niunia26_m

Też oglądam ;-)

Igorku 100 lat!!!! Podczytuje Was, al jak zwykle nie mam na nic siły ;-(

;-)

Blue napisał(a):

niunia26 napisał(a):

OOO Laurka się kluseczką robi ;-) Pawcio to już z 9 kilo ma pewnie, jutro go zważę ;-)

a WEŹ nic nie mów bueheh 🙂 patyczak jeden 🙂 oby tylko ważyła te 9 kg mając rok.

Da radę. Przynajmniej się odchudzać nie będzie musiała w przyszłości ;-P

OOO Laurka się kluseczką robi ;-) Pawcio to już z 9 kilo ma pewnie, jutro go zważę ;-)

amelia79 napisał(a):

Wiecie już kiedy wejdą w życie podwyżki?

U mnie podobno od stycznia ;-(

Niestety są ludzie i taborety i niektórych kwestii życiowych nie kumają ;-(

Witam, padam dziś na pysk, a to dopiero początek tygodnia ;-( Cieszę się, że jest lepiej z Waszymi maluchami i tymi rehabilitowanymi i tymi przeziębionymi. Ja daję banana i nic nie zauważyłam. Tuska gratulacje ząbka i Dejny ;-) Nie wiem co dalej mam pisać, bo już nie myślę ;-( Dobranoc

Dobranoc

Jestem wściekła, zasnęliśmy wszyscy i przespaliśmy base ;-(

Ja już nie śpię, dzień dobry. Niedługo spadamy na basen ;-)

Dobranoc Edzia

Krople też można polecam xylometazolin Działa od razu

Edzia, przestań czytać takie rzeczy. Korni rozwija się prawidłowo, tak jak Nasze wszystkie bobaski i nie masz co sie denerwować. Przecież jest pod stała opieka lekarzy i gdyby coś było nie tak to by już reagowali!!!!

Płucz gardło szałwią, tylko jej nie pij!!!! Pij herbatkę z miodem i cytryną, wygrzewaj się.

Szarla super, że juz końcówka. Edytko kochana, jak jeszcze karmiłam to na gardło wolno brać Tamtumverde, rutinoscorbin i paracetamol. A gdyby to było ostre zapalenie to brałam też Bioparox

Myślisz, że tyle wystarczy na rehabilitację ?

szarla napisał(a):

Niunia cieszę się, że dajesz radę :*

Dzięki ;-) A Ty kiedy zaczynasz?

Dorota zaznaczasz gdzie skończyłaś ;-P

Jakoś żyję w robocie. Przypominam sobie jak to było przed ciążą. Miałam więcej czasu po powrocie z pracy, no nie w sumie nie miałam więcej czasu, bo się uczyłam na studia, ale mniej takiej fizycznej pracy. M. mi bardzo pomaga, zajął się domem i codziennie sprząta, rano zaprowadza Pawcia, odbiera go, potem robi obiad, a Ja karmię Pawcia i idziemy na drzemkę ;-) Najgorsze to to, że czeka mnie jeszcze więcej pracy i ciekawe jak fizycznie wyrobię, tym bardziej, że mały potrafi co parę godzin w nocy się przebudzić i marudzić z zamkniętymi oczami, że chce smoczek, a o 5.25 mam pobudkę ;-( W żłobku jest spoko, na szczęście Pawcio to twardy gościu i spokojny jest ;-) Ciężko jest, ale trzeba się przyzwyczaić. Ech to ponarzekałam ;-)

Misia ostatnio idąc do pracy słuchałam Bibi Ribozo i o Tobie pomyślałam ;-P Poszłabym na ich koncert ;-) Szkoda, że się nie da ;-(

Wszystkie są pewnie zapracowane i nie mają czasu na forum. U mnie na razie płacę 198 zł + 30 komitet. Mało, ale za dwa miechy będzie około 400zł i to już dla mnie dużo. Wszystko w górę idzie tylko żeby zarobki tak szły szybko w górę jak podwyżki to by było ok ;-)

Brawo Olcia i wracajcie do zdrowia. Ja mam zapierdziel w robocie i nie mam na nic siły ;-( A będzie gorzej ;-( Pozdrawiam

Witam, piszę tylko, że żyję ;-) Podczytuje Was czasami, ale nie mam siły odpisywać. W robocie zapierdziel mam, po powrocie staram się być z Pawciem i śpię. Fajne filmiki i fotki maluchów ;-) Misia dobrze, że już wyszliście z Antkiem. Edzia zdrowia życzę. Gerda, a co z Tobą? No to tyle co pamiętam. A i spóźnione życzenia dla Edytki ;-)

Haliszczanka Ja robię z Pawciem po pracy drzemkę ;-) Samantka do napisania ;-) Reszta niech zdrowieje -)