Skocz do zawartości

DOROTA_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    750
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez DOROTA_m

  1. DOROTA_m

    Marcóweczki 2011

    Spóznione życzenia dla solenizantów! ;*
  2. DOROTA_m

    Marcóweczki 2011

    Jejku Niunia strasznie współczuję! Tak to jest że zdrowie najważniejsze obyście szybko wyzdrowieli i by choróbsko nie tykało nas. i naszych rodzin. My byliśmy na rehabilitacji dzisiaj kolejne ćwiczenia dostaliśmy trochę nieciekawe bo Agatka raczej zawsze przy nich będzie mi płakać ale tylko raz dziennie mam je robić, no i to co zawsze jak majczęściej Ogólnie kobieta była zadowolona z postępów.Załamała mnie tylko tym że Agatce rośnie garbik na plecach i to my za to odpowiadamy.Kobieta powiedziała że albo ją sadzamy czego nam absolutnie nie wolno robić albo nieprawidłowo nosimy. Nie sadzamy
  3. DOROTA_m

    Marcóweczki 2011

    Biedna Amelka pewnien panie w. Żłobku kupy nie zauważyły
  4. DOROTA_m

    Marcóweczki 2011

    Agatka dziękuje za pamieć! :* Julcia gratuluję ząbka Samantka na pewno nie jesteś w ciąży.Jateż nie jestem a dzisiaj mi. się śniło że właśnie tak było no i szczęśliwa nie byłam. Misia Antoś nie wygląda na chudzieloszka 🙂
  5. DOROTA_m

    Marcóweczki 2011

    Powodzenia dla mam bliźniaczek.Ja mykam pod prysznic ale późno już dzień jest stanowczo za krótki!
  6. DOROTA_m

    Marcóweczki 2011

    szarla napisał(a): wszędzie dobrze tam gdzie nas nie ma.. Ja liczę na wygraną w totka i wtedy powiem : "a mnie to lotto!" Kurczę miło pomarzyć, od razu mi się papa śmieje. Ja idę posprzątać łazienkę. Zła jestem znowu na siebie prawie dwie godziny przed laptopem siedziałam kurde! Zawsze się wściekam jak tyle czasu zmarnuje! Ech!
  7. DOROTA_m

    Marcóweczki 2011

    patii0423 napisał(a): nie wiedziałam że takie są my kupilismy wózek 3w1 i tyle kosztował że za innym nawet sie nie oglądam.
  8. DOROTA_m

    Marcóweczki 2011

    szarla napisał(a): Dzięki a więc będę was molestować w razie czego. Szarla nie mogę na siebie patrzeć żałuję że jestem widzialna dla innych tak źle się ze sobą czuję.
  9. DOROTA_m

    Marcóweczki 2011

    szarla napisał(a): Będę za was trzymać kciuki! A ty Szarla wracasz tam gdzie pracowałaś bo byłaś na jakieś rozmowie kwalifikacyjnej?
  10. DOROTA_m

