Niunieczka

witajcie. Zeberko witaj w klubie. Mnie dzisiaj tez brzuch pobolewa..skurczy 3 naliczylam. Poszlam do wc i troche przeszlo...Widze rowniez, ze moja wątroba słabo juz przedzie..wlacznie z jelitem grubym... bylo mi tez przez chwile niedobrze no i zgaga 😞. cisnienie tez mam wahajace sie bo we łbie się koluje chwilami.

ale dzisiaj cisza.Czy u Was tez jest taka paskudna pogoda? u mnie leje non stop, zimno i wiatr. Ciemno za oknem juz dawno.., dlatego tak nie lubie zimnych miesięcy...kiedy to po 15w grudniu jest juz ciemno.

Giga ja tez trzymam kciuki

no właśnie goshe..., a ona tylko o takim opowiada, a nie o takich gdzie kobity konaja z bólu itd., mówi, ze te co krzycza to jakies niepoważne...

no proszę Was..., litości...;p niestety rzeczywistość jest zupełnie inna..., a takich '5 minutowych' porodów jest 1 na tysiąc.

komentarze mile widziane...;p

ja już zjadłam tone frytek!!!!! i monte tym nowym poprawiłam pycha!!!o tego ptasie mleczko i cukierek ze śliwka;p a teraz posłuchajcie najlepszego-słowa mojej teściowej.. 'poród naturalny to nic takiego, trzy razy się popchnie i już. To tak jakby się miało trochę zatwardzenia. Ja rodziłam 5 minut'

Ło jak mnie boli w prawej pachwinie 😞( az do uda..jak idę siku i na chwilkę chcę sobie przejść do kuchni to padam tak boli 😞. Mała albo tak kręci głowką, albo mam jakies skurcze bo podbrzusze tez boli.., a co człowiek sobie ponarzeka to jego;p Zjadłam barszczyk z uszkami i poprawiłam 3 bitem, a za jakiś czas zamierzam zjeść frytki! a co mi tam..i tak utyłam jak świnka i czeka mnie odchudzanie po porodzie..Najbardziej się cieszę jak wszyscy wczoraj stwierdzili, ze nie utyłam nic tylko mam mały brzuszek.., a ja utyłam jak swinka (dobrze, ze nie wiedzą ile) 🙂 Wszystko przez meeeega ilość słodyczy no i teraz to lezenie 🙂. Chciałabym sobie kupic na święta nowy płaszczyk i kozaki..podobają mi się takie jedne w venezi..nie kupiłam nic na jesień to może uda mi się zaszaleć;p. Marze tez , żeby odrost zrobić, ale teraz mi nie wolno..za długo musiałabym siedzieć.., a jak by mi wody odeszły..o nie..wole przeczekać..;p

Giga niestety zbytnio nie mogę w takiej pozycji za długo...Najmniej boli brzuch jak leze z lekko podparta głowa na poduszce na lewym, albo prawym boku... pamiętam jak na początku ciązy jadłam migdały na mdłości.. teraz jak dopada mnie zgaga, a największa jest w nocy to nie chce mi się isc tak daleko do kuchni, więc najłatwiej wypic gaviscon. Mnie tez pomagał kefir plus banan , albo siemię lniane. mąz mój kupił folie i naciągnal na materac pod prześcieradło, ale szybko je zdjelismy, bo chyba wykonczyłabym się nerwowo...szeleściło, sciągało się wszystko itd. teraz pod pupa mam podkład taki jak do szpitala..

Hej. Nawet nie mam nastroju, zeby pisac... Wczoraj byli rodzice przywieźli barszcz z uszkami itd.trochę jedzenia 😉. Wieczorkiem złapał mnie ogromny smutek. .pustka...czytalam Was, ale jakos nie moglam nic napisac... Mam jakis depresyjny stan Jeslu chodzi o zgage to mam non stop az mi wyzera klate i gardlo. Napije się gavisconu i przechodzi. Kwas mi non stop podchodzi; ( teraz tez . Wszystko się cofa do gardła! ! Mam to juz gdzieś jestem wymeczona zalamana i wszystko na nie!! Leze caly czas więc refluks i zgaga nie odpuszcza. Ja chcialabym laktator elektryczny, ale zobaczymy. .

jestem w 37 tyg. Następna wizyta około 9 ....podał mi jeszcze inne terminy gdyby się cos dzialo..Kurzcze ta moja klucha chyba tez spora będzie..., więc może lepiej, ze cc...myslalam, ze najwyżej będzie mieć z 2900, a tu rosnie i rosnie;p. Pamiętam jak się martwiłam i plakalam w polowie ciązy, ze taka mala jest.., a tu taki psikus;p

Witam Was! Agatko pozdrawiam Cię i trzymałam kciuki 🙂. Wierze, ze już jesteś po 😉 Ja wczoraj byłam na wizycie. Rozwarcie bez zmian, szyjka już całkiem skrócona, mała wazy 3150g 🙂. Mój lekarz chce, zebym dotrwała jak najdłużej, trzyma mnie i trzyma 😞...kazał mi lezec jeszcze,ale już mniej restrykcyjnie. Mogę zejść zjeść i zrobić sobie kanapke-wow!;p i tak schodzę już więcej i robie więcej...najgorsze są schody..., a ja niestety, żeby zejść do kuchni mam ich az podwojnie... następna wizyta już w szpitalu i możliwe, ze mnie zostawi na cięcie...zaczynam się bac i powiedziałam w nocy męzowi, ze nie chce jechać, a on, ze urodzić trzeba... chciałabym spróbować sn.., ale tak nie można.., albo to, albo to... smutno mi tez jakos.... ja tez mam zgage non stop-biorę gaviscon. Pomaga.

