Joanna1984_m

Juz po wizycie! Sprawdziło się wszystko jak myśłalam, czyli płucka i oskrzela czyste, na plamki przepisał clotrimazolum, a witaminki mogę smiało podawać! Lekarz mówił, ze przejdzie ten kaszel, ze u dzieci to dłuzej trwa bo one połykają te flegmy co się odrywają, przez co mogą wymiotować - blance się zdarzalo wymiotowac, wczesniej wiecej teraz rzadziej. no o postaowilmam ze w tym tyg Blanka nie idzie do zlobka, wole zaplacic 100 zl niani za 2 dni bo piatek mam tez wolne, niz ma sie znowu pogorszyc. Edziu biedactwo trzymam kciuki za ciebie, zdrowiej kochana!!!! i masz racje nie daj sie chorobie!!! Ja niestety nie znam domowych sposobów na katar :/ zawsze krople stosuje....

Czesc kochane! Mania jestem w szoku, ze tak szybko urodziłaś 🙂 gdyby nie ten krowotok i peknięcie to mozna powiedziec poród jak z bajki! No i gratulacje dla Twojego za odwagę!! Dał radę 😁 Swoją drogą dziwne, że była tylko jedna położna na dwa porody!!! masakra! U Mnie to były 2 położne, 3 studentów i mój lekarz przyleciał, bo był na dyżurze! Ale na prawdę zazdroszczę Ci takiego porodu!!! Gratulacje dla Michałka oczywiście za nowe słowo dziadzia 🙂 Nanusiu nam tez się samochód zepsuł :/ w tym tygodniu na pewno będę musiała pieszo do pracy naginać :/ Gratulacje dla Ali za machanie rączką! 🙂 Idzie jak burza, codziennie coś nowego się uczy 🙂 ja Blankę nauczyłam robić pa pa 🙂 zawsze na tacie jej pokazuje i teraz za każdym razem jak go widzi to robi mu pa pa:p hehe nawet jak wraca to ona pa pa 🙂 A pogoda wczoraj śliczna, lato normalnie ale dzisiaj widzę już coś się chmurzy:/ Malamyszko ja gotuję buraczki pokroione w kostkę razem ze wszystkimi warzywami, czyli ziemniakami, marchewką, pietruszką, kalarepką i potem dorzucam mięska i wrzystko blenduje z wywarem z warzyw. Dodaję łyżkę masła i odrobinę koperku. Blanka uwielbia ta zupkę, wychodziła bardzo słodka i pyszna! Evek gratulacje dla Szymcia, ładnie siedzi 🙂 🙂 🙂 Sobolinku dobrze, że Ania ma apetyt!!! No i cieszę się, że masz dużo mleczka! To najważniejsze! Zuzka u Was z kolei brak apetytu :/ kurcze czym to może być spowodowane? Może faktycznie ten skok!! no nic trzymam kciuki, żeby odzyskała!!! No i sporo miałaś tego mleka, ja pamiętam, że odciągałam tyle z dwóch i to przy dobrych wiatrach 🙂 A smyka tez mamy jednego, jest ogromny ale jak tam chodzę to oglądać, bo faktycznie ceny powalają a w internecie jest to samo czasem o połowę tańsze z przesyłką!!! Więc tam oglądam a kupuje w necie 🙂 Oki ja uciekam z małą do lekarza na kontrol, czy się na płucka nie przenosi, spytać o te krostki i witaminki! Buziaczki do pozniej!

Dzięki kochane za wsparcie :*** Blanka katarku ma mniej ale wciąż kaszle. Alwo fotki boskie!!!! 🙂 A co do nazwy łacińskiej to na ulotce nie ma :/ Dokładna nazwa to Contramutan N Saft malamyszko ja również wprowadziłam zółtko, pomidorki i buraczki. Makaron także już wprowadziłam. Ostatnio nawet wątróbkę jadła 🙂 staram się pomału dawać wszystko, bo w końcu już zaraz kończy 8 miesięcy! CO jakiś czas próbuje dać większe kawałki ale jak na razie wymiotuje, więc sobie jeszcze nie radzi. Pomalutku i się nauczy! Dziewczyny co z tymi witaminami dla niemowląt, macie jakieś opinie lub jakiegolwiek informacje? Ja dzisiaj kupiłam ten vibomil http://www.doz.pl/apteka/p20801-Vibomil_Vibovit_Niemowle_krople_10_ml do 1 roku życia będę jej to podawać, a pozniej jakiś syropek!

