mph

podana norme

wiec wklejam 2 linike

no zaraz sie wsciekne- pisze mi po jednej linice 😜

kurcze cos mi posta calego nie wkleja- mam napisana norme z mojego 1 badania prenatalnego

Basienka84 napisał(a): Takie liczby mi lekarz mi wydrukowal i takie podal. Moje pierwsze dziecko nie mialo trisomi. Z tego co sie doszukalam to norma jest 2,5 wiec nie mam duzej roznicy ale z prawdopodobienstwa wychodzi ze moge byc obciazona. No nic jutro sie okarze.... ja mam przed soba wynik swojego badania pierwszego z pierwszej ciazy i mam obok wyniku podana norme

Basienka84 napisał(a): Takie liczby mi lekarz mi wydrukowal i takie podal. Moje pierwsze dziecko nie mialo trisomi. Z tego co sie doszukalam to norma jest 2,5 wiec nie mam duzej roznicy ale z prawdopodobienstwa wychodzi ze moge byc obciazona. No nic jutro sie okarze.... hmm moze co sprzet to inne normy. ja mam przed soba wynik swojego badania pierwszego z pierwszej ciazy i mam obok wyniku podana norme

basia a nie rozumiem czemu wychodiz ci 1:700 z wieku ? ja rozumiem ze ty jestes rocnzik 84 i nie bylas wczesniej w ciazy z dzieciatkiem z trisomia?

basia ja tez wiem ze norma jest do 3,5 cm przyziernosci na tym etapie ciazy. no i obecna kosc nosowa. 3mam kciuki za powtorke badan

na twardy brzuszek spokojnie mozecie brac nospe

xandi-wspaniala wiadomosc. strasznie sie ciesze. nie moglo byc inaczej 🙂 piekna malutka przyziernosc! i cudowny nosek. co do szyjki to sie nie martw, jak cos bedzie sie skracac to zaloza krazek- sytuacja bedzie pod kontrola.

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/62/1jbr.jpg 10 t.c.

xandi napisał(a): xandi tez mamy aniolka ale ja nieststy nie lubie o tym rozmawiac- nigdy z tym sie nie pogodze i zawsze powoduje ten temat lzy na mych policzkach...

CZARNA czekalam na wiesci jak na spzilkach. cudownie! XANDI smutna historia 😞 tule mocno. ciesze sie ze teraz uslyszalas piekne wiesci 🙂 A ja jutro mam wizyte...

xandi napisał(a): Nawet bardzo niepoważny...i wiem, że to za wcześnie na to badanie, tym bardziej, że maluch nie ma jeszcze 4 cm, a powinien mieć, co najmniej 4,5 cm. Jednak jak coś takiego się słyszy to mimo wszystko strach człowieka ogarnia. Mogła się zamknąć, a nie najpierw chlapnęła, a potem zaczęła zapewniać, że pewnie wszystko jest OK, bo przecież do 12. tygodnia mamy jeszcze czas. Grrrr... Za tydzień będę u mojego lekarza, a nie tego z nfz, to zobaczę, co powie. Tylko to jeszcze caaaały tydzień ;( no pewnie! spokojnie. gin masakra po prostu...jeszcze do tego badania masz czas. bedzie wszystko dobrze.

xandi napisał(a): Nawet bardzo niepoważny...i wiem, że to za wcześnie na to badanie, tym bardziej, że maluch nie ma jeszcze 4 cm, a powinien mieć, co najmniej 4,5 cm. Jednak jak coś takiego się słyszy to mimo wszystko strach człowieka ogarnia. Mogła się zamknąć, a nie najpierw chlapnęła, a potem zaczęła zapewniać, że pewnie wszystko jest OK, bo przecież do 12. tygodnia mamy jeszcze czas. Grrrr... Za tydzień będę u mojego lekarza, a nie tego z nfz, to zobaczę, co powie. Tylko to jeszcze caaaały tydzień ;( no pewnie! spokojnie. gin masakra po prostu...jeszcze do tego badania masz czas. bedzie wszystko dobrze.

