Skocz do zawartości

malgosia31_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    112
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez malgosia31_m

  1. malgosia31 napisał(a):
    martyna_czaro napisał(a):
    Dobry 🙂
    nie było mnie troszkę, ale uczyłam się do egzaminów. Jutro i w sobotę jadę do Łodzi... Yhh...

    Nie pamiętam kompletnie co pisałyście... trochę nadrabiałam Was 😘

    A ja chciałam się tylko pochwalić, jak obkupiłam Hanię w coccodrillo (Marinka! to na prawdę uzależnia!!! 🙂 )



    KURTECZKA NA JESIEŃ
    SPODENKI NA JESIEŃ
    I do tego kombinezonu kupiłam jeszcze czapkę i szalik na zimę 🙂
    KOMBINEZON NA ZIMĘ
    CZAPKA I SZALIK
    oczywiście jak nie różowe to napisali, że dla chłopca 😁 🙂
    No i jeszcze te spodenki khaki kupiłam, co Marinka wrzucała 😉 i rajtuzki 🙂
    już się nie mogę na paczkę doczekać 🙂

    I dostałam już paczki z HIPPa i Bobovity 🙂 🙂

    NO I HANIA NIC INNEGO NIE ROBI OD 2 DNI TYLKO Z PLECÓW NA BRZUCH SIE PRZEKRĘCA!!! 🙂
    Nie mogę jej przewinąć bo już na brzuchu jest.. 🙂 🙂

    Trzymajcie za mnie kciuki jutro i w sobotę!!!!! 😘
    DOBRANOC 😘




    MArtyna a kiedy logowalas sie na Hippie i Bobovivie, bo ja czekam na ta paczke i czekam, a co tam w niej jest?
  2. martyna_czaro napisał(a):
    Dobry 🙂
    nie było mnie troszkę, ale uczyłam się do egzaminów. Jutro i w sobotę jadę do Łodzi... Yhh...

    Nie pamiętam kompletnie co pisałyście... trochę nadrabiałam Was 😘

    A ja chciałam się tylko pochwalić, jak obkupiłam Hanię w coccodrillo (Marinka! to na prawdę uzależnia!!! 🙂 )

    MArtyna a kiedy logowalas sie na Hippie i Bobovivie, bo ja czekam na ta paczke i czekam, a co tam w niej jest?

    KURTECZKA NA JESIEŃ
    SPODENKI NA JESIEŃ
    I do tego kombinezonu kupiłam jeszcze czapkę i szalik na zimę 🙂
    KOMBINEZON NA ZIMĘ
    CZAPKA I SZALIK
    oczywiście jak nie różowe to napisali, że dla chłopca 😁 🙂
    No i jeszcze te spodenki khaki kupiłam, co Marinka wrzucała 😉 i rajtuzki 🙂
    już się nie mogę na paczkę doczekać 🙂

    I dostałam już paczki z HIPPa i Bobovity 🙂 🙂

    NO I HANIA NIC INNEGO NIE ROBI OD 2 DNI TYLKO Z PLECÓW NA BRZUCH SIE PRZEKRĘCA!!! 🙂
    Nie mogę jej przewinąć bo już na brzuchu jest.. 🙂 🙂

    Trzymajcie za mnie kciuki jutro i w sobotę!!!!! 😘
    DOBRANOC 😘
  3. Jolacik, wózek super, my na wiosne tez szukamy parasolki, na razie duze koła u nas to mus 🙂 🙂
    W sprawie słoiczków...ja nie jestem ich wrogiem
    plusy - warzywa i owoce z bioupraw, wzbogacane witaminami, data przydatnosci do spożycia i wiadomo w jaki sposob i jak długo je przechowywac, wygodne równiez w podróży
    minusy - to CENA i to że faktycznie kto inny je tam pakował
    Ja gdybym miała swoje owoce i warzywa to bym ich nie kupowała, ale te z bazarków i sklepów - nie wiem mam obawy...czym sa pryskane i na czym rosną....A juz w ogole to mam obawy co do sklepowego miesa...
    Mysle ze wszystko ma swoje dobre i złe strony, a najlepiej ma ten kto korzysta ze swoich upraw i tyle :-)