    Marcóweczki 2011

    co do kataru to my się też jeszcze męczymy wszyscy łącznie z mężem. Ale to już prawie tydzień więc powinno się lada dzień skończyć,teraz nie żałuję że się na basen na zorganizowane zajęcia nie zapisałam, bo coś czuje że katar i tego typu rzeczy to wszystko przed nami. Najgorsze jest tylko to że w naszym przypadku infekcje są bardzo niewskazane. Monisia ja mam LG ale to w sumie chodzi o to że działa na Androidzie, przypuszczam że HTC swojego męża to ten sam system.Kiepsko bateria trzyma 1,5 dnia pewnie przez ten wyświetlacz. Nikola i Julcia to rzeczywiście za dużo nie je, moja Agatka je często za mamusią, tyle że po niej widać. Kiedyś pisałam chyba: 6:30 obie piersi !0:00 kaszka (ale ja robię na Bebilonie i dodajję 3 łyżki Bobovity bezglutenowa- daję z butli nie jest tak gęsta jak te mleczno-ryżowe -zje-140-180ml) 13-14 pół słoiczka + żółtko(co kilka dni) 15-16 mleko140-180ml 17-18 piersi obie 19:oo owoc ale nie codzienni, zależy jak ma ochotę 21-mleko+1-1,5 łyżeczki kaszki Bobovity z glutenem Samantka mówiłaś że spróbujesz Bebiolna, my w tym miesiącu przeszliśmy na zwykły 2 wcześniej mieliśmy Comfort i ten normalny już ładniej pachnie niż 1. tzn. już tak nie śmierdzi. 😜 Agatka lubi mlek, a na moje piesi to cieszy się w głos chyba powoli muszę ją odstawiać bo będzie problem coś czuję z odzwyczajaniem. Już nie mówiąc o tym że ciekawa jestem co mi z tych piersi zostanie 😞 Już teraz z trzy rozmiary są mniejsze nawet mniejsze niż przed ciążą. Już w ogóle nie czuję się atrakcyjna i jeszcze to.
  11. DOROTA_m

    Marcóweczki 2011

    EDYTKA GŁOWA DO GÓRY! Na pewno będzie dobrze, sama myśl pozostawienia dzieciątka po macierzyńskim dla matki jest koszmarem ale jak już się wraca to okazuje się że nie jest tak tragicznie. A ty masz fajną pracę którą lubisz więc tym bardziej będzie ok. Korni zaciśnie przynajmniej więzy z tatusiem i babcią. A te chwilę co spędzisz z Korni będą na wagę złota. Ja to się nie mogę doczekać kiedy wrócę z pracy, tęsknię za Agatką ale wiem że w domu bym już nie mogła cały czas siedzieć choć więcej wolnego by się przydało.
  12. DOROTA_m

    Marcóweczki 2011

    Agatka bez problemu odbija ta komorka mnie wykonczy masakra ztym pisaniem Jutro w koncu sie wyspie! 😉 Dziewvzyny gotujace a wy macie jakies sprawdzonde produkty czy. nie przysiazujecie do tego wagi? Gotujecie warzywa na parze czy we wrzatku?
  13. DOROTA_m

    Marcóweczki 2011

    Milego dnia. wam zycze! 😉
  14. DOROTA_m

    Marcóweczki 2011

    HEJJ DZIEWCZYNY! kilka dni się nie odzywałam nie miałam czasu no i zmieniłam komórkę na nową z Androidem i połapać się w niej nie mogę. Wczoraj udało mi się jedno zdanie napisać po wielu trudach i mi się zmazało na końcu. Ja jestem przeziębiona strasznie gardło mnie bolało, dzisiaj już jest lepiej. Agatka ma dalej katarek ale w nocy na szczęście jej to nie przeszkadza. A tak to u nas nic nowego,w środę był u nas kolejny specjalista neurolog i potwierdził niewielkie napięcie, choć i tak wybieram się do jeszcze jednej babeczki najlepszej w Poznaniu, jutro są zapisy na październik mam nadzieję że uda mi się do niej dostać. Ten neurolog mówił że mamy się trzymać zaleceń naszej rehabilitantki bo ponoć jest dobra i unikać wszelkich wirusów. Jak mu powiedziałam że Agatka od marca do żłobka idzie to powiedział że tylko w przypadku jak już wszystko w porządku będzie i chodzić będzie, w przeciwnym wypadku nam zabrania ją do żłobka oddać 🥴 Ciekawe co miałabym z nią zrobić..chyba sam przyjdzie mi ją pilnować 🙃 Agatka robi postępy choć daleko jest do waszych dzieciaczków, ale i tak jestem bardzo zadowolona. Na brzuszek swobodnie się przewraca na prawą stronę no i bardzo ładnie ciągnie się do siadu i to już nawet z pozycji leżącej no ale muszę podać jej palce. Może to niewiele ale miesiąc temu o tym mowy nie było. Obrotów z brzuszka na plecy nie ma, no i nóg w buzi też nie. Ale dzisiaj mnie bardzo ucieszyło że mniej spięta była, nie wiem cy to ta mata Viofor pomaga czy nasze ćwiczenia ale cieszę się 🙂 Agatka zębów nie ma, pcha wszystko do buzi ale nie przewiduję ząbkowania na razie. Co do glutenu to ja dopiero w tym miesiącu rozpoczęłam dawać 1-1,5 łyżeczki kaszki Bobovity z glutenem dodaję do wieczornego mleka, dzisiaj jeszcze pół słoiczka obiadku zjadła i tam też był gluten. Żółtko tak różnie na razie co kilka dni dostaje.Obiadki tylko słoiczkowe nie mam kiedy jej gotować no i skąd brać świeże ze sprawdzonego miejsca produkty, żadnego sklepu eko nie mam w pobliżu. Zresztą na serio z czasem to kiepsko już kolejny dzień obiad jedliśmy na kolację, a ja wyglądam coraz gorzej pomimo że staram się przekąsić coś jak mam chwilę. Agatka 7.09. ważyła 6705 i mierzyła 65cm. No dobra mykam pod prysznic, bo włosy muszę wysuszyć a chociaż przed północą chcę być w łóżku.
  15. DOROTA_m