Cześć kochane, wróciliśmy od rodziców. Evek Myślę, że to ten żlobek, bo ponoć każde dziecko coś podłapało :/ dlatego jak tylko jej się polepszy zacznę jej podawać witaminki, znalazłam coś poniżej 1 roku, krople vibomil, czy któraś z Was coś o nich słyszała, a może stosuje?? A może znacie jakieś inne witaminki na odporność? Co do kaszlu, to lekarz mówił, że płuca są czyste, i raczej ma racje, bo ten kaszelek już jest na etapie odrywania się flegmy... jednak od wczoraj podaje jej lek niemiecki Contramutan, jest to taki syrop na bazie ziół. Jest na kaszel, katar, gorączkę, dosłownie na wszytskie objawy przeziębienia i podobno jest bardzo dobry, widać poprawę co mnie bardzo cieszy! Na szczęście teraz mam 2 dni wolne, więc będę ją kurować! A w żłobku używają sudocrem tak jak ja w domu, więc wydaje mi się, ze po prostu długo jej pieluszki nie zmieniały! No i te krostki mogą się brać z tego, że jest przeziębione tak wyczytałam, nie pomaga sudocrem ani bephanten, więc dzisiaj na noc spróbuje samej mąki ziemniaczanej, zoabzcymy co z będzie, bo ich jej coraz więcej... :/ Co do tych puzzli to ja chyba dam sobie spokój z ich kupnem:/ na razie jej jest dobrze na dywanie lub na kocyku, nie wiem jak to będzie jak zacznie siadać sama...ale na razie się wstrzymuję...no i to fakt wszystko tak naprawdę będzie miało coś trującego :/ nie da sie uchronić dzieci przed całym złem niestety...możemy tylko minimalizować czyhające zagrożenia! Ale tak jak Evek piszesz - trzeba pamiętać, żeby nie dać się zwariować! No i ja słyszałam juz o tym, że słoiczki mogą powodować zatwardzenie :/ u Nas na szczęście je i to i to i jest ok, dzisiaj jadła pierwszy raz jagody ze słoiczka, zobaczymy co jutro będzie za kupka! Super, że odkryłaś powód zatwardzenia u Szymcia, teraz nie będzie się męczył, ale mama będzie miała więcej roboty :/ A twarożku ja na razie nie podaję,dawałam danonki ale jakiś przestałam, ale w umie tak sobie teraz myślę, że będę podawać od deserku tak jak Marta podpowiada tutaj! I Evek kochana nie myśl tyle, nie smuć się!! Jeszcze troszkę wytrzymaj!!! Nanusiu właśnie czytałam coś podobnego o tych chodzikach, ma jeden w domu, leży złożony - dostaliśmy po kuzynce Blanki, i kusi mnie czasem żeby na chwilę ją tam włożyć, ale jakoś nie mogę się do tego zabrać, nie spieszy mi się.... czytałam też, ze tak na 30 minut dziennie nie powinno zaszkodzić, że to tylko zaspokoi potrzebę poruszania się u dziecka... no a z Blanką tak jak pisała, byłam u lekarza w czwartek, jednak jak jej sie nie polepszy po tym syropie niemieckim to pójdę do niego jeszcze raz i poproszę, żeby jednak coś jej przepisał, żeby w końcu się wyleczyła do końca! Julik dobrze, że upadek nie zaszkodził poważniej Julii!!! Na pewno się przestraszyłaś, sama widząc krew chyba bym się rozpłakała!!!! Najważniejsze, ze ząbki całe! No niestety zaczynają się pierwsze upadki, pierwsze guzy i pierwsza krewka :/ Zuzka ten lekarz, do którego Blanka należy jest bardzo dobrym lekarzem, ma bardzo duży staż, myślę, że wie co robi, do tej pory jeszcze się nie pomylił w żadnej kwestii...pamiętacie jak wprowadzałam mm i wymiotowała strasznie, myslalam ze ma alergie i pewnie inny lekarz tez by tak myslał i przepisał by jakis bebilon pepti! Ale ten lekarz kazał przy nim pozostać i być konsekwentnym i miał racje, pozostałam przy tym mleku i nei ma żadnych problemów, Blanka je uwielbia. Także myślę, ze wiedział co robi wysyłając ją na szczepienie.. minęło prawie 4 dni i wszystko jest ok, gorączki nie miała, nie była marudna tylko ten kaszelek i katarek ma, ale choroba nie postępuje..... no i gratuluję tak szybkiej sprzedaży!!! 🙂 Edziu gratki dla Piotrusia za buziaczki 🙂 musi to być słodkie!!!! 🙂 No i cieszę się, ze test wyszedł taki jaki oczekiwałaś 🙂 pewnie kamień spadł Ci z serca 🙂 Ale myślę, że się tego spodziewałaś, bo to się czuje prawda? 🙂 Syzbkiego powrotu do zdrowia!!!!!!! Co się dzieję, jakaś epidemia czy co!? Alwo dziękuję za opis!!! Wlaśnie się zastanawiałam nad jakąś maścią, więc kupię ten pulmex na pewno! Co do kaszlu to właśnie nie męczy jej, ładnie kaszle nie męcząc się przy tym. Jest cały czas uśmiechnięta! No i też właśnie moja mama mówi, że te krostki mogą być od kupki, a ona rano tylko robi gęstą a pozniej już ze dwie żółte i rzadkie z grudkami. Malamyszko przykro mi, że to oskrzela 😞 kurcze te nasze dzieci takie biedne!!! A jesień dopiero przed nami!!! Planujesz coś na odporność podawać Michałkowi?? Marta wow randka z mężem, ale fajnie!!! Hmmm może i my poprosimy babcię o opiekę nad Blanką w któryś wolny weekend i sobie zaszalejemy!!! Taka odskocznia i relax na pewno nam dobrze zrobi! Sobolinku moja Blanka też nie boi się mycia głowy i od małego polewam jej wodą oczka, zeby się przyzwyczaiła i nigdy nei płacze 🙂 Uciekam małą przytulić bo spała duzo dzisiaj i teraz nie może usnąć 😞 do usłyszenia kochane!!!!!!! :****

