milium_m

Dzień dobry!!!!!! 🤪 🤪 🤪 DZIĘUJEMY WSZYSTKIM E-CIOCIOM ZA ŻYCZENIA I PRZESYŁAMY GORĄCE BUZIAKI 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 U nas nocka taka sobie ale m wstawał dzisiaj wiec jak dla mnie doskonała, jestem super wyspana.Wczoraj byłam znowu na siłowni, troche poćwiczyłam i juz jakoś lepiej sie czuje po tych dwóch dniach, dzisiaj przyjeżdża do mnie młodsza siostra mojego m i bedzie mi farbować włosy w ramach praktyki, poniewaz uczy sie w szkole w kierunku fryzjerstwa, wiec zobaczymy jak jej wyjdzie mam nadzieje ze dobrze 😮 Widze ze pierwsze dania już mamy za sobą, Madzia Szymcio boski po tym obiadku, no rewelacja nie mogłam sie napatrzeć 🤪 Daniela Tosieńka ma tak świetne włosy superkowo wygląda i te krzesełko też fajne, ja mam taką huśtawkę wiec narazie z niej bede korzystać , a później planuję zakupić te drewniane krzesełko, ale to już koło roczku, może troszkę wcześniej. Paninka Lilka widzę że ładnie spałaszowała swoje pierwsze jabłuszko, ja Witusiowi z okazji czteromiesięcznicy też dzisiaj podam jabłuszko. Inez trzymaj sie i uważaj na siebie w tej długiej podróży, bo to że dasz radę to wiadomo- sierpnióweczka jakby nie było 😉 Kornela, Andżelika ja jak komuś mówię jak mój syn ma na imię, to też różne są reakcje, ale nie interesuje mnie to ważne ze nam sie podoba, no i rzeczywiście coś jest z tymi facetami bo mój m też od razu stwierdził ze będzie Witold bo to takie poważnie brzmiące imię i od razu wiadomo ze jakiś to jest jakiś gościu ehhh ci faceci takie pierdoły im w głowach. Existence współczuję Ci z tą wodą, no i dla Ciebie również WESOŁYCH ŚWIĄT!!! Foga no ja też narazie staram sie wychodzić codziennie na dwór, chociaż czasami tak zimno że mi sie nie chce, ale mój pies jest dla mnie dodatkową motywacją, no i odpukać narazie nic mu sie nie przypałętało, a co do nożki Jagody to Ty w ogóle o tym nie myśl byłaś u ortopedy i wiesz ze wszystko jest oki i to jest najważniejsze, Witek też czasami mam wrażenie ze ma krótsza nogę bo jedna nogawka mu spada a druga jest normalnie na nodze w śpiochach, ale on tak sobie nogi akurat układa i tyle. Marta Julka świetnie wygląda w tych kulkach, w ogóle świetne to zdjęcie, no ale co się dziwić profesjonalna modelka to i zdjęcia świetne W ogóle te nasze sierpniaczki są takie ładniutkie że napatrzeć sie nie mogę. Ann mam nadzieję że Hanula troche się podtuczy na tej kaszce, ale w sumie powiem Ci ze taka może być jej uroda w końcu to dziewczynka a i Ty nie jesteś jakimś wielkoludem z tego co pamiętam. Diviana Ty szalona 'kocico' że tak to ujmę, no proszę proszę, mi to sie nie chce baraszkować, jestem zmęczona po całym dniu i wieczorem padam na twarz hehe Hmmm no nie wiem coś miałam jeszcze napisać, ale zapomniałam ☺️

