sloneczna627

Dziewczyny, czy któraś z Was łyka może kwas DHA? I czy też odbija Wam się rybą 😞 ?

alexia_79 mi mój lekarz powiedział, że połówkowe robi się między 21-25 tc. a jak się zapisywałam w szpitalu to też położna powiedziała, że tak najlepiej ok 22 tc. Ja w necie też czytałam, ze od 18tc można robić, ale tak to juz jest co lekarz to inna opinia.

alexia_79 - gratuluję półmetka !!! Jak ja Tobie zazdroszczę tego połówkowego !!!! Ja jeszcze 4 tygodnie muszę czekać. ancia_pancia - co do mojego brzucha to powiedziałabym, że rośnie powoli.

alexia_79 napisał(a): A mnie powiedzieli, że 22 tydzień to taka granica, że niektóre pomiary mogą już nie wyjść 🤢 I bądź tu mądrym 🤨 🤔 😮 alexia_79 - i jest jak zwykle - co lekarz to inna opinia.

beata8811 gratuluję córy !! Szybko to połówkowe Tobie robią. Ja jak umawiałam się na moje to powiedziano mi, że to w 22 tygodniu się robi.

ancia_pancia Witaj ! beatasz Miłej podróży!!

alexia_79 - super filmik !!!!!!! Córa słodziak !!!

emiliaem z tymi ciemnymi koszulami do szpitala to super pomysł ! uhasasa blog siostry jest cudowny !

alexia_79 napisał(a): alexia_79 w tym H&M w którym byłam, nie było, żadnego z modeli które zlinkowałaś :/ mierzyłam jeszcze ten http://www.hm.com/pl/subdepartment/LADIES?Nr=4294928852 ale szkoda mi już kasy było, choć on wyglądał na mnie bardzo fajnie. Ogólnie w tym sklepie ten dział z modą ciążową to taki maleńki był :/

widziałyście może to http://deser.pl/deser/51,111858,15288783.html?i=4 mnie rozczuliło 😁

Jej dziewczyny!!! - Człowiek nie zaglada przez 1 dzień, a tu już 10 stron do nadrobienia 😁 😁 😁 Byłam dziś na zakupach i nabyłam 2 tuniki zupełnie nie ciążowe w H&M w rozmiarze XS bo tylko w tym nie wyglaadałam jak w worku po pyrach, także jeśli materiał przetrwa intensywną eksploatację to może jeszcze w następną jesień i zimę ponoszę. Żeby chwalenie było kompletne to tu macie link http://www.hm.com/pl/product/12027?article=12027-E Kupiłam czarną i niebieską - całkiem przyjemnie, ale zobaczymy po praniu 😁. Obejrzałam również modę ciążową i to jakiś koszmar jest !!!!! Dla kogo oni to szyją - dla 80 latek ? I te kolory !!!! Koszmarki ciążowe, a na modelkach wszystko jest takie ładne :/ W związku z tym , że był też sklep happymum to zajrzałam i tam 😁, a co ! Obejrzalam tą tunikę o której Wam pisalam w któryms poście. Fajna była nawet mi było w niej do twarzy, ale jednak materiał z ktorego jest wykonana moim zdaniem nie jest wart 170 PLN. Wolę na allegro kupić tuniki po 40 PLN z materiału o podobnym skladzie. I dziś przyszły moje legginsy o których też Wam wspominałam. Są ok leżą nawet nawet tylko, że mój brzuch jest malenki i ten panel to jest dość luźny, ale myślę że do końca zimy może jeszcze spuchnę to będa ok. Ogólnie mogłam wiziąć rozmiar S ( kupiłam M) ale bałam się że nogawki będą zbyt krótkie. Normalnie jak kupuje rajstopy to muszą byc min. na 170 cm wzrostu bo te mniejsze są za krótkie ( sama mam 168cm wzrostu ) taka to niewymiarowa jestem. Legginsy są takie bawełniane ocieplane i ten materiał skojarzył mi sie z takimi spodniami dresowymi trochę co się w latach 90-tych na WF do szkoły kupowało. Trochę ten materiał mnie rozczarował, ale zobaczymy jak to cudo bedzie się zachowywało w noszeniu. I jeszcze nowy stanik nabyłam bo wyrosłam z mojego normalnego rozmiaru. Dziewczyny ile radości mi to sprawiło, że mogłam sobie kupic pełne B bez wkładek gąbek i tego całego syfu, którego niecierpię !!!!!! 😁 😁 😁 Ale co zrobic jak natura poskąpiła:/. Może jeszcze urosną to będę mogła sobie jesszcze większą miseczkę kupić 😁 Oj chciałabym! Ogólnie to omijałam szerokim łukiem działy dziecięce, żeby mnie nie kusiło!!! Ale w necie oglądalam wózki. Są modele, kóre bardzo mi się podobają. Nawet dziś widziałam dziewczynę tu u mnie na osiedlu jechala taim nie za dużym wózkiem. Taka zgrabniutka ta gondola. Coś takiego mi sie podoba, ale wózek to taki duży koszt .... a w większości to one ogromne są jak to moja mama moi kaerty takie. Dość tej mojej paplaniny 🙂 Pochwaliłam się 😁 A i jeszcze chciałam Wam napisać o takim blogu, który znalazłam http://www.srokao.pl/2013/01/analiza-chusteczki-nawilzane.html to co autorka pisze na temat produktów wydaje mi się intersujące. Chemikiem nie jestem, więc zweryfikować poprawności nie mogę, ale pewnie już testowałyście większą część tych produktów to możecie napisać - wszystkie opinie i sugestie zawsze są mile widziane 🙂