czesc kochane, na pewno nei napiszę tyle ile bym chciała, ale postaram się! Blance znowu się pogorszyło 😞 ma okropny katar, budzi się ciągle, kaszle, znowu wymiotuje flegmą! Masakra ja już nie wiem co robić, kropli do nosa nie daje, bo 7 dni mozna stosowac a juz minęło! Byliśmy wczoraj u lekarza przed szczepieniem to pwiedział, ze jak choroba nie postępuje, nie ma gorączki to mozna szczepić i jej przejdzie, tylko kiedy??????/// 😞 nic nie przepisał wiecej.... ale jak jej się nie polepszy przez weekend to idę w poniedziałek znowu do niego. Ona się tak męczy że masakra... Na szczepieniu nie było tak źle, chwila płaczu i po krzyku. Waży 7600kg i ma 69, 5 cm! głowa 43 cm, klatka p. 44 cm... jeszcze jedno dziewczyny, czy zdarzało sie u waszych maluszków, ze miały jakby krostki na pupie, myslalam ze to odparzenia ale wygląda to jak malutkie pryszcze, które się powiekszają :/ nie wiem co to jest:/ ma to od tygodnia, mysle ze to przez ten żlobek :/ Co do miesiączki to ja mam już regularnie, mniejsze bóle - co mnie bardzo cieszy i krwawienia umiarkowane w sumie, pierwsze były silne a teraz ujdą 🙂 a kreskę Nanusiu też mam jeszcze, jasna bo jasna ale jest niestety! Chyba do końca życia z nią będę żyła, takie mam wrażenie, ze to taka pamiątka! Nanka miło mi to czytać, że Twój M tak Ci pomaga, naprawdę baaaaaaaaaaardzo się cieszę 🙂 będzie tylko lepiej z tą pracą zobaczysz, wpadniecie w rytm i wszyscy będą zadowoleni 🙂)) trzymam kciuki:*:*:* Fajny filmik Aluni 🙂 super ten sprzęt!!!!!! o Ala taka marudna bo pewnie tak jak Evek napisała to ząbki zaczynają iść, widać na tym filmiku jak chce wszystko gryźć!... albo po prostu miała zły dzień! Malamyszko fajnie, ze okres przyszedł 🙂 wiem jak się martwiłaś, a teraz możesz byc spokojna 🙂 Edziu trzymam kciuki i za Ciebie, aby Twoje podejrzenia stały się mylne 🙂 Będzie dobrze!!! I 100 lat dla Piotrusia, Wow to już 8 miesięcy!!!!!!!!!!!! 🙂 Mania zazdroszcze Ci takiego porodu!!! 🙂 No i gratulacje dla Szwagierki!!! 🙂 Z chęcią poczytam o Twoim porodzie! Evek słodkie filmiki obejrzałam też inne 🙂 Jaki on jest kochany!!!!!!!! I masz racje, bystrzaki już z tych naszych dzieci, potrafią rządzić i wymuszać! Niezłe ziółka rosną 😁 A na zimę mam i kombinezon i kurtkę, wszystko po kuzynce Blanki! Marta współczuje Ci tego kamienia 😞 moja mama rodziła kamień i to był taki ból ogromny, ze ledwo dała radę:/ 100 latek dla Uli!!!!!!!!!! Alwo moze i my powinnismy ta masc wypróbować.... gdzie sie smaruje?? kupie w aptece?

Kochane ja uciekam, choć z chęcią bym jeszcze z Wami pogadała.... jestem zmęczona na max, od 5h rano na nogach, 10 godzin w pracy i jeszcze wieczorne sprzątanie, prasowanie, gotowanie! Jutro szczepienie na 12h, a na 13h do pracy :/ Trzymajcie kciuki!

Marta napisał(a): Cały czas mam taką nadzieję, bo powoli się zmienia, odkąd ma córeczkę (1,5 roku) trochę zmądrzała, jednak nadal kłamie strasznie :/ i jak tu z nią szczerze porozmawiać?? No coż zobaczymy co będzie...

Evek ja bardzo bym chciała aby do takiego spotkania doszło! Może właśnie na wiosnę coś zorganizujemy 🙂

Dziewczyny do kiedy trzeba dawać wit D??? Ja dalej daje, planuje tak do roku czasu podawać co drugi dzień...a Wy? W ogóle szukałam dzisiaj w rossmanie tej szczoteczki na palec do ząbków i nie znalazłam :/ zamówiłam w aptece doz....

