qlerka
Mamusia-
Liczba zawartości
80 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
O mnie
-
Imię
Katarzyna
-
Kraj
Polska
Moje dziecko/dzieci
-
Płeć dziecka
Jeszcze nie wiem
-
Planowana data porodu
25.06.2013
qlerka's Achievements
Newbie (1/14)
0
Reputacja
-
Trzeba zalozyc nowe konto(zarejestrować się)
-
Zarejestrowałam się na mamusie.net. Chyba niedługo wszystkie się tam przeniesiemy.
-
No nie wiem co jeszcze przede mną. Ale cieszę z każdego dnia gdy mała nie ma ataków kolki.
-
Jeśli chodzi o mój jadłospis jest bardzo skromny. Jem białe lub ciemne pieczywo. Do tego dżem chyba morelowy lub kroję na kanapkę pierś z kurczaka lub polędwiczkę którą wcześniej upiekę w rękawie w ziołach, lekko przyprawioną solą i pieprzem. Piekę z dodatkiem masełka. Na obiad również piekę wszystko w rękawie pierś lub np. udko z kurczaka. Robię również w rękawie rybę z warzywami. Ograniczam się do marchewki i pietruszki bo po selerze to chyba właśnie ją kiedyś brzuszek bolał. No i oczywiście jem ziemniaki, kasze, ryż, makarony. Na desery herbatniki, biszkopty, ciasto z jabłkami. Poza tym gotuję sobie jabłka z bananem z dodatkiem cynamonu, cukru waniliowego i soku malinowego. Codziennie zjadam dwie czereśnie bo się więcej boję ponieważ podobno owoce pestkowe wywołują właśnie kolki u dzieci. Niedługo spróbuję zjeść surowe jabłko ale jeszcze trochę poczekam bo mała ma dopiero dwa tyg. Wiem, że niektórzy jedzą wszystko ale ja po napadach kolkowych, które dopadły moja Patrycję w szpitalu boje się za dużo jeść. Nabiał u mnie to na razie jedynie masełko. Jak skończy miesiąc będę eksperymentować dalej ale na razie dam spokój bo mała się wyciszyła i od kilku dni nie ma już kolki. 🙃
-
Blue moja mała też główkę kieruje na prawą stronę. Mi pani pediatra na wizycie patronazowej mówiła żeby pilnować od początku dziecka i układać raz na jedną raz na drugą stronę. Mówiła że jak nie będę tego pilnować to zrobi się przykurcz i później długa rehabilitacja. Ja mam wałeczek i jej układam aby nie odwracała głowy. Ale możesz np. ręcznik zwinąć w wałek i za główką i pleckami układać. Już w szpitalu dziewczyna z którą leżałam zwróciła na to uwagę i mówiła żeby tego pilnować a znała się na rzeczy bo rehabilituje noworodki.
-
Blue połóg może trwać do 8 tygodni. Jeśli nie widzisz żywo czerwonej krwi a jedynie brunatną to nie masz się co martwić. Myślę, że nic złego się nie dzieje. Jeśli jednak ma cię to niepokoić i masz się zamartwiać to skontaktuj się z położna albo swoim lekarzem.
-
Moja Patrycja sam pobyt we wanience uwielbia, wręcz się odpręża. Dla niej to domowe spa. A co się po kapaniu dzieje gdy ja ubieram i wykonuję zabiegi kosmetyczne to aż się serce kraja. Krzyczy, że chyba całe osiedle ją słyszy. Potem tak się zmęczy, ze tylko cyc i idzie spać. Ale ona ma dopiero 2 tygodnie więc może się to jeszcze zmienić.
-
Byłam z mała w ogrodzie gdzieś 2 godz. Zrelaksowałam się. Przy przebieraniu zauważyłam, że z pępka leci jej krew. Zmartwiłam się. Nie wiem czy zaczepił się o coś. Przemyłam lekko gazikiem nasączonym spirytusem ale zauważyłam, że małą to boli. Wzięłam więc oscenisept popryskałam na patyczki do uszu i czyściłam. Sporo tej krwi wymyłam. Martwię się żeby mi nie weszło zakażenie. Mam nadzieję, że się zaschnie i już ta krew nie będzie się sączyła. Czy u któreś z was też pojawił się taki problem? Będę obserwować jak się nie będzie zasychał to podjadę do poradni aby mi go obejrzeli.
-
armiatka napisał(a): Z tego co wiem to macica przy karmieniu piersią obkurcza się, intensywniej pracuje więc może dlatego z Ciebie wtedy zaczyna lecieć.
-
zucchini napisał(a): Gratuluję! Następna mamusia się odliczyła 🙂
-
Ja nie potrzebuję budzika bo budzi mnie mała co 2, 3h. Najdłużej spała do tej pory 4 godz. Jak mała budzi się co 3h to się wysypiam, ale jak co godzinę lub co dwie to już gorzej. 😉
-
Mała tak ładnie dzisiaj śpi, że też dopiero wróciłam z ogrodu. Złapałam troszeczkę słoneczka. Wcześniej poprasowałam, zjadłam obiadek i zaraz mała pewnie będzie domagać się cyca. Piękna pogoda dzisiaj. 😎
-
Smoczek Aventa dostałam w szpitalu i też nie chce ssać. Ja podczas zakupów wyprawkowych kupiłam smoczek dr. Brown'sa. Pediatra w szpitalu powiedziała, że dokonałam bardzo dobrego zakupu ze względu na jej boleści brzuszka. Tego też nie chce go ssać. Czasami załapie ale niestety tylko czasami...
-
magdad86 napisał(a): Smoczek aventa jest świetny![/quote Smoczek Aventa dostałam w szpitalu i też nie chce ssać. Ja podczas zakupów wyprawkowych kupiłam smoczek dr. Brown'sa. Pediatra w szpitalu powiedziała, że dokonałam bardzo dobrego zakupu ze względu na jej boleści brzuszka. Tego też nie chce go ssać. Czasami załapie ale niestety tylko czasami...
-
Blue napisał(a): Ja też mało w nocy spała cały czas się budziła. Jestem nieprzytomna. Patrycja smoczka też nie chce ssać i mam problem ponieważ zastępuje go palcem. Chyba tak w brzuszku musiała paluszki ssać bo na usg rączki miała zawsze przy buzi. Też myślę, że gdyby dostała smoczka po jedzeniu to by usnęła a tu zaczyna zaraz płakać. I w ten sposób mama ma oczy na zapałki, kręgosłup boli bo co chwilę ją wyciągam z łóżeczka. Momentami brakuje sił. Ale chwilę na nią popatrzę i wszystkie smutki idą na drugi plan. Kobieta jest w stanie dużo wytrzymać.