marta-lion_m

Ok ja mykam DOBRANOC.

Anya napisał(a): Ja karmię Julkę mm zazwyczaj 4 razy dziennie, i ona zjada wtedy przeważnie 130ml. Pozatym dostaje cyca na żądanie, no i w nocy tylko cyc.

No Julka na mikołaja też dostanie z Tiny Love jabłko 😜 😜 😜

jo-aneczka napisał(a): Marta, moja Hanka tez się obraca, ale nasz reh studzi mój zachwyt. Mówi, że dopiero wtedy gdy dziecko potrafi w pełni kontrolować obrót to możemy mówić o świadomym przewrocie. A kontrolowany obrót to taki gdy dziecko będąc "w połowie drogi" potrafi "zawrócić". Leżąc na boku potrafi się kiwać do przodu i tyłu. Nie wiem czy rozumiesz o co mi chodzi. Moja Hanuśka jak już dojdzie do pewnego etapu to nie ma odwrotu 😞 Ale ja i tak się cieszę jak się przewraca 🙂Hmmm u mnie to nie wygląda jak z połowy drogi nie ma odwrotu. Tylko jak porządny wysiłek. I ona np przekłada pupę, wraca, z nów przekłada. Potem dźwiga głowę, czasem głowa upada, a ona stęka i prostuje ciało już na brzuchu. Świadomy czy nie, dla mnie to sukces. Bo wiesz jak jest. A tu stópki w buzi, teraz obrocik.

beti82 napisał(a): Ja ćwiczę Vojtą i Bobath.

No i znów mam sukces. Julka wykonała samodzielny obrót z brzucha na plecy tak jak trzeba 🤪 🤪 🤪 I wczoraj i dziś, więc już wiem, że to nie przypadek 🙂

Dzięki Beti zapisałam sobie te ćwiczenia przydadzą mi się na pewno. Co do obrotu z brzucha na plecy to u nas się zdarza. Ale Julka woli "raczkować" tzn jak leży na brzuszku wciąga nogi pod pupę i pcha do przodu, ma w nosie obrót. Ale ja się nie martwię. Moja rehabilitantka powiedziała, że często obroty z brzucha na plecy są nieświadome i wynikają z "pociagnięcia" ciężarem ciała. W rehabilitacji liczy się świadomy obrót z pleców na brzuch, gdyż tak jak pisałaś wymaga od dziecka świadomego zarzucenia nogi i przetransportowania reszty ciała.

Anya napisał(a): Więc tak Julka ładnie je butlę i cyca. Ale cyc jest dla niej wartościowy w nocy, w dzień ma cycki po to by się napić. Je z butli około 4 razy dziennie i tyleż samo z cyca czasem jest pięć razy cyc. Ale ten cyc to tak róznie czasem ładnie go opróżni, a czasem pociumta i tyle. W nocy karmię ją tylko z cyca. Pozatym czasem jest tak, że woli cyca od butli, więc dostaje cyca. Nie kłócę się z nią 🤪 🤪 🤪 Ona je mleko Bebilon1 i w sumie je lubi i kupy oki więc ja nie eksperymentuję. Pisałam o zmianie mleka, bo zaczęłam od Bebilon ale Premium (jednak nie można go za długo podawać) więc po 2 puszkach zmieniłam na Bebilon1. Uff... A ja cały dzień robiłam prezentację dla Emilki klasy na jakiś konkurs, łooo matko wiecie jak trudno nagrać z Emilką narrację. Hihra się to.... Daniela zdjęcie śliczne 🙂

beti82 napisał(a): Hej. My ćwiczymy odkąd Julka skończyła 7 tygodni. I prawda nie opuściłam ani jednych ćwiczeń, ćwiczę z nią 3 razy dziennie i dwa razy w tyg jestem u reha. U na to oki, nie rozwala mi dnia, bo ja umawiam się na wieczór i ona robi dokładnie serię ćwiczeń jako jedną z dnia. Więc poprostu ja już wieczorem nie ćwiczę sama.Julka oprócz rączek w buzi, zaliczyła wczoraj już pierwszy samodzielny (w95%) obrót z pleców na brzuch. Pomogłam jej tylko w wyprostowaniu rączki. To dla nas sukces. I to ogromny.

siehankowa napisał(a): Siehankowa nasze maluchy skończyły 4 miechy. Spokojnie możesz zaczynać od małych ilości. Zrób zupkę marchewkową, albo przecier jedno-owocowy (najlepiej jakbyś wprowadzała pomału gluten w postaci kaszy mannej). Ja bym już zaczęła ale właśnie zmieniłam Julce mleko i chcę odczekać by nie było za dużo zmian na raz. Poczekam chyba tydz. A i jeśli cokolwiek wprowadzasz to zawsze jedną nowość i należy odczekać kilka dni, by sprawdzić jak reaguje maluch.