Evek napisał(a): No Evek kochana jak w smyku kupiłaś to na pewno przepłaciłaś :/ Ja kiedyś chciałam tam kupić Blance Śpiewaka Słodziaka, kosztował w smyku 85 zł jakoś, a na allegro z przesyłką zapłaciłam 45 zł! Tam mają ogromne marże!

Marta ja dokładnie tak jak Ty wylewałam bardzo dużo mleka! Miałam jego ogromne ilości! Później dopiero przeczytałam, że mogłabym oddawać, nie wiedziałam, ze inne dziecko prócz Blanki może pić moje mleczko, nie wiem czemu ale tak miałam wbite do głowy, że mleko matki jest tylko dla jej dziecka odpowiednie....a te lody :/ dziwne i niesmaczne :/ Marta jeszcze jedno, do Wrocławia mam niedaleko z Zielonej Góry 🙂 kto wie może kiedyś się spotkamy! 🙂

Marta masz racje z tym czekaniem na cud 🙂 na też czekam i czekam aż przejdą te pobudki nocne, ale coś się doczekać nie mogę.... Evek próbowałam męża na dyżur nocny "postawić", spał w Blanki pokoju a ja w salonie, i gorzej mi się spało jak z nią w pokoju, bo po pierwsze więcej razy płakała, mąż nie reaguje tak szybko jak ja na jej pobudki, bo najpierw się wierci i stęka zanim zacznie płakać, a on ma twardy sen i nie słyszy pierwszych sygnałów..no i ja mam tak miękki sen, że wszystko słyszałam za zamkniętymi drzwiami :/ po drugie wierciłam się strasznie i nie mogłam spać, co chwilę się budziłam, to była jakaś masakra! Nigdy więcej już nei pójdę do drugiego pokoju :/ Dziewczyny to co piszecie o rodzeństwie zbyt wcześnie to jest w tym sporo racji, ja mam siostrę starszą i zawsze ja byłam ta lepsza :/ miałam dobre oceny ona uciekała ze szkoły, ja nigdy nie kłamałam, ona non stop, wiecznie z nią były problemy, np.z narkotykami, myślę, że mogło się do tego wszystkiego przyczynić faworyzowanie mnie, pewnie nieświadomi konsekwencji rodzice mnie chwalili, i myślę, że to miało jakiś wpływ na zachowania mojej siostry... dzisiaj jest nałogowym kłamczuszkiem, opowiada niestworzone historie i potrafić prosto w oczy kłamać! Bardzo ją kocham, ale niestety lepszy kontakt zawsze miałam z koleżankami niż z nią...jesteśmy tak różne, że ciężko nam się było dogadać....nie mówię, że zawsze tak było, bo jak byłyśmy małymi dziećmi to zawsze się razem bawiłyśmy, ale i tez lałyśmy się nawzajem! No cóż we wszytskim sa plusy i minusy. Ja się wstrztymuje z kolejnym dzieckiem póki co..pożyjemy zobaczymy! Mi się zawsze marzyła 5 dzieci 🙂 Ale do tego nei dojdzie nigdy 🙂

Cześć Mamusie! Malamyszko bardzo dobra wiadomość, ze to nie rotawirus!! Trzymam kciuki za Michałka, żeby szybko wrócił do zdrowia! Buziaczki dla niego :*:*:*:*:* Nanusiu sporo chce babcia za opiekę nad Alą, ja na Waszym miejscu brałabym Alę ze sobą, to jest taka praca, że pogodzisz jedno z drugim, Ala będzie z Wami, zaoszczędzicie pieniążków, nie będziesz się tak stresowała i unikniesz kłótni z teściową, bo pewnie nie raz będziecie miały różne zdanie na jakiś temat....Ala po jakimś czasie się przyzwyczai, że mama i tata nie mogę być cały czas przy niej, będzie bawić się sama a jak będzie Was widziała w pobliżu to będzie spokojna! Dacie radę...no ale to moje zdanie, zrobisz jak będziesz uważała 🙂 Co do przesądu to Blanka powiedziała najpierw mama, ja się cieszę, bo zawsze chciałam mieć dwie córki, ale wiecie co jestem taka zmęczona teraz odkąd wróciłam do pracy, ze nei wiem czy mam na to wszystko siłę, będzie jeszcze ciężej, a kiedy się wyśpie???? Marzę o dłuuugim bezstresowym śnie! Poza tym jak sobie przypomnę ten poród, te bóle, itd to aż mnie skręca 😞 Także być może za kilka lat, ale nie wcześniej niż za 3,4! Alwo na pewno wszystko na raz wpłynęło na niespokojny Sen u Gabriela! I to przeziębienie :/ U Nas było podobnie, katar, kaszel, rozwolnienie, i do tego wymioty i stan podgorączkowy...no już jest lepiej, kupy są twardsze, katarku mniej, kaszelku mniej, no i nie wymiotuje. Na weekend jedziemy do babci bo mam wolne 4 dni 😁 Yupi! Marta to sporo Maja je! Moja to o 19h tak 180 ml max na noc, a ja kaszki nie daje do butli, kaszkę je rano na drugie śniadanie łyżeczką. Pozniej jeszce daje o 22, 23h kolejną butlę 180 ml.

