DOROTA_m

Acha chciałam jeszcze napisać że kubek niekapek firmy Canpol model balonik to gów...jakich mało po 3razach z niego cieknie nie przy ustniku ale wszędzie indziej.Muszę kupić inny.

buziole dla najcudowniejszych bliźniaczek z okazji skończonego 6miesiąca! HaWAJKA miłego spotkania z mężem jutro! Szarla mam nadzieję że to przez to się wygina a nie przez WNM. Miłego dzionka dziewczyny ja wciskam Agatce piersi przez sen i mykam do pracy.

właśnie oglądałam film na tvp2 bohaterki dwie przyjaciółki miały mieć ślub 6 czerwca na koncu okazało się że obie są w ciąży i termin mają na 3 marca, ja miałam dokładnie tak samo 😉

wspaniałe zdjęcia Korni.Szczerze mówiąc to mamdolinę jak cholera bo gdyby wcześniej pediatra zdjagnozowała napięcie u Agatki to łatwiej byłoby ją rehabilitować i wcześniej byłyby efekty.Teraz jak patrze na nią to widzę już same nieprawidłowości.

my po wizycie u rehabilitantki. Powiem szczerze że jestem zawiedziona mojej mamt koleżanka poleciła.Dziewczyna młodsza ode mnie na wstępie powiedziała że Vojty nie umie,no a ocena dziecka to szkoda gadać. Pokazała mi jak masować Agatkę Szantalem takie delikatne ruchy ale Agatka masaży nie lubi więc na końcu już płakała. W sumie taki masaż jest ok ale raczej za dużo nie pomoże. Nic chyba będę musiała skontaktować z tamtą z przychodni

Myszka ta twoja teściowa do końca normalna to nie jest.

Agatka dziękuje za życzenia 😉 Mam pilne pytanie ile płacicie za rehabilitacje prywatną wiem że Szarla na pewno ma prywatnie.Przyjżdża rehabilitantka do domu i jak długo trwa taka sesja. Chce się zorientować bo ceny nie chciała i podać nie wiem z jakim kosztem się liczyć.Pytanie Pilne!!!

Samantka życzę miłego dzionka poza domem 😉 U nas też słoneczny dzionek się zapowiada,ale to fakt jesień się zbliża a lato było paskudne. Niunia zdrówka dużo! Moje dziecko właśnie wstało 🙂 Tego łososia z cukinią to ja już mam kupionego,ale nie dawałam, sama łososia nie lubię. Wszystkim miłego dnia życzę.

Nikogo nie ma? No cóż to zrobię sobie analizy do pracy i piwko wypije

Pod pachą zrobiła mi się jakaś gulka Wiecie co to może być?

Samantka to pewnie przez ząbki Nikola nie ma apetytu, pewnie to nadrobi ale na wszelki wypadek dobrze że idziesz do pediatry.

hej dziewczyny nadrobiłam wszystko 🙂 Cieszę sie że Pawełek też ładnie żłobek zaakceptował oby tak dalej panie ze żłobka pewnie samych takich Pawełków by chciały, ale taki grzeczny Pawliś jest tylko jeden. Agatka też jest grzeczna no ale sama soba się nie zajmie, rozmawiałam z mamą przez tel. i mówiła że szkoda ze jest weekned bo juz za nią tęskni. Wczoraj wieczorem w ogóle napisała mi smsa: " zajmowanie się Agatka to dla mnie czysta przyjemność . Tak bardzo mi ona ciebie przypomina córeczko" I łezka mi się w oku zakręciła bo człowiek docenia rodziców jak ma swoje dzieci, oni w nas tyle samo troski i miłości chcieli dać co my teraz swoim dzieciom. A jak wielka jest miłość do dziecka to wiem dopiero teraz. Pisałyście że słabo wam dzieciaczki śpią,współczuję! U mnie ciągle rewelacja mała śpi do 9:30-10:00 przy czym muszę ja teraz wybudzać o 6:30 na karmienie i czasami nie chce ssać tylko śpi, pewnie za raz mleka będzie mniej, no ale trudno. Jutro jesteśmy umówione na prywatną rehabilitację ale jeszcze z inna rehabilitanką ciekawe co ona powie. Mam nadzieję że powie że Vojty nie trzeba i samym Szantalem rozluźnimy Agatkę. Niestety od środy tak jak się często nie prężyła tak teraz non stop chce mostek robić 😞 Ciągle podnosi tyłek do góry, nawet przy kąpieli a teak to zawsze nogami majtała.. Nie wiem sama co o tym myśleć wcześniej w sumie tylko napinała się i wyginała jak już np. mleka nie chciała. Ja siedzę dzisiaj sama a mąż na imprezie firmowej, nie podoba mi się jak sam wychodzi ale co zrobić, ja też niejednokrotnie wychodziłam na tego typu imprezy. Może by było inaczej gdybym miała do niego zaufanie niestety ono kuleje.