Dzień dobry, coś ostatnio narzekam na totalny brak czasu, wczoraj zmieniłam wystrój chatki na świąteczny, tzn czerwone obrusy i zasłony no i mój m ubrał chinkę bo nie mógł sie już doczekać, co Wituś na to, a Wituś spojrzał i zlał choinkę bo był tak zmęczony że nawet patrzec mu sie nie chciało hehe.Wczoraj byłam tez na siłowni, nie jest jeszcze ze mna tak zle, zrobiłam ten sam zestaw cwiczen co przed ciążą(oprócz brzuszków) i nawet nie byłam tak styrana jak sądziłam ze bede. Jade zaraz do teściowej bo sprzedałam jej narożnik i zaraz przyjada ludzie go zabrac a nikogo w domu nie ma. Diviana trzymaj się zdrowiutko, Alutka nie powinna sie zarazić, mój Wituś tez jakoś sie trzymał ale my chodziliśmy w maskach na wszelki wypadek, chociaz tak głupio sie czułam ale cóż trzeba było sie poświecić, a co do kłótni z mama, moja to mi czasami tez tak działa na nerwy jak juz cos wymyśli to nie wiem czy żartuje czy poważnie mówi, mieszkam od niej 5 minut, ale staram sie zadko kontaktować zeby sie nie denerwować i tyle hehe- wyrodna córka ze mnie, co? Andżelika te zdjęcia super, a tam gdzie Twoja mama jest, to ja też patrze sie na to zdjecie i szukam Julka, w końcu dałam za wygrana i czytałam dalej, a okazało sie ze to nie to zdjęcie hehe. Inez dużo zdrówka dla Was, mam nadzieję ze dzisiaj juz lepiej sie czujesz Paloma no nie zazdroszcze z tym zasypianiem, ja na szczescie nie narzekam na to zasypianie, ale za to mój syn tez ma jakis kryzys i co chwile sie w nocy budzi, juz nawet nie pamietam kiedy do niego wstaje, masakra cos z nim ostatnio jest Madziu super że Szymek tak dzielnie przeszedł szczepienie, mój to wyje jakby go ze skóry obdzierali. Foga po ostatnich trzech nockach łączę sie z Tobą w bólu niewyspania nocnego 😘 😘 Paninka ja tez zakupiłam w biedronce 4 paczki czwórek i mam nadzieje ze zadna alergia sie nie pojawi, a u nas jak otwierali to tez niby osiedle ale jak wies, bo ide po te pieluchy a pracownicy mówią jeden do drugiego, ale hołota, jakby nigdy w biedronce nie byli, poczułam sie jak jeden z tych czyhających na okazję z wywieszonym jęzorem haha. A my jak byliśmy na szczepieniu to Wituś ważył 6900 i ma 67cm, doktorka sie mnie pytała czym ja go karmię, ale przecież to nie jest jakas tam wielka waga wg mnie, no ale sama juz nie wiem.

Dzień dobry! Ja tylko na chwilę bo zaraz zmykam do urzedów samochód rejestrować, u nas to szczepienie masakra, moje dziecko jest takie pamiętliwe ze jak tylko przekroczyliśmy próg gabinetu to był taki ryk dopóki go nie opuściliśmy, myślałam ze takie małe dzieci nie pamiętają ale widocznie tak mu sie wryło w pamięć, po szczepieniu oki, tylko nocka masakra co godzine sie budził, wstał o 6 no i ja tez na rzęsach, ale o 8 zasnął i spał do 10.45 🤪 dobrze ze sie połozyłam bo zazwyczaj tego nie robie bo on i tak sie budzi po 40 minutach, wiec troche odespałam, później Was doczytam, ale widziałam ze mamy rocznicę Moniczek dziękujemy 😘 😘 😘 😘. No to lece później zajrze i napiszę Wam jak pojechałam wyłączyć poduszkę do serwisu, i co za łochy tam pracują, oj masakra jakies dziwne przypadki mi sie ostatnio zdarzają, mam nadzieję ze dzisiaj załatwie wszystko w spokoju, to do później papapa.

Dzieki dziewczyny za odpowiedzi 😘 😘

A w ogóle zapomniałam Wam napisac o mojej ostatniej przygodzie, poszłam do banku bo musiałam zapłac opłate do skarbówki za VAT25 i tam sie podaje wszystkie dane słownie a laska wpisuje no i mówie jej te dane no i mówie renault a ona wpisuje reno, mówie jej ze tak sie nie pisze a ona na to ze tak jej przeciez mówie, to ona tak pisze, wiec jej powiedziałam tak jak sie pisze, ale to jeszcze nic dałam jej 200 zł, a ona sie przyglada tej jednej stówie, poszła do maszyny sprawdzic czy fałszywy i mówi do mnie oj to chyba jakas fałszywka, no nogi sie pode mna ugieły, juz widziałam oczami wyobrazni jak dzwoni na policje i mnie zabieraja za rozprowadzanie fałszywek, a po chwili ona mówi a moze nie moze to prawdziwe, hmm no nie wiem ide sprawdzic jeszcze raz, no nie wiem ni wiem, to mówie do niej niech mi pani odda ta stówe dam pani inna, a ona no jesli nie jest to dla pani kłopot, to mówie nie nie jest niech pani mi odda te pieniadze, no masakra jakas.

