Skocz do zawartości

kasienka_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    43
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez kasienka_m

  1. kasienka_m

    Marcóweczki 2011

    Tuska już napisałam do Ciebie na priv 😉
  2. jaki pojazd 🥴 mają ludzie pomysły 😜
  3. kasienka_m

    Marcóweczki 2011

    A ja bym się mogła do was dołączyć na fb, czy nie bardzo? bo tutaj to już raczej nikt nie zagląda
  4. kasienka_m

    Marcóweczki 2011

    Dziękuje za podpowiedź, mąż chyba się denerwował tym, że nie będzie wiedział co z nim zrobić jak go weźmie na ręcę i Wojtuś chyba to wyczuwal, teraz podchodzi do tego na luzie i jest lepiej 🙂 Wojtuś nie płacze, ale jeszcze daleko jest do tego żebym gdzieś wyszła na dłużej i ich zostawiła samych,będziemy nad tym pracować 🙂 a tak poza tym to czy tylko mój maluch ma dwa ząbki ? w październiku wyszly mu dolne jedynki i od tamtego czasu cisza
  5. kasienka_m

    Marcóweczki 2011

    Hej hej hej. A ja mam pytanko, bo też mam problem 😞 mój mąż jak bierze naszego malucha na ręce to ten od razu płacze albo po prostu krzyczy. Boi się go i nie wiem co mam zrobić. Mąż się nim nie zajmuje więc to pewnie dlatego 😞 jak Wojtuś był malutki to wstawał do niego w nocy, dawał jeść ale gdzieś tak od 3miesiąca zaczął mu płakać jak go miał na rękach i mi powiedział, że się nie będzie nim zajmował bo on mu "beczy". Ostatnio próbował się z nim właśnie pobawić, wziął go na ręce i był płacz.... nie wiem co mam robić, bo jak coś powiem mężowi to on się odrazu na mnie obraża i mi mówi żebym sama się nim zajęła. A ja chciałabym raz na jakiś czas wyjść sama z domu, ale niestety nie ma szans! nie wiem o co chodzi... może któraś z was ma podobnie? albo mi coś podpowie 🙂
  6. kasienka_m

    Marcóweczki 2011

    u mnie w Pepco już ich nie ma, szybko wykupili 😁 dobrze,że babcia była i wzięła 😁 a jeszcze opakowanie było rozerwane i taniej zapłaciła 🙂 Mój już w śpiochach nie chodzi, teraz to już rajstopki i spodnie 😉
  7. kasienka_m

    Marcóweczki 2011

    O jaki agencik 😁 Niedługo to chyba rozwali ten kojec 😉 a jak już fajnie stoi 🙂 Mojemu jeszcze daleko do stania, ale to może i dobrze bo on lubi zrzucać wszystkie rzeczy na podłogę ;D A Antoś to chyba ma rajstopki z Pepco 😁 bo Wojtuś ma identyczne i to nawet teraz na sobie 🙂
  8. kasienka_m

    Marcóweczki 2011

    szarla podziwiam za oddanie krwi! Mi to się niedobrze robi jak mi krew pobierają. A najgorzej było jak byłam w ciąży, bo miałam praktycznie co miesiąc;/
  9. kasienka_m

    Marcóweczki 2011

    Witam. Teraz to chyba każdy chodzi przeziębiony! Mój Wojtuś na szczęście już wyzdrowiał, inhalacja pomogła 🙂 Za to mnie gardło zaczyna boleć. Mojemu maluchowi już jeden ząbek wyszedł a teraz chyba idzie drugi bo wczoraj cały dzień płakał, jak zasnął o 20 to i ja padłam! Zaglądam tu co jakiś czas i widzę, że są pustki..
  10. kasienka_m

    Marcóweczki 2011

    Hej. Ja jak na razie karmie Wojtka w spacerówce, tak mi jest najwygodniej. Mamy leżaczek, ale lepiej w spacerówce-parasolka 😉 Wojtuś mi wczoraj zachorował, miał kaszel. Dzisiaj rano kaszel i jakaś taka chrypka jakby w nosku, pojechaliśmy do lekarza, od razu dał na skierowanie do szpitala, powiedział że pewnie poleżymy 5 dni, ale w szpitalu Pani doktor dokładnie zbadała Wojtka, cały czas mój maluch się do niej śmiał i zaczepiał. Powiedziała, że szkoda by było go kłaść na oddział bo jeszcze czymś innym może się zarazić od dzieci. Kazała kupić inhalator i dała recepte na kropelki które się do tego inhalator wlewa. Kupiliśmy, wyszło za wszystko ok 230zł... no ale czego się nie robi dla dobra dziecka. A lekarz napisała na karcie dla naszego pediatry, że to ostre zapalenie oskrzeli... 😞 Jak się patrzę na Wojtka to nie widzę żeby był chory, dopiero jak kaszlnie... Eh... mam nadzieje, że mu przejdzie i nie wylądujemy w szpitalu.
  11. kasienka_m