    Marcóweczki 2011

    DObranoc! Edyta napaliłam się na ten nowy leżaczek KOrni jutro wystawię Agatki i mam nadzieję że go sprzedam i kupię taki może też używany,no ale najpierw muszę tego sprzedać co mamy.
  16. DOROTA_m

    Marcóweczki 2011

    Haliszczanka to do dzieła! A ta co w ciąży stycznówka to przypadek czy planowane? Ja bym nie dała się teraz namówić po pierwsze praca nie wiem czy tak by na mnie znowu czekali zwłaszcza że teraz bym tak już długo nie zwlekała z L4.Pewnie musiałabym leżeć a gdybym wylądowała w szpitalu znowu to co z Agatką.Po trzecie do dzisiaj czuję jeszcze efekty poporodowe głupie tampony są jeszcze dla mnie udręką Czas pokaże narazie to chcę się cieszyć macierzyństwem.Choć życie płata figle i może się też okazać że nie jest mi dane być znowu w ciąży.
  17. DOROTA_m

    Marcóweczki 2011

    cześć dziewczyny! Ja dzisiaj mam urop, Agatka w nocy płakała i wzięłam ją do nas do łóżka budziłam się non stop bo ją ten katar męczył ale już nie płakała.Obudziłam się o 10;50!A Agatka o 11:20! Dzwoniłam do naszej pediatry na noc kazała pryskać NAsivin, i podawać Cebion. Ale dzisiaj piękna pogoda!
  18. DOROTA_m

    Marcóweczki 2011

    Edytko więc co mi radzisz iść jutro po receptę na Elofen? Kurcze zła jestem bo Frida nam się wszędzie walała a teraz tylko opakowamie mamy jak jest potrzebna. 😠
  19. DOROTA_m

    Marcóweczki 2011

    ale pustki! Agatka jest przeziębiona ma katae dość wodnity.Zastanaeim się co w tej sytuacji zrobić?
  20. DOROTA_m

    Marcóweczki 2011

    Idę chyba spać bo jutro o 9:30 idziemy z Agatką na Viofor.
  21. DOROTA_m

    Marcóweczki 2011

    CO KUPIĆ DZIEWCZYNCE NA URODZINY SKOŃCZYŁA 3 LATKA?
  22. DOROTA_m

    Marcóweczki 2011

    [color=red]WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA SOLENIZANTÓW![/color]
  23. DOROTA_m