Hmm no własnie, ja tez nie uwazam ze sa wyrodne ale ona tak mnie potraktowała... no nic dzisiaj jej sie zapytam jak znowu tak bedzie czy robi to specjalnie czy co. No nic o 11 musze jechac na szczepienie, bo mam na 12 ale chce jeszcze zahaczyc o serwis renault zeby mi wyłaczyli poduszke z przodu.

No właśnie to co do tych szczepień, bo ostatnio jak byłam to ta pielęgniara tak wolno to robiła, tzn nabierała ta szczepionkę do strzykawki, potem mu wbijała tak długo, a w ogóle to z następnym wkłuciem tak sie ociągała ze jakby czekała az Witek sie uspokoi i wtedy nastęna partia, a taka laska która miała wykupione szczepionki i miała te dwa wkłucia to szybo jej sprawę załatwiła, i teraz nie wiem czy to rzeczywiście ma tak długo trwać, czy ona chciała mi pokazać jaką jestem wyrodną matką bo nie wykupiłam szczepień i narażam dziecko na cieprwienie. Pytam bo zaraz jadę na szczepienie i jak znowu bedzie sie tak żółwić to chce jej cos powiedziec ale jak to ma tak byc to nie bede sie wychylać.

Madziu ja też trzymam kciuki, żebyś wszystko pozytywnie rozwiązała Daniela mam nadzieję ze z Twoim m będzie wszystko w porządku!!!!!!!!!!!! 😘

Dzień dobry!!! MIŁYCH MIKOŁAJEK!!!! U nas niestety tylko deszcz i pewnie dlatego mikołaj nie dotarł hehe. Diviana u nas jest tak że jak kupujemy sobie prezenty, to ja wytrzymam ale mój m juz nie i kiedyś jak miałam imieniny to kupił mi piżamę i dzwoni do mnie że własnie stoi w kolejce do kasy i niech zgadne co dla mnie kupił na imieniny, ten to dopiero jest w gorącej wodzie kąpany, a jego prezenty zawsze były takie praktyczne ze hej, na moje pierwsze urodziny jakie z nim spedziłam dostałam...kalkulator, zdziwiłam sie bo miałam wtedy 18 lat i oczekiwałam wtedy jakiś kwiatów, pluszaka i czekoladek, a tu otwieram patrze kalkulator odrazu mina mi zrzedła hehe. Lydzia trzymam kciuki za sprawę w sądzie 😘, przesyłam Ci linka do tych zdjęć tu jest pakiet akurat 500, ale wejdź na jego aukcje ona ma tam różne pakiety http://allegro.pl/500-szt-zdjecia-odbitki-10x15-fuji-ca-najtaniej-i1932992361.html Moniq Marysia jaka śliczna w awatarku Moniczek super że Tosia taka zdolniacha, cieszę sie bardzo Paloma ja wczoraj tez miałam lekkie spięcie z moim najmądrzejszym w całej rodzinie m. Justyna trzymam kciuki, aby decyzja którą podjęłaś okazała sie jak najbardziej słuszna. A co do krzesełek ja chyba zdecyduje sie na ten co ma Marta ja mam ograniczone miejsce i pasuje mi ze ono jest składane, no i wielofunkcyjne, a narazie mam ten bujaczek, który jest również krzesełkiem półleżącym wię póki co będę z tego korzystać. A Sylwka spędzam w domu, moja siostra przyjedzie ze swoim przyszłym m, posiedzimy, pogadamy, wypijemy szampana i pójdziemy spać, taka impra sie szykuje hehe. A w ogóle w maju mój m gadał z sąsiadem z klatki obok, u mnie juz wtedy było widać pomału brzuszek i on sie pyta czy bedziemy mieć dzidziusia mój m mówi ze tak i pyta sie a wy kiedy? A on na to: o jeszcze trzy, cztery lata, a wczoraj nam oznajmił ze w lutym zostanie tatusiem haha, widziałam jego żone z brzuszkiem jakies dwa miesiace temu, ale mysle sobie moze przytyła, bo przeciez nie mieli miec dziecka w najbliższym czasie, nie bede sie pytac zeby siary nie było, a tu proszę. A mam pytanie czy któraś z Was szczepi na NFZ?

