Skocz do zawartości

MonisiaD_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    5261
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez MonisiaD_m

  1. admin napisał(a):
    MonisiaD napisał(a):
    To jeszcze zrob tak,zeby ostatni post byl u gory i bedzie super 😁 W pierwszym momencie myslalam,ze mnie wylogowalo,bo wtedy tez jest taki sam uklad
    niestety tego, żeby był u samej góry nie dam rady zrobić. Będzie taki układ jaki jest teraz, tylko dopracuję to, że przy wejściu do wątku przeskoczy od razu do ostatniej strony wątku.

    Mowiles:P
  2. Kwasiek my juz po wizycie.Sorki,ze dopiero pisze,ale wlasnie weszlismy do domu.Mielismy dzis robione przeswietlenie i wyszlo,ze Julka ma w obu palcach od polowy podwojne kosci.Normalnie palec sklada sie z 3 kawalkow,a ona ma 5 kosci i trzeba bedzie to zoperowac.Musimy poczekaz,az zacznie chodzic,zeby sprawdzic jak sie kosci uloza.Za rok na 06.06 mamy kolejna wizyte,wtedy tez zrobia kolejne zdjecie i jak dobrze pojdzie to ustalimy date operacji,bo ma byc zrobiona miedzy 18 miesiacem a 3 latami 😞 😞Pani doktor tlumaczyla nam dzis,jak bedzie to robic,ktore kosci bedzie musiala usunac,ktore sciac,zeby nadac inny ksztalt.Nie wiem,jak ona to zrobi,ale z dwoch malych chce wyciac kawalek kosci,ta reszte jakos zlaczyc i stworzyc nowy palec.Zrobilo jej sie to prawdopodobnie jako efekt uboczny tych lekow,ktore w ciazy na cholestaze bralam..Przez te tabletki ja tez mam kamienie,bo od razu sie mnie zapytali,czy je wykryto.No,ale w dupie ze mna.Moglibysmy nie godzic sie na operacje,ale wtedy Julka moglaby miec w przyszlosci problemy z doborem butow,wiec w zasadzie nie mielismy wyboru.Chce mi sie plakac.Pocieszam sie tylko tym,ze beda ja operowac w tym szpitalu,a to jest najlepszy szpital dzieciecy w Europie.I operuja tam dzieci z roznych krajow.Dzis jak tam bylismy,to przywiezli dziewczynke z Belgii.Z reszta jak sie napatrzyalm na te wszystkie biedne,chore dzieci to stwierdzam,ze i tak mamy szczescie.Pelno tam bylo dzieci,za ktore oddychaly takie maszynki,albo byly sparalizowane,badz nieprzytomne 😞 😞Z reszta to sa paluszki,ktore moga zoperowac,a cholestaza mogla spowodowac wiele innych duzo grozniejszych powiklan.No coz,nie tak sobie wyobrazalam nasz pierwszy dzien dziecka.Wiem,ze za pare lat o tym zapomnimy,ale narazie musze sie z ta mysla oswoic 😞
  3. Samanto widzialam cie chudzielcu.Ja 50 tez juz nie chcialabym wazyc,ale 65 bym nie pogardzila 😉Mam nadzieje,ze Monic mi ta dietke podesle,bo moja dwukanapkowa juz mnie dobija 😞Dzis dla odmiany caly dzionek sliwki sobie zajadam 😁 A P.jak jadl pulpety w sosie pomidorowo-koperkowym to az mi slinka na podloge kapala 😁 😁 Ale czego sie nie robi,zeby jakos wygladac ☺️
  4. admin napisał(a):
    MonisiaD napisał(a):
    To jeszcze zrob tak,zeby ostatni post byl u gory i bedzie super 😁 W pierwszym momencie myslalam,ze mnie wylogowalo,bo wtedy tez jest taki sam uklad
    niestety tego, żeby był u samej góry nie dam rady zrobić. Będzie taki układ jaki jest teraz, tylko dopracuję to, że przy wejściu do wątku przeskoczy od razu do ostatniej strony wątku.

    No to trzeba bedzie sie przyzywczaic 😉
  5. Tusiaczku juz ci na innym watku pisalam,za dwa lata jak Alanek bedzie dziewczyny za wlosy ciagnal,to nawet nie bedziesz o cyms takim pamietala 😁 Juz ja ci to gwarantuje.A u nas czas na marchewke 😁
  6. kkkkoralik napisał(a):
    Sól znalazlam właśnie w składzie słoiczków hippa cukier jest bardziej popularny no ale kaszki też go zawierają w sumie

    Ja mam w domu jak na poczatek glownie owoce-jablka i gruszki i babana cheescake i w zadnym z nich cukru i soli w skladzie nie ma.Nie wiem jak w tych dalszych,no ale my narazie zaczynamy te od 4 miesiaca dawac i sa spoko.A kaszke mam z cow&gate i nawet na opakowaniu jest napisane,ze jest bez dodatku cukru i soli
  7. Z reszta patrzac w ten sposob to chyba nie powinnam nic malej dawac,bo niestety nie mam swojego ogrodu i swiezych warzyw czy owocow wyhodowanych przeze mnie.A prawda jest taka,ze te,ktore kupujemy w sklepie sa pryskane i chemia podlewane.Dam wam dobry przyklad,bo ja tak zrobilam bedac w ciazy. przez przypadekKupilam jablko w supermarkecie,polozylam je w domu no i tak z tydzien postalo.Niestety musialam awaryjnie leciec do Polski i jak wrocilismy po 2 tygodniach to jablko dalej wygladalo jak nowe..Przetrzymalam je tak 2 miesiace i nawet nie zgnilo.W koncu je wyrzucilam,bo balam sie,ze zacznie swiecic 😉Wiec ja juz wole dac malej ten sloiczek niz to swieze jablko.Moze i w Polsce jest inaczej,ale tu jest naprawde ciezko jest znalesc cos niechemicznego:P Dzis upolowalam marcheweczke wiec zaraz bede malutkiej gotowac 🙂
  8. No wcale mu sie nie dziwie,bo napewno musialo to strasznie wygladac.Ale niech spojrzy na to z innej strony.Nacierpialas sie,ale jakiego masz wspanialego synka za to.Tu w UK jest nieco inczej,bo jesli pierwsze dziecko urodzilam przez cc,to drugie automatycznie tez przez cesarke,nie daja wtedy juz rodzic naturalnie.Z jednej strony to glupie,ale jak sobie przypomne moje 4dniowe wywolywanie i bole to chyba juz wole taka opcje.Z reszta jak czytalam o biedlukach ktore popekaly badz byly nacinane i strasznie sie potem meczyly,to juz wole ta cesarke.Bo ja juz tego samego dnia chodzilam z mala na rekach a po 2 tygodniach to czulam sie jakbymw ogole cesarki nie miala
×
×
  • Dodaj nową pozycję...