Skocz do zawartości

anka111_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    864
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez anka111_m

  1. kolo177 napisał(a): hahaha Ty to jesteś nienormalna 🤪 🤪 🤪 tosz przecież Berto będzie Go woził 🙂 buahahahha proszę Cię nie rozśmieszaj mnie 😁 🤪 🤪
  2. Ja nie myślałam o takim foteliku rowerowym jak na razie bo jakoś perspektywa 11kilogramowego Darka ze mną na rowerze dosyć mnie przeraża 🤪 🤪 na razie zostaje przy tym, że Darek na swoim rowerku będzie jeździł w sensie ja będę go pchała 😁 no chyba, że kupie sobie rowerek stacjonarny i do takiego krzesełko podepne i będziemy udawać 🤪 🤪
  3. Hej kochane 🙂 Witaj Asiu z powrotem :P Haniu BArtuś fajnie śpi 😁 no i życzę mu dużo zdrówka ! uściskaj Go od Cioci !!:*
  4. Dzisiaj u Nas z rana padał śnieg który później zamienił się w deszcz i tak padało przez cały dzień, że nawet spaceru nie zaliczyliśmy żadnego, a Darek nie był zadowolony tym faktem 😠
  5. HONORATKA napisał(a): Ja tam nie wiem czy ściema czy nie :P wiem tylko tyle, że Darkowi nic po niej nie było 🙂 tak samo jak po każdej innej szczepionce zero objawów 🙂
  6. Asia napisał(a): u mnie w biedronce są wszystkie bebiko tylko trojki nigdzie nie ma 🥴 😞 ja bym chciała zostać przy tym mleku jak najdłużej... 🙂 mam ten sam problem !! Aga ostatnio chciałam kupić bebiko3 w rosmanie w kłodzku nie było, jak wracałam to podjechałam do nas do biedronki i bebiko 3 też nie było, a wszystkie inne były. Dlatego kupiłam Darkowi nestle junior właśnie nic mu się nie działo bo w końcu już nie jest malutki i dopóki nie pojawi się babiko będzie pił nestle.
  7. Aga, a gdzie u nas widziałaś takie kubki z rurką w Marchu ?? 😁 też własnie muszę w takie coś zaopatrzyć Darka bo on strasznie dużo pije :P
  8. Hej dziewczyny 🙂 U nas po szczepieniu jak na razie nie ma żadnych objawów a było już prawie 2 tygodnie temu 🙂 JA też chce na takie wakacje !!!!!!!!!! Darek dzisiaj super marudny normalnie nie dawał w ogóle żyć cały czas płacz i płacz i jak tak płakał to zauważyłam, że prawie przebiła mu sie dolna dwójka więc to pewnie od tego. Jestem dzisiaj tak padnięta, że zaraz uciekam spać ! 🙂
  9. Hania napisał(a): Tak z Darusiem już lepiej, dzisiaj chętnie jadł no i biegunkę miał tylko przez noc i później do południa. Po południu ucichło, a pod wieczór zrobił w miarę normalną kupkę. Ale i tak strasznie marudny i wymęczony już sobie śpi smacznie co o tej godzinie rzadko się zdarza. Aniu oby dużo pił to będzie dobrze z piciem to na szczęście nie mamy problemu bo jak się tylko kończy picie w butelce Młody sam ją zaraz przynosi i we mnie rzuca nią żebym nalała jeszcze 🙂 więc o to jestem spokojna 🙂
  10. Hania napisał(a): już kliknęłam 😁
  11. Asia napisał(a): Tak z Darusiem już lepiej, dzisiaj chętnie jadł no i biegunkę miał tylko przez noc i później do południa. Po południu ucichło, a pod wieczór zrobił w miarę normalną kupkę. Ale i tak strasznie marudny i wymęczony już sobie śpi smacznie co o tej godzinie rzadko się zdarza.