Czesc kochane! Evek to coś nowego dla Szymcia, pewnie dlatego się przestraszył...nie martw sie na pewno już nie pamięta 😉 Jeju tak piszecie o tych migrenach i aurach i jestem w szoku!!! Nie wiedziałam, że aż tak to może uprzykrzać życie! Trzymajcie się dziewczyny! Z tego co wiem to moje teściowa takie ma migreny, wtedy przez 3 dni nic nie je, wymiotuje i ciągle śpi, jest nie do życia wtedy:/ Najgrosze jest to, że zauważyłam, że mój mąż ma częste bóle głowy, zwłaszcza po alkoholu...tyle, że on nie zrezygnuje z alkoholu na pewno:/ Mania fajnie, ze jesteś 🙂 Jak mogłybyśmy Cię zapomnieć!!! Michałek jaki już duży! Jest cudowny! Może z wiekiem wszystko się unormuje (szmery i chrząkanie) trzymam kciuki i życzę Wam dużo dużo zdrówka!!!! I oczywiście zazdroszczę tych nocek!!! A na ząbki to u Nas też żadne maści nie wchodzą w grę, płacze i się broni jak chce jej smarować, gryzaki wyrzuca, a najlepsze dla niej są ośmiorniczki gumowe do kąpieli, gryzie je z wielką chęcią, jak się przyssie to koniec, noi broda mamy też najlepszym gryzakiem jest 🙂 śmiejemy się z mężem że to taki mały glonojad jest...niestety odkad wyszły jej dwa zęby na dole, już mama brody nie daje bo gryzie! 🙂 Nanusiu wczorajszej nocy właśnie wypróbowałam śpiworek Blanki i zasnęła fajnie, ale od 2h w nocy zaczęła płakać i się wiercić :/ za pół godziny zwnou się obudziła i płakała, więc śćiągnęłam jej śpiworek i już nie płakała, sama nie wiem czy to zbieg okoliczności czy ją wkurzał śpiworek... a co do pracy to gratulacje!!! Jestes bardzo dzielna 🙂 wiedziałam, ze dasz radę!!! I bardzo bardzo się cieszę, że mąż był pomocny!!!! Może w końcu zaczyna rozumieć, że potrzebujesz pomocy! Albo wychodzi z założenia jak to zwykle facet, że jak nie pracujesz to zajmujesz się Alą, on pracuje, a jak Ty teraz zaczęłaś też pracować, to switerdził, że trzeba sie podzielić obowiązkami po równo..tak często myślą faceci, nie rozumieją, że opieka nad małym dzieckiem to nie są wakacje, tylko bardzo ciężka wykańczająca jak żadna inna praca! Mój to zrozumiał jak zaczął zostawać sam na weekendy, nie potrafi nic zrobić w domu przy niej, kompletnie nic!!!! No i powiem Ci kochana, ze się zdziwiłam, ze musiałabyś zapłacić za opiekę nad wnuczką teściowej!!!!!!!! Szok!!! Ona to wymyśliła, czy Wy sami chcecie??? Fotki są cudowne, pięknie wyglądałyście, Ty I Ala!!! Sukieneczka Ali śliczna 🙂

Martuś wszystkiego dobrego dla Mai 🙂 niech rośnie zdrowo!!!!!!!!!! Mam nadzieję, że Maja jutro już będzie spokojniejsza i że się wyśpisz..może faktycznie to skok! Uciekam mamusie spać wcześniej bo jestem padniętam jutro ciężko dzień dla mnie w pracy a Blanusi w żłobku...dobranoc wszystkim!!! Nanka powodzenia w pracy, daj znać jak poszło!!!

Dzięki Evek, kupie ten krem! :* Nanusiu kochana tak mi przykro, że tak się męczysz kochana, nie zasługujesz na takie życie! Jesteś tak cudowną osobą, Twój mąż to powinien cię na rękach nosić!!! Już kiedyś pisałam, ze tyle dla niego poświęciłaś, a on tak się odwdzięcza 😞 Wiem, że łatwo pisać ale dasz radę na pewno w tej pracy, poradzisz sobie świetnie i ja to wiem, bo jesteś baaaaaaaaaaaardzo silna! Ja też się bałam bardzo powrotu do pracy, też nie wiedziałam, czy sobie poradzę, czy podołam i to bez Blanki 😞 jednak teraz juz jest ok, radzę sobie jakoś i Ty tez na pewno sobie poradzisz!!!! Nie miej do siebie wyrzutów, że jesteś zlą matką, bo to jest niemożliwe!!!! Ala po prostu jest przyzwczajona do zabaw z Tobą i ciężko jej się będzie przestawić, tzn będzie musiała się bawić sama częściej, ale nie martw się im będzie starsza tym będzie to dla niej łatwiejsze! Każda z Nas czasem przekłada maleństwo z "kąta w kąt" żeby coś zrobić, my kobiety musimy być samowystarczalne i nie da się wszystkiego zrobić z dzieckiem na rękach, także na prawdę nie miej do siebie pretensji:* Alwo fajnie, że jestes z powrotem 🙂 czekamy na relacje z tych 3 tygodni!!! No i gratulacje dla Gabriela za ukończenie 7 miesiąca 🙂 duuużo zdrówka i tysiące buziaków!!!!!!!!! Zuzka no właśnie spróbuje z tą szczoteczką ale coś czuje że będzie płacz, bo ona strasznie nie lubi jak jej coś robię przy dziąsłach czy ząbkach, idzie ząbek jeden po drugim i ma strasznie wszystko wrażliwe :/

