Skocz do zawartości

MandraSala_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    298
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez MandraSala_m

  1. DOROTA napisał(a): Dorotko to tak jak u nas, gada non stop ale to jakieś niezrozumiałe słowa marsjańskie 🙂 tata był pierwszy i praktycznie jedyny (poza dziadzia kilka razy i mniam mniam jakis czas temu) i długo długo a Mama tylko raz ....na razie 🙂
  2. ...sraczka 🙂 Dorotko a dawałaś czekoladę albo kakao? U nas poliki czerwone cały czas, rano mocno a w ciągu dnia rożnie raz znikają raz sie zaostrzają Misia nie przejmuj sie, u nas teściowie, nawet nie zadzwonili, mieli swoja imprezę, moja mama niby tydzień temu kupiła Małemu bodziaki i powiedziała ze to będzie na Mikołaja ale wczoraj nawet nie zadzwoniła, Tata wypchał sie 3-słownym smsem. A wiesz od kiedy można te maliny i jagody dawać? Kurcze strasznie żałuję że nie zamroziłam tych moreli jak Ty - zupełnie zapomniałam, nie wiem gdzie ja miałam głowę. Daj cynk jak zaczniesz dawać te sklepowe mrożonki to my tez spróbujemy 🙂 Za to ja kupie Fasolkowi to http://allegro.pl/show_item.php?item=1978830982 znajomi mają i Zuzia uwielbia sie tam chować, jest starsza wiec tunel na długo posłuży. O cie florek!!! Karmie dziecko właśnie a ono w przerwie na nabranie powietrza pierwszy raz powiedziało MAMA hihi w końcu! Nawet nie powiedziało tylko wykrzyczało az M w toalecie usłyszał 🙂
  3. Mikołaj był, ale jeśli chodzi o mnie to się pomylił 😉 Mężowi podrzucił krawat o północy który idealnie pasuje do mojej sukienki 😉 A fasolek dostał bodzieki od Babci a od nas jedną pacynkę - zapowiedź prezentu choinkowego - dostanie cały teatrzyk 🙂 hihi Będą mieli co rodzice robić 🙂 Dziewczyny i jak z tym mięsiwem i le i co dajecie jak same gotujecie. Misia potwierdz mi proszę ty dajesz mrożone jagody i maliny?
  4. Misia napisał(a): Ja sie tak z M czułam kilka dnia temu - jednodniówka wirus - ohyda - sypałam sie przez ręce, mega osłabienie i ból brzucha - mama nadzieję że Was to ominie. Hali nie martw się u nas też nie ma zęboli i śladu żeby się zapowiadały również nie ma 🙂 Dorota - kojec na allegro, jakieś 215 zł, 8 elementów jak Misia i wszystkie używamy. Współczuję gorączki, aż sie boję co zrobię jak u nas sie pojawi bo jeszcze nigdy nie było i ogólnie dziecko anioł. Mam takie czopki na gorączkę więc chyba po prostu mu zapodam wówczas. BTW Pochwalę się - M zdał ostatni egzamin praktyczny w sobotę i od tego momentu jest pilotem liniowym, ja dumna, ale on to juz zupełny zarozumialec sie teraz zrobił hihi
  5. Zboża glutenowe (pszenica jęczmień owies itp) można od 7 miesiąca więc owsianka chyba OK 🙂 ja jeszcze nie dawałam takiej jak dla nas ale spróbuję bo dotychczas to tą ekologiczną owsianą kasze dawałam ale ona jest przemielona jak kleik bobovity, i ryż tez mu dzis dam, tylko że Fasol nie ma ani jednego zęba, będzie wszystko łykał jak wleci 🙂 Misia ja daję zawsze jedną kosteczkę mieska, teoretycznie powinna być 10-15 g/dzień czyli dwie łyżeczki.
