smerfetka_m

mphz napisał(a): moja zuzanna kocha noce, kocha swe lozeczku i kocha tez cycka.moze zainstalu jemu karuzele?moe pokocha i karuzele w lozeczku karuzela jest, latające zwierzaczki, muzyka poważna i odgłosy natury - lubi sobie na nią popatrzeć przez 15min w formie zabawy, ale o spaniu w łóżeczku nie ma mowy 🤢

witam się 🙂 w ten ponury dzionek Za oknem szaro buro, a mój Kacperek dzisiaj daje czadu od samego rana. Ponowie swoje pytanie, czy Wasze dzieciaczki śpią grzecznie w swoich łóżeczkach. Ja z lenistwa kilka razy wzięłam Kacperka do łóżka w nocy i mam teraz konsekwencje. Absolutnie nie akceptuje swojego łóżeczka. Nawet jeśli położę Go jak już śpi budzi się po 5min. z takim wrzaskiem, że nie możemy Go uspokoić. Ukojenie przynosi cyc więc ciągle na nim wisi i spać też życzy sobie przy piersi 😠

izarybka napisał(a): troszkę Ci zazdroszczę, bo mnie nico przytłacza wspomnienie porodu i obecny wygląd 🤢 Zgodę juz mamy, ale czekamy... tylko nie wiem na co 🤨 a karmisz piersia? bo to tez od tego spada poped seksualny,oczywiscie nie we wszystkich przypadkach. moze potrzebujesz wiecej czasu,chec sama przyjdzie,nic nie na siłe 🙂 karmie, to na pewno też się przyczynia do tej sytuacji. polbiedy jak checi nie ma u mnie checi sa ale suchosc niestety dokucza a tego tez sie obawiam ☺️ bo mnie gin uprzedzała ze może nie być miło. Kazała mi zakupić jakiś intimel żel.

Leginsik napisał(a): troszkę Ci zazdroszczę, bo mnie nico przytłacza wspomnienie porodu i obecny wygląd 🤢 Zgodę juz mamy, ale czekamy... tylko nie wiem na co 🤨 a karmisz piersia? bo to tez od tego spada poped seksualny,oczywiscie nie we wszystkich przypadkach. moze potrzebujesz wiecej czasu,chec sama przyjdzie,nic nie na siłe 🙂 karmie, to na pewno też się przyczynia do tej sytuacji.

Leginsik napisał(a): troszkę Ci zazdroszczę, bo mnie nico przytłacza wspomnienie porodu i obecny wygląd 🤢 Zgodę juz mamy, ale czekamy... tylko nie wiem na co 🤨

izarybka napisał(a): Kopnij się Rybko piętą w zadek bo faktycznie szkoda takiej ładnej pogody 😉

Maga napisał(a): wiesz co trudno to flakiem nazwac ale opona nad cieciem jest tyle ze nie fakowata ja czytalam watek o cesarce to dziewczyny juz rok po cc a jeszcze maja rozlazla skore 😮 u mnie sie wkleslo jakims cudem 😜 ale to dopiero 1wsze dziecko 🙃 no i talia wrocila, chociaz pewnie nie stare dobre 56 tylko z 60 🤪 u mnie zarys tali jest ale jeszcze otłuszczona 😠najgorsze sa te wielkie cyce !!!!!! u mnie piersi w ciaazy i podczas karmenia sa te same co przed ciaza 🙃 czyli male 🤪 🤪 u mnie cyce jak donice 🤢 75F - MASAKRA !!!!!!!! Normalnie krowie wymiona ☺️

hej 🙂 zaglądam na chwilkę bo jedziemy na spacerek i do babci. Mam problem z moim Maluchem bo za nic na świecie nie chce spać w łóżeczku 😠 Nawet nie wiem czemu mu sie odwidziało. Wxzoraj chyba ze 20 razy Go usypialiśmy i próbowaliśmy położyć i za każdym razem był ryk jakby Go w dupsko materac parzył. W końcu skapitulowałam i położyłam się z Nim do łóżka. 😞 Szczerze nie wiem co mam robić. Miałam już chęć przetrzymać Go w łóżeczku żeby troszkę popłakał, ale boje się 🤢 Macie albo miałyście podobne problemy ze swoimi pociechami?