Asiula napisał(a): Właśnie z tymi ćwiczeniami to może być problem :/ już na kręgosłup miałam ćwiczyć i dalej nic z tego nie wychodzi :/ postaram sie kurcze, no i kremik jakiś muszę kupić, tylko jaki????? Ktoś ma propozycje?

Aaa mam jeszcze do Was pytanie, jak, czym czyścicie maleństwom ząbki lub dziąsła??? Ja staram sie po każdym posiłku palcem lub gazikiem jej wyczyścić ząbki ale głeboko boje się sięgnąć żeby nei zwymiotowała :/ no i własnie ostatnio zauważyłam, że smoczek ma nieprzyjemny zapach :/ czasem czuje, że z buźki też jej nieładnie pachnie i teraz kurcze boje się, żeby nie nabawiła się jakiejś próchnicy czy czegoś 😞

Karolla jak Nas czytasz to napisz co tam u Was?? Jak sobie radzicie??? Mam nadzieję, że już jest lepiej!!! Jak Wasza Blanusia? Ty do pracy jakoś zaraz miałas wracać?? Buziaki dla Was!!! Tak samo jestem ciekawa co tam u Alwo, Larosanegry i innych dziewczyn, które dawno nie pisały 😞

Cześć kochane, w końcu moge nadrobić zaległości! No to zaczynam 🙂 Sobolinku Dla Anulki najlepsze życzonka!!!!!!! 🙂 🙂 Kolejny 7 miesięczniaczek :P Zazdroszczę Ci że tak ładnie spała!!!!!!!! Boże jak ja bym tak chciała! Ale chyba jeszcze poczekam sobie z pół roku :p może dłużej :/ A i kochana daj linka puzzli które chcesz kupić na allegro 🙂 ja też je chce:p tylko mam dylemat które sa najbezpieczniejsze! jeszcze pytałas o kołdrę i podusię, to Blanka ma kołderkę i podusię teraz wyższą, mięciutką, bo jest bezpiecznej jeśli chodzi o zakrztuszanie się. Po ostatniej akcji z wymiotowaniem wolę ją położyć na wyższej podusi, bezpieczniej. Śpiworek tez mam, jutro może go wypróbuje ale wydaje mi się, że będzie się denerwować, bo śpiworek ogranicza ruchy a ona uwielbia się wiercić i wierzgać nóżkami. Evek humorek jej dopisuje mimo choroby, ale wczoraj mąż mówił, że była nie do wytrzymania, płakała non stop i nic jej nie pasowało:/ ale ona tez inna jest jak ja jestem a inna jak mnie nie ma 🙂 przy mnie jest bardziej wesoła i spokojniejsza. Może po kilku weekendach z tatusiem Blanka przywyknie i będzie jak z mamą 🙂 A co mieszania mm z mlekiem matki to ja czytałam, że jak dziecko nie chce pić mm to można dolać mleka matki to wtedy jest szansa, że zje, także skoro pisali, żeby dolać to wydaje mi się, że można mieszać, ale trzeba uważać bo jak ja dałam Blance mm zaraz po tym jak opróżniła pierś to zwymiotowała fontanną!! Nanusiu ciekawa jestem jak tam chrzicny u Was, jak Ala zniosła wszystko, no i jak teściówka się zachowała???? Pisz szybko :p Co do Blanki to jak na razie (odpukać) nie wymiotowała...katarku jest mniej, kaszelek też mija także jeszcze kilka dni i powróci do zdrowia, a do żłobka idzie we wtorek, jutro mam na szczęście wolne, więc zostanie ze mną. hehe wlaśnie przeczytałam o odetkaniu zatoru mleczka w piersi przez Nankę, dobra jesteś !!! 🙂 nie wpadła bym na to :p najwazniejsze, że się udało 🙂 🙂 Malamyszko kurcze nie wiem co Ci poradzić, Nam lekarz na te wodniste kupki Blanki spowodowane przeziębieniem zalecił probiotyk, jedna saszetka dziennie, kupka jej sie poprawiła, chociaż czasem zrobi jeszcze rzadszą niż zwykle. Trzymam kciuki i oby Mchałek nie musiał iść do szpitala 😞 No i wszystkiego naj naj naj dla Michałka, duuuuuuuuuuuuuużo dużoooooo zdrówka!!!! Zuzka siostra na pewno jest dumna z Ciebie, to wielki dar mieć taką cudowną siostrę, która zawsze pomoże i jest przy Tobie!!! Oklask dla Ciebie!!! Sobolinek dobrze napisała Wielki Szacunek dla Was 🙂 🙂 Super, że odnalazłaś przyczynę płaczu! No własnie to jest efekt karmienia mm w szpitalu, dlatego jak ja zobaczyłam, że położne przynosza butlę dla Blanki w szpitalu to je pogoniłam razem z tą butlą, powiedziałam że ja sobie poradzę, przystawialam małą tak często, jak tylko sie dało, bolało mnie jak cholera, łzy mi leciały z bólu ale się nie poddawałam, w końcu dziecko przez pierwszą dobę jest najedzone i na prawdę wiele nie potrzebuje... no ale wiadomo, dzieci są różne i niektóre po prostu tak bardzo płaczą z głodu, że nie ma wyjścia! Słuchajcie mam pytanie, co zrobić aby piersi odzyskały swój dawny kształt po karmieniu??? Albo chociaż stały sie bardziej jędrne???? Mam takie flaki malutkie, wiszą jak u starej baby 😞(( sa okropne!!!!!!!!

