MandraSala_m

Misia gratuluje ząbka.

Oktawia i Wy tez bez zębów hihi - podobni Ci nasi Aleksandrowie - szkoda ż enei możemy ich spotkać, fajowy masz awatarek 🙂

Dzis na fitnessie z jeden dzidziuś znowu chciał pocałować Fasolka gonił go po całej salce a Fasol uciekał patrzył tylko na niego i nie rozumiał czego ten drugi chce a tamten szczerzył swoje dwa górne siekacze i rozdziawiał usta do buziaka - kupa śmiechu z tymi maluchami 🙂

Niunia IMBIR najlepszy - do herbaty sobie wyrajaj i dużo pij, Inhalacje rób i szybko przejdzie, u nas juz przeszło szczęśliwie.

Co do fotelika to polecam taki w którym można mieć funkcje leżącą podczas jazdy w razie dłuższych wycieczek.

A tu link do fajnej stronki z promocjami dla niemowlaków http://www.promobaby.pl/ Niezła promo w Stokrotce na Pampery jest - jutro lecę kupić 🙂

No u nas tez dywanów niet.

400ml??? 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪
Nawet w największym boomie mlekowym nie mogłabym o takiej ilości pomarzyć!! 🙂 Gdzie Ty to mieścisz, musisz miec big boobies 🙂

Aleks je od 6 miesiąca bez zmian na razie 3x dziennie cycusie (oba bo jeden nie dawał rady 🙂) owocek obiadek i kaszka na noc + dodatkowy cycuś w nocy około 3:00

Hali o kurcze ale nie boisz sie że marznie w stopki i się przeziębi...? Ja sama nawet w domu w skarpetkach bo po podłodze zawsze ciągnie troszkę od drzwi balkonu itp

u nas rodzinka złozyła sie na chrzciny i sprezentowała Aleksowi Fotelik Romera z bazą isofix http://allegro.pl/show_item.php?item=1876644738 kolotr greta - bardzo ładny 🙂

Jeździcie jeszcze w nosidełku czy już przeszłyście na fotelik siedzący? Nasz właśnie przyszedł wczoraj - fajowo wygląda ale Aleks taki malutki w nim 🙂

Misia gratuluje pysznych ciasteczek i zazdroszę ambicji w kuchni bo ja jestem leniuchem.
Hali a jak na boso? bez skierek?

Nam jeszcze ciemiączko nie zarosło więc witaminy łykamy ale nie codziennie, jak pamietam. tak dostaje 🙂

DOROTA napisał(a):

My dzisiaj byliśmy na rehabilitacji 28.10 byliśmy i kobieta była bardzo zadowolona i chwaliła Agatkę i mówiła że może do świąt poćwiczymy i już będzie koniec. A dzisiaj..
masakra tylko narzekała że nie tak to robi a że tu odruch z drugiego miesiąca, że szuka oparcia głowy jak nosimy ją tyłem do siebie i że nogi ma na dziecko 8 miesięczne i nie wiadomo czy to wynika z napięcia czy to, że akurat szybciej je tak robi. (Bo ona ma w sumie teraz 7,5ms-wiek skorygowany- dla mnie to trochę przegięcie czepiać się tego) Powiedziała że jak nie wyćwiczymy karku to jak będzie duża i będzie siedzieć to będzie walić głową o oparcie kanapy.Nogi za wysoko trzyma jak leży na brzuchu ma jak najczęściej być na boso i drażnić mamy jej stopy bo może mieć osłabione czucie w stopach. Ech... 😞 Nie smęcę dłużej

Rany Dorota a nie myslałaś o zmianie rehabilitantki?

Ej no nie zapominaj o Fasolu - u nas zębów ani jednego, żaden tez sie nie zapowiada w najbliższym czasie 🙂))))))))) jesteśmy szczęśliwymi bezzębowcami - czy ktoś jeszcze nei ma zębów - zastanawiam sie jak to będzie z karmieniem.

Szarla dzięki dobrze wiedzieć, ale inhalator super rzesz Aleks miał katarek taki lejący właśnie - zapodała 3 x dziennie inhalacje z 5 ml soli fizjologicznej i po dwóch dniach zniknął, dawałam mu dużo płynów do picia, tłuściejszy obiadek, cieplej ubierałam disne mar i inhalator i szczęśliwie nie rozchorował sie a katarek zniknął 🙂

My mamy termometr zwykły pod pachę, w smoczku ze dwa i nie wiadomo po co M zamówił jeszcze ten do ucha - wszystkie elektroniczne i wszystkie pokazują co innego.