Dzień dobry 🙂 Wyspałam się dziś jak nic. Julka spała od 22:30 do 6:30 🤪 🤪 🤪 a i Maja lepiej, też spała całą noc i to w swoim łóżku. Buziaki dla Ksawiera i Szymona 🙂 🙂 🙂 O i dla Julka z okazji 3 miesięcy. Daniela cieszę się że wszystko się udało (ty się biedna napracujesz zawsze) i czekam na foty 😁 😁 😁

Hej hej to i ja sie pochwalę. Julka wkłada już stopy do buzi 🤪 🤪 🤪 Buziaki.

milium napisał(a): Za rok będziesz na Bałtyku, jak Inez, Agapurka i Crazzyy 😉 A tak poważnie to opuszczasz nasz kraj????? Hmmm... Tak poważnie jak powiedziało się A trzeba powiedzieć B.... Powiem tylko, że to dość sprecyzowane plany. Buziaki DOBRANOC 🙂 A widziałam, że nam się mamusia odnalazła, cieszę się 😜 😜 😜

Beti a od kiedy wy ćwiczycie?

Inez widziałam, super pomysł i prezent dla sierpnióweczek 🙂 🙂 🙂 Dziękuję, bo zaklaskam to ci chyba na Boże Narodzenie taka kolejka 🤪 🤪 🤪 Hmmm.... Jak pomyślę, gdzie moje zdjęcie będzie za rok 🤨 🤨 🤨

Oszzzzzz Ty Kornelka 🙂 Siehankowa ty nieźle śpiewasz, ja ci pomogę choć się spóźniłam "100 lat, 100lat niech żyje żyje nam Jeszcze raz jeszcze raz niech żyje żyje nam, a kto ....??? KORNELKA !!!!" Dzień dobry i miłego dnia. U nas choroby Majki ciąg dalszy 😞

jo-aneczka napisał(a): Hehe ja też. Uciekam. Dobranoc.

Andzelika napisał(a): A co mi kupilaś? 😁 😁 😁 Andżelika myslę że to jak najbardziej prawdopodobne, zwłaszcza jeśli to była szczepionka na rota. Pamietam, że Szymek Magdy też robił brzydkie kupy.

Paninka ty mi powiedz jak ty robiłaś tą mieszankę oliwki ze spirytusem? Ja muszę Majkę czyms nasmarować, bo masakra, męczy się.

Diviana zdjęcie super. Ale łoooo matko takie 3 na codzień mieć 🙃 🙃 🙃

mapa napisał(a): Poczekaj zobaczysz co powiedzą. Kochana a ja Cie wspierałam nawet jak rodziłaś, więc jak mogłabym teraz nie 😉

Justyna891 napisał(a): Tylko że ja Tyskie nie mogę 😮 😮 😮

Jo-aneczka a ty się dzisiaj Karmi ze mną napij, Classic mam 🙂 🙂 🙂 Muszę uczcić sukcesy Julki 🙂 Choć jak to mówią nie chwal dnia przed zachodem słońca 😮

Kasia spróbuj nadmanganian potasu. Zrób taki lekko różowy roztwór i tym przemywaj. U nas przy pieluszkowym zapaleniu skóry u Majki tylko to pomogło i to dość szybko.

jo-aneczka napisał(a): Hehe Justyna bura ci się należy, ja i ideał 😁 😁 😁 Daleko mi do niego. Hehe Jo-aneczka wam to powie 😜 No wiesz co, Marta 😮 😮 😮 Chciałam najpierw was poczytać, ale nie mogłam się powstrzymać i piszę już. Kurcze Marta co ty za bzdury wypisujesz - Jo-aneczka wam to powie 😮 😮 😮 Że niby co mam powiedzieć 😮 😮 😮 Że nie jesteś idealna???? No kurde, chyba Justyna podłechtała twoją próżność i potrzebujesz jeszcze 😉 No bo cóż ja mogę powiedzieć? Masz super rodzinę, fajne dziewczynki, wpatrzonego w ciebie męża, świetną organizację dnia i czas na wszystko, mądrą głowę i zdrowy rozsądek, wystarczy? No, to tyle, czytam dalej. Tylko mnie już więcej nie wkurzaj bo ci kopniaczka poczta kurierską wyślę 😠 😠 😠Dawaj dawaj, ale pocztą kurierską ? Poczekam aż osobiscie wparujesz 😁 😁 😁 PS. Majka padła dziś do spania drugi raz 😮 Biedaczka gorączka ją meczy 😞 😞 😞