u nas jeszcze przed ciążą pojawiła się dwuletnia sunia ze schroniska, podczas adopcji dostalismy info, żeby gdy już będę w ciąży i gdy pojawi się dziecko stopniowo przyzwyczajać zwierzę do nowego człowieka, nowych zapachów itp. Luna jakoś tak sama z siebie wyczuwała, że ciąża to nie jest dobry czas na dzikie rzucanie się na mnie w przypływach radości i na takie dzikie harce wybierała męża. nigdy nie było z nią problemów. Jeżeli zwierzęta są zdrowe, regularnie szczepione i badane, to nie powinno być większego zagrożenia ze strony obecności zwierząt, ale lepiej podpytać dobrego weterzynarza lub lekarza