro, najchetniej to bym przelezala caly dzien. mimo wszystko milej niedzieli 😉

Witam, dawno nikt tu nie pisal, ciekawe czy nadal udzielane sa odpowiedzi. Nie jem miesa od 19 lat i nie mam zamiaru dla potrzeb ciazy zaczac je jesc. Swoich przekonan nie zmienie nawet dla dziecka. Wierze, ze i bez miesa mozna urodzic zdrowego dzieciaczka. Na szczescie jem ryby, moze bardzo za nimi nie przepadam, ale od czasu do czasu nachodzi mnie na nie. Jak w takim przypadku powinnam sie odzywiac? Nie ukrywam, ze nie jestem typem, ktory pochlania jedzenie, najchetniej to na sniadanie kanapka, a na obiad zupa pomidorowa i to wszystko i niestety tak codziennie. Z gory dziekuje za odp.

dziekuje za mile slowa i zdrowia zycze i zdrowego maluszka 😉

Witam, chyba jestem ciazowo najmlodsza. Tak przeczytalam wszystkie posty i widze, ze kwietniowki jeszcze nie byly u lekarza. Ja do wizyty 31.08 wstrzymuje sie od entuzjazmu, zrobilam test x 2 wyszly dwa razy jasne kreski. Jedyne co moze wskazywac u mnie na ciaze to brak miesiaczki juz 9 dni, a zawsze byla regularnie i to dziwne samopoczucie. Po pierwsze metaliczny posmak w ustach, a pojawil sie po raz pierwszy wczoraj wieczorem, nie wymiotuje, jem tyle co zwykle, no moze dzis przesadzilam, bo spelnilam swoja zachcianke i placki sobie usmazylam. Jest mi jednak caly czas niedobrze, w brzuchu wieczna rewolucja i zmeczenie. Nie jestem senna, ale nie mam na nic sily. Jest to moja pierwsza ciaza, a mam 35 lat, zdaje sobie sprawe, ze to bedzie dluga i ciezka droga jesli oczywiscie wszystkie badania beda ok i po pierwsze ginekolog ta ciaze potwierdzi. Gratuluje wszystkim szczesliwym przyszlym i obecnym mamom