ola1208

Operacja prywatnie nie przez nasze widzimisie ale przez to ze najlepiej bylo to zroiic do 18 miesiaca a na nfz czeka sie 2/3 lata ( na chlopski rozum tzzeba zapisac dziecko na operacje jak sie je planuje ;/ )... a Co do alergi. Na testy jest za maly. A wyniki zrobilismy dzis . On poza tym teraz praktycznie mi nie choruje. Mam wyjatkowo pogodne i zdrowe dziecko 😉 moj najwiekszy skarb

Moj synek tez sie urodzil z wada. Dostal 10 pnk w sklali Apgar bo ta wada to tylkp taka ,, kosmetyczna ,, na szczescie. Mial spodziectwo 1 stopnia ( dziuka od siusiania ciut nizej i w bok niz normalnie) . Szczescie w nieszczesgiu ze to byl 1 stopien bo np przy 3 chlopcy maja te dziurki pod jajeczkami tam gdzie dziewczynki . Mial to zoperowane w zeszlym roku w sierpniu. Mial 13 miesiecy . Trafilisny na wspanialego lekarza , z podejsciem . Synek zostal zoperowany w prywatnej klinice na Grobli 31sierpnia i tego samego dnia wyszedl do domu ( w naszym wypadku do hotelu bo mieszkamy 150 km od Wro) Dzien pozniej nie bylo sladu . Ale takzr wylalam mnostwo lez ... nikt nie powiedzial mi o tym normalnie. Weszli tylko po cc do mnie i powiedzieli : dziecko musi przejsc operaje . Nie powiedzieli dlaczego kiedy jak . Nie pokazali dziecka. Dopiero rano (urodzilam o 23) wyjasnili o co chodzi. Najprawdopodobniej spowodowane bylo to przyjmowaniem przeze mnie Duphastonu w ciazy ...

Ja w 1 ciązy prszytylam 33 kg , spadło mi tylko 15 wiec waga spora ;( Teraz chudne to chociaż tyle dobrze 🙂 Ja tez mam badania pod wzgledem wad genetycznych , ale ja mam po prostu prenatalne . a z jaką wadą się urodziła?

Ja z synkiem nie mialam wcale . W ogole gdyby nie brzuszek nie czulabym sie jak w ciazy . Teraz calkowite przeciwienstwo

Ja nie mam pojecia niestety. Zabierzcie te obrzydzenie do jedzenia i te mdlosci ;( Prawie nie jem , poszcza mi siekrew z nosa ,mdlosc callymi dniami.. z Kuba w ciazy czulam sie idealnie . Moglam gory przenosic . A ja u Was ?

Kubus jutro ma wyniki . Kal mocz i krew. Co do kaszlu to w domu tak mocno kaszle . Na dworze prawie wxale..moze to alergia na psa ?

nie moge oduczyc sie spania na brzuchu ;/ przez sen sie przekrecam i budze sie juz na brzuchu

a ktos sie orientuje ile dostaje sie macierzyńskiego przy najniższej krajowej ? bo taka umowe sobie załatwiłam . i jak jest z l4 ? czy 100 % ciezarna ma ?

Tylko przy normalnym macierzyńskim nie należy się już ten dodatkowy tysiąc . Ale nie wiadomo czy to w ogóle wejdzie w życie

Byłam wczoraj na izbie . trafiłam na takie babsko że szok . Weszła do pokoiku w ktorym miała przebadać Kubusia . Rozejrzała się i mówi do mnie tak : Osłuchowo czysto , ale dziecko zostaje w spzitalu . Czaicie ?! Nawet go nie zbadała . Ochrzaniłam ją i wyszłam z tamtąd ! Szysza bardzo mi przykro 😞 A co do tego tysiąca , osobą pracującym też się należy macierzyński przecież . Czy coś się zmieniło ?

Czekam bo spi od 15 . Czekam az wstanie i jade

Inny lekarz na izbie . Jesli chodzi o prywatnego to w oddalonym miescie o 30 km , Kubus nie dojedzie bo ma chorobe lokomocyjna i przy tym kaszlu cos mu sie jakby odrywa . Wiec izba ? Co poradzisz? Nie wiem co robic ;( nie pogonia nas jesli goraczki brak ?