    Marinka gdybym znalazła cokolwiek takiego jak włos czy jakas inna niepozadana rzecz w jedzeniu dla niemowlat to narobiłabym hałasu w takie firmie ;-)
  4. malgosia31 napisał(a):
    marinka napisał(a):
    Małgosia, nie ma za co 🙂 super kombinezon kupiłaś!
    Ja juz znowu wypatrzyłam kolejne rzeczy dla Anielki. Ale i tak na szał czekam jak będą wyprzedaże na tej stronce to wtedy sobie zaszaleje 🙂
    Ostatnio kupiła Anielce dresy za 13 zł a na metce 49 zł. I widziałam ten dres w sklepie i cena była oczywiście też 49 zł 😮



    Można się pewnie uzaleznić Hi!HI! Szczęśliwej podróży i dobrej zabawy :-)

  5. marinka napisał(a):
    Małgosia, nie ma za co 🙂 super kombinezon kupiłaś!
    Ja juz znowu wypatrzyłam kolejne rzeczy dla Anielki. Ale i tak na szał czekam jak będą wyprzedaże na tej stronce to wtedy sobie zaszaleje 🙂
    Ostatnio kupiła Anielce dresy za 13 zł a na metce 49 zł. I widziałam ten dres w sklepie i cena była oczywiście też 49 zł 😮
    Można się pewnie uzaleznić Hi!HI! Szczęśliwej podróży i dobrej zabawy :-)

  6. Witajcie :-)
    dzieki MArinko za informacje o coccodrillo w sieci, kupiłam kombinezon zimowy przez te stronke o taki
    http://sklep.coccodrillo.pl/index.php/product/2105/Odzie_/KOMBINEZON/KOMBINEZON.html
    cena na metce to 179zł, kupiłam tez sweterek i rajstopki, powyzej 100zł nic nie płaci sie za przesyłkę. W sklepach coccodrillo takich stacjonarnych nie ma takich przecen :-)A kombinezon jest przepiekny :-)
  7. hussi31 napisał(a):
    wiesz Fijolku mam to samo, przeciez to zbankrutowac mozna bedzie a pozatym jesli kaszka bedzie taka gesta to czy nie bedzie za ciezka dla naszych malych brzuszkow? a potem zatwardzonko?? dlatego narazie zrezygnowalam. a ja mam kaszke bobovity ryzowa bo mlecznych narazie nie mozemy jeszcze przy skazie.


    Dziewczyny ja w sprawie kaszek jesli można....Powinno się robić tak jak na opakowaniu jest podane, a kaszka powinna mieć półpłynną konsystencje. Zaleca się podawanie łyżeczką,aby dziecko przyzwyczajać do takiego podawania posiłków, a jesli już butelką to ze smoczkiem specjalnym do podawania kaszek, który jest od 6 msca (Avent i TT), TT ma jeszcze smoczek szybko przepływowy do kaszek O plus. Kaszka mająca półpłynna konsystencje po kliku chwilach zaczyna gestnieć, czyli jak chcecie podać łyżeczką to chwile odczekajcie 🙂 jak bedzie Waszym zdaniem za zimna to włóżcie na chwile do ciepłej kąpieli wodnej. Oprócz kleiku ryzowego i sinlacu jest jeszcze kleik kukurydziany tez bezglutenowy. A mamą które karmią mlekiem modyfikowanym polecam kaszki ale bezmleczne, które robi sie na Waszym mleku modyfikowanym, ktore dziecko pije na codzień, aby nie robić zamieszania w brzuszku 🙂Ale sie pomądrzyłam - ale akurat to wszystko pamietam sprzed 5 lat 🙂
  8. Dziekuje serdecznie za wszystkie Wasze rady dotyczące katarku 🙂Łatwo nie jest bo przy każdej próbie podania soli fizjologicznej, Marimaru czy Fridy jest ryk i wymachiwanie głową....nie wiem juz jak mam mu zakrapać i ściągać....jedynie jak leży na brzuchu to mu samo ścieka....wszystko go denerwuje...Bidulek taki jest że nie wiem....
  9. 🤔u nas katar...tylko taki dziwny bo nie leci z nosa, dziurki niby czyste i drożne ale tak chrobocze jak oddycha, kurcze no... jak sobie poradzilyscie z katarkiem u Waszych Bąbli? sól fizjologiczna, frida, cebion, czy coś jeszcze? z góry dziekuje za info
  10. Aneczka1983 napisał(a):
    Małgosia31 przyszedł pajac ten misiowaty ??? i Jak????????/
    ja dzis ogladłąm w hm były białe i brazowe ale rozmiarówka przebrana ☺️


