Monika Kamińska

@Dusia_dd co do kwarantanny. Nie jestem pewna, ale jeżeli masz negatywny test to dzwoń do skutku do sanepidu, żeby ci w systemie zdjęli kwarantannę. Chyba, że jest nałożona z jeszcze jakiegoś innego powodu w 😕

@Polcia27 na co ja będę zwracać uwagę: duże pompowane albo żelowe koła, ponieważ wózek będzie często jeździł po terenie, lekkość, łatwość w składaniu, bo często jeździmy samochodem i nie chcę się szarpać z wózkiem jak będę sama, na pewnie nie czarny/ciemnym/skórzany, żeby się dziecko w nim nie zagotowało, skrętne koła przednie koniecznie, wygodny kosz pod wózkiem. To takie najważniejsze rzeczy dla mnie 🙂

Najlepiej pójść do dużego sklepu, gdzie obsługa wie co sprzedaje i dobierze dla ciebie to co potrzebujesz 😉

12 godzin temu, Gucia23 napisał:

Super Monika. A planujesz rodzic gdzieś we Wrocławiu? 🙂 99% to już bardzo dużo można szalec na różowych zakupach.

Nie, chciałabym rodzić w moim mieście. Mam na oddziale znajomą położną i pielęgniarkę, więc będzie mi raźniej 🙂 Ale jakby coś się działo poważniejszego to Wrocław, Brochów mi najbliżej, a ma dobre opinie. @Gucia23 masz już wybrany szpital?

Bólów głowy nie miewam na szczęście. Ale co nie zjem to boli mnie żołądek, nie mocno i nie długo więc nie muszę brać żadnych specyfików, ale zobaczymy co będzie jak maluszek nie będzie już taki malutki 😉

2 godziny temu, Gucia23 napisał:

A czy któraś z Was jest może z Wrocławia? 🙂

Ja jestem spod Wrocławia 🙂

Współczuję wam wszystkim kwarantanny. Nie wyobrażam sobie opuszczenia wizyty u ginekologa 😟

Ja dzisiaj na wizycie dostałam piękny prezent pod choinkę - 99% moja wymarzona córeczka ♥️

1 godzinę temu, Kociara napisał:

@Mamacita87 bierzesz dodatkowo magnez? Mi się już brzuch czasem stawia więc magnez biorę dodatkowo. Jeśli u ciebie  to nie skórcze to nie myślałbym o tym 😉 mnie tez cos czasem zaboli ale nie zwracam uwagi, tylko na skórcze bo u mnie z tym to nie przelewki.

@Kociara w którym jesteś tygodniu? Mi się w 15tc spiął raz i dzisiaj rano też (16tc). Nie bolało, ani nic, po prostu zrobił się twardy. Jutro będę na wizycie to porozmawiam z panią doktor. Czy to nie za wcześnie? 🤔

12 minut temu, Kociara napisał:

Wzdęło mnie dziś znowu, sałatka grecka była przepyszna ale chyba mi brzuch rozsadzi 

Mnie po wszystkim wzdyma, ale tak mocno że aż boli 😞

Co do pracy to też się nie przemęczam, robię wszystko, ale w swoim tempie i często odpoczywam 😉 świat się nie zawali jak nie będą np. umyte okna czy cokolwiek na co nie mamy siły 😉

Piszecie cały czas o pełnym/pół pełnym pęcherzu na badanie. A mi ginekolog nic nigdy nie wspominała o tym. Na prenatalnych miałam całkiem pusty i wszystko było ładnie widać. O co chodzi? 🤔

Ja dzisiaj dzień odpoczynku. Ostatnio coraz lepiej się czuję, więc miałam bardzo intensywny ostatni tydzień. Ale chyba jednak muszę trochę spokojniej w ciąży podchodzić do życia ,😆

Mi na samym początku, jak jeszcze nawet nie wiedziałam o ciąży, całe policzki mi wysypało. Teraz jak zaczęłam 2 trymestr to cera dochodzi do siebie.

@Kociara ja ją nawet do torebki wrzucam i nic się z nią nie dzieje, nie łamie się ani nic

U mojej ginekolog osoba towarzysząca nie może nawet siedzieć w poczekalni. Na prenatalnych w klinice we Wrocławiu też mąż nie mógł wejść. Takie czasy 😞

@Kociara ja mam taką pół przyłbicę i w tym mi najwygodniej.  Mam rozmiar M, jak miałam większą to mi się zaczepiała o kurtkę i szalik. Ale też przy każdej możliwej okazji chodzę bez.

1 minutę temu, elvi napisał:

Mnie z kolei kompletnie odrzuca od mięsa. Jedyne jakie jestem w stanie zjeść to kurczak. Nigdy nie byłam fanką warzyw, a teraz z kolei mogłabym jeść jedynie owoce i warzywa. Sałatka grecka stała się moim głównym daniem obiadowym 😅

O tak, mięso jest szczególnie "fu". Jedyne jedzenie jakie mi podchodzi to sałatki. Nie ważne jaka. Same warzywa nie, ale jak w sałatce to jak najbardziej 🤔

Gorzej, że przez mały apetyt nie przybieram na wadze, chociaż to dopiero 1 trymestr, więc podobno nie ma czym się martwić. 

51 minut temu, Klaudiuszka4 napisał:

 🙈

@Katarzynaa ja to wręcz przeciwnie... Gdzieś od 2-3 tygodni to mam problem z apetytem. Mulić, już mnie nie muli, ale zapachy mnie odpychają i jest niewiele rzeczy, które jem z chęcią. Jem bardziej bo muszę I przez to staram się wybierać zdrowsze rzeczy. 

Ja też nie mam apetytu od początku ciąży. Chociaż mdłości nie miałam, ale zapachy też mnie odrzucały od wszystkiego. Teraz  już mi tak nie pachnie, ale i tak nie mam ochoty na jedzenie 😞

U mnie na prenatalnych 12+1 ginekolog jak zobaczyła jakieś dwie kreski to powiedziała, że może to wskazywać na dziewczynkę, ale że nadal szanse są 50/50. Kolejną wizytę mam 21.12 może będzie coś widać 😄

Cześć, też jestem tu nowa. Jestem w 13 TC i to moja pierwsza ciąża ♥️

Pisałyście o brzuszkach, też wyglądam jakbym była wzdęta 😉 jedynie rano jak leżę na plecach to pokazuje się piłeczka