izarybka napisał(a): Mam pytanko 😁 jak byłaś u dietetyka jak wyglądała wizyta?bo ja jutro sie wybieram i niewiem czego mam sie spodziewać ☺️ wiec tak : spytał sie w czym moze pomóc no to ja że chciałabym sie odchudzic z jego pomoca . zadał mi pytania: kiedy osttani raz bylam na diecie i czy przynioslo to jakis rezultat. moja najnizsza waga w przeciagu 4 lat. czy jestem aktywna fizycznie. czy zawsze mialam nadwage. z czym bede miala najwiekszy klopot podczas diety. zwazył mnie i opowiedzial o budowie mojego ciała.. masa tłusczowa beztłuszczowa woda .. i takie tam. powiedzial ile musze wazyc i ze jak dojdziemy do tej wagi bedziemy starac sie schudnac tyle ile ja chce najpierw obowiazkowe nadprogramowe kg. kazał opisac co jadłam w przeddzien wizyty dokładnie o któej wstałas i jakie posilki. opowiedzial jakie bledy widzi w twoim jadlospisie zadal kilka pytan o slodyczach piciu alko . no i ze za dwa dni mam przyjsc po diete i wtedy dokladnie mi omowi wszystko. [color=red]a teraz ja mam pytanie do was.[/color] co moge kupic chrzestniakowi na gwiazdke? ma 10 miesiecy i nie wiem co lubi bo mieszka w londynie i widzialam go tylko na chrzcie.. 🤨 i co moge mu kupic od razu na roczek bo ma w styczniu to dam mu od razu na gwiazdke bo wylatuje spowrotem 3 stycznia wiec mnie nie bedzie na roczku 😞 ja na roczek kupywalam hustawke ale nie wiem teraz sa te lezaczki bujaczki a podpowiedzcie co mozna kupic pod choinke 5latce???? a tamtym roku kupilam na spole z mama laptopika taka zabawke to nie umiala go obsluzyc i do tej pory go nie lubi teraz kompletnie nie mam pomyslu ja ostatnio 4latce kupowałam wózek dla lalki.

asia19874 napisał(a): ej laska! wiem gdzie jest czersk!! 18 km ode mnie! i to wcale nie jest wioska, tj. miasto co prawda mniejsze od Starogardu ale jednak miasto! ja to mieszkam na wsi!!! i ja ze wsi 🤪 🤪 taka wiocha że ptaki u mnie nawracją 🙃 😁 ale mi tu dobrze 🙂 cisza spokój , wokoło sama rodzina ... żyć nie umierać 🙂 jak Wam zazdroszczę. łódź takie śmierdzące i zatłoczone miasto 😞 no ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma

AsiulkaZG83 napisał(a): my tez po spacerku i zakupkach ..ale miecho zbieralam z chodnika normalnie..masakra babsztyl mi nie powiazal woreczkow w miesnym i serca i udka z kuraka jebly o ziemie ... 😠 😠 😠 😠 Asik, Ty jakbyś bez atrakcji wróciła do domu to byłby cud 😁 😁 😁

agamu napisał(a): Ja wracam od września...od 1 dokładnie 🤢 ja też bym chciała od września i wtedy Młodego do żłobka. Ale Ty chyba jesteś nauczyciielką? Masz te wszystkie zaległe urlopy i wakacje? A co z Gabrysią? Z kim zostanie?

a na kiedy Kochane planujecie powrót do pracy? Ja mam ogromny dylemat. Chciałąbym do roku chociaż posiedzieć z synkiem, a w pracy mnie cisną i boje się, że jak im powiem to potem dupa blada będzie.

Landusia napisał(a): no Dziewczyny widzę, że nie jestem sama w swych odczuciach 😜 Na szczęście z wagą nie muszę walczyć. Co prawda mam 4kg. więcej ale przy karmieniu to chyba nawet dobrze, więc się nie przyjmuje. Tylko brzuszek ściągam i troszkę ćwiczę, bo jeszcze nie doszedł do formy. Ale z twarzą coś trzeba zrobić 😁

dzieki Dziewczyny za info 🙂 widze ze jest spory rozrzut cenowy. Mam nieodparta potrzebe troszke sie "wylaszczyc bo czuje sie jakas zaniedbana 🤢 Walne sobie pasemka bo całkimna blondsie zrbic nie mam odwagi i własnie na te rzeski mam chec 😉

Mam pytanko. cosik mi się kojarzy że któraś z Mamusiek śmigała na rzęski do kosmetyczki ??? Jestem ciekawa ile to kosztuje i jak często trzeba uzupełniać?

Maga napisał(a): maalo juz.. ja do poludnia piers, pozniej odciagam 😉 ja 🤪 powoli mamuski się wykruszają na pewno asia ZG kasia kamiska chyba agata1982 chyba odciaga reszta nie wiem 😮 mało 😮 🤔 bo to 'ciezki kawal chleba' jest 🤪 ja dalej nie mam ustabilizowanej laktacji, alev zalezy mi bardzo, wiec sie mecze 🤪 kiedys mowilam 'byle miesiac', pozniej 'byle do 2go' a juz 3 leci 🙃 wiec- byle do 4tego 🤪 ja też tak zawsze myślę byle mies 🤪 teraz byle do konca trzeciego 🤨 szczegolnie jak dlugo nie wazony ale coś mi się wydaje ze do tego 9mies nie pociagne...... ja to o 9tym nawet nie marze 🙃 od 5 podamy kaszki, przecierki i sie zluzuje jakos 😉 też tak właśnie myślę 🙂

Witam Mamuśki 🙂 znów miałam małą przerwę na forum, ale mam nadzieję,że nic waznego nie przegapiłam. Ostatnio ciągle gdzieś wybywaliśmy. Końcówkę roku mamy bardzo bogatą w urodzinowo - imieninowe imprezki w rodzinie. Widzę, że temat karmienia znów króluje. My też jeszcze trwamy przy cycu. Póki co jest ok, chociaż Kacperek jada co 2h. Czasem tylko zrobi sobie dłuższą 3h przerwę.