Ach i dla Szymcia sto latek

ann5353 napisał(a): Ja zaszłam w ciąże 27 listopada a 6 grudnia zrobiłam test oczywiście był pozytywny taki prezencik na mikołaja 🙂 ach to były czasy...

No ja już ściągnęłam kurze, poodkurzałam, jeszcze podłogi przelece, a Lydzia widzę że wybyłaś z domu zamiast sprzatac 🤪 oj Ty, ja chyba tez ide na spacer a potem przelece te podłogi, jeszcze prasowanie matko, aha jeszcze pościel musze zmienic w sypialni, no nie wiem czy sie wyrobie,no nic uciekam jednak na spacer zanim nie zacznie padac. A ja zamówiłam odbitki na allegro za 22 gr z przesyłką. Ann dziękuję 😘

Paninka napisał(a): Teraz to za późno, już sie wzięłam za sprzątanie- ściągnęłam pranie, a teraz biore sie za kurze i odkurzanie potem podłoga, spacer może obiad jak zdąże bo zaplanowałam pierogi ruskie, no zobaczymy, ale oczywiście będę zaglądać co jakiś czas haha- uzależnienie.

Paninka napisał(a): ja juz wszystkie szuflady w kuchni umylam, segment umylam posegregowalam klamoty z czego wiekszosc wyrzucilam - a wlasnie macie tak ze szkoda wam cos wyrzucic a potem sie nagromadzi tego tyle 😉ja nie wiem skad na takiej malej powierzchni u nas tyle niepotrzebnych rzeczy ☺️ ☺️teraz za obiad sie biore bo Lilka w domu spi a nie na dworze to nie wiem ile mam czasu jescze 🙂 Tak, dobiajaj mnie jeszcze bardziej dobijaj 😠 🤪 🤪 A co do szaf to tez tak mam szczególnie ciuchy przekładam je z miejsca na miejsce, ale ostatnio sie zawzięłam i wszystko czego nie nosze popakowałam w torby i do piwnicy, ale jeszcze nie dojżałam zeby cełkowicie sie tego pozbyc haha, może na allegro wystawie.

Paninka napisał(a): no nie chce jeszcze gadac...ale znowu usmiecha sie cala buzia 🤪 🤪 i np. dzisiaj siedziala w lezaczku obok miala grzechotke i bardzo sprawnie wziela ja sobie i ogladala...do tej pory musialam podac jej a dzisiaj sama sobie wziala jak miala w zasiegu wiec postepy robi 😉 😉 O to SUPER!!!! dziekujemy ☺️ ☺️ niby takie nic a cieszy jak najwiekszy skarb 😉 😉 😉 Każdy postęp to jest dla nas wileka rzecz, bo my jesteśmy mamusiami 😘 😘

Wiecie co? Mam tyle do zrobienie i nie mogę sie zabrać takie lenistwo mnie ogarnęło, no masakra jakaś, jak czytam że Daniela już sprząta od rana to jeszcze bardziej mi wstyd ☺️

Paninka napisał(a): no nie chce jeszcze gadac...ale znowu usmiecha sie cala buzia 🤪 🤪 i np. dzisiaj siedziala w lezaczku obok miala grzechotke i bardzo sprawnie wziela ja sobie i ogladala...do tej pory musialam podac jej a dzisiaj sama sobie wziala jak miala w zasiegu wiec postepy robi 😉 😉 O to SUPER!!!!

Siehankowa zdrówka dla Ksawierka!!!!! Paninka a Lilka wróciła już do formy???? Tzn zaczęła już gadać??

