Skocz do zawartości

anka111_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    864
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez anka111_m

  1. Asia napisał(a): mój teraz taki marudny ze mam tak samo musze go za reke trzymac.moja też usypia jak ją trzymam za ręke 🙂 w sumie to ja nie widzę w tym nic złego tylko że czasami zanim zaśnie to moje trochę czasu a ja tak wiszę na tym łóżeczku 😁
  2. Uhh Mały już śpi ale skubaniec mały zaśnie wieczorem w łóżeczku tylko wtedy gdy trzyma mnie za rękę...
  3. U nas pogoda taka w miarę słoneczko zaczęło się właśnie przebijać przez chmury, ubieram Darka i Robert zabiera go na podwórko, a ja się biorę za sprzątanie bo taki bałagan w całym domu, że kroku nie da się zrobić nie potykając się o rzeczy a naczyń w kranie jest tylko jak by co najmniej armia jadła obiad 😁
  4. i dalej pokazuje że ma 6 miesięcy ehh trudno niech już tak zostanie 😁
  5. Bo wpisałam inną datę żeby później wpisać znowu poprawną i zobaczyć czy zadziała 😁
  6. Blue napisał(a): Nie wiem, może źle jednak wpisałaś? albo udostępnij widok daty porodu 🙂 Udostępniłam i sprawdziłam daty jeszcze raz i dalej to samo... nie wiem trudno się mówi 😁 w każdym bądź razie suwaczek pokazuje dobrze 😜
  7. Dlaczego może mi się nie zgadzać wiek dziecka na suwaczku z wiekiem tym pod zdjęciem? datę urodzenia wpisałam i tu i tu dobrą ?
  8. Blue napisał(a): To fajnie masz 🙂 No właśnie wiem że fajnie i cieszę się z tego powodu bo większość czasu spędzamy w pokoju gdzie stoi telewizor 😜
  9. Mój w sumie nie zwraca już teraz większej uwagi na TV 😜 kiedyś bardziej zaglądał i kukał a teraz telewizor sobie gra a on go olewa czasami tylko chwilkę popatrzy jak jakieś śmieszne dźwięki są 🙂 a jutro idziemy na szczepienie
  10. ale dzisiaj zimno u nas ;/ a na dodatek pewnie zacznie niedługo padać ;/ jak pomyślę, że mam siedzieć w domu z tym małym rozdraciuchem to odechciewa mi się wszystkiego tym bardziej że Robert strasznie mnie wkurzył bo wczoraj się pokłóciliśmy i wrócił dopiero dzisiaj o 6 rano. Zastanawiam się czy nie pojechać na jakieś 2 może 3 dni do rodziców.
  11. Byłam wczoraj z Darkiem u lekarza i muszę robić mu inhalacje 3 razy dziennie przez 8 dni 😞 no ale jakoś przebolejemy ważne żeby już się nie męczył tym kaszlem i katarem. I tak z ciekawości go z ważyłam i waga pokazała 9230g 🤪 ( najedzony był i dość mocno olany pampers też był ) ale mam kloca 🙂
  12. Kasia napisał(a): to widzę że nie tylko mój taki ciężki 🙂
  13. SmoczaMama napisał(a): a takie wolne jest wpaniałe. Ja ostatnio tak wkurzyłam się na Roberta bo cały dzień go nie było i przeszedł dopiero po 20.00 i mówi, że na piwie byl ja się tak zagotowałam, że Darka dałam mu do rąk i powiedziałam skoro tak to teraz ja też idę na piwo i poszłam do znajomych na ognisko 🙂 a jak wróciłam to było jakos po 23.00 Darek ładnie spał wykąpny w piżamce najedzony w łóżeczku 🙂
  14. ja się normalnie boje myśleć ile Darek teraz waży ale wydaje mi się że około 9kg już chyba będzie oO a najlepsze jest to, że on wcale nie je dużo i nie mam pojęcia skąd mu tak waga gna w górę