    Hej Aneczko, przyszedł pajac z Nexta, ale w tym samym czasie dostałam w prezencie podobny ze smyka Coolclub i wybrałam ten drugi bo jest ładniejszy, a tamten wziela moja kolezanka :-) rozmiar 74 jest idealny, nie trzeba wiekszego jeszcze jest zapas....
  11. Witajcie Majóweczki ;-) my juz po spacerku za oknem słońce ale wcale tak ciepło nie jest.Na obiadek mieliśmy kurczaka z dynia i gruszkami - pierwszy raz robiłam - pychota i szybko sie robi nie trzeba stac przy garach :-) Nie wiedziałam ze dynia jest taka pyszna!!!!! jadłam kiedys w occie ale mi nie smakowała...A taka z kurczakiem po prostu bomba. I młodemu zrobiłam 3 słoiczki ;-)

    Mam kontrowersyjne pytanie 😁 Byłam wczoraj u znajomej która ma synka z marca, i struchlałam...bo sadza go w bujaczku i zapodaje mu mini mini...kurcze a co z oczkami takiego babla co układem nerwowoym? kurde chyba za wcześnie moim zdaniem, maskara jakas - jeszcze sie zdazy na ogladać...wiem ze maluchy interesuje te kolory i migajacy obraz, no ale bez przesady...jakie jest Wasze zdanie?
  12. Jamargaretka napisał(a):
    ale wiesz Kasia Manki same musimy się przekonać

    z jednej strony psycholodzy twierdzą, że jak dziecko ma potrzebę noszenia i przytulania to trzeba mu to dać
    z drugiej strony spotykam się też z opiniami żeby zostawić dziecko żeby się wypłakało i wtedy nauczy się, że płaczem może dużo wymusić
    ja jestem obecna na każdy płacz Majki - może kiedyś będę tego żałowała ale póki co wychodzę z założenia że teraz ma dzieciństwo przed sobą a kiedyś i tak dorośnie i twarde reguły życia są jeszcze przed nią

    pewnie że byłoby mi wygodniej gdyby była mniej marudna, bardziej samodzielna, gdyby choc trochę bawiła się sama, gdyby pospała w dzień ale mam Przytulaska i co poradzić. ja też się lubię przytulac 🙂)))))))


    Faktycznie są różne szkoły....ale ja tam jestem za noszeniem, przytulaniem, lulkaniem jesli dziecko ma tylko taką potrzebe...nie wyobrażam sobie jaka to trauma dla dziecka które jest zostawione w łożeczku żeby sie wypłakało...samotne i bezradne...przeciez nie ryczy nikomu na złość takie maleńkie. Z reszta już kiedyś na tym forum polecałam książkę W GŁEBI KONTINUUM
    http://www.fabrykawafelkow.pl/dla-dzieci/do-poczytania-dla-rodzicow/405-w-glebi-kontinuum-jean-liedloff.html
    nie wszystkie rady w niej zawarte są mozliwe do wprowadzenia w naszej cywilizacji, szczególnie jak sie wraca do pracy, ale ksiązka jest niesamowita....
    I mysle Gosiu że nie bedziesz nigdy załowała że taka jestaś dla Majki, rozwydrzone dzieci nie biorą się od nadmairu miłości :-)A z reszta jak nie teraz to kiedy?
  13. marinka napisał(a):
    Hmm wiecie, dziś kupiłam mustele od koleżanki 500 ml za20 zł 🙂 🙂

    O jeszcze pytanko jak w taka pogodę ubieracie dzieciaczki ?