hej dziewczyny! Wczoraj weszłam ale zdążyłam przeczytac jedną stronę więc na bieżąco nie jestem.szczególnie ciekawa byłam naszych żłoblowych dzieciaczków.Fajnie że Amelka zniosła dobrze rozłąkę myślę że to najlepszy wiek później wydaje mi się byłoby trudniej a tak będą już przyzwyczajone 😉 SAmantka BARDZOsię cieszę że wróciłaś!!! :* Ja własnie karmię małą i mykam do pracy.Agatka zadowolona była babcia zakochana we wnuczce,a mi dzięki temu dobrze się pracowało.Choć łezki mi poleciały kilka razy,a pierwsza godzina strasznie się dłużyła. A potem poczułam się jak ryba w wodzie ,brakowało mi jednak trochę tego.

Szarla i Niunia trzymam za was kciuki jutro bo pewnie bardziej to przeżyjecie niż wasze pociechy! Ja zostawiam małą jutro pierwszy raz z babcią, ale rano przed wyjściem będę ja mogła jeszcze piersią nakarmić no i mam nadzieję że się nie rozbeczę przy wyjściu.

niunia26 napisał(a): Niunia ja byłam u neurologa 9.08.2011 i powiedział że matka się czepia,dziecko rozwija się prawidłowo na swój wiek skorygowany. A do tej rehabilitantki to wykorzystałam źle wystawione skierowanie u pediatry która też w sumie nie wiedziała czy jej coś jest. A że udało mi się załatwić termin na 31.08 jeszcze przed wizytą u neurologa to postanowiłam jeszcze iść do niej ale raczej myślałam o tym by mi pokazała co mogę z nią robić, bo lekarka kazała mi ja sadzać co olałam oczywiście i na szczęście .

ja mam dosyć dzisiejszego dnia a jak pomyślę o jutrzejszym dniu to mi się odechciewa. Szukam teraz neurologa innego niech potwierdzi jeszcze diagnozę tej rehabilitantki.Obejrzeliśmy film z tych zajęć fonię trzeba było wyłączyć bo AGatka się denerwowała,za dużo z tego filmu nie wiem.Może jak zobaczę z głosem to coś więcej będę wiedziała, tylko ciężko tą babkę usłyszeć bo Agatka wszystko zagłusza.Na filmie kobieta mi się pyta jak stoimy finansowo bo moglibyśmy się na te prywatne szkolenia zapisać,co podkurzyło mojego męża. To szkolenie jest dopiero 21.09.2011 a kobieta mi powiedziała że po skończeniu szóstego miesiąca zaczyna twardnieć mózg. Już do nikogo nie można mieć zaufania.Zwariować idzie.. Mam dolinę jak cholera.

Czy wasze dzieci płaczą przy rehabilitacji i ćwiczeniach w domu. Ćwiczycie tą metodą Vojty? Ja nie jestem przyzwyczajona do płaczu Agatki ostatnio w ogóle mi nie płacze prawie jak pomyślę że mam ją męczyć.. 😞

Ryczeć mi się chce.. Agatka śpi wymęczona Zła jestem na maksa. Ta rehabilitanta robiła z nią te ćwiczenia ale co i jak to już nie wiem na szczęście wzięłam kamerę.

