sobolinek_m

Joanna1984 napisał(a): Taką kaszkę mannę ekspresową? I owoce sama dajesz świeże? właśnie coraz więcej myślę o tym, zeby jej jako trzeci posiłek stały wprowadzić kaszkę, chociaż lekarz mówił, zeby zaczekać do 7 miesiąca Asiu daję zwykłą kaszę mannę ugotowaną w odrobinie wody 1/3 -1/4 półlitrowego kubka. Jak to się trochę ostudzi to dodaję świeże owoce i mieszam. Wychodzi pychotka. Ania się tym zajada, wcześniej jak wprowadzałam jej gluten to dawałam jej samą kaszę mannę to jadła bez większej ochoty. Moja mama twierdzi, że gluten należy zacząć wprowadzać od 17 tygodnia i tak też czynię, ale ile pediatrów tyle opinii zapewne 🙂 Ja jej słucham, bo byłą lekarzem miom i mojego męża 😜 i jeszcze żyjemy 😜

Nanusia piję rozpuszczalną kawkę od niedawna i jakoś nie zauważyłam różnicy w zachowaniu Ani. Bardziej na nią wpływa pogoda i ciśnienie (tak jak zresztą na nas). Dziś rano piłam kawę bo inaczej przy tej pogodzie byłabym zombie a mimo to Ania była dziś tak senna, że 3 razy spała.

Dziś Ania przeszła samą siebie. W kwestii jedzenia. Po pierwsze na obiadek zjadła zupkę jarzynową z kurczaczkiem i baaaardzo jej smakowała. A na podwieczorek dałam jej cały talerz banana z odrobiną kaszy manny (została mi kaszka z rana). I ona to zjadła 🙂 Próbowałam przestać jej dawać, ale był protest. Bardzo smakują jej wszelkie owoce a szczególnie banany. Po nich robi ładne twarde kupki. Dziś zrobiła 2. Po tym bananie jeszcze się przyssała do piersi. Nie potrafi jeszcze zakapować, że inne jedzenie niż mleczko mamy to też jedzenie i po tym się już nie ciągnie cycusia. Później jeszcze marudziła, bałam się, że to z przejedzenia, ale była śpiąca i natychmiast mi zasnęła. Mam na nią oko a raczej ucho bo wiem, że przesadziłyśmy z tym jedzeniem.

Joanna1984 ja jeszcze odnośnie tych malin. Od 3 dni daję Ani kaszkę mannę właśnie z owocami. Pierwsze były poziomki, wczoraj brzoskwinia a dziś banan. I powiem Ci, że strasznie jej to smakuje a przy okazji dziennie ma dawkę glutenu w postaci kaszy manny. Może to by zasmakowało Blanusi.

Joanna1984 napisał(a): Ale długa dziewczynka 😉 to napiję się z Tobą kawusi, bo Blanusia zasnęla właśnie po 40 ml Bebiko Długa i kochana 🙂 O 11 dałam jej całą miseczkę kaszy manny z bananem i wszystko wcięła a pod koniec zrobiła kupkę. Już taką "dorosłą" I jeszcze popiła mamusinym mleczkiem i zasnęła.

Monic Filipek jest boski 😉 i już tak ładnie siedzi. Piękne zdjęcia. Oklask dla Filipka 😉

Dzień doberek Pogoda straszna a też musimy z Anią na małe zakupki prezentowe się wybrać. A chciałam wypróbować spacerówkę, ale przy takiej pogodzie to znęcanie się nad dzieckiem.

monic87 napisał(a): Też bym się napiła takiego ciepłego mleczka jeszcze z pianką... marzenie.

Dzień doberek dziewczynki Ale u nas pogoda... a muszę wyjść z Anią po prezent. Jeśli chodzi o wymiary Ani to mam z wtorku: głowa 41, klatka piersiowa 41,5, długość 69, waga 6490 (teraz już pewnie ciut większa, bo zaczęłam ją futrować 😉 A ja znowu popijam kawusię 🙂

Do jutra

zuzka napisał(a): Ja też zmykam. Spokojnej nocy.

zuzka napisał(a): Dziękuję 🙂 i wzajemnie 🙂

zuzka masz rację nie mamy z Anią żle. Tak naprawdę tylko 2 noce miałam nieprzespane. Wcześniej Ania budziła się jeszcze koło 2-3 i później 5-6. Teraz już tylko zostało karmienie o 5-6. Tylko moje piersi cierpią, bo o 6 to już się z nich wylewa.