    Marinko ja ubieram body z długim, spodnie dresowe i bluze z kapturem plus czapeczka oczywiscie, albo nakładam spiochy 🤪 i mam taki kombinezon z cienkiego polaru,chodzimy jeszcze w gondoli wiec osłania go ta gondola od wiatru
  14. Jamargaretka napisał(a):
    byc moze mam za mało mleka ale Maja odmawia sztucznego... nawet pielęgiarki próbowały ją karmić ale ona tylko chce cyca
    wiecie co - ja mam chyba najbardziej absorbujace dziecko ze wszystkich majówek
    w dzien nie spi, wozka i fotelika nie lubi, problemy ze zdrówkiem
    kocham ja bardzo ale czasem rece opadaja


    Małgosiu moze Ci to potem wynagrodzi 😁 bedzie cudną nastolatką, która sie nie buntuje 🙂
  15. Zaraz Niunius sie obudzi i pedzimy na spacerek wiec poki co jeszcze jedno pytanie...Moj Franek znalazł sobie fetysz 😁 nie zasnie bez tetrowej pieluchy...mietoli ja lize kładzie sobie na twarz a ja cały czas w strachu ze sie przydusi, albo jakies nitki z niej wyjda i sie udławi...czy wasze dzieciaki tez tak zasypiaja bo u nas be z[pieluchy jest marudzenie...
  16. Kasia-Manki napisał(a):
    Mój kochany 'GRUBASEK"

    [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/545/sam0952b.jpg/][IMG]http://img545.imageshack.us/img545/9075/sam0952b.jpg[/IMG][/URL]

    Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]


    Prześliczny chłopczyk Kasiu Manki!!!!! a jakie ma "dojrzałe" spojrzenie 🙂dziewczyny beda szaleć
  17. Kasia-Manki napisał(a):
    Fijolek napisał(a):
    Malgosia no fajne.
    kurcze musze kupic cos do konca miesiaca i nie moge sie zdecydowac.. 😞


    za duzo tego i ciężko wybrac...napewno cos znajdziecsz...A co z łóżeczkiem?Bedziecie teraz z takiego korzystac?czy do mamy kupisz bo z tego co pamietam bedzie opiekowac sie Hania gdy wrocisz do pracy.


    FIOŁKU jesli moge coś doradzić to lepiej kupic łóżeczko sprawdzonej firmy tzn markowe, jesli finanse nie są problemem oczywiście... te troche tańsze które są po 100 pare złotych szybko się psują i niestety materiał się pruje 😠 co juz przetestowałam przy starszym synku...lepiej zapłacić troche wiecej i miec pare lat łóżeczko niż wyrzucać kase w błoto. U nas łózeczko przyda sie na wyjazdy ale bardziej jak młody juz bedzie sam siedział jako kojec... to jest niezastapiona sprawa kiedy dziecko zaczyna sie juz ruszać a Ty musisz coś zrobić...w łozeczku zwykłym ryczy, poza tym moze sie uderzyć o szczebelki, ja tez wychodze z założenia że tam gdzie sie spi to sie śpi i dziecku powinno sie to miejsce jedynie z tym kojarzyc wtedy nie ma problemów z zasypianiem 🙂
  18. Fijolek napisał(a):
    Kasia my nie zmianiemy wozka. Jestem zachwycona x landerem i pewnie dlugo nie zmienimy 🙂
    co do poduszki, to slyszalam ze dziecko do roku nie powinno miec niczego pod glowa. A Zawitkowski kiedys powiedzial, ze jak dziecko zabierze z sypialni rodzicom podusie to znaczy ze jest gotowe i ma potrzebe spac na podusi. My dostalismy taka malusia z ikei ale Hania wogole nie chciala na niej spac. Wiec jest schowana.


    U nas jest w łożeczku pod materyckiem kilka pieluch ze by główka była minimalnie wyzej, poduszeczki zadnaj nie kłade...
  19. malgosia31 napisał(a):
    Fijolek napisał(a):
    mam pytanie do tych mam ktore zakupily lozeczko turystyczne: czy jest tam jakis materacyk czy trzeba kupowac osobno?


