DOROTA_m

U nas Agatka po kąpieli zasypia bez problemu sama w łóżku koło. 20:30 jak bymi wojowała do 12:00 to chyba nie dałabym rady funkcjonować, bo kiedy coś w takim razie w domu zrobić?Edytka a kąpiecie. ją codziennieprzed snem?

Pati współczuję bardzo mam nadzieję że facet się opamięta a teściowa -brak mi słów!Mam nadzieję że powiedziałaś jej do słuchu!

Cześć dziewczyny! Agatka zasypia 20:30-21:20 śpi różnie do 8:30-9:30 a potem ok.11:30-12:30 nawet 2h drzemka w wózku na spacerze wdomu nie zaśnie i potem czasami 0,5h ok.15:00-16;00. Szarla ztą pracą to trochę racji jest ja Agatkę kocham nad życie ale po całymdniu z nią jestem też zmęczona a w sumie zajmujemy się nią w dwójkę. W pracy za to miałam dzisiaj masakrę i jutro od rana na dywaniku jestemwi€c. nieciekawie. Edytka cieszę się że znalazłaś chwilę by wpaść na mamuśki.PodziwiamCiębardzo za twoją. pracę. ale to już wcześniej pisałam. Hawajka jesteś dzielna a próbowałaś dawać na noc kaszkę?

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA ALEKSANDRA Z OKAZJI SKOŃCZONEGO 9-TEGO MIESIĄCA!

SALAMANDRA ja też niewysoka jestem a w dodatku drobnej kości. Ważne jest czuć się dobrze w swojej skórze a ja nie pamiętam kiedy tak bardzo mi się moje ciało nie podobało. Ćwiczenia by się i tak przydały bo niestety co wisi to wisi a to że chude to wcale nie znaczy ładne. Ja myślałam że po ciąży będę chodzić regularnie na siłownie mam niedaleko nowy fitness club ale powiem szczerze że nie potrafię wygospodarować na to czasu a właściwie mi szkoda bo zawsze jest tyle do zrobienia w domu, że trochę to jest marnowanie energii. Jedyne co jest fajne to że nigdy specjalnie nie odmawiałam sobie niczego, podziwiam osoby które nie jedzą słodyczy bo tyją. Ja jestem obecnie uzależniona od pączka w czekoladzie i latte z rana nie wyobrażam sobie z tego rezygnować. A praca i tryb życia nie pozwala mi przytyć. 😞 Z tego wszystkiego złapałam doła i otworzyłam sobie piwko. E nie przynudzam.. Pati jak poszło? Niunia głowa do góry! Mam nadzieję że to tylko takie trudne początki, fajnie że chociaż Pawełek nie płacze jak do żłobka idzie. Agatce będzie ciężej,już widzę że jest reakcja na obcych, no i ostatnio widzę że szuka bliskości. Nie przytula się za bardzo, co wynika z jej napięcia ale widzę że już się przełamuje. To bardzo miłe. w ogóle jest mega kochana i bardzo grzeczna.

Misia mojej koleżanki z pracy wnuczka miała straszne wymioty po jedzeniu po pólł rokuokazało się że to przez mleko!Dodzisiaj w ogóle mleka nie może pić.

Pati strasznie mi przykro z powodu męża. Daj mu ostatnią szansę a jak nie wywal na zbity pysk!I zostaw mu dziecko i idź do lekarza! Oktawia ja choć się staram to 50kg nie mogę przekroczyć. Super że niedłuhgo koniec samotnego macierzyństwa.

Późno więc tylko napisze że ja ostatnio kupiłam Happy i nie mogęsię doczekać kiedy się skończy opakowanie.Dada znacznie lepsza chcoćnanoc zakładam Sleep&play nigdy. mi nie przeciekły. Czasami przeciekają pieluchy jak rozmiar źle jest dobrany.

