Skocz do zawartości

Zuza27

Mamusia
  • Liczba zawartości

    85
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Zuza27

  1. Zuza27

    listopad

    Dziewczyny mi juz ewidentnie zaczyna być ciezko, kregosłup mnie pobolewa i miesnie, a po dluzszym spacerze musze sie połozyc bo nie daje rady. Dzidziuś coś ostatnio mało aktywny, od czasu do czasu go czuję, ale mało intensywnie. Mam tylko nadzieje że wszystko jest ok, może to tylko dlatego, że mam łożysko z przodu i nie potrzebnie sie martwie. Miłego wieczoru
  2. Zuza27

    listopad

    Dziewczyny jak sie dzis czujecie ? Ja jestem bardzo leniwa ostatnio, nie mam siły nic zrobic ani ugotowac. Przez to tylko podjadam jakies chipsy, lody etc. Zauważyłam, że jem wiecej tego paskudztwa od meża i starsznie zle mi z tym. A jeszcze nie dlugo przeprowadzka.... Własnie wyczytałam ze w 3 trymestrze tyje sie najwiecej i boję się ze jak nie zaczne jesc zdrowiej to zle sie to dla mnie skonczy. Od jutra koniecznie musze wlaczyc wiecej warzyw 🙂
  3. Zuza27

    listopad

    hej dziewczyny! Długo mnie nie było, odwiedziła nas siostra męża i jakoś tak zbrakło czasu na pisanie. W dodatku za tydzien sie przeprowadzamy na nowe mieszkanie. Strasznie mi teraz czas leci, jeszcze pamietam jak na poczatku liczyłam kazdy dzien a teraz.... Widzę po postach, że hormony robią swoje, u mnie w ostatnim czasie podobnie, ale tak szkoda mi sie denerwowac ze wzgledu na maluszka 🙂 Jak tam przygotowania, dużo Wam jeszcze zostało do kupienia ? Mi to juz tylko brakuje pampersów i innych kosmetycznych gadżetów, zastanawiam sie nad laktatorem, czy jest on potrzebny ? Poza tym przytyło mi się już dobre 7 kg i zaczyna mi byc ciezko sie schylac :P Pozdrawiam Was dziewczyny 🙂
  4. Zuza27

    listopad

    Genova przede wszystkim kuruj się i nie denerwuj na zapas. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok i z całego serca Ci tego życzę 🙂 Mój mąż też bardzo się cieszy z każdego prezentu, rzadko się teraz widują a są ze sobą bardzo związani. Zresztą rodzina męża to dobrzy ludzie, niezbyt za możni stąd ja nigdy żadnych prezentów nie oczekuję, wręcz nie lubię. A jeśli cos dostanę to zawsze dziękuje i jestem wdzieczna. Ale mam takie mega praktyczne podejście do życia, że chyba wolę dobrą czekoladę niż coś byle by było i takie marnotrawstwo mnie potrafi wyprowadzic z równowagi, mimo że to błahostki. Ehhh... mężowi było przykro i ja wcale się z tym nie lepiej czuję. Ale siostra męża jest młoda, ma 30 lat, ma gust. Nie jest jakas starsza kobieta, ktorej nie da się przetłumaczyć. Prezenty dla dziecka to oczywiscie normalna sprawa, ale takie obdarowywanie się miedzy sobą podczas każdej wizyty mnie męczy, nie dość ze zawsze jak wielblad to i tak zawsze a to nie ma prezentu dla jakiejs ciotki czy dla kogo innego. To się dzisiaj Wam wyżaliłam :P
  5. Zuza27

    listopad

    Hej Ewela Ja kupiłam wózek Mutsy używany, nowe są niestety dość drogie. Ma taki bardziej nowowczesny wygląd i w sumie na początku nie brałam takich pod uwagę. Zawsze podobały mi się takie wozki retro z dużymi kołami i miałam upatrzony na allegro za niewiele ponad 1000 zł nowy. Stwierdziłam ze mam duzo czasu i porozglądam sie za uzywanymi i tak w koncu kupiłam swój mutsy. Oglądałam różne używane wózki, stad mam porównanie względem tego jak wygladaja po jakims czasie uzywania. Najlepsze są te aluminiowe, te zwykłe rdzewieją dosc szybko. Istotna jest też waga i jesli duzo podróżujesz, aby się łatwo składał. Taki jest m.in. Mutsy, wiec polecam z czystym sumieniem 🙂 Dzisiaj miałam spięcie z mężem... Nie długo odwiedzi nas jego siostra. Ma przyleciec do nas samolotem i wczoraj oznajmiła, ze kupiła kołdrę dla dzidziusia. Po prostu mnie zszokowała, samolotem z kołdrą ?! Poza tym kupilismy juz komplet i nie wiem na co mi kolejna. Mąż wczesniej mówił, że kupilismy juz prawie wszystkie wieksze rzeczy i ona nagle z tą kołdrą. Zapytałam grzecznie, czy może na cos wymienic, bo obu raczej nie bedziemy uzywac, a ona sie miga ze raczej nie itd...To nie pierwsze takie nie przemyslane prezenty a dziewczyna ma 30 lat i zaczyna mnie to irytowac. Na prawdę cieszyłabym się z kazdego ciuszka czy maskotki czy innej rzeczy której jeszcze nie mamy, absolutnie nie jestem materialistką, ale takie cos traktuje na zasadzie spychologii. Cała rodzina mojego męża ma dziwną tradycję nieustannego dawania prezentów, zwykle bardzo nie przemyslanych i nie praktycznych, a ja tego nie lubię i psuję sobie nastrój. Wolałabym nic nie dostac. Nie wiem co zrobic, ale jak sie wkurzę to powiem jej szczerze bo nie chce się przez głupoty kłócic z mężem 😞
  6. Zuza27