wróciłam z rehabilitacji na którą szłam podstępem dla przypomnienia: - moja lekarka w ogóle nie widziała potrzeby wizyty u specjalisty - lekarka na zastępstwie wypisała mi skierowanie do poradni rehabilitacyjnej zamiast do neurologa, a potem poprawiła do neurologa a że miałam już skierowanie do Poradni rehabilitacyjnej wprawdzie źle wystawione ale poszłam bo udało mi się załatwić termin na dzisiaj a było to miesiąc temu. W międzyczasie byłam u Neurologa który stwierdził MATKA SIĘ CZEPIA DZIECKO ROZWIJA SIĘ PRAWIDŁOWO! Kobieta z rehabilitacji tylko na nią spojrzała to powiedziała że to dziecko na pewno wymaga rehabilitacji. W teście Vojty 5/7 wyników miała ujemnych, powiedziała że katastrofa że tak późno tu trafiła. Agatka cały czas płakała a ja razem z nią. Jestem wkur..iona na maksa do h.ja widziało ja trzech lekarzy i mówili że wszystko jest ok. Ja idę do pracy od jutra a tyle w domu siedziałam to mogłam z nią ćwiczyć!!! 😠 😠 😠 😠 😠 😠 Następna wizyta na NFZ 21.09.2011, kobieta polecała nam koło Leszna zajęcia nauki dla rodziców jak rehabilitować dziecko - jednodniowe za 300zł, chyba się zdecyduję, choć teraz chyba wybiorę się do jeszcze innego neurologa. Rehabilitantka nie kazała mi pod żadnym pozorem jej sadzać - ostatnie słowa mojej pediatry: więcej by ja pani trzymała na rączkach na siedząco to by chiała się podnosić do siadu.

dzień doberek! skok wzrostowy-dziecko domaga się od czasu do czasu więcej jedzenia jest to spowodowane intensywniejszym wzrostem My właśnie wstaliśmy o 10:15mamy tą rehabilitację i czuję że mała będzie na niej marudna i śpiąca a teraz się rozbudziła i nie zaśnie.

Czy ktoś podawał już taki jogurt? http://www.bobovita.pl/nasze_produkty/produkty_wg_kategorii/jogurciki_malucha/

Misia napisał(a): Z tym samym pytaniem wystartowałam miesiąc temu Haliszczanka chyba mi odpisała z tego co pamiętam dotyczyło to mniejszego apatytu wieczorem na kolacje. Ja jednak też daje owoc miedzy 17-18, mleko na wieczór o 20:30-21:00. Ja też zaczęłam od jabłek, a potem inne owoce poszły w ruch. Do tej pory to najlepsza okazała się gruszka ale ją sami robiliśmy.

Misia napisał(a): Dorotka on tak siedzi tylko chwilkę, a potem bach i na boki leci lub do przodu. Nie masz się czym przejmować, bo ja uważam, że każde dziecko rozwija się indywidualnie. I nie ma co porównywać. Antek na przykład nie potrafi przekręcić się z brzuszka na plecki, a na brzuszek to tylko przez prawy bok. Nóżki do buzi też dopiero zaczął w tym tygodniu wkładać. Więc ja się nie martwię tylko cieszę się z każdej nowej rzeczy, którą u Antosia zauważę. I Ty też się nie martw 🙂 Agatka wszystkiego się nauczy w swoim czasie. Pamiętaj, że to wcześniak 🙂 poza tym może po prostu leniuszek z niej :* więc głowa do góry 🙂 Lenia ma po mamie 😉

co do jedzenia i wprowadzania nowych pokarmów to ja mam gazetę "Twoje dziecko" i tam jest Schemat Żywienia Niemowląt Kamionych piersią i sztucznie wg zaleceń Instytutu Matki i Dziecka podobny znalazłam tutaj: http://cornetis.pl/pliki/PW/2007/4/PW_2007_4_292.pdf Zeskanuje w pracy może z tej gazetki informacje i prześle wam mailem,jak ktoś będzie chciał. Tam jest pół żółtka co drugi dzień. Ja jeszcze mięsa i glutenu nie wprowadzałam, ale my tak mieszanie karmimy no i wcześniaczek moja Agatka więc się nie śpieszę. Kupiłam jeszcze 3 puszki mleka 1 i potem przechodzę na dwójkę. Zastanawiam się czy nie iść do mojej pediatry z nią to skonsultować ale jak sobie przypomnę jej ostatnie zaangażowanie to nie widzę sensu.

Misia super zdjecia Antoś bardzo się zmienił no i siedzi! Agatka może zacznie siedzieć jak marcowe dzieciaczki zaczną biegać.