Cześć dziewczyny Jestem padnięta,ale szczęśliwa bo jutro wolne. Misia na twoim miejscu też bym coś zrobiła z wymiotami Antka, Agatce bardzo. rzadko to się zdarza Myszka Agatka od lipca nie je,nie pije w nocy tylko czasami smoka chce,a jak rano o 9 się buszi to teżpaniki nie ma,sama nawet się nie. upomina o butlę dopóki jej nie widzi. 🙂

😉

Gratulacje dla Antka. Mam nadzieje że już wszystkie choróbki lepiej się czują. A mnieczeka weekend w pracy znowu inwentura wolny dzień za 8dni!Masakra.

Dużo zdrówka dla dzieciaczków naszych kochanych!

MandraSala fotelik fajny, ale cena przyznam szczerze powaliła mnie. Jeszcze się nie rozglądałam za fotelikami bo mamy na to czas, ale z taaakim wydatkiem to się nie liczyłam!

MandraSala napisał(a): Rany Dorota a nie myslałaś o zmianie rehabilitantki? Nie myślę o zmianie rehabilitantki, wiem że ona trochę przesadza, ale wiem że robi to dla dobra dzieci. Straszy trochę rodziców by ich zmobilizować. W sumie to dzięki niej Agatka jest w ogóle rehabilitowana, bo wielu lekarzy wcześniej mówiło że wszystko ok. Nie chce myśleć co za problem mielibyśmy później gdybyśmy jeszcze później zaczęli ćwiczyć. Zwraca uwagę na rzeczy teoretycznie błahe, ale uwidacznia nam jak mały problem zmienia się w duży gdy dzieci są już duże i jak ciężko coś z tym zrobić. W sumie ona daje nam delikatne ćwiczenia. W domu jak z nią ćwiczymy - głównie mąż to tak robimy że w ogóle nie płacze tylko się cieszy, większość ćwiczeń jest przyjemna nie ma w nich Vojty, której dzieci nie lubią. Ufam tej kobiecie w 100% słynie z tego że wyprowadziła dzieciaki z porażenia mózgowego. Trochę mi przykro było, ale niestety napięcie Agatce się trochę cofnęło dzisiaj widzę to wyraźnie, no nic trzeba ćwiczyć. Czasami mi głupio marudzić bo jak czekam na wizytę u niej to odbieram też lekcję pokory gdy widzę dzieci wychodzące od niej z uszkodzeniami neurologicznymi.

Jejku masakra z tymi choróbskami!Byle. do wiosny trzymajcie się! Haliszczanka ztymi obrotami to tak różowo nie. jest bo robi je nieprawidłowo. 😞

My dzisiaj byliśmy na rehabilitacji 28.10 byliśmy i kobieta była bardzo zadowolona i chwaliła Agatkę i mówiła że może do świąt poćwiczymy i już będzie koniec. A dzisiaj.. masakra tylko narzekała że nie tak to robi a że tu odruch z drugiego miesiąca, że szuka oparcia głowy jak nosimy ją tyłem do siebie i że nogi ma na dziecko 8 miesięczne i nie wiadomo czy to wynika z napięcia czy to, że akurat szybciej je tak robi. (Bo ona ma w sumie teraz 7,5ms-wiek skorygowany- dla mnie to trochę przegięcie czepiać się tego) Powiedziała że jak nie wyćwiczymy karku to jak będzie duża i będzie siedzieć to będzie walić głową o oparcie kanapy.Nogi za wysoko trzyma jak leży na brzuchu ma jak najczęściej być na boso i drażnić mamy jej stopy bo może mieć osłabione czucie w stopach. Ech... 😞 Nie smęcę dłużej

MandraSala napisał(a): U Agatki zęby od razu dwa wyszły bez żadnych specjalnych oznak przepowiadających ten fakt, a znalazł je mąż bo akurat Agatkę zupełnie od piersi odstawiłam, teraz chce bym samochód mu kupiła 😁 Zęby są tak ostre że szok jak mnie chwyci za palec to zwijam ie z bólu.