    Marcóweczki 2011

    HEJ DZIEWCZYNY! Nie miałam czasu za bardzo ale podczytywałam was, wiele razy chciałam napisać ale nie dałam rady czasowo.Teraz mąż zasnął po wypiciu sporej ilości wódki no i nie żałuję mu bo nie ma okazji ostatnio w ogóle popić, a tym razem miał kolegę do towarzystwa. Agatka dzisiaj jak zwykle poszła grzecznie spać, a u nas byli znajomi i było strasznie głośno, a ona grzecznie zasnęła i sobie śpi. W ogóle najpierw pół godziny jak byli leżała sobie grzecznie w łóżeczku turystycznym, znajomi byli w szoku taki mały Pawełek mi teraz rośnie. 🤪 Odpukać szybciutko! Jeszcze żeby tylko mi się tak nie wyginała 😞 W zeszłym tygodniu była poprawa a teraz znowu jakby gorzej jest, coraz częściej ma też zaciśnięty kciuk do środka. Z tego co zapamiętałam: Najbardziej zmartwiła mnie gorączka Bartusia, trzymam kciuki by jutro już było dobrze. Ktoś pytał o porcje mleka więc u mnie to wygląda tak: 1' piersi : LEWA+PRAWA - ilości nieznane 2' kaszka :160-180ml 3' obiadek: 1/2 słoiczka 4'butla: mleko 180ml 5' piersi: Lewa + prawa 6. owoc bądź sok 7' mleko z 1,5 łyżeczki kaszki z glutenem 160-180ml Teraz po południu już mało mam mleka i chyba będę musiała zrezygnować z tego karmienia, a szkoda bo Agatka cieszy się w głos jak cycka widzi 😁 Myszka waga to nie wszystko ja ważę 49kg i nie czuję się z tego powodu atrakcyjna. A dostałam dzisiaj okres! E tyle czasu było spokoju, no ale trzeba wrócić do rzeczywistości z drugiej strony liczę na to że trochę unormuje mi się to wszystko hormonalnie i "cała reszta" też wróci do normalności. Właśnie oglądałam program o pigułkach i ponoć są już takie co nie trzeba robić przerwy i nie ma krwawienia ale w EU niedostępne, ale ponoć jest wiele kontrowersji na ten temat ze względu na skutki uboczne. No w sumie ja powiedziałam że nie będę brała już żadnych pigułek a na pewno nie przed drugim dzieckiem.W sumie jak natura wymyśliła to tak to chyba trzeba się z tym pogodzić. Dzisiaj pierwszy raz był u nas kolega z żoną od męża z pracy. Mają 10-letniego syna, I. opowiadała że jak jej odeszły wody to spokojnie poszła umalować się i włosy wyprostować i rodziła w wodzie. 🤪 Potem coś zaczęła opowiadać o tym szpitalu co ja rodziłam w Poznaniu, a wcześniej mówiła że swojego syna w Zielonej Górze urodziła i co się okazało,że mają jedno dziecko ale porody były dwa bo córeczka umarła przy porodzie. Wiem tylko że urodziła się dużo za wcześnie nie chciałam wypytywać o szczegóły ale okropne mi się żal ich zrobiło. Na samą myśl o tym mi się teraz płakać chce. 😞 Rozpisałam się..
  24. DOROTA_m

    Marcóweczki 2011

    hej dziewczyny! Super że JUlia przespała noc. Agatka chyba wie że mama do pracy chodzi albo mama tak twardo śpi że wołania nawt o smoka nie słyszy. No standardowo ja ją obudziłam o 6;30na karmienie i spała do 10:00. Tak ja to mam dobrze 🙂 Ciekawe jak Maja śpi teraz bo ona noce zawsze przesypiała. Sytuacja z oblizywaniem smoka mnie powaliła. Po co on to robi? Robię obiad pierogi z tytki więc odwalony i wszystko nadrobiłam.
  25. DOROTA_m

    Marcóweczki 2011

    dzień dobry! Wszystjiego najlepszego chłopaczki! Mykam do pracy. Buźka.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...