Xandi --kochana przyziernosc najwczesniej bada sie w skonczonym 11 tc. na tym etapie w zyciu badanie nie bedzie miarodajne. prenatalne robi sie 11- 14 tc. - w takim przedziale zatem glowa do gory. gin troche niepowazny ze wogole to ci mierzy teraz i tylko stresuje niepotrzebnie czarna- dzieki. dawaj fote swa. a co juleczce ze az trzeba bylo na pogotowie jechac? jest juz cos lepiej?

piekny brzusio juz zuziek. ja tez sie pochwale swoim...dosc juz sporym 10 tc http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/62/1jbr.jpg

pozdrawiam 😉

xandi napisał(a): Myslisz ze cesarka miala wplyw na twoja laktacje? Ja nie mialam pokarmu przez jeden dzien i mlody wtedy tez dostawal mieszanke ale nie mial problemu z ssaniem, wrecz przeciwnie. Moze dlatego ze w szpitalu karmili go strzykawka a nie ze smoczka. Karmilam go przez 9 miesiecy. To wszystko zalezy od organizmu pewnie. Moze tym razem Ci sie uda SN. Trzymam za to kciuki. Miała o tyle, że nie od razu pojawił się pokarm, laktacja rozkręcała się bardzo wolno, a mały - mimo że karmiony strzykawką po palcu - szybko odkrył, że pierś się fajnie ciamka, ale na zdobycie jedzenia są lepsze sposoby 🙂 Kombinowałam ja, kombinował doradca laktacyjny, położne, ale mały się denerwował i nic z tego nie wychodziło... może tym razem będzie lepiej 🙂 ja tez po cc nie mialam przez 2 dni laktacji i wtedy corka byla karmiona sztucznie ale w tym czasie dostawialam ja do piersi nawet do pustej. pozniej jak sie rozchulala laktacja to na calego. karmilam cale 6 msc bez zadnych problemow piersia (pozniej poszlam do pracy) Dlatego cieszę się, że mimo wszystko jest dla mnie nadzieja 😉 Poprzednim razem naprawdę się nie dało 🙂 Jutro znowu mam wizytę u doktorka, brrr.... pewnie! 3mamy kciuki

xandi napisał(a): Myslisz ze cesarka miala wplyw na twoja laktacje? Ja nie mialam pokarmu przez jeden dzien i mlody wtedy tez dostawal mieszanke ale nie mial problemu z ssaniem, wrecz przeciwnie. Moze dlatego ze w szpitalu karmili go strzykawka a nie ze smoczka. Karmilam go przez 9 miesiecy. To wszystko zalezy od organizmu pewnie. Moze tym razem Ci sie uda SN. Trzymam za to kciuki. Miała o tyle, że nie od razu pojawił się pokarm, laktacja rozkręcała się bardzo wolno, a mały - mimo że karmiony strzykawką po palcu - szybko odkrył, że pierś się fajnie ciamka, ale na zdobycie jedzenia są lepsze sposoby 🙂 Kombinowałam ja, kombinował doradca laktacyjny, położne, ale mały się denerwował i nic z tego nie wychodziło... może tym razem będzie lepiej 🙂 ja tez po cc nie mialam przez 2 dni laktacji i wtedy corka byla karmiona sztucznie ale w tym czasie dostawialam ja do piersi nawet do pustej. pozniej jak sie rozchulala laktacja to na calego. karmilam cale 6 msc bez zadnych problemow piersia (pozniej poszlam do pracy) cesarke sobie bardzo chwale 2 dni ciezkie po porodzie ale jestm nie naruszona w drogach rodnych 🙂

czarna na mamusiach troche popisalam. na 28 stycznia mam wizyte. samopoczucie dalej masakra. widze, ze u ciebie ok- bolem glowy przeszly. podczytuje was tu chwilami. ja tez zdecydowana na cc

wpadlam sie przywitac 🙂

renata- prenatalne robi si 3 razy w ciagu ciazy. pierwsze miedzy 11-14 tc. to bardzo szczegolowe usg na ktorym min. sprawdza sie kosc nosowa plodu i przyziernosc karku plodu w celu wykluczenia wad genetycznych, badanie usg jest calkowicie bezpieczne i nie bolescne. do tego wykonuje sie test papa-badanie z krwi. na wynik czeka sie 2 tygodnie.

essence zawsze liczy sie tygodnie ciazy od ostatniej mesiaczki bo tak naprawde od tego momenu dojrzewala komorka jajowa ktora zostala zaplodniona