patii0423 napisał(a): Z Agatką byłaś na basenie? tak się zastanawiam przez dłuższy czas czy wziasc małego w końcu na basen w taką pogode.. TAK Z AGATKĄ! PATI A Bartek już siedzi i stoi sam., bo mi się wydaje że jeśli dziecko już samodzielnie siedzi albo stoi to aż tak złe to nie jest zwłaszcza na tak krótko. Niemniej jednak ja bym nie wsadzała do chodzika tyle się od naszej rehabilitantki nasłuchałam.

Haliszczanka ja to bymnawet jutro do lekarza nie szła tam dopiero choroby można się nabawić.Poczekaj może rzeczywiście toząbki zwłaszcza że innych objawów nie ma.

My właśniewróciliśmy z basenu trochę sięboję bo co chwilę pootwierane jakieś okna były no i wiadomo raz zimniej raz cieplej. Z drugiej strony radochę ma wielką, no i może wpłynie to pozytywnie. na jej odporność. Ja termometr mam elektryczny mierzę na czole i wyniki są zbliżone. co do jogurtów to Agatka je lubi ale ja kupuję tylko Bobovitę.

Pati ja nie chce kupować. Agatce z dyskontów i supermarketów warzyw i owoców,a w słoiczkachnaiwnie wierzę że są z lepszegoźródła. Agatce dodaje kaszkę do każdego mleka od 1,5-3łyżek tylko różne. kleiku nie lubi.

MandraSala napisał(a): O to samo miałam pytać jak długo można być z dzieckiemprzy takiej pogodzie na dworze. Wczoraj i prezdwczoraj było słonecznie 5-6stopni to po 2h bylismy dzisiaj znacznie krócej bo zimniej i nieprzyjemnie.

Hawajka dzisiaj próbowałam pierwszy raz Agatc dać danie po 6 miesiącu kolejny raz bo cżastk nie znosi jeść w daniach - rosołek efekt był taki że wszytsko brudne, łącznie ze ścianą!!! U nas Agatka lubi: z Bobovity: Warzywa w łagodnej potrawce z królikiem, warzywa z kurczakiem z jabłkowym puree, warzywa z aromatycznym indykiem Próbujemy inne ale niektórych nawet poł łyżki nie wcisnę. Żółtka nienawidzi, wogóle nie dostaje. Edytka pytanie specjalnie dla Ciebie gdzie się zgłosić by zrobić morfologę dziecku? I jak oni jej tą krew mają pobrać z rączki? Za gotowanie nie wiem kiedy się zabiorę nie mam nawet dobrego warzywniaka, a biedronkowego nie chciałabym Agatce dawać.

Napisze jutro z kompa bo szału dostaje z tą komórką!

Cześć dziewczyny ja znowu nocną porą,co do zabawek tomoja Agatka. zabiera się za to zawsze za co niepowinna. Dzisiaj leżała macie, pod nią jest koc,a pod kocem puzzle piankowe. Niestety z elementami te mniejsze schowaliśmy a tymczasemAgatka zabrała się za "6"z po koca iaty ją wyciągnę£a,zawałuprawie dostałam bo te puzzle czyste nie są.Butelka z wodą to sprqwdza się zawsze,Tak samo pielucha,sudocrem,pasek mamy przy spodniach- przy. zabraniu jej czegokolwiek z zakazanych rzeczy jest ryk jakby ją ze skóryobdzierano. I tu pojawia. się pytanie o wyznaczanie granic i znaczenia słowa "NIE. WOLNO".Powiem szczerze że na razie ciężko mi jej zabraniać ale z drugiej strony żeby jej to w krew nie weszłoto wymuszanie płaczem. Hawajka u mnieAgatka słoiczki jebo nie mogę się zebrać za gotowanie,ale zdecydowanie ma swoje smaki:indyk