Ani jednej lutówki 2016? 🙂

Poradzcie coś bo nie wiem co robić . Kuba od 2 tygodniu ma .. może nie rozwolnienie ale robi po kilka luźnych stolców dziennie . z 8/10 by sie uzbierało zależy od dnia . Byliśmy u lekarza dał smecte i kropelki i powiedział że abo zęby albo bakteria i zeby nie martwic sie za mocno Od 3 dni doszedł kaszel . najpierw był bardzo suchy , teraz brzmi jakby mu się coś tam odrywało . Kaszle nie non stop ale sporo i jak kaszle to aż się krztusi . GORĄCZNI NIE MA WCALE . i teraz pytanie : Co robić ? pojechać na izbe na dyżur nocny i niech go przebada inny lekarz ?( nie pogonia nas jesli nie ma goraczki ?) , czy czekać do jutra i iśc znowu do naszego pediatry ( 3 dni temu bylam z kaszlem to stwierdzil ze ma rozpulchnione gardlo i tyle dał syrop Bectrim , kropelki Zyrtec i osłone Enterol . ) poprawy nie widze

Kinia moja tez. Poprostu mam znajoma ... reszty sie domysl ;p nie bede pisac bezposrednio ;*

To pojde na l4 od 11 i bedze 33 dni. A czytalam ze trzeba miec przepracowane pol roku , ale l4 sie wto wlicza . Zadzwonie jak juz bede na l4 na ingolinie zusu i wypytam .(juz nie pracuje ale oplace zus pracodawcy i bedzie - ale chce ja najkrocej bo zus wynosi 850zl )

A orientujecie sie ile trzeba miec przepracowane zeby dostac normalny zasilek macierzynski ? Bo ja jestem zatruniona od 8.czerwca na umowe a lekar nalega zebym od 10 lipca byla juz na l4 . I zastanawiam sie czy 60 dni skladek wystarczy zebym dostala macierzysnki ( bo 1 miesiav na l4 jeszcze ja nie zus place skladki )

Hej 😉 ja postanowilam nie farbowac tak dlugo jak to mozliwe . Alr mi takze lekarka mowila ze mozna cchociaz ona w 1 trymestrze by nie farbowala . Wy piszecie o 1 usg a ja juz mialam 3;p Ale ja przez te poronienia jestem orzewrazliwiona . Przeraza mnie to ze bede musiala miec cc . Najgorszy jest fakt ze nie rozstawalan sie z kuba na tak dlugo. Jedynie raz jak mialam zabieg wycinania woreczka zolciowego.

Ja tez mialam wszystkie te badania . Niestety musialam je robic prywtnie wiec zabulilam sporo bo 200 zl ! Chodze do gin prywatnir bo u nas w miescie jest jeden na nfz dobry i jeden beznadziejny. Do tego dobrego mega kolejki wiec chodze prywatnie . Wczoraj mial dyzur na izbie to pojechalam bo bardzo bolal mnie brzuch. Do luteiny i magnezu dolozyl mi nospe 2 razy dziennie i musze zrobix Ddimery. Moj dwulatek sie przeziebil i siedzimy w domku..

A to cos zle zrozumialam kochana. Widocznie tak mialo byc !;* wszystko MUSI byc dobrze

a i po zabiegu łyżeczkowania można nie miec okresu przez 6-8 tygodni . ale miejmy nadzieje że to ciąża

Szysza . Ja pierwszą ciąże straciłam , a w drugą z której mam Kubusia zaszłam ,UWAGA tydzień po łyżeczkowaniu ! 5 tygodniu póżniej , na kontroli okazało się że ponownie jestem w ciązy !! 🙂 Fakt było sporo nerwów i stresu bo bałam się że za szybko , lekarze straszyli i co ? I mam mój mały cud który 08.07 skończy 2 latka ! także trzymam kciuki by u Cb było tak samo 🙂 PS. ja badania prenatalne mam 20.lipca

Mam cc ze względu na 2 poronienia i to że przy pierwszym porodzie odeszły mi wody , mimo to nie miałam skurczy . Dostałam oksytocyne , skurcze jak cholera a akcja porodowa ani w te ani wewte . Małemu zaczeło spadać tętno i po 16 h i tak musieli mnie kroić . Dlatego mój gin tym razem mówi że nie będziemy ryzykować . Ja jestem w 8 tc i juz 2 razy miałam usg :p - chodzę prywatnie

A ja po wizycie . Mam termin na ostatniego stycznia :P Ale najprawdopodobniej będe miała cesarskie cięcie więc dwa tygodnie wcześniej . prenatalne badania takze mam na NFZ , ponieważ po 2 poronieniach jest to wskazane. Dziś wypytałam lekarza , chodzi o to żeby odrzucić ryzyko wad genetycznych , zespołu Downa itd . Widziałam serduszko i jestem mega szczęśliwa

Witaj 🙂