Idę obiadek szykować. Do miłego Mamuski

AsiulkaZG83 napisał(a): OJOJOJ..A CO DOKLADNIE sie dzieje Smerfetko ? 😲 Mam troszkę za bardzo obsuniętą tylną ściane pochwy i zbyt duże luzy w samym wejściu 😮 Szycie też tak sobie wygląda. Jak coś to mają mi coś tam naciąć coś zeszyć żeby taka rozklapicha nie była. ojojoj oby sie unormowalo wsio,bo zagiegow takowych nie zycze Ci..na sama mysl o czyms takim ciary przechodza...brrr..a wiem ze beda sie tu laski smialy znowu ze mnie,ale pytalas moze poloznej,albo lekarza o kulki gejszy?wiekszosc poloznych i lekarzy je poleca szczegolnie po porodzie,aby trenowac miesnie Kegla... 😉 nie słyszałam nawet o tym, ale poczytam zaraz w necie co to i jak działa. Ja mięśnie Kegla ćwiczę standardowo.

Louisedg napisał(a): OJOJOJ..A CO DOKLADNIE sie dzieje Smerfetko ? 😲 jaki zabieg??? ej wezcie juz wiem ze jeszcze gorsze porody sa niz moj... dzis spotkalam kolezanke rodzila 19h i dziecko 3x owiniete pepowina tak grubo ze miala w kroczu po tym 63 szwy 🥴 🥴 🥴 🥴 mnie nadal bolą tak kosci chocby na jibelku bardzo, nie trzymam mocczu i mam mega luzy zamiast dziewictwo,.,.. makabra 😲 Luizka wcale mi porodu nie przypominaj 🤢 KOSZMAR! Kurcze jak ja się boję tego drugiego pierwszego razu. Mój mąż chyba też - się biedny napatrzył przy tym cholernym porodzie.

AsiulkaZG83 napisał(a): włąsnie dlatego nielubie odciagac bo u mnieleci do laktatora tylko dopewnego momentu a pozniej juz nic a w cyckach mleko nadal jest wole jak maly sam ciagnie ijestemspokojna ze sie naje A kto lubi odciągać?? 🤢 Ale coś trzeba kombinować, jak się dziecię na pierś wypięło 🤔 i nie chce wogule?? W nocy jak jest zaspany to chce, ale po tych dwóch karmieniach jest od nowa histeria przy cycu 🥴ale Ty masz sie z tym Tadeuszem Madziu 😮 no zeby na cycusie sie chlopiec gniewal???TOZTO skandal!..oby mu sie odmienilo ,bo to przykre pewnie strasznie ... może się jeszcze Tadzio namyśli. Mój Kacperek też [rzez tydzień tylko z butli a potem po malutku wrócilismy do karmienia bezpośrednio cycem. Z tym ,że stosowałam butle TT i myślę, że nie było to bez znaczenia.

AsiulkaZG83 napisał(a): OJOJOJ..A CO DOKLADNIE sie dzieje Smerfetko ? 😲 Mam troszkę za bardzo obsuniętą tylną ściane pochwy i zbyt duże luzy w samym wejściu 😮 Szycie też tak sobie wygląda. Jak coś to mają mi coś tam naciąć coś zeszyć żeby taka rozklapicha nie była.

kahlanik napisał(a): włąsnie dlatego nielubie odciagac bo u mnieleci do laktatora tylko dopewnego momentu a pozniej juz nic a w cyckach mleko nadal jest wole jak maly sam ciagnie ijestemspokojna ze sie naje A kto lubi odciągać?? 🤢 Ale coś trzeba kombinować, jak się dziecię na pierś wypięło 🤔 i nie chce wogule?? W nocy jak jest zaspany to chce, ale po tych dwóch karmieniach jest od nowa histeria przy cycu 🥴 nasza psychika jest cholernie przekorna. Jak bardzo czegoś chcesz to ni choroby nie idzie 😠 Tak jak z laktacją tak samo miałam z zajściem w ciąże. dopiero jak nerwy odpuszczą to organizm działą jak trzeba.

Ja wczoraj byłam u gina na kontroli i niestety moje obawy się potwierdziły. Katarzyna bardzo ucierpiała w czasie porodu i ciężko do siebie dochodzi. Póki co mam ćwiczyć mięśnie Kegla i zastosować jakieś globulki i krem na gojenie, a jeśli do pół roku 😮 wiele się nie zmieni to czeka mnie zabieg 😞