CO do wizyt u lekarza tez jestem zdania że tylo w ostateczności tym bardziej że teraz sezon przeziębieniowo wirusowy i przychodnie pełne chorych dzieci.

Pati z tych chodzikiem bym uważała - i neurolog i ortopeda wyrażali sie o nich bardzo niepochlebnie.

A mrożonki tez stosuję - wygodne i podobno lepsze jakościowo niz świeże w markecie.

Ja również nie daje małemu owoców z hipermarketów i dyskontów - za to jeżdżę na bazar gdzie przyjeżdżają rolnicy i sprzedają swoje plony - kupuje od nich warzywa i owoce dla Fasola i dla nas - mięsko i wędliny tylko z małych masarni, nigdy z biedronki czy carefura, a jak mam okazję to prosto od chłopa i mrożę na dłużej 🙂 W Biedronce czy Lidli za to kupuje owoce dla siebie i M, mają dobre jabłka na mus jabłkowy do obiadu a Lidl ma dobre banany. Za to omijam wielkim łukiem stoisko warzywno owocowe w tesco - wszystko albo niedojrzałe albo gnije szybko i smak jak papier. A nie wiem czy znacie juz dobry news 🙂 - tesco planuje udostępnić zakupy na zamówienie z dowozem do domu - dla mnie rewelacja bo nie cierpię łazić po hipermarkecie ale kupować wszystkiego w sklepiku osiedlowym sie nie da więc do tej pory nie miałam wyjścia 😞

U nas mgła wilgotno i szaro. W taką pogode siedzimy w domku tym bardziej że Aleks ma katar, więc jestem uziemiona na kilka dni 😞

misia dokładnie 🙂 blisko urzędu gminy

aniak a próbowałaś zmienić mleko dawac na swoim lub zmienić kaszkę? ja daje na bebilonie pepti (ze względu na alergię) i na kleiku ryżowym

Zauważyłyście jak dużo reklam się tu zrobiło.... Coraz mniej mi się to podoba szczególnie jak są zdjęcia dzidziusiów w inkubatorze.... 🤪

Misia napisał(a):

To dobrze wiedzieć, że są też na przyssawki. Będę się musiała wybrać do Ikei. Niestety to będzie kolejna wyprawa... ehhh...
Fajnie Ci z dyżurami. U nas to nie przejdzie... 😞 i ja chodzę niewyspana już od stycznia...

Misia nie daj się, ja na karmienie też wstaję ale to juz tylko raz i jak zdaży sie że fasol budzi się poza tą jedna porą to M musi z maluszkiem powojowac a ja chrapie bo do niedawna chodziłam jak cień 🙂

Zapraszamy jak będziesz do Ikei jechać 🙂

Ten nebulizator Medeli podobno Philips przejął ale nadal produkuje w niezmienionej wersji http://allegro.pl/nebulizator-inhalator-philpis-medel-3-gratisy-i1922774643.html

Misia dokładnie - jak w nocy Aleks płacze i nie chce sie uspokoic czasami to zatyczki jak znalazł, mniej mnie serduszko boli podczas oczekiwania aż zasnie a a jak M ma dyżur to wsadzam głęboko i śpię słodko bo nic nie słyszę w drugim pokoju.

Zabezpieczenia w ikei podobno są też takie przyklejane na przyssawki - sąsiedzi maja i sobie chwalą bo też mebli nie chcieli wiercić.

Szarla jeśli mała Ci choruje często przez ten żłobek sugeruje zainwestować w inchalator medeli http://www.elmedico.pl/product-pol-69-MEDEL-Philips-Family-Soft-Touch.html?gclid=CMumgZ-3tKwCFU0ntAodJ2EHxg - bardzo pomaga dla niemowlaków inhalacja z soli fizjologicznej - dzięki niemu można sie uchronić nie rzadko od antybiotyków i zapomnieć o zapaleniu płuc po dwóch dniach inhalacji wszystko przechodzi - idealne dla ciężarnych również. Pożyczył nam sąsiad i po przetestowaniu stwierdzam ze rewelacyjna inwestycja! Fasolek juz sie do niego przyzwyczaił nawet mimo że dość głośno pracuje.