jestem po pracy! Sobolinku dobrze zrobiłaś w tym tesco, niejednokrotnie mi się zdarzyło zapłacić więcej niż było napisane, poza tym za to pracownicy nie odpowiadają, więc czemu nei skorzystać:p Nanusia powodzenia na chrzcinach, oby tesciowa nie wtrącała swoich 3 groszy, a Ala była posłuszna i grzeczna 🙂 i gratulacje za te postępy nalezy się Ali medal 😁 co to z niej wyrośnie 🙂 Powodzenia w pracy kochana, dasz radę na pewno, zawsze sobie ze wszystkim świetnie radzisz!!! 🙂 Zuzka może Twoja siostra zjadła coś nie tak, albo ten bigos!!! Na samym początku karmienia to powinna mieć zaostrzoną dietę, na pewno jej wszystko wytłumaczyłaś co może a co nie powinna jeść? Kurcze trzymam kciuki! Co do położnych to my musielismy sami zadzownić do położnej i się umowic, telefony dostalismy w przychodni. Malamyszko cieszę się, że Michaś zrobil ładną kupkę! Pewnie kamień z serca Ci spadł! U Nas cały dzień Blanka płakała, marudziła i nie chciała za bardzo jeść:/ ja byłam w pracy i mąż sam był z nią, no i znowu zwymiotowała po mleku 😞 kurcze przynajmniej raz dziennie wymiotuje, czyżby dalej jej ta flegma zalegała i w ten sposób się jej pozbywa??? Bo przeziec takie maleństwo nei wypluje tego :/

Zuzka mi mąż pomagał, bo nikt inny nie mógł przyjechać, tzn tescie by mi tylko przeszkadzali, bo nie potrafili by sie mała zając, a moja mama pracowała. Takze ja z męzem sobie radziłam, ale u Nas było dość spokokojnie...takze sobie poradzilismy. Skoro wydaje Ci się, że coś jest nie tak to rodzicie Lenki niech wezwą lekarza, są przecież wizyty domowe bezplatne na NFZ, poza tym położna środowiskowa przychodzi co jakiś czas, ale jeśli wizyta jest pozniej to lepiej wezwac lekarza, ja bym sie nie zastanawiała, każda wątpliwosc pownna byc wyjasniona od razu! Trzymam kciuki za twoją siostre, jej męża i Lenkę! Mam nadzieję, że się ułoży wszytsko i unormuje! A jeszcze jedno czy z butelki dokarmiała mlekiem modyfikowanym??? Bo jeśli tak to to było najprawdopodobniej powodem wymiotowania, ja o przechodziłam z Blanką, jak dawałam je po cycu mm to od razu chlustała. Czytam dalej co piszesz ZUzka z tym oddychaniem, to ja bym nie zwlekała ani jednej minuty tylko prędko do szpitala jechała! Nie widzę innej opcji! Evek to normalne taka duża kupka 9kupki) po zaparciu 🙂 U Nas tak bywało często, takie kupy też sie zdarzają jak dziecko nie robi ze 2, 3 dni kupy! O kurcze lece do pracy bo mam na 11h! a juz jest za 20!!! :o