    listopad

    Hej dziewczyny, Dziś w końcu dodałam swój brzuszek 😁 Anka ja czuje się bardzo dobrze, prawie nie odczuwam ciąży. Czasem tylko mam taki tępy ból kręgosłupa, że czuje się jak starsza kobieta. Może mały mi tak tam daje czadu co jakiś czas :P Genova sprobuj zapisac sie gdzies wczesniej na ta wizyte, moze rzeczywiscie pomyłka a bedziesz sie denerwowac do wrzesnia. Mam nadzieje ze jest OK 🙂 U mnie zapowiada sie przeprowadzka, nie wiem czy wspominałam, ale mieszkamy w kawalerce 26 m2 z goldenem! no i w koncu udało nam sie znalezc cos wiekszego, szału nie ma bo 38 ale przynajmniej 2 pok. Straszny tu u nas problem z mieszkaniami. No i w pazdzierniku bedziemy na nowym. Jeszcze bede miała ponad miesiac na przygotowania dla maluszka 🙂 Miłego dnia dziewczyny 🙂
  7. Zuza27

    listopad

    hej dziewczyny! Wczoraj wróciłam do niemiec, nakupowałam sporo rzeczy. Mam już ciuszki, jedynie kilka bodziaków mogę jeszcze dokupic, wózek, łóżeczko i pościel, hustawke ( choć nie wiem czy sie przyda ). Zostały mi już tylko drobne rzeczy do kupienia. Zastanawiam się nad laktatorem i kombinezonem zimowym. Nie wiem jaki rozmiar wziasc, chciałabym żeby wystarczył na całą zimę, a z drugiej strony martwie sie ze bedzie duzo za duzy na poczatku. Mało odczuwam ruchy, bo również mam łożysko z przodu. Ale mały mnie chyba wczoraj niezle skopał, tak mnie kręgosłup bolał, że nie mogłam się schylić w dół :P Nie wiem ile przytyłam, ale chyba duzo, boje sie sprawdzic bo tygodniu u mamy :P Brzuszek juz bardzo widac- musze wkleić zdjęcie 🙂
  8. Zuza27

    listopad

    Cześć dziewczyny! Jestem w Polsce i chyba z tej radości całkowicie nie moge znaleźć czasu na internet. Poznałam płeć lokatora i uwaga.... U nas będzie chłopiec! Tyle się naczekałam na tą informację, że wpadłam w szał zakupów. Muszę teraz Was nadrobić, bo widzę, że jak zawsze jesteście bardzo aktywne. Ewela u nas już prawie postanowione, że będzie Alex, nie mogę znalezc zadnej alternatywy, ktora by obu nam odpowiadała. A Aleksander to piekne imie, takie eleganckie. Jedyne co to nie podoba mi sie to uzywane w polsce zrobnienie Olek i juz wszystkim oficjalnie zakazałam. Pozdrawiam Was serdecznie
  9. Zuza27

    listopad

    Genova niezła teściowa ;-) Często Was tak kontroluje ? Czarna mama wszystkiego wszystkiego najlepszego na Nowej Drodze Życia!!!! Jak odpoczniesz koniecznie zdaj relacje 🙂 Dziewczyny jak u Was waga ? Ja jestem już w 19 tyg i 3 kg na plusie ( takie solidne 3 ) a niby brzucha aż tak nie widać. Staram się tą wagę kontrolować, bo przed ciążą piórkiem też nie byłam. Pozdrowienia
  10. Zuza27