Hej Dziewczyny, jak tam po weekendzie. CHyba pogoda nam sie skończyła? Chodzicie na spacery w takie pochmurne wilgotne i nieprzyjemne dni?

Niunia my stosujemy http://allegro.pl/zatyczki-do-uszu-stopery-wysylka-gratis-x-2-i1844390649.html BARDZO POLECAM 🙂 Kupuje je hurtowo 🙂
A do picia spróbuj dac mu sok własnej produkcji - ja robię (znaczy się M robi 😉) z jabłek i z marchwi - pycha wszyscy pijemy 🙂
A te zabezpieczenia z Ikei dobre? Bo ja właśnie na allegro zamówiłam baby ono na spróbowanie cholercia .....

Pati fajna ta kula - na pewno sie maluchy przekonają do niej.

Beti ja mam kubek niekapek tomme tippe 6+ taki niebieski i jest super. Aleks z niego ciągnie wode jak zły choć najbardziej lubi z butli 🙂 Moze rozłóż go na części pierwsze i spr czy wszystko szczelnie jest po dociskane? Mój sie sprawuje rewelacyjnie i nic nie kapie.

Misia na kupe najlepsze BURACZKI!!!! U mnie zdziałały cuda 🙂 Co do zabawek to u nas podobnie praktycznie żadnej małemu jeszcze nie kupiłam - ma te które odziedziczył po starszych kolegach i z prezentów a i tak ulubiona jest pielucha dobrowianka kapcie tygryski szeleszcząca folia po puzzlach i wszystkie kremy stojące 😉 Misia jak będziecie w Wawie to mozemy sie na kawke umówić z malcami, zapraszamy do nas, gdybyś chciała możesz u nas Antka zostawić w kojcu z Aleksem a pod domem mam CH Wola Park 🙂

Szarla jak tam Amelka? My z M od wtorku walczylismy z wirusem Aleks do dzis był zdrowy a dzis z nosa mu zaczęło lecieć.

Hawajka może nie jest głodny, ja bym go troszkę przetrzymała przed obiadem, nie mam takiego problemu bo Aleks je wszystko jak ja - takie żarłoki z nas. Ale faktycznie dodaj może masełka koperku oliwy z oliwek soku z winogron kaszki, ja bym próbowała do oporu w końcu sie przełamie bo całe życie przecież na cycusiu nie będzie - a może jedzcie razem ty swoje jedzonko a on swoje i tak go zachęcisz my tak jadamy śniadanka w weekeny z Alkiem 🙂

WSZYSTKIEGO NAJ NJA DLA JUBILATÓW!!!!!!

Niunia współczuję, a może spróbujcie robic z mężem dyżury - jedną nocke Ty wstajesz drugą on. Jak miałam egzamin ja lub Maciek to jedna osoba spała z Fasolem a druga w salonie żeby się wyspać przed ważnym dniem.

A co to za kula?

No to dobrze że to tylko otarcia.
No właśnie oprócz rumieńca dodatkowo Aleksowi złuszcze się skórka więc to raczej nie uroda. Nikt nie miał AZS w rodzinie, ale ja niestety jestem alergikiem od dziecka i to mega kiedyś dopiero po okresie dorastania część mi przeszła.
BTW dzieki za szczere chęci.

Dzięki - Oktawia mnie zainspirowała 🙂

AAAA juz wiem 🙂 Tabelka mnie oświeciła 🙂

Dziewczyny kto to Bernadetta Lewandowska?

Dzieki Szarla, gratulacje z okazji ząbków! Co do kaszki ja robie ze 150 ml wody 5 miarek mleka i 6-7 kaszki ryzowej bobowity zeby w symie wyszło ze 180 ale to chyba nie kwestia głodu tylko nawyku bo w nocy pociumka prawie pusty cycus 3 minutki i już spi a gdy potem rano sie budzi to nie krzyczy o jedzonko tylko jeszcze z pol godziny bawi sie i gimnastykuje z M 🙂 Chyba musze go oduczyc tak jak do tej pory czyli zgodnie z ta książka o zasypianiu bo sam nie chce się oduczyć w dodatku ostatnio budzi sie systematycznie o 5:40 i albo zajeczy i spi dalej albo marudzi nawet i z godzinę.... 😞 A ja marze o spaniu ciągle niedospana chodzę boje sie ze przeziębienie mnie bierze juz z tego zmeczenia.
Szarla a jak u Amelki z polikami?