Diviana jakie śliczne dzieci 🤪 😁 🙃 a ten mały kociak słodki, ale ja juz bym nie chciała zadnego zwierzaka, mam teraz psa i jak już odejdzie na drugą stronę to zadnego wiecej nie chce, chociaż mój psina jest kochany, ale jak jakaś suczka ma cieczke na osiedlu to mnie dobija ten pies bo stoi tylko przy drzwiach i non stop piszczy i skacze po drzwiach, albo przed balkonem, np teraz ma taki okres swojego zycia od dwóch dni ehh.

Ja podzieliłam święta, jednego roku wigilia u teściów, druga u moich rodziców i trzecia u nas, a w pierwszys dzień świąt jedziemy do tej rodziny u której nie byliśmy na wigilii, bo jak miałam jeździć troche tu troche tam to stwierdziła ze to bez sensu bo wigilia ma być przyjemnością a nie żeby na samą myśl o niej mnie skręcało, drugiego roku zrobiliśmy losowanie do kogo najpierw jedziemy haha. Poszłabym na spacerek ale taka pogoda dziwna ze nie wiem czy bedzie padac czy co?

Diviana napisał(a): A no to taki rodzinny nastrój będzie, rodzinka w komplecie plus kiciuś, my jak kupiliśmy nasze pierwsze mieszkanie to tez sami spędziliśmy wigilię, fajnie było.

A wczoraj zamówiłam na allegro pakiet zdjęć i wysłałam do wywołania 400. Już nie mogę sie doczekać aż mi je przyślą ciekawe jak wyjdą.

Witam!!! Widze że choruszki u nas są, zdrówka dla Ksawierka i Julka, no i dla Tosiaczka bo widzę że też coś podłapała, ach te choróbska, no a dla Karolcik też przesyłam moc uzdrawiającą bo u Ciebie to już na całego widzę choroba się zadomowiła 😘 😘 Moniczek trzymam kciuki za pozytywne wieści od lekarza!!! A my jutro na szczepienie chyba, bo jeszcze muszę zadzwonić czy moja doktorka będzie, już mi szkoda mojego króliczka jak sobie pomyśle co mu zgotuje na mikołajki, bidulek mój kochany napewno bedzie płakał znowu 😞 Diviana no teraz macie taki duży dom, że choinka napewno będzie imponująca możesz sobie zaszaleć 🤪, kominek, choinka... mmm super, a wigilia będzie u Was czy gdzieś jedziecie? Ann Twoja historia z tą czekoladą milką schowaną w szafce tak mnie rozbawiła, przepraszam, ale od razu wyobraziłam sobie Twoją minę jak zobaczyłaś te podarunki, ja bym tak samo pomyślała jak Ty, ale z drugiej strony ona Cię odwiedzała więc przyszła z prezentami Ty niekoniecznie musiałaś coś mieć, no i w takiej głupiej sytuacji Cię postawiła, a co do gadżetów z euro2012 to są w realu widziałam wczoraj, a i oklask ode mnie i buziaka przesyłam 😘

Dzień dobry! Ja dziś późno zaglądam, ale musiałam ogarnąć w domu a jeszcze mi zostało odkurzanie i 'przelecenie' podłogi 🤪 Jakoś się nie wyrabiam ja nie wiem, co ze mna, poprałam, poprasowałam, pobawiłam sie z Witkacym, poszłam na spacer ale chyba to był najkrótszy spacer od sierpnia- trwał 20 minut i jeszcze wracałm w biegu bo tak sie rozpadało ze szok, cały wózek mokry, ja też no i pies również.Obiad juz przygotowałam, wiec czekam aż młody sie obudzi i odkurzę troche i zalicze te podłogi. Madziu Twoje chłopaki super, tacy świąteczni 🤪 Daniela Tosiaczek piękna malusia kobietka, ma świetne włosy Jola Emilka śliczna Pati Nadi też świetna szczególnie w tym stroju mikołajowej, nie mogłam sie napatrzeć. Widzę że na tapecie teściówki, moja już ustawiona wiec mam spokój z nia, i wszyscy sa zadowoleni i ja i ona i Witoldzik. Miałam jeszcze coś napisać ale m dzwonił ze zaraz bedzie wiec lece postawić ziemniaczki na gazik i skończyć obiadek- taka ze mnie dobra żona hehe 🤪

madalena20 napisał(a): BO SERCE MATKI JUŻ TAKIE JEST Twoje słowa kochana i tu musze Ci je przypomnieć 😘