    listopad

    Genova niezła teściowa ;-) Często Was tak kontroluje ? Czarna mama wszystkiego wszystkiego najlepszego na Nowej Drodze Życia!!!! Jak odpoczniesz koniecznie zdaj relacje 🙂 Dziewczyny jak u Was waga ? Ja jestem już w 19 tyg i 3 kg na plusie ( takie solidne 3 ) a niby brzucha aż tak nie widać. Staram się tą wagę kontrolować, bo przed ciążą piórkiem też nie byłam. Pozdrowienia
  11. Zuza27

    listopad

    Kurczę ja to jak kliknę wyślij wiadomość to zawsze podwójnie i więcej :/ Chyba, żeby nikt mojego postu nie przegapił :P Muszę zacząć uważać, bo strasznie mnie to irytuje! Miłego dnia dziewczyny !!!
  12. Zuza27

    listopad

    Dziewczyny co tu taka cisza ?! Bajka wszystko będzie dobrze, ciąża ma ogromny wpływ na wachania nastroju. U mnie był okres, że cały czas swojego szkoliłam i opierniczałam. Mój mąż nawet kiedyś podczas wizyty, mimo, że jeszcze nie całkiem sobie radzi z niemieckim sam zapytał lekarza czy to normalne i czy już tak zostanie ? Moja ginekolog stwierdziła, że to hormony i to znaczy, że dzidziuś ma się jak najbardziej dobrze i ciąża rozwija się prawidłowo! hehehehe ;-) Dajcie sobie troszkę czasu, będzie dobrze, idealnie nigdy nie jest- zresztą to było bardzo nudne :P Tak poza tym prześliczny brzuszek! Widzę, że mamy ten sam termin porodu, zobaczymy jak to sie wszystko poukłada pod koniec 🙂 Ja swojego brzuszka jeszcze nie wklejam, bo u mnie to wygląda, jakby mi tylko tłuszczu na brzuchu przybyło, ale nie mam tak typowo zaookrąglone, ale czuje że na dniach się może pojawić, wczoraj już tak jakby się napinał, ale sama nie wiem, czy to nie tylko po obiedzie :P Czarna mama pewnie bardzo zajęta. Mam nadzieję, że goście dopiszą! Pogoda w końcu się stabilizuję, więc będzie udany grill 😁
  13. Zuza27

    listopad

    Dziewczyny co tu taka cisza ?! Bajka wszystko będzie dobrze, ciąża ma ogromny wpływ na wachania nastroju. U mnie był okres, że cały czas swojego szkoliłam i opierniczałam. Mój mąż nawet kiedyś podczas wizyty, mimo, że jeszcze nie całkiem sobie radzi z niemieckim sam zapytał lekarza czy to normalne i czy już tak zostanie ? Moja ginekolog stwierdziła, że to hormony i to znaczy, że dzidziuś ma się jak najbardziej dobrze i ciąża rozwija się prawidłowo! hehehehe ;-) Dajcie sobie troszkę czasu, będzie dobrze, idealnie nigdy nie jest- zresztą to było bardzo nudne :P Tak poza tym prześliczny brzuszek! Widzę, że mamy ten sam termin porodu, zobaczymy jak to sie wszystko poukłada pod koniec 🙂 Ja swojego brzuszka jeszcze nie wklejam, bo u mnie to wygląda, jakby mi tylko tłuszczu na brzuchu przybyło, ale nie mam tak typowo zaookrąglone, ale czuje że na dniach się może pojawić, wczoraj już tak jakby się napinał, ale sama nie wiem, czy to nie tylko po obiedzie :P Czarna mama pewnie bardzo zajęta. Mam nadzieję, że goście dopiszą! Pogoda w końcu się stabilizuję, więc będzie udany grill 😁
  14. Zuza27

    listopad

    Czarna mama bardzo mi przykro...Może jeszcze znajdzie sie jakieś rozwiązanie do ślubu. W takich momentach każdy chciałby by jego bliscy byli obecni ;-) Trzymam kciuki, abyście razem świętowali ten dzień!
  15. Zuza27

    listopad

    Czarna mama bardzo mi przykro...Może jeszcze znajdzie sie jakieś rozwiązanie do ślubu. W takich momentach każdy chciałby by jego bliscy byli obecni ;-) Trzymam kciuki, abyście razem świętowali ten dzień!
  16. Zuza27

    listopad

    Czarna mama bardzo mi przykro...Może jeszcze znajdzie sie jakieś rozwiązanie do ślubu. W takich momentach każdy chciałby by jego bliscy byli obecni ;-) Trzymam kciuki, abyście razem świętowali ten dzień!
  17. Zuza27

    listopad

    Czarna mama bardzo mi przykro...Może jeszcze znajdzie sie jakieś rozwiązanie do ślubu. W takich momentach każdy chciałby by jego bliscy byli obecni ;-) Trzymam kciuki, abyście razem świętowali ten dzień!
  18. Zuza27

