Patii27

hej Dziewczyny 🙂 coś dzisiaj Was czytam i płacze jak głupia 🙂nie wiem, czy to ta pogoda, czy hormony 🙂hahaha 🙂3grudnia mam kolejną wizytę, zastanawiam się, czy będzie już można sprawdzić płeć dziecka, czy jednak z uwagi na to, ze na poprzedniej wizycie miałam robione usg, kolejne dopiero na styczniowej?a Wy jak tam znacie już płeć Waszych Maleństw??pozdrawiam i buziaczki zostawiam:*:*

asiac123 napisał(a): spokojnie, każdy organizm jest inny!!!ja też z niecierpliwością czekałąm, szczególnie, gdy czytałam, jak dziewczyny piszą, ze już maja brzusie 🙂u mnie "wyskoczyła" malutka piłeczka kilka dni temu dosłownie z dnia na dzień, także i na Ciebie na pewno przyjdzie pora, choć pewnie nie możesz się doczekać, bo to normalne, ale skoro lekarka powiedziała, ze wszystko ok, to głowa do góry 🙂powodzenia:*

hej, ja na podobne "bólo skurcze" dostałam magne b6, do stosowania 3 razy dziennie i o dziwo dało rezultaty 🙂także polecam, bo jest to zwykły suplement diety, nie szkodzi, ale oczywiście nie bez porady lekarza!!!Najlepiej zapytać swojego, bo wiadomo, ze każdy organizm jest inny 🙂pozdrawiam:*

madzik_1234 napisał(a): GŁOWA DO GÓRY KOCHANA!!!! NA PEWNO WSZYSTKO JAKOŚ SIĘ UŁOŻY!!!MUSISZ BYĆ SILNA DLA SIEBIE I MALEŃSTWA 🙂!!A JAK BĘDZIE CI SMUTNO POMYŚL, ZE NIE JESTEŚ SAMA, MASZ W SOBIE MALUTKIE SERDUSZKO I DLA NIEGO WARTO ŻYĆ I SIĘ STARAĆ, WALCZYC O LEPSZE JUTRO, A I DLA CIEBIE SŁONECZKO NA PEWNO TEŻ WYJDZIE!!!!!!MOC BUZIAKÓW 😘 3 MAJ SIĘ CIEPŁO!!!!!!!

Witaj Rudzielec 🙂 🙂 Na to wygląda 🙂czas tak szybko leci, że pewnie ani się obejrzymy, a będziemy zdawać relacje z tego "wydarzenia" 🙂jakoś zawsze bałam się panicznie porodu, a teraz jestem tak szczęśliwa, ze nie mogę się doczekać, chciałabym , aby ten czas szybko i zdrowo upłynął i aby Maleństwo było już z nami 🙂no, ale trzeba jeszcze poczekać, do maja troszkę czasu 🙂buziaki i pozdrowionka 🙂

WITAJCIE KOCHANE PONOWNIE 🙂 A JAK WASZE BRZUSZKI?PRZYTYŁYŚCIE JUŻ COŚ?MACIE JAKIEŚ ZAOKRĄGLENIA?JA CZEKAM Z UTĘSKNIENIEM NA BRZUSIO, ALE PÓKI CO JEST MALUTKI, LICZĘ, ZE JAKOŚ NA DNIACH JUŻ SIĘ TO ZMIENI, CHOĆ TROSZKĘ I BĘDZIE WIDAĆ, ZE TO BRZUSIO Z MALEŃSTWEM, A NIE OBŻARSTWO 🙂HAHAHAHHAHAHA 🙂

WITAJCIE MAJÓWECZKI 🙂 🙂 🙂 JA SWÓJ TEŚCIK ZROBIŁAM 12.09., CZUŁAM SIĘ OKROPNIE, MDŁOŚCI 24H, SENNOŚĆ I NIC NIE MOGŁAM JEŚĆ,WSZYSTKO MI "ŚMIERDZIAŁO" PRZEZ CO DO TEGO WSZYSTKIEGO BYŁAM BARDZO BARDZO SŁABA I NA NIC NIE MIAŁAM SIŁY 😞AAAA I PIERSI!!!!!!!MEGA BOLAŁY, WRĘCZ RWAŁAY!!!! NA PIERWSZĄ WIZYTĘ UMÓWIŁAM SIĘ 17.09, POJECHALIŚMY RAZEM Z MĘŻEM I POTWIERDZIŁO SIĘ 🙂PODCZAS USG POLECIAŁA MI ŁEZKA 🙂 OD MARCA ROBIŁAM TEST CO MIESIĄC I W KOŃCU SIĘ UDAŁO 🙂JESTEŚMY BARDZO SZCZĘŚLIWI I MIMO, ŻE CZUŁAM SIĘ MOMENTAMI NA PRAWDĘ BARDZO BARDZO ŹLE , SŁABO I NIE MIAŁAM JUŻ SIŁY, TO NIE ZAMIENIŁABYM TEGO W ŻYCIU NA NIC INNEGO 🙂 Z DNIA NA DZIEŃ JEST JUŻ LEPIEJ, POWOLI ZACZYNAM JEŚĆ WIĘCEJ RZECZY, CHOĆ WIĘKSZOŚĆ Z NICH NADAL MI PRZESZKADZA I NIE MOGĘ NA NIE PATRZEĆ, WIERZĘ, ZE JUŻ NIEBAWEM BĘDZIE NA PRAWDĘ DOBRZE I Z NIECIERPLIWOŚCIĄ CZEKAM NA KOLEJNĄ WIZYTĘ, TRZECIĄ, TYM RAZEM 5.11 🙂 I NA USG, AŻ ZOBACZYMY NASZE MALEŃSTWO 🙂 POZDRAWIAM WAS WSZYSTKIE SERDECZNIE 🙂DUŻO ZDRÓWECZKA I MIŁEGO DNIA 🙂