Asiula napisał(a): Asiu dziś pozwoliłam sobie na rozpuszczalną. Ciśnienie musi być bardzo niskie, bo mnie strasznie głowa bolała i musiałam po południu wziąć 2 apapy. Teraz wolę już nie brać lekarstw tylko wypić kawkę. Do karmienia o 6 nie powinno być po niej śladu.

Zasiadłam do kompa z kawusią i kanapeczką w nadziei że sobie pogadamy ... a tu cisza Moja Anka mnie dziś zadziwiła, siedząc tyłem do mnie na kolanach oparta pleckami o mnie wzięła moje palce i sama się odgięła do przodu i sobie siadła 🙂 Tak jej się to spodobało, że robiła to jeszcze przez długi czas. Nawet spróbowaliśmy dziś ją przymierzyć do tej drugiej spacerówki i jej się spodobała. Mamy PEG-PEREGO Atlantico. Może jak się poprawi pogoda to na próbę gdzieś wybędziemy w nowym starym wehikule 🙂

Dobry wieczór Zasiadłam do kompa z kawusią i kanapeczką w nadziei że sobie pogadamy ... a tu cisza 🙂 Moja Anka mnie dziś zadziwiła, siedząc tyłem do mnie na kolanach oparta pleckami o mnie wzięła moje palce i sama się odgięła do przodu i sobie siadła. Tak jej się to spodobało, że robiła to jeszcze przez długi czas. Nawet spróbowaliśmy dziś ją przymierzyć do tej drugiej spacerówki i jej się spodobała. Mamy PEG-PEREGO Atlantico. Może jak się poprawi pogoda to na próbę gdzieś wybędziemy w nowym starym wehikule 🙂

monic87 napisał(a): monic zielone to są naturals. A niebieskie sensitive. http://www.dzieciowo.pl/2009/05/chusteczki-dada-w-sumie-to-niezle-ze-biedronka-jest-tak-blisko.html

monic87 napisał(a): Kurczę, to muszę spróbować 🙂

monic87 napisał(a): Ja próbowałam zielone (nie wiem jak się nazywają) i lawendę podebrałam bratowej (ma dzidzię z marca). I te zielone dla mnie są troszkę lepsze niż lawenda. Niebieskich nie próbowałam, bo mają nie najlepsze opinie. I jeszcze jedno: Cena dady jest niższa niż Pampers w promocji Tesco 6 paczek za 25,99. I jest ich już teraz więcej, niż pampersiaków.A w ogóle to pampersy zaczęły mi już śmierdzieć. Za mocno są naperfumowane.

monic87 napisał(a): Dzięki monic 🙂 Ja buzi Ani tymi chusteczkami jeszcze nie przecierałam ( a kupowałam jej zawsze Pampers Baby Fresh, teraz chyba przestanę bo zmniejszyli liczbę chusteczek w opakowaniu a spróbowałam Dadę z biedronki i jest super)

Ania pięknie zjadła mannę z brzoskwinią (trzeba uważać przy rozdrabnianiu brzoskwini bo jest trochę nitkowata i może się dziecko zakrztusić). Teraz domaga się jeszcze cycusia 🙂

paula1 mieszkam przy silesii, więc mam naprawdę blisko.

monic a jak się sprawują te chusteczki? O chusteczkach z huggisa czytałam ,że to porażka. Kiedyś znalazłam taką stronkę gdzie dziewczyna porównuje i ocenia rożne produkty dla dzieciaczków http://www.dzieciowo.pl/ Są oczywiście do tego komentarze innych użytkowniczek i to jest wtedy najbardziej miarodajne. A najlepiej samemu spróbować i ocenić 🙂

Dzień doberek dziewczyny My już z Anią po zakupkach w Tesco. Od dziś są w promocji chusteczki do pupy Bambino. Jeszcze ich nie używałyśmy więc kupiłam na próbę. Aha, o 5,30 Ania wycisnęła kupkę (mamusia wspierała psychicznie Teraz mamusia zje śniadanko a Ani planuję zrobić kaszę mannę z brzoskwiniami. Dawałyście już swoim maluszkom brzoskwinie?

Dzień doberek dziewczyny My już z Anią po zakupkach w Tesco. Od dziś są w promocji chusteczki do pupy Bambino. Jeszcze ich nie używałyśmy więc kupiłam na próbę. Aha, o 5,30 Ania wycisnęła kupkę (mamusia wspierała psychicznie 😉 Teraz mamusia zje śniadanko a Ani planuję zrobić kaszę mannę z brzoskwiniami. Dawałyście już swoim maluszkom brzoskwinie?