anka111_m

JUSTYNA napisał(a): bo tamto zdjęcie jest sprzed paru dni jak była brzydka pogoda, a poza tym mieszkamy w starym domu i tam zawsze chłodno 🙂

Idziemy na jakiś spacer sobie 🙂

Joanna2236 napisał(a): na pewno sobie poradzisz 🙂

kolo177 napisał(a): co On je? ale że kiedy ? na przedostatnim zdjęciu? 😜 aaa nektarynkę zabrał mojej mamie 😁 i wysysał z niej sok 😁

kolo177 napisał(a): co On je? ale że kiedy ?

ŚMIESZEK MAŁY 🙂

a tak sobie sidzę 🙂

Darek wściekły od wczoraj jest normalnie żyć mi nie daje;/a ja mam go już po dziurki w nosie szczerze mówiąc cały czas się wydziera !

JUSTYNA napisał(a): i uwierz, że ja też marzę o takim dniu gdzieś na plaży tylko we dwoje bez potwora 🙂 no ale nie wiem kiedy to nastąpi....na plaży... Ależ się rozmarzyłam. Ja bym mogła w domu zostać aby wziął tą moją zarazkę ktoś choć na parę godzin. Tak się często śmiejemy z Adamem, że jakby tak dziewczyny wybyły gdzieś na jedną noc i dzień to byśmy... nie wychodzili z łóżka 😜 Tylko nie wiem do końca czy on ma to samo na myśli co ja 😉 😜 Bo ja to bym chciała się przede wszystkim wyspać 🙃 wiem dobrze o czym mówisz mi na szczęście udaje się raaz na jakiś czas podrzucić Darka mojej mamie na parę godzin, a wtedy zamiast posprzątać czy zrobić coś pożytecznego to ja od razu do łóżka 🙂

JUSTYNA napisał(a): i uwierz, że ja też marzę o takim dniu gdzieś na plaży tylko we dwoje bez potwora 🙂 no ale nie wiem kiedy to nastąpi....

Blue napisał(a): Nie wiem czy 1 dniowy wypad można nazwać wakacjami 😁 😁 😁 może wakacjami to nie ale na pewno odpoczynek mega 😁

JUSTYNA napisał(a): też tak trochę się z tym zgadzam a jednak nie można tak dosłownie olewać tego "gadania" o tym co dziecku wolno, co szkodzi i od kiedy można... I Ty chyba też tak do końca tego nie olewasz inaczej dawałabyś mleko uht z kartonu dzieciom od noworodka a zupki i inne papki niedługo po urodzeniu. Dzieci mają te żołądeczki i inne wnętrzności nie ukształtowane i uważam, że jak za maluszka damy jedzeniem marne podstway to może odezwać się później. Każdy jednak robi jak chce. Rozumiem, że czasu brak czasami, ochoty czy niektórym pieniędzy ale dziecko to nie śmietnik w który można wrzucać wszystko bo smakuje, bo je, bo chce... Moja Majka trzęsie się jak widzi łyzkę. Na czubeczek łyżeczki dałam jej już dla smaczku prawie wszystkiego co sama jadałm. Myślicie, że nie chciała więcej? Chciała ale to nie powód by ją karmić nasszymi obiadami, jogutrami na mleku uht i innym badziewiem co to dorosły przetrawi a małe dziecię nie koniecznie. Z kilka miesięcy ok ale teraz jest jeszcze taka malutka Ja też zgodziłam się z Wesą, ale własnie chodziło mi o to co Ty napisałaś, że daje posmakować, ewentualnie parę kęsów dostanie i z danonkami było tak samo zjadł dosłownie z jedną łyżeczkę. Dlatego ja jestem zdania, że w takich małych ilościach nie powinno zaszkodzić grunt to nie przesadzać 🙂

Witam mamusie z rana 😘 u nas pogoda jak na razie nie najlepsza w sensie pochmurno może później będzie lepiej 😁

HONORATKA napisał(a): alle ci dobrze ja teraz biore sie za robote 😠bo byłyśmy na placu zabaw i nic nie porobiłam zresztą z Sonia to i tak niemożliwe 😠a jeszcze co do spacerówki to wzięłam ze soba na spacer ale zostawiłam na boku i niosłam ją na rękach bo tak sie darła 😠 A to ja też tak z Anastazją przez jakiś czas miałam że w ogóle nie chciała w wózku jeździć brałam wózek a jeździłam z małą na ręce a w drugiej wózek pchałam 🥴 ja tak miałam zawsze jak w gondoli jeździł. Teraz rzadko zdarza mu się marudzić w spacerówce co mnie cieszy bo jednak tachać na rękach 9kg i pchać jeszcze wózek to trochę męczące jak dla mnie 🙂

wesa napisał(a): Ja akurat zgadzam się z Tobą 😉 Darek też je dużo rzeczy co niby nie są dozwolone wiadomo, że nie w jakiś wielkich ilościach ale smakuje wszystkiego po trochę. A dananki też już jadł i nic mu nie było 🙂

Darek wykąpany najedzony i sobie smacznie śpi. Pranie powieszone. W końcu trochę czasu mam dla siebie 🙂

Asia napisał(a): Mój w spacerówce grzeczniutko siedzi 😜 bawi się zabawkami i ogląda wszystko naokoło 🤪

Daro się obudził uciekamy na jakieś spacerek 🙂 do później 😁

kolo177 napisał(a): na ten do kłodzka musimy się wybrać 😉 no właśnie też tak myślałam, pojedziemy jak będę miała samochód 😜 a nie wiesz czy tam są warunki żeby z maluchami takimi pojechać albo ile kosztuje ? właśnie nie wiem czy jest jakiś oddzielny dla Maluchów a kosztuje chyba normalny 12 zł a ulgowy 9 a dzieci do 3 lat za darmo 😉 to jedziemy jutro 😁 !!!! tylko, że nie mam papersów basenowych dla Darka 😁 ja mam ale bez Adama nigdzie nie jadę 😜 bałabym się sama z Dyśką 😜 bo jednak będziesz TY ale Ty masz swojego Małego 😜 ale Adam późno z pracy wraca 😜 ja tam sama się nie boję i pojechała bym 😁

kolo177 napisał(a): wpadaj do słupca to rozłożymy basen ;p nie chce mi się autobusem jechać, a samochodem moja mama do pracy pojechała więc nie ma jak 😁 później będę na chwilę tylko bo rzeczy do prania zabieram ale to bez Darka 😁

kolo177 napisał(a): na ten do kłodzka musimy się wybrać 😉 no właśnie też tak myślałam, pojedziemy jak będę miała samochód 😜 a nie wiesz czy tam są warunki żeby z maluchami takimi pojechać albo ile kosztuje ? właśnie nie wiem czy jest jakiś oddzielny dla Maluchów a kosztuje chyba normalny 12 zł a ulgowy 9 a dzieci do 3 lat za darmo 😉 to jedziemy jutro 😁 !!!! tylko, że nie mam papersów basenowych dla Darka 😁

Jestem w prawdziwym szoku Darek śpi już 1,5 godziny 🤪 normalnie jak nigdy 😁

kolo177 napisał(a): na ten do kłodzka musimy się wybrać 😉 no właśnie też tak myślałam, pojedziemy jak będę miała samochód 😜 a nie wiesz czy tam są warunki żeby z maluchami takimi pojechać albo ile kosztuje ?