    listopad

    Czarna mama bardzo mi przykro...Może jeszcze znajdzie sie jakieś rozwiązanie do ślubu. W takich momentach każdy chciałby by jego bliscy byli obecni ;-) Trzymam kciuki, abyście razem świętowali ten dzień!
  19. Zuza27

    listopad

    Cześć dziewczyny, Wszystkiego Najlepszego na Nowej Drodze dziewczyny. Justa super, że impreza się udała i jesteś zadowolona 🙂 Czarna mama bardzo dziekuje 🙂) Wczorajsza zupa z dużą ilością pieprzu mi pomogła. Nie jest idealnie, ale oddycham już swobodniej i przespałam noc. Byłam u lekarza i przepisał mi Euphorbium Comp.Zobaczymy jak będzie dalej. Widzę, że przyjęcie weselne już dopracowane w szczegółach 😁 Życzę Ci mało stresu i aby ta pogoda dopisała, w końcu to już kalendarzowe lato powinno być słonecznie i cieplutko. Bezik super, że jesteś już s powrotem z nami, ja też jeszcze nie znam płci, a 4D mam dopiero 20 lipca, także jeszcze sobie poczekam.
  20. Zuza27

    listopad

    Czarna mama dziękuję, za kropelki jutro przejdę się do lekarz rodzinnego albo prosto do apteki. Ugotowałam dziś fasolówkę na kurczaku i się kuruję, ale męczy mnie cały dzień. Przez ten katar nawet nie czuję dobrze smaku tego co jem, bardzo mi to przeszkadza. Panny Młode pewnie najwcześniej odezwą się dopiero jutro 🙂 Czarna mama u Ciebie już wszystko zaplanowane, łącznie z porządkami ? 🙂
  21. Zuza27

    listopad

    Dziewczyny co u Was ? Pewnie to jeszcze za wcześnie ale jestem ciekawa jak śluby naszych dziewczyn ;-) Genova zgłoszenie wysłałam, zobaczymy czy i do mnie coś dotrze, długo czekałaś ? Ja dzisiaj miałam okropną noc, mam kompletnie zatkany nos przez co nie mogłam oddychać i do tego suchość w ustach. Od rana jest to samo. Czytałam, że to jesdna z przypadłosci ciązowych i przejdzie 2 tyg po urodzeniu dziecka :P zabawne co ?
  22. Zuza27

    listopad

    Hej dziewczyny, jakie piękne brzuszki...cudo! Ja niby mam brzuch, ale na zdjęciu to nie wygląda jeszcze zbyt ciążowo, ale jak juz będzie wystawał mocniej to i ja dołącze zdjęcie ;-) Na początku... Justa, Motylkowa oby wszystko wyszło pięknie, tak jak sobie zaplanowałyście, cudownych chwil, bawcie się dobrze !!! Ja dziś wpadłam w jakiś szał, przeczytałam na forum mam w niemczech, że meldują się na stronach hippa, bebilon, musteli itd. Procudenci oferują fajne próbki kosmetyków dla mam i dzieci, ksiązeczki i inne gażdzety. Ja dziś też się zarejestrowałam, zobaczę czy coś dojdzie ;-) Widzę, że już zaczynacie czuć ruchy, ja to chyba ze wszystkim do tyłu jestem... 🙂 Ale cierpliwie czekam, poszukałam dziś na youtube muzyki przeznaczonej dla kobiet w ciąży i puszczałam fasolce, może da mi znać wkrótce czy jej się podoba 😁
  23. Zuza27

    listopad

    Dziewczyny widzę, że u Was same przygotowania...Oby wszystko udało się pozałatwiać bez stresu 🙂 Sama wiem, że organizacja wesela to nie lada wyzwanie, mam nadzieję, ze pogoda Wam dopisze. U mnie wszystko ok, dostałam zakaz pracy od pracodawcy, gdyz ostatecznie uznali ze nie moga dostosowac miejsca pracy dla kobiety w ciazy. Także do konca ciazy bede juz w domu. Teraz moge sie skupic na fasolce ;-) Miłego wieczorku dziewczyny!
  24. Zuza27

    listopad

    Natalie bardzo niskie cisnienie, chociaz i ja mam zazwyczaj podobne. Jesli jest to dla Ciebie typowe, gdyż nalezysz do grupy "niskociśnieniowców" nie powinnaś się martwić. Natomiast jesli zwykle miałas wyzsze to skontaktuj sie z lekarzem. Pozdrawiam
  25. Zuza27

    listopad

    Natalie bardzo niskie cisnienie, chociaz i ja mam zazwyczaj podobne. Jesli jest to dla Ciebie typowe, gdyż nalezysz do grupy "niskociśnieniowców" nie powinnaś się martwić. Natomiast jesli zwykle miałas wyzsze to skontaktuj sie z lekarzem. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...