    Fiołku jest materycyk.Ja juz kupiłam firmy coneco. Zalezało mi zeby miało podwieszany materacyk dla takiego lezacego babbbla, a potem słożyło zarówno jako łóżeczko jak i kojec, fajnie jak ma odpinany bok do wyjścia,. Nasze ma jeszcze przewijak i jakies elektroniczne sprawy tzn swiatełko i meldyjki, ale moim zdaniem to nie potrzebna sprawa


    mamy takie
    http://allegro.pl/lozeczko-turystyczne-coneco-funny-game-plonsk-i1803024357.html
  20. Fijolek napisał(a):
    mam pytanie do tych mam ktore zakupily lozeczko turystyczne: czy jest tam jakis materacyk czy trzeba kupowac osobno?


    Fiołku jest materycyk.Ja juz kupiłam firmy coneco. Zalezało mi zeby miało podwieszany materacyk dla takiego lezacego babbbla, a potem słożyło zarówno jako łóżeczko jak i kojec, fajnie jak ma odpinany bok do wyjścia,. Nasze ma jeszcze przewijak i jakies elektroniczne sprawy tzn swiatełko i meldyjki, ale moim zdaniem to nie potrzebna sprawa
  21. joma napisał(a):
    Dziewczyny zadam może głupie pytanie....
    Ale co ile zmieniacie w dzień pampersa?
    Bo mi jakoś zostało z okresu noworodkowego kiedy przebierałam po każdym karmieniu (btw zawsze tez była kupka więc nie było mowy inaczej) no i nadal zmieniam po każdym karmieniu czyli w naszym przypadku co 2h - no i nie wiem czy za bardzo nie szastam pieluchami - bo w sumie nie doprowadzam do momentu gdy jest baaaardzo przemoczona...


    Joma ja zmieniam co 3 godziny tak mniej wiecej, nie dłuzej,czasami jest mokra czasami mniej, ale wychodze z założenia ze tu chodzi o higiene i wygode maluszka. W nocy nie zmieniam wogóle
  22. hussi31 napisał(a):
    Martynka sliczny kombinezonik 🙂 chwal sie chwal po to tu jestesmy 😁
    Jamargaretka no wiesz co ta nasza sluzba zdrowia to jakis absurd ze pod opieka szpitalna to juz ci sie ortopeda nie nalezy,a terminy jakie, ehhh wspolczuje.
    a jesli chodzi o otylosc niemowlat to jasne nie przekarmiajmy ich,ja u nas na wiosce mam takiego otylaka ze hej nie chodzil chyba do 2 roku zycia bo mial jak to jego mama powiedziala urocze faldki, tylko co z tymi dziecmi ktore nie przybieraja na wadze az tak szybko, u mnie na przyklad Piotrus jest na Nutramigenie a wcale jakos wysoko na tych centylach nie jest, no ale ponoc nic mu nie dolega wiec sie nie martwie zobaczymy za dwa tygodnie na nastepnym szczepieniu,a wogole to na skladzie nutramigen 2 bo juz na tego przeszlismy - jest od 4 miesiaca- kalorycznosc jest nizsza,smiesznie ale nie omieszkam zapytac mojej pani doktor czemu.
    dziewuszki a jak wyglada u waszych pociech ciemiaczko? bo ja juz mam wrazenie ze nigdy sie nie zarosnie...zmniejsza sie ale jakby powoli albo to moje tylko widzi misie...


    U nas jest jeszcze mam wrazenie takie jak było, ale u starsezgo synka zrosło sie około 1 roku
  23. Iga_ napisał(a):
    małgosia31 dlatego, że mleko modyfikowane pierwsze podaje się zazwyczaj do ok. 6 mca życia, nie zmienia się jego skład ale ilość porcji a potrzeby dziecka zmieniają się "z wiekiem". Mleko kobiece "dostosowywuje" się do potrzeb dziecka, mlekiem sztucznym trzeba umieć "manipulować", dlatego wprowadza się pokarmy stałe by utrzymać równowagę w zapotrzebowaniu dziecka.


    Dzieki serdeczne za odpowiedz
×
×
  • Dodaj nową pozycję...