  15. Kasia napisał(a): a wszystko dobrze 🙂 jeszcze tydzień tu mieszka, a później wraca na swoje mieszkanie, a mi z tego powodu strasznie smutno bo tak to byłyśmy sąsiadkami i rano w piżamach do siebie chodzimy 🙂 Dyśka rośnie jak na drożdżach i w sumie to nasze dzieciaki codziennie się razem bawią 🙂
  16. teraz nie wiem bo dopiero za parę dni będziemy mieli szczepienie 🙂 ale na ostatnim szczepieniu ważył 8010g xD
  17. teraz nie wiem bo dopiero za parę dni będziemy mieli szczepienie 🙂 ale na ostatnim szczepieniu ważył 8010g xD
  18. SmoczaMama napisał(a): Aniu Kochana wszystkiego naj naj z okazji imieninek:**** Dziękuję i nawzajem :**** i wszystkiego najlepszego dla wszystkich Ankowych mamusiek 🙂 a na bioderkach to byłam 2 razy 🙂 raz w szpitalu zaraz przed wyjściem i później jak miał chyba 3 miesiące 😜
  19. No i teraz już wszyscy chorzy ja, Robert i Daruś... a jeszcze dzisiaj moja mama z babcią przyjeżdżają bo mam imieniny a w domu taki syf że aż wstyd !
  20. Daruś mi się przeziębił ;/ straszny katar go męczy w nocy często się budził, przed chwilą zasnął może pośpi troszkę dłużej.... bidulka moja mała
  21. Blue napisał(a): Dzięki za info to tak lukaj co jakiś czas 🙂 na pewno się pojawią. Moja za dnia nie chce nawet "być" w łóżeczku a co dopiero spać, teraz leży sobie nago na podłodze przed kąpielą i trenuje swoje nogi. Ją wszystko interesuje najbardziej taki czerwony kosz ciągle do niego idzie i dotyka. Aha i uczy się przewracać na bok z brzucha i czasami przez to kulnie się na plecy, ale jest na razie taka niepewna jak to robi i raz przywaliła głową w ten sposób o podłogę bez niczego i się podniosła i na mnie spojrzała ja udałam, że się śmieje z tego i ona też się zaczęła śmiać i zapomniała o tym uff, a już myślałam, że zacznie płakać. Kurcze moja robi różne kupy od takiej rzadkiej papki po miękkie zbite bobki 😞 to jest normalne? bo nie wiem jaką aktualnie powinny robić kupę jakiej konsystencji. Jak widzę te zbite to się martwię, a ona robi je coraz częściej, soku też nie chce pić wypiła może z 10/20ml kupnego. Herbatę pije bardziej 60-100ml na dzień, ale to raczej mało. Darek też robi raz rzadką kupę a raz takiego bobka :P i to chyba zależy po prostu od tego co sobie zje 🙂
  22. wesa napisał(a): a mój Darek nie umie pełzać, ani nawet nie próbuje podnieść się tak na czworaka. haa ja jeszcze żadnej rocznicy śluby nie mam 😁 ale 15 lipca było 2 lata jak jesteśmy parą. a my 29 lipca bedziemy mieli 5 lat bycia razem 🙂 i własnie mi o tym przypomniałaś. 🙂 🙂
  23. wesa napisał(a): a mój Darek nie umie pełzać, ani nawet nie próbuje podnieść się tak na czworaka. haa ja jeszcze żadnej rocznicy śluby nie mam 😁 ale 15 lipca było 2 lata jak jesteśmy parą.
  24. Darek dzisiaj strasznie marudzi, w domu bałagan że jak ktoś by przyszedł to normalnie wstyd, a Robert oczywiście gdzieś polazł, a ja nie mam siły padam na twarz nic nie robię wieczorem tylko jeszcze chyba na jakiś spacer pójdę.
  25. Blue napisał(a): Robert po każdej rozmowie też mówi, że rozumie, że zacznie bardziej pomagać nie będzie mnie wiecznie samej zostawiał i nie powiem działa to przez jakieś 2 dni, a później zaczyna się wszystko od nowa
×
×
  • Dodaj nową pozycję...