Skocz do zawartości

Basienka84_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    1414
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Basienka84_m

  1. coquelicot napisał(a): Spoko bedziemy czekac 😁 Mam nadzieje ze raczka juz ok 🙂
  2. Florek wlasnie usypia sie ze swoim tatusiem, wiec ja mialam chwilke zeby sprawdzic wyjazd do Coq. Osobiscie myslalam ze bedzie gorzej 🙂 tu jest trasa: Gliwice->Bremen->Hulsel->Clermont