Niunia jak gardlo? pisalam, ze Kasia wyjdzie sroda/ czwartek, bo mala miala infekcje brala antybiotyk nio i zoltaczke. Dzisiaj miala badanie krwi. Jest ok. Wychodza jutro. Kasia jak wroci i się ogarnie to napisze tu 🙂.

Zeberko pochwal się, co kupiłaś??uwielbiam szmatki..nie mogę się doczekać kiedy się wystroję:P 🙂. Tyle pięknych ciuchów w nowych kolekcjach, a człowiek słonik w niczym dobrze nie wygląda 🙂

Zeberka ja ostatnio namówiłam męza na szejka, ale był niedobry...to było tydzień temu po wizycie.. w ten czwartek tez mam wizyte i zjem loda;p kurcze nie mogę się doczekać az przysla wózek...

a i witam Martynkę 😉, u nas jest fajnie:0, same fajne i dobre babeczki sa;p

łoj Malinko przykro mi..., ale rozumiem Cię kochana bardzooooo..., szkoda, ze nie masz kogos do pomocy. Ja sama po sobie widzę jak jest już ciężko..dzisiaj tez płakałam, bo za dużo chodziłam i nawet dwa pomieszczenia odkurzyłam, ale tak zaczelo mnie bolec, ze się poryczałam, ze muszę to robic, a nie mam siły i w głowie się kręci jak cos więcej chce zrobić.. ja bym chyba zrezygnowała jednak z prowadzania Gracjanka na czas do porodu...ja dzisiaj męza nawet na 1h nie chciałam puscic z domu.., bo mówię mu, ze się boję..bo gdyby się zaczęło i byłabym sama to padłabym z paniki!!! wracając do tematu upiększania..nie chcecie wiedzieć jak pomalowałam paznokcie;p;p, ale co tam najważniejsze, ze są czerwone 🙂.Ja przez cała ciąże farbowałam włosy. Moja fryzjerka ma całkiem bezpieczne farby..uwielbiałam tą chwilę, kiedy wychodziłam wyczesana i ufarbowana 🙂. Teraz tez chciałam przed porodem, ale na razie nie mogę.., a mam już odrosty..Chyba pojde rodzic z nimi;p. bo się boję isc do fryzjera na te 2,5h, a jak zaczne im tam rodzic;p

wiem Agatko..;p, ale ja już nie mogę..;p. TEraz to mam tylko nadzieję, że u nas nie trzeba zmazywać paznokci , a makijaż muszę mieć 😉. Nawet męzowi mówiłam, żeby mi przypomniał jak coś..,zebym się ładnie umalowała 🙂. Paznokcie u rąk mam niemalowane, więc musi im to wystarczyc;p

tak, to paciorkowiec, ale naprawdę się nie przejmuj.CO druga ma to dziadostwo

Zeberko nie martw się. Mnie tez wyszło w gbs, ze mam bakterie..,ale lekarz w ogole się nie zdziwił i kazał nieprzejmowac. Powiedział, ze przy porodzie dostane antybiotyk i będzie dobrze. Teraz nie ma sensu,bo powiedział, ze to wróci..,a po co dwa razy się truc.. mnie buty zakłada mąż. Do golenia trzyma mi lusterko i jakos daje radę, choć ciężko,,,umęcze się jak dzika swinia..., a mąż raz mnie golił. Mówi, ze woli trzymać mi lusterko, bo się lęka, ze mnie zatnie

Ja muszę się przyznać do czynu zabronionego...czyli, że trochę wstaje chodzę, bo już nie mogę.. męza strasznie mi szkoda..nie ogarnia tego wszystkiego...za dużo ma na głowie.. dzisiaj w nocy znowu bolało..sprawdzam tylko czy wody nie lecą.. wstałam niedawno i pomalowałam u nog paznokcie..może nie są ładnie pomalowane, ale zawsze są.. trochę się nagimnastykowałam, ale co tam..szczerze to mam już dość i trochę mi wszystko jedno!! Mnie tez jest ciężko z butami, kąpielą itd. dlatego mam już bardzoooo dosc

Jak ja mam dość bezsenności; ((. Może ze2, 5h spałam...

Niunia ja tez pomyslalam o cholestazie...lepiej skontaktuj się ze swoim gin.ja nie puchne na szczęście. Kasi Ola ma infekcje i dostaje antybiotyk. Wyjda w czwartek chyba.

Kamisia czemu boisz się cc? Wiele kobiet po porodzie sn i drugim cc wybralyby cc .. To nie widział wczesniej, ze maly tak lezy??

Malwa sok z dzikiej rozy jest w kauflandzie z łowicza. Niech Ci kupi dwie butelki.