    Marcóweczki 2011

    tuska ja od niedawna zaczęłam Wojtkowi gotować. myślałam,że to coś trudnego a wcale tak nie jest. Mi też był ciężko się do tego zabrać.. Ale mniej się kasy wydaje niż na te słoiczki...a jeśli mam czas to bede mu gotowac 😉 tylko,że brak pomysłów co by mu zrobić... A mam jeszcze pytanko czy już wszystkie marcowe dzieciaczki mają ząbek? Bo niestety mój jeszcze nie ma, nic nie widać 😞 od wczoraj płacze i nie chce jeść..więc może to to? no nie wiem zobaczymy!
  12. kasienka_m

    Marcóweczki 2011

    Hej dziewczyny 🙂 Antoś sto latek:* I dużo zdrówka dla chorych maluchów. Mój na szczęście jeszcze nie chorował, niedawno miał lekki katar jak kichnął to mu troszkę leciało ale po 3 dniach przeszło. Mam pytanie do mam, które gotują same dla maluszków. Jeśli dajecie do potraw masło to je rozpuszczacie? czy poprostu takie normalne wkładacie do blendera i wszystko mielicie ? a i ile tego masła, pół łyżeczki wystarczy? ostatnio zaczęłam małemu sama gotować i jakoś mi się spodobało. A i jak zrobicie więcej tego obiadku to przechowujecie normalnie w lodówce czy trzeba mrozić? sorry, że pytam ale nie znam się na gotowaniu... A i jakbyście mogły podać pare przepisów na dobre obiadki to byłabym wdzięczna. Ale pogoda...aż się nie chce wychodzić, nie lubię jesieni i zimy.. 😞
  13. kasienka_m

    Marcóweczki 2011

    Dzięki za odpowiedź dot. żółtka, hmm za 2 tyg. idziemy na szczepienie więc się spytam dokładnie co i jak 🙂 A i dziękuje za miłe słowa dotyczące avatara 🙂 to była sesji na chrzcie 🙂 apropo... pojechaliśmy do fotografa, bardzo mili ludzie byli, właścicielka rozśmieszała Wojtka żeby się śmiał, pokazywała mu śmieszne miny a zamiast Wojtka to ja się śmiałam 😁 Ogólnie to małemu w ciągu sesji odpadły 3gudziki od koszuli i na zdjęciach był rozpięty...:/ a i jak robili zdjęcia jak był sam to zaczął robić w pieluche 😁 i musieliśmy czekać aż skończy heheh 🙂
  14. kasienka_m

    Marcóweczki 2011

    Kupiłam mu ostatnio w rossmanie szczoteczki,taki komplecik 3 🙂 i na początek jest taka gumowa, myślałam że będzie za mały na to, ale jak złapał i od razu włożył sobie do buzi i zaczął gryźć to byłam w szoku 🙂
  15. kasienka_m

    Marcóweczki 2011

    Witam witam 🙂 Ja dzisiaj w domku sama z maluchem 🙂 wzięłam się za sprzątanie a Wojtek bawi się na macie. Misia mój też się przekręca tylko w prawą stronę. I widzę podobieństwo naszym maluchów 😁 tylko, że Twój chyba ma ciemne oczka, mój ma niebieskie 🙂 Podnosi główkę do siadania,ale sam nie usiądzie. Jeśli chodzi o obiadki, deserki to...hm..wydaje mi się, że kiepsko mu to idzie, bo co mu wkładam łyżeczkę do buzi to wypluwa i dopiero za którąś razom zje. A waszym maluchom jak to idzie? A mam pytanie dot. jajeczka 🙂 dajecie już żółtko? i jak to robicie? bo ja nie mam pojęcia jak mam mu to dać.- może głupie jest to pytanie... 😞 A co do ząbków to Wojtuś jeszcze nie ma ani jednego 😞 i nie zapowiada się żeby w najbliższym czasie wyszedł.
  16. kasienka_m

    Marcóweczki 2011

    Wojtuś dziękuje choć już dawno śpi 🙂 Ja też jakoś dzisiaj nie mogę odejsc od kompa..a zazwyczaj już o tej porze dawno śpie 🙂
  17. kasienka_m