beatasz - ja jak byłam nastolatką to piłam drożdze - fuj, ale skuteczne cholerstwo jest!! i jeszcze herbatkę z fiołka trójbarwnego, ale nie wiem czy w ciąży takie ziółka są dozwolone.

alexia_79 napisał(a): No i po co to napisałaś? 😁 Już myślę, żeby sobie to kupić 😁 ☺️ http://www.happymum.pl/sklep3/b886,bluzki,3510-fantasia_glitter_top.html 😜 ja z kolei choruję na http://www.happymum.pl/sklep3/B871,bluzki,0-aspen_tunic.html ale jeszcze nie podjęłam decyzji

beatasz - jest taka siec sklepów happymum oglądałam ostatnio ich katalog i bardzo podobały mi się te ciuchy. Z tego co jest napisane na ich www to są tak uszyte by rosnąc razem z brzuszkiem. Mi osobiście wydały się ciekawą alternatywą. Nie wiem jak z jakością, bo nie mialam okazji jeszcze nic takiego kupować.

Tak jak myślałam jesteście 1000 razy lepsze niż najlepszy poradnik 😁 😁 😁 !!!! Dla takich zielonych jak ja to bardzo ważne informacje! A koszulki są super !!! Szkoda, że na krótki rękaw - ja zmarzluchem jestem. Z rzeczy ciążowych to odważyłam się nabyć na allego legginsy ciążowe i teraz czekam przesyłkę. Zastanawiam się czy nie będą zbyt duże bo muj brzuch to malutki jest ale moje normalne jeansy zaczęly mnie uwierać.

Dziewczyny - kupowałyście może ciuszki dla maluchów na allegro? Jakie macie doświadczenia?

beatasz - przyznam się, że również zainteresowałam się tematem wyprawki (choć nadal nic nie kupiłam) i nie ukrywam, że chyba jeszcze nie jestem gotowa na zakupy dla malucha. Normalnie mnie to przerasta. Wszystkie te szmatki są takie słodkie i jak tu się zdecydować :/. Poza tym chciałabym wiedzieć choć mniej więcej jakie moje dziecko będzie duże, żeby nie było, że kupię za małe ciuchy - co i tak może się zdarzyć :P. Z resztą ja tak samo jak mój brat jestem przesądna i boję się zapeszyć, więc będę ciwczyć swoją cierpliwość :P. Moja koleżanka będzie w ciągu najbliższych tygodni rodzić więc poczekam na jej relację co się przydało a co nie. Ogólnie wszystkie rady są mile widziane bo to dla mnie nowy temat. Niby w necie dużo jest takich list z niezbędnymi rzeczami, ale tak się zastanawiam czy faktycznie po 4 szt. odzieży są wystarczające (czeka mnie codzienne pranie???- ja mam duży bęben w pralce !!!!!) i bądź tu mądra :/ heh...