Julik oby Julii szybko przeszło, trzymam kciuki!!! Masakra co chwilkę ktoś choruje! 😞 😞 syszłalam, że właśnie dzieci zaczynają chorować po 6 miesiącu :/ U Nas troszkę lepiej, kupki dwie już dzisiaj były w miare normalne, nie wodniste to najważniejsze! No i katarku jest troszkę mniej, ale dalej ma zapchane i kaszle. Wczoraj znowu zwymiotowała po obiedzie, ale chociaż po wieczornym mleku już nie, więc jest nadzieja na poprawę! Nanusiu to Wy już z teściową się pogodziliście? Czy zapraszacie ją tylko z grzeczności?? 🙂 życzę Wam ładnej pogody w niedzielę!!! A co do ząbków to im pozniej tym lepiej 🙂 Moze będziecie miały duży szczęście i wyjdą niezauważalnie 😁 100 latek dla Alusi naszej kochane!!! 🙂 Duuuuuuuuużo zdrówka i uśmiechu na co dzień!!! 🙂 Zuzka w polskich szpitalach wypuszczają maluszki nawet jak tracą na wadzę, moja Blanka straciła dość sporo, nie pamiętam dokładnie ile, nie siusiała jeszcze, nie wspomnę o tym że ja nie byłam na siłach i Nas wypuścili po 2 dniach, wszystko dlatego, ze jest mało miejsc w spzitalach:/ zdarzają się na pewno wyjątki, ale taka jest polska rzeczywistość...moje ciocie były zdziwione ze nas wypuscili tak szybko, w ich czasach jak rodziły to tydzien czasu by lezaly na moim miejscu... no ale na szcęście wszystko się dobrze skończyło, Blanka zaczęła siusiać w domku ładnie, ja nabierałam sił z dnia na dzień 🙂 Evek ciesze się, że Szymcio ładnie zniósł szczepienie! My miałyśmy iść wczoraj ale nietstey jak Blanka chora to przesunęli wizytę! Gratuluję drugiego ząbka 🙂 U NAS wczoraj wyszedł drugi na dole 😁 Kurcze z tego co opisujesz wnioskuję, że ma zatwrardzenie :/ możliwe że to od kleiku ryżowego.. pomasuj mu też brzuszek jak widzisz, że się męczy. Powodzonka! Kasiu z Pawełkiem jak najbardziej jest ok!!! U Nas jest to samo, Blanka dokładnie tak jak Pawełek robi postepy, z tym że sama usiądzie ale jak jest na półleżąco, a różnica wieku jeden dzień...także nie martw się, na pewno wszytsko z nimi gra! każde dziecko ma swoje tempo, może nawet dopeiro za miesiąc będą raczkować, albo odrazu chodzić! 🙂 Gabb uważaj na Boryska bo Blanki przeziębienie zaczęło się od tygodniowego katarku! Mam nadzieję, że u Was to tylko katarek! Sorki za błedy i poprzekręcane wyrazy ale same wiecie, mało czasu 🙂 lecę spzatac poki moja gwiazda śpi!

Czesć kochane! Ja sudocrem używam ale nie przy każdym przewijaniu, ale byc może faktycznie skóra sie przyzwyczaiła i teraz jak w żłobku nie smarują to zrobiły się odparzenia. Na szczęście szybko jej przechodzą po jednej dobie w domku, sudocrem się sprawdza u Nas i pomaga. Mam w razie czego jeszcze bebhanten. Kasiu właśnie kupiłam w aptece strzykawkę i pomalutku jej wstrzykuję i syropek i probiotyk 🙂 strzykawka jest o tyle dobra, że ma miarkę. Kurcze Zuzka ale trafiasz na ludzi :/ ja bym tak samo zareagowała jak Ty! Mój mąż pewnie by przemilczał ale ja nie :p Ciekawe co jeszcze Cie spotka 😁 No i oklaski dla męża za kąpiel 🙂 Sobolinku fajnie, że się w końcu wyspałaś 🙂 jakie to uczucie? :p hehehe Z tymi żłobkami to jest wielka zagadka, jeśli chodzi o pampersy to ja mam dawać 3 podpisane na 1 dzień, a jeśli zabraknie to biorą z Blanki szafki. Słyszałam ze kiedyś 20 lat temu sadzano wszytskie maluszki w krzesełkach do karmienia i jedną lyżeczką po kolei karmili!!! Szok! Ale to było 20 lat temu! Moja ciocia tez pracuje w żłobku i mnie namawiała, zebym małą dała do żlobka. Jak się z nią spotkam to ją podpytam o wszystlko,

Edziu dzięki, spróbuje z ta łyżeczką! I dziękuję wszystkim za słowa wsparcia!! kochane jesteście! Edziu ja się zabezpieczam tylko gumeczką, rzadko bo rzadko kochamy się z mężem (przez te moje bóle jeszcze po porodzie) ale jednak świadoma wpadki dalej tak robię 🙂 co będzie to będzie! Jeśli nie jesteś gotowa na drugie dziecko to życzę jednej kreseczki na teście! Daj znać kiedy już będziesz mogła zrobić test! I nie grzeb już w tym necie! 😉 buziaczki Kasiu fajnie, że Pawełkowi się polepszyło, teraz z dnia na dzień bedzie coraz lepiej! U Nas też humorek dopisuje, teraz ponad 2 godziny Blanka śpi, to i ja się zdrzemnęłam przed pracą....uciekam się ogarnąć! Buziaczki Malamyszko ja chyba zwrócę uwagę Panią, żeby częściej jej zmieniały pieluszkę...z drugiej strony powinny same do tego dojść, bo przecież widzą odparzenia :/ niby mają sudocrem ale wiecie ciężko dostrzec czy smarują, bo ja przed żlobkiem smaruje, więc zawsze coś tam białego zostanie na skórze:/