Cześć dziewczyny jestem tu nowa opowiem Wam nasza historię związaną z ccam moze coś doradzicie, W 22 tyg w okresie płodowym wykryli u Zuzi torbielowatość płuc . Miała jeden duzy i dwa małe , Jezdziałam tylko tylko co 3 tygodnie na kliniki we wrocławiu do kardiologa czy serce sie nie przesuwa. W 30 znikły 2 i został jeden 13 mm w 38 ginekolog powiedziała jest malutki ale nim sie już nie przejmujemy. urodziłam w 39 tyg zuzia miała ciezkie zapalenie płuc na szczescie z tego wyszła. Lekarze nic juz o tych tobielach nie mówili wiec chcielismy o tym zapomnieć. Jednak na własną rękę w 4 miesiącu Zuzi wzięłam skierowanie do pulmonologa on zlecił usg i co wyszło duze okrągłe coś 2 cm Płacz co to moze być?? Lekarka zleciła tk miałysymy 4 dni temu i są 3 ttorbiele ( ccam typ 1 -20 mm,5mm,3mm . Lekarze sie zastanawiali czy robić operacje jej teraz czy jak skończy rok Zdecydowali jak skończy rok bo niunia nie ma kompletnie żadnych objawów i bedzie mniejsze ryzyko operacji, Operować bedzie prof, Godziński mA mieć usuwany tylko ten jeden torbiel a te małe nie. Sama sie zastanawiam czy to dobrze Laporoskopowo się nie da bo torbiele są posrodku płatów. jak będzie wyglądac taka opercja. Prof coś mówic o nacieciu miedzy 4 a 5 zebrem