Misia u mnie z jedzeniem bez zmian rano cyś potem owoc potem drugie sniadanko cyś o 14:00 obiad (tylko kura indyk królik 😞) podwieczorek cys i na noc kaszka bobovity ryzowa, daje mi czasem na przekąskę chrupki ryzowe bobovity i dzis dostal flipsa 🙂 Ze względu na te poliki gluten cielęcinka i rybki i nabiał wstrzymany - bardzo żaluje bo ciagle szukam na co to uczulenie i nie moge znaleźć 😞 zaczynam juz podejrzewac nawet jabłuszko ale to wydaje sie nieprawdopodobne, dosc juz mam tych diet ale poliki czasem są bardzo czerwone i bardzo sie luszczą nie chce mu zaszkodzic. Chociaż kilka osób mi mówiło że ich dzieci tez mialy czerwonwe poliki i to po jakims czasie poszukiwan alergenu zlekcewazyli i dzieciakom pszesżło prędzej czy pozniej..... szkoda mi mojego fasolka ze nie moge mu dac tylu smacznych rzeczy, ja juz w tym wieku zajadał pierwsze kiszońce 🙂

Oktawia Aleksander jak model jak z katalogu mody dziecięcej - super ciuszki i śliczny chłopak. Wrzuć to zdjęcie na awatar 🙂

Myszka to Twoje dziecko - odizoluj teściowa od niego na tyle ile to mozliwe badz stanowcza i asertywna nie możne ci Babsko rządzić w kwestiach wychowania własnego dziecka - powiedz jej co masz do powiedzenia prosto z mostu - to co nam napisałaś i niech sobie to przemysli - jak chce miec kontakt z wnukiem to na Twoich warunkach i koniec.

okres jest taki sam jak przed ciąża regularnie jak na razie dwa razy był

misia po prostu przestań dawać 😉

szarla a jaka kaszkę dajesz i ile w jakich proporcjach ze tak ładnie spi? Mi sie budzi jeszcze raz około 2 w nocy Fasolinek 😞
Fajowa fotka, ale poliki tez macie chyba zaczerwienione? robisz coś z tym? Ja na razie przeszłam niestety na Bebilon pepti na noc 😞

Wszystkiego dobrego dla Jubilatów!

AAA Antos dopiero zobaczyłam - na rurze - wymiatasz chłopaku !!!! 🙂

Z powodów do dumy pochwalimy sie że Fasolek powiedział pierwsze "slowo" hihi nie Mamam nie Tata nie Baba tylko "Mniam Mniam" hihihi od kilku dni łazi i ciągle powtarza jak tylko mu sie jedzonko przypomni albo jak cos mu bardzo smakuje 🙂 Do tej pory bylo tylko aaaa eeee yyyyyy więc i Mniam Mniam Głodomorka jest tym bardziej superowe 🙂

hej dziewczyny wpadam na chwile sie przywitac, przejrzałam kilka stron ale szczerze odechcialo mi sie po chwili, bo przyznam ze milo mi sie czyta jak piszecie o postepach bąbelinów, z uwagą ślędzę problemy i sposoby jakimi sobie z nimi radzicie ale cholernie nudzą mnie te wszystkie wątki nie dotyczące bobasów, kłótnie powodujące lawinę łańcuszków i inne pierdoły, odpuśćcie i wrzućcie luz na poślady bo fajne forum fajne bobasy i fajne mamusie i po co to zmieniać.

Niunia u nas sprawę zabezpieczenia rozwiązał kojec i puzle piankowe - btw pomysł ściągnięty żywcem od Misi 😉 Zdrówka Ci zyczę.

Pozdrowienia od Fasolka co zębów ciągle nie ma a poliki wciąż czerwone, alergolog nie rozwiązał sprawy, ale chociaż dostałam oświadczenie potrzebne do zniźki na Bebilon Pepti.

Do nastepnego napisania, lęcę na gimne z niemowlakami 🙂

Edytko, te czerwone poliki to chyba jednak alergia - mam nadzieje ze nie skaza białkowa bo bardzo bym nie chciała Aleksa katowac tymi mleczkami sztucznymi i jeszcze okrojonymi z białka 😞

Czy ktos jeszcze ma ten problem z polikami nadal?