  12. My o 19 pojechaliśmy na izbę przyjęć z biegunką 😞 na szczęście udało mi się nie dopuścić do odwodnienia Młodego więc obyło się bez kroplówki. Darek załapał rotawirusa ;/ dostał smecte. Jak na razie obyło się bez gorączki i wymiotów ale jak by się pojawiły to mamy znowu zgłosić się na izbę. Daruś właśnie przed chwilą zasnął zmęczony całym tym dniem 😞 😞
  13. nusia27 napisał(a): Jak bym słyszała o Darku. Ostatnio miał kanapeczkę pokrojoną w kostkę z masełkiem i szyneczką wyglądało to tak ściągał szyneczkę zjadał ją później zlizywał masło z chleba i taka kosteczkę już bez niczego wyrzucał na podłogę i krzyczał do kota TOT AM AM ! 🤪 🤪
  14. kolo177 napisał(a): Kochana ja wyszłam wczoraj popołudniu na spacer i było super... pochodziłyśmy ponad godzinkę i poszłam do koleżanki... u Niej się zasiedziałam i jak wyszłam przed 20 tak było już -6... zmarzłam jak cholera 😁 tak popołudniu było na prawdę super 😁 ale wieczorem jak już mróz złapał to ja też trochę zamarzłam jak szłam do sklepu 🙂
  15. Hej 🙂 U Was pada śnieg a u nas co chwila świeci słoneczko 🙂 a wczoraj to już w ogóle było fajnie cieplutko 😁 a co do kanapek to ja daje w sumie tak jak Honorata 🙂
  16. hej dziewczyny :* hym u nas zabawy wyglądają tak, że wszystko jest fajne byle by nie było zabawką 😁 Np. Darek stoi sobie jak gdyby nigdy nic buja się na boczki ja się tylko odwrócę i słyszę nagle tup tup tup w jednej ręcę pilot w drugiej telefon a młody biegnie jak najszybciej się da ( bardzo kiepska zabawa jak dla mnie bo jak już go złapie i zabiorę wszystko to płacze i płacze i płacze ) próbowałam czytania książek ale jak na razie się nie sprawdza bo Darek zaraz zabiera książkę patrzy czy da się podrzeć, a jak się nie da to też z nią ucieka. Ale za to lubi rzucać piłką strasznie się chichra przy tym, lubi też chować się za firanką myśląc, że nie widzi go nikt jak gapi się przez nią i psychicznie się śmieje 🤪 a najbardziej to chyba lubi jak leżę na podłodze a on może po mnie skakać albo przełazić. Prócz tego bawimy się w ganianego 🤪 no i jeszcze coś tam jest ale już nie pamiętam Darek sam lubi wymyślać zabawy 🤪 no chyba, że ma zły humor to wtedy jest obrażony na cały świat 🤪
  17. Kamila fajnie masz z Mają bo ja z Darkiem mam podobnie do reszty maruda zrzęda i broń panie boże przestań przez chwilę zwracać na niego uwagę i zajmij się sprzątaniem czy nawet czymkolwiek co nie jest z JAŚNIE PANEM ZWIĄZANE oszaleć idzie 😠
  18. Darek całymi dniami chodzi i pierdzi buziom 🤪 tylko tak, że pluje przy tym strasznie i chodzi taki biedny mokry i zaśliniony 🙂 najgorsze jest jak mówię mu żeby dał mi buzi on biegnie z otwartą buzią, a jak się zbliża do mnie żeby dać buziola zaczyna pierdzieć i mnie całą opluwa 🤪 🤪
  19. PROMYCZKU super, że lecicie !! 🤪 zazdroszczę Wam tego wypadu 😁 bawcie się jak najlepiej 😘
  20. Ja dzisiaj też zjadłam pączka 🙂 jednego bo jednego ale ważne że zaliczone 🙂
  21. kolo177 napisał(a): prawdopodobnie 😞 szkoda bo bez niej to już nie to samo 😞 w sumie zawsze szkoda jak ktoś odchodzi z forum
  22. HONORATKA napisał(a): ja z powodu, że walentynek nigdy nie obchodziłam i nadal nie obchodzę dostałam jabłko 🤪 buziaka i zapewnienia, że jestem najwspanialszą walentynką 🤪 ale chyba coś mnie okłamał 😁 ja w sumie też jestem takim walentynkowym grinchem nie lubię takich sztucznych świąt nie lubię gdy na siłę trzeba się sobą cieszyć restauracje, kina są przepełnione - nic przyjemnego ja nie to, że nie lubię ale jakoś nie czuje pociągu do tego, żeby przez jeden dzień w roku obnosić się z miłością staranie się nie wiadomo jak zadowolić partnera :P za lepszą okazję do takiego świętowania uważam np. rocznicę ślubu 🙂 wtedy można bardziej się postarać bo jest co świętować 🙂 a takie walentynki to dla mnie zwykły dzień jak każdy inny 🙂
  23. HONORATKA napisał(a): ja z powodu, że walentynek nigdy nie obchodziłam i nadal nie obchodzę dostałam jabłko 🤪 buziaka i zapewnienia, że jestem najwspanialszą walentynką 🤪 ale chyba coś mnie okłamał 😁
  24. Asia napisał(a): ja mam nadzieje że tylko chwilowy kryzys.. mi by bardzo brakowało Was dziewczyny.. 😞 chociaż teraz dosyć rzadko tu jestem to też nie chciał bym aby nasz wątek się posypał bo naj normalniej to zżyłam się z Wami dziewczyny 😘
  25. Nadal spokojnie na forum chyba nigdy taka cisza nie trwała aż tak długo. Czyżby nasz wątek powoli umierał czy może to tylko chwilowy kryzys ? 😞
×
×
  • Dodaj nową pozycję...