    Marcóweczki 2011

    a mój body nosi 68, ale np. pajace czy spiochy to na 74, bo ma strasznie dlugie nogi 🙂 po mamusi 😁
  18. kasienka_m

    Marcóweczki 2011

    a mam takie pytanko, na jesień- zime kupujecie maluszkom kombinezony/śpiworki, czy kurteczki? bo dziś oglądałam na allegro i są różne... takie fajne spodnie na szelki i kurteczka do tego no ale nie wiem... 🙂
  19. kasienka_m

    Marcóweczki 2011

    Oluś przybrał fajną pozycję do spania heh 🙂 mój po woli też próbuje podnieś tyłeczek do góry. Wojtuś też grzeczniutki jest, nie płacze tylko te krzyki, a jego ulubione to mmmmmmmm 🙂 czasem mu się uda powiedziec "mama" ale to raczej jeszcze nie świadomie 🙂
  20. kasienka_m

    Marcóweczki 2011

    szarla gratuluje zakupu torebki 🙂
  21. kasienka_m

    Marcóweczki 2011

    Oktawia zgadzam się z Tobą, też uważam, że mojemu małemu mężczyźnie podobają się te "krzyki"..no ale co zrobić... może im to z czasem przejdzie 🙂
  22. kasienka_m

    Marcóweczki 2011

    Gerda jeśli mój mąż jest w domu to ja tak szybko do Wojtka nie podchodzę, bo mąż mi mówi żeby on sobie pogadał i mu przejdzie. Ale jak jestem sama to nie wytrzymuje i muszę go wziąć 😜
  23. kasienka_m

    Marcóweczki 2011

    A i jeszcze chciałam napisać, że ostatnio mi się mój maluch złościł bo babci kupiła mu kaszkę o smaku malinki, więc mu ją zrobiłam..i tak mu się spodobała,ze nie chciał nic więcej tylko kaszkę! Męczyłam się z nim godzinę żeby zjadł mleczko i się udało, zjadł i padł a zaraz po nim ja. Teraz pije taką bez smaku i nie mam takiego buntu 🙂 ale to było straszne...wiedziałam, że jest głodny i już chciałam dać mu tą kaszkę, ale przetrwałam przez to 🙂 A tak w ogóle to kaszę podaje się tylko raz na dzień czy można więcej, bo zgłupiałam już 🙂
  24. kasienka_m

    Marcóweczki 2011

    Witam wszystkie Panie 🙂 Cały czas was czytam, ale nigdy nie mam czasu żeby cokolwiek napisać. Ja nie wiem dziewczyny jak wy znajdujecie jeszcze czas na komputer. Mały mnie wykańcza... cały czas go trzeba zabawiać, ma taki leżaczek z wibracją i melodią, wkładam go dam i mu daje zabawki, pobawi się chwilę i zaraz słysze jego piski, w sumie to on sobie chyba tak 'gada' bo się uśmiecha przy tym, ale czasem to już nie wytrzymuje...cały czas tak gada i gada, więc już wolę go zabawiać. Jak mu pokazuje cos nowego to tak nie 'piszczy'. A co do jedzenia to Wojtuś je 4x mleko, słoiczek owoców albo warzyw, 1x kaszkę. No i przesypia mi całą noc, tfuu tfu żeby nie zapeszyć 🙂 zasypia o 21 i budzi się 6,7 czasem 8 🙂
  25. kasienka_m

    Marcóweczki 2011

    Witam 🙂 piszecie o spaniu,więc mój mały mężczyzna( 😁) zasypia ok 20 i śpi do 4-5 zje i znowu śpi do ok 8, jak dla mnie nie jest źle 🙂 Byliśmy w poniedziałek na szczepieniu, niestety mało przytył, przez 3tyg. tylko 400g 😞 waży 5900. przed ważeniem pytaliśmy się czy możemy już dawać marchewke itp. powiedziała, że nie, ale jak go zważyli to od razu powiedziała, że możemy i żeby zacząć jak na razie od warzyw, więc już we wtorek zrobiłam sama marchewkę, krzywił się strasznie i troszke zjadl. i tak mu dawałam codziennie aż w piątek taką awanturę zrobił, że szok... więc już wczoraj mu nie dałam bo nie chciałam znowu tego samego przechodzic... kupilismy marchewkę w słoiczku, dałam mu dzisiaj i tak ją wcinał, byłam w szoku, bardzo mu posmakowała 🙂 więc będziemy mu kupować słoiczki a od czasu do czasu sama coś dla niego zrobię... O i moje kochanie właśnie zasneło, więc będę mogła odpocząć...wreszcie 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...