emiliaem jaki fajny !!!!!!! A propo ruchów to ja jakoś tak w zeszłym tygodniu poczułam takie jakby puknięcia, ale nie potrafię ocenić czy to TO czy po prostu organy sobie pracowały. Ogólnie rzecz biorąc czekam na jakiegos solidnego kopniaka, żebym miała pewność. Maż nic nie czuł jak brzucha dotykał 😞 Mocno czekam na ten moment żebyśmy razem czuli jak młody się rusza.

alexia_79 napisał(a): Jeśli nie na surowo to można, ja też bardzo lubię... Często jadłam tatara z łososia ale teraz tylko pomarzyć mogę.. Za to smażonego jem od czasu do czasu 🙂 Surowego mięcha ja nie lubię, więc u mnie odpada, ale krewecie na masełku z czosnkiem - bajka !!!

A wracając do jedzienie. Jecie może owoce morza? Ja strasznie tęsknię za krewetkami , a niestety zapomniałam mojej gin spytać czy można :/.

beata8811 napisał(a): taki spożywczy koszmar ... 😞 Dziewczyny a u Was jest śnieg ?? Bo tu u mnie w Poznaniu jest całkiem sporo 😁

alexia_79 napisał(a): Może lepiej uważać na sok pomarańczowy, zwłaszcza ten kartonowy, gdzieś czytałam żeby uważać z cytrusami i sokiem z pomarańczy ze względu na późniejsze alergie dziecka. 🤨 I bardzo ważne - jak urodzicie nie pijcie ŻADNEGO soku z kartonu - w szkole rodzenia położne nam mówiły, że po tych sokach dzieci mają kolki. Jeśli już bardzo chcecie to jedynie sok jabłkowy i to ze szklanych butelek, ale to musi być wtedy sok rozcieńczony wodą. Pamiętam, że jedyne co mogłam pić to kompot z jabłek i woda... Zresztą po porodzie na wszystko trzeba uważać, ja np nie mogłam jeść niby bezpiecznych bananów, bo dziecko mi wyło wniebogłosy 🤢 alexia_79 - dzięki za info !! Nie miałam pojęcia!. Całe szczęscie sezon na pomarańcze mamy w pełni, a ja jestem bardzo szczęśliwą posiadaczką wyciskarki do cytrusów, więc soczki są świeżo wyciskane, a co !!!! 😁 Niestetk kompoty od mamusi się skończył y 😞, ale w czerwcu będa świeże owoce to i kompot można będzie ugotować 😁

beatasz - jak ja Ci zazdroszczę takich wakacji.... Dziewczyno jak Ty zdrowo żyjesz 😁. Ja niestety lubię wieśmaki z MD. Cytrynę jesz? 🤔 alexia_79 - jak na razie to ja jestem przykładem tego że smaki nie zawsze są wyznacznikiem płci - u mnie podobno chłopak będzie a od początku wypijam hektolitry soku pomarańczowego i bardzo smakują mi również jabłka.

emiliaem i igielka88 - dziewczyny dawno się tak nie uśmiałam !!!!!!!. Dziękuję Wam bardzo !! emiliaem - dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Ja również mam za sobą poronienie i teraz dosłownie wszystko mnie martwi - każda pierdoła- choć mocno staram się ogarnąć i nie latać do lekarza co chwilę. alexia_79 - ja również ostatnio mam ogromny apetyt - właściwie non stop jestem głodna i nie potrafię tego głodu zaspokoić, więc ciągle coś jem. Przede wszystkim na tapecie są jabłka.

alexia_79 - lekarz na wyłączność to by było coś 😁. Nie wiem z jakiego powodu, ale na ostatniej wizycie poczułam sie olana, ale masz racje lekarz też człowiek i ma prawo mieć gorszy dzień. Zobaczę jak bedzie na kolejnej wizycie. Po ostatnich doświadczeniach zmiana lekarza jest dla mnie dużym ryzykiem - nigdy nie wiadomo na kogo się trafi. 🤔