  6. DOROTA napisał(a): Fasol też je zjada ale nie bardzo sie tym przejmuje bo duże elementy, nie polknie, choć masz rację trzeba uważać, ostatnio przez 20 min miał w buzi korek od Nałęczowianki, my się śmialiśmy że on takie fajne miny z jęzorkiem robi nie wiedząc że w buzi korek bo go skubaniec ukrywał, w mgnieniu oka zwinął go ze stołu i mimo że 3 osoby dorosłe go obserwowały to nikt nie zauważył, dobrze że nie było to nic mniejszego...... A co to pulajdek 🙂 Oj tam to zacznij gotować a jak Ci sie nie chce to nie zaczynaj 🙂 Generalnie polecam narobić sie raz i zamrozić dużo jedzenia w kostkach ja mam calusieńka zamrażarkę (marchewka ziemniaki cukinia dynia szczupak kaczka kura indyk królik) reszta gotowe mrożonki biorę (buraczki brokuł fasolka) - wrzucam wybiórczo po jednaj kosteczce do podgrzewacza na butelki w wysokiej szklance zamieszam i po 20 min gotowy obiad - jak mam czas i chęć to dogotuję łyżkę kaszy manny a jak nie to zagęszczam kleikiem ryżowym. U nas pada, siedzimy w domu 😞
  7. DOROTA napisał(a): Dorotko ja kupiłam dwa na allegro używane oba 74, jeden Kapphal jest lekko jeszcze duży ale to idealnie bo starczy na całą zimę (tak mi sie wydaje) i już go ubieramy a drugi Mothercare jest ogromny i Fasol jest w nim zatopiony po uszy i nie wiem co z nim zrobię. Oba kupiłam za około 30 zł - więc myślę że allegro to dobry wybór skoro ciuchy będą na 2 miesiące. Jak widzisz rozmiar zależy od firmy. Ale kombinezony to raczej na wyrost robią, większe tak samo jak pajace - przez co wszystkie pajaco-piżamki 74 są ciągle jeszcze za duże a bodziaki już za małe. A ile wzrostu mają wasze pociechy bo Aleks przy wadze 9 kg wydaje mi się zdrowo nabity, Misia może Antek jest po prostu dłuższy skoro mówisz że chudzinek z niego 🙂 Ja muszę mojego szkraba w końcu zmierzyć ale to moje mierzenie nic nie warte. Szarla pingwinek jest ze Stanów - nie wiem czy takiego znajdziesz u nas - a jest boski fakt bo buja się jak banka wstańka i kuleczki w jego brzuchu się turlają wówczas a pingwin śmieje sie w głos, ale większa pociechę z niego mają rodzice niż Aleks 🙂
  8. Rany julek to Aleks właśnie osiągnął 9 kg 🙂 Choć na siatce centylowej jest OK to wygląda jak klopsik i znowu mu szyja zanika 🙂 Misia co do czapeczki to chyba nie przyda się ani mi ani Tobie bo jak zmierzyłam ja dokladnie centymetrem krawieckim to wychodzi dokładnie 54 cm więc może na przyszłą zime będzie. Rozmiar na czapce 6-12 m a facet w sklepie mierzył i stwierdził że 46cm mu wyszło. To co piszesz o nacnym karmiemiu to wszystko pieknę i oklask dla Ciebie za wzorową Mamę, ja jestem większym śpiochem a dzidziusie powoli wyrastają z różnych rzeczy i powoli wkraczają na coraz to dojrzalsze obszary. Aleks wyrósł z mleczka w nocy ale za to zaczął mówić Tata i Dziadzia oraz więcej czasu spędza samodzielnie i skupia się na zabawkach, nie jestem pewna ale słowo Tata chyba zaczyna powoli kumać bo zawsze mu wciskamy jak tylko widzi M ze to Tata tata tata..... Tata do znudzenia 🙂
  9. Misia a może na noc jabyś dawała kaszkę to by lepiej spał..... ja daje Alkowi mleczko modyfikowane na noc z kaszką bezsmakową - kupuję w sklepie z ekologiczną zywnością taką niemiecką wielozbożową orkiszową lub pszenną wcześniej dawałam kleik ryżowy - te bobovity owocowe dawałam przez chwile ale tam jest w składzie dużo dziwnych składników i smakuje mega chemicznie więc przestałam - miałam mu mannę gotować ale wieczorem mam mega lenia i zajada te glutenowe zbożowe, czasem mu jabłuszko do nich ścieram.
  10. Dzieki dziewuchy 🙂 misia ale macie wesoło, u nas Fasolek raczej w kojcu siedzi po mieszkaniu tylko pod moim okiem chodzi bo jak tylko go spuszczam z oka to sobie gagatek siniaki i guzy nabija 🙂 A Kapcie tygryski były prezenten pod choinkę - sprawdził sie bo M je polubił - najlepiej kiedys wpadam do domu a M odkurza w stroju tygryska hihi tzn majty na tyłku tygrysy na stopach na głowie słuchawki lotnicze (bo nie cierpi odkurzacza warkotu) i wymiata ta rurą na lewo i prawo myślałam że sie posikam ze śmiechu 🙂 Czsapeczka w komplecie z rękawiczkami w Marksie i Spencerze - Piaseczno outlet za 42 zł - niestety za duża - ma jakieś 46 cm obwód główki a Aleks ma 43 i mu na czoło spada, jeszcze nie oderwałam metki mogę odsprzedać. Widziałam takie podobne również w H&M
  11. Chorobcia bo ja od początku daje ten duży a że zazwyczaj gotuje sama to mi wychodzi tak 200 lub więcej ml w miseczce i zawsze wszystko do dna wszamie i cos grubiutki mi sie wydaje coraz bardziej ten moj gagatek, a kaszki na noc dostatwał 200 ale zmniejszałam stopniowo i teraz daje mu 150 ml a on ciągle tyje i tyje 🙂
  12. Ile gram (ml) obiadku dajecie malcom, szczególnie pytam mamy co karmia piersią ale nie tylko? I ile mm z kaszką na noc? Hali idę ta standardową drogą jaka jest w kalendarzu szczepień, dorzuciłam rota i pneumo, rota cąły za nami pneumo chyba jeszcze jedan po roczku został czy jakoś tak 🙂
  13. Dorotka kojec jest rewelacyjny - bardzo polecam ale pod warunkiem że nie będziesz brała Agatki zza kojca za każdym razem jak zajęczy, bo wówczas może sie okazać że kojec na nic sie nie przyda. Aleksowi od początku przypadł do gustu, dostał go troszkę późno bo jak juz dobrze raczkował i jak tylko doszedł do kratek to od razu na wspinał się na nóżki i rechotał i ważne żeby go w tym momencie nie brać na ręce - u nas kojec się przyjąć - mały bawi sie w nim cały dzień - drepta od jednej strony do drugiej i bawi sie zabawkami, najchętniej zagląda do kosza z zabawkami lub gra na pianinie 🙂 Misia ale nie chodzi o odstawienie definitywne tylko żebyś w nocy odpoczęła bardziej - ja nocna karmienie to ostatnie wyeliminowałam bardzo delikatnie - za każdym razem jak sie budził brałam robiliśmy z M ten sam scenariusz - głaskanie po główce pleckach kładzenie - jak nie pomagało na rączki i tulenie - odkładanie odczekanie minutki - jesli dalej nie zasnął to znowu na rączki tulenie i jeśli wtulał się w ramie i zasypiał odkładałam i po minutce spał - a jeśli ewidentnie sie upominał o cycuś to mu dawałam - ale raz się upomniał a raz nie a po dwóch tygodniach skutecznie przestał - teraz albo przesypia całą nockę beż zajęknięcia albo czasem dwa trzy razy wstanie - wtedy M go odkłada na brzuszek głaszcze po pleckach i po minutce Fasol chrapie 🙂 Coraz rzadziej zdarza się że nie chce spać. Ale to chyba zasługa że w dzień mniej śpi i wymęczamy go wieczorkiem harcami na maksa, mam taka grubaśna puchową pierzynę i młody uwielbia się w niej turlać i uciekać przede mną aż zadyszki ze śmiechu i tego biegania dostaje. Co do szpitala to u mnie było super (MSWiA) mimo że był owinięty i wymagał natychmiastowego inkubatora to dali mi na chwilkę przytulić, przynieśli po 3 godz po lampach juz wygrzanego i od tamtej pory nie zabierali, za radą położnej napisałam karteczkę którą przyczepili do jego łóżeczka "NIE DOKARMIAĆ, TYLKO PIERŚ, WŁASNA SZCZEPIONKA ENGERIX" - położne powiedziały że to zbędne bo będą o tym wszystkim pamiętać ale strzeżonego.... Pomagały mi z karmieniem i jak mały nie radził sobie początkowo to karmiłyśmy go ze strzykawki, ssał to wstrzykiwałam, nie ssał to zatrzymywałam i tak poznał mechanizm ssania a potem juz na cycuś poszedł i tak jest do tej pory. Mama kupiła mi bodziaki w Pepco - byłam taka zajarana tym sklepem bo pare osób mi polecało - ale katastrofa nie dośc że za małe na długość, rozm 74 mimo że Fasek ma 72, za szerokie w szerz a młody to grubasek, w dodatku szeroki dekolt i spadają mu przez ramionka, porozciągały sie po pierwszym praniu i jakość bawełny marna jakieś takies sztuczne Dziewczyny napiszcie jakie owoce dajecie maluchom, Misia pisąłaś że jagody i maliny dajesz mrożone, ja sie zgapiłam z mrożeniem moreli itp i teraz na samych jabłuszkach praktycznie jedziemy czasem gruszka i banan. A tu ostatnie fotki, Dorotka i dla ciebie wybrane z kojcem w roli głównej 🙂 mam nadzieję że Cie przekonałam Dorotko 🙂
  14. szarla napisał(a): miałm wrażenie że piszesz o Fasolku hihi jak tylko go kładę na przewijak to z aniołka robi jest mistrz wyginki i kevin rozrabiaka - ale staram się nier dawać mu wszystkiego na co się rzuca bo widzę że ewidentnie jest u nas czas testowania siiebie na wzajem - jak czegoś nei dostanie to jest yyyyyyyhhhhh i napinka - wygląda to przezabawnie ale lekceważe to i spokojnie dzień w dzień tak samo tłumaczę że on ma swoja zabawki a dorośli swoje i nic tego nie zmieni - mam nadzieję że to da efekt i będzie grzecznym dzidziusiem. Hawajka ja rybe robiłam najzwyklej na świecie wrzucam tak samo jak normalne mięsko do garnuszka: najpierw warzywa jakie chce żeby zjadl (typu marchwew brokuł ziemniak fasolka groszek) gotuje 10 min, dorzucam 2 łyżeczki kaszy manny i kawałek ryby (szczupaczek, bez ości dokładnie sprawdzam), blenderuje, na koniec zielenina koperek lub pietrzuszka do posypania 2 łyżeczki oleju rzepakowego oraz ew. pół żółtka, , ew. kleik ryżowy lub kaszkę zbożową do zagęszczenia jeśli jest taka potrzeba. Dziewczyno jak Ty sie wysypiasz, to ja nie pracuje, obijam się, Fasol w nocy budzi sie raz lub wcale a ciągle chodze jak cień, marze o spaniu. A dziś oddam wszystko za moja ukochana podusie i kładę sie za chwilkę spać, bo ostatnie 3 dni przeimprezwaliśmy a wczoraj to juz totalne przegiecie ale ciesze sie bo wracam do spoleczenstwa, odnawiam wszystkie kontakty i nie oszczędzam sobie wychodzenia. W marcu planujemy narty, czy ktoś jeszcze sie wybiera? Zbieram większą ekipę, część dzieciowa. zapraszam 🙂
  15. kupilam pampers sleep & play w stokrotce w promocji - wszystko wypływa i siku i kupa
  16. babskie gadanie jak będziemy miały się czym dzielić lub potrzebę poradzenia się to będzie aktywny, chwilowo nikt tego nie potrzebuje
  17. Dziewczyny macie gdzieś zapisany link do tego filmiku co był o ciąży na onecie? Ten o francusce która pracowała w delfinarium i była animacja całego zycia płodu równolegle przedstawiona od poczęcia do narodzin. Misia nie rozpieszczaj synka 😉))))))))))) Kurcze powiedz mu czasem NIE - jesteś zbyt kochana - Fasolek w kojcu wydziera się na cąły dom - trenuje mowę i wyśpiewuje przeróżniste sylaby - stoi przy tym prze szczebelkach i czeka aż przyjdę, ale staram sie nie zwracać na niego uwagi zbyt często i potrafi przesiedzieć tam cały dzień bez płakania - płacze tylko jak jest głodny lub zmęczony. Aleks z owoców je jabłko banan gruszkę, raz zjadł winogrono, na inne owoce nie mam pomysłu. A co mozna jeszcze dać o tej porze roku? Dorotko to super że pełza, skoro juz zaczęła to z ciekawości szybciutko zamieni to na raczkowanie i dalej na wstawanie, oby jak najdłużej raczkowała. A Amelka fajowo się śmieje - straszenia to najlepsza zabawa 🙂 Krzesełko do jedzenia jest fajne jak daje mu coś do samodzielnego jedzenia ale wkurza mnie że ześlizguje się z tej śliskiej tapicerki i wisi na pasach bezwładnie. To jego siedzenie jest jeszcze mało stabilne 😞 Tym bardziej nie podoba mi się to że stoi całymi dniami przy szczebelkach.
  18. Hej 🙂 A m sie podoba że mniej piszemy - jest bardziej rzeczowo - mniej o pierdołach - ale to tylko moje zdanie 😉 Byle nie za mało i mam nadzieję że temat nie umrze 🙂 Niunia - super wierszyk. Zdrowiej szybko. Myszka - co Ty tam jeszcze robisz? Pati - teściową to Ci sie mega trafiła - i co nie próbowałaś jej powstrzymać? Koniecznie zrób ten numer z łyżeczką - zdaje się że Szarla go podsunęła - albo ostentacyjnie wymamlaj spory kęs wypluj na łyżeczkę i zapodaj babie przy wszystkich - terapia szokowa jest w takim przypadku najlepsza - ja bym tak bez ogródek zrobiła, skoro zwracanie uwagi - ani kulturalne ani dosadnie - nie działa! U gina byłam - ale nie tego co prowadził ciążę (mimo zalecenia po pół roku - pójde jak zaplanuję drugiego babiesa, czyli na lato) - byłam u swojej starej ginki z NFZetu - i powiedziała że wszystko OK. Drzemki - dwie: 10:00 1h, i 15:30 30 min, zasypia o 20:00, pobudka o 7:00, w nocy zwykle jedno przebudzenie (czasem na minutkę a czasem na godzinkę) ale juz bez mleczka. W Carefurze do niedzieli jest promo na Pampers baby Active 🙂 Misia - kojec jest moim najlepszym przyjacielem 🙂 Miałas rewelacyjny pomysł, mam cały dzień spokój 🙂 Od jutra Fasolek będzie siedział w swoim nowym krzesełko do jedzenia bo do tej pory jadł w bujaczko-huśtawce. Dostalismy od przyjaciółki po jej córci. AA i jeszcze jedno - Aleks przestał zajadać z apetytem owocki - obiad wcina jak zły ale owoce to tak na siłę musze wciskać. Macie jakis sposób na polubienie owocków?
  19. hm... chyba faktycznie racja bo jak kupa miękka to jak inaczej je ściągnąć?
  20. Dziewczyny gratuluje chłopakom ząbków - ciekawe kiedy ten mój dzidziuś dołączy do zębolowych bobasów - podejrzewam że tak jak Aleksander Oktawii czyli za jakis miesiąc 🙂 50 kg??? rany julek - ja ważę 74 a chciałabym tylko 5 schudnąć, dziewczyny ale z Was chudziaki, ja sie muszę ze wszystkim pilnować, a odmawiać sobie smacznych rzeczy nie znoszę 🙂 Misia a policzyłaś ile Antek spi w ciągu dnia? Aleks dziś przespał po raz pierwszy bez przerwy na płakanie całą noc od 20:20 do 7:00 i chyba zawdzięczamy to wymęczeniu go wczorajszemu bo z dwóch drzemek 1,5 i 1 godzina niechcący zrobiła się 60 i i 20 min. Tak więc od dziś kończymy z nocnym żarciem na dobre - trzymajcie kciuki zobaczymy jak nam pójdzie. Misia i daj znac co ten gastrolog powiedział. Pati koniecznie do lekarza, to ważne żeby sprawdzić czy macica wróciła siebie. A Pampersy są najlepsze, używamy najczęściej active, na drugim miejscu stawiam Dady, które niestety ale przy rozmiarze 4 zaczęły nam przeciekać, cenowo wychodzi tak samo jak sie korzysta z promocji, które sa zawsze http://www.promobaby.pl/kategoria-pieluchy.html Podobno bardzo fajne są active boy - te pieluchomajtki ale chorobcia strasznie drogie i promocji na nie nie ma nigdzie 😞 Ciekawe co tam u Samantki, zawsze miała po kilka postów na stronie a teraz cisza..... 😞
  21. Dzięki dziewczyny - chcialismy miec oryginalne wesele żeby wszyscy je pamiętali - bo ja po latach to często myle wesela różnych znajomych które gdzie byloo i co na którym sie działo.... Misia, mi jak się Fasol w nocy budzi to M go nakrywa wielka ciepłą dlonia i głaszcze po pleckach i Mały zaraz zasypia a jak to nie pomaga to bierzemy na rączki Aleks wtula się w dekolt i zasypia a jak i to nie pomaga to do odkładamy - chwile pomarudzi i zasypia.
  22. Misia ale z Antosia to rewelacyjny krejzol jest - jego mina i wielkie oczy sa nie do przebicia i nie do podrobienia - oryginał jedyny w swoim rodzaju, w dodatku przystojniak, a Twój mąż to chyba tez krejzolek 🙂
  23. Popieram, bylismy wczoraj - Listy do M - bardzo fajny lightowy filmik wskazany szczególnie w jesienne deszczowe wieczory na poprawe nastroju. A Wyjazd integracujny podobno katastrofa. OK życzymy miłego weekendu i wracamy do pakowania - jutro wypad na farmę 😉 ...jak ja kocham być wieśniakiem 🙂
  24. ja bym wolała cos w stylu super bohatera - jakis SUperman lub cos super słodkiego misia reniferka itp
  25. Dzieki Niunia. Ciesze się ale mam spore zaległości w zdjeciach, mnożą sie na dysku zaraz miejsca zabraknie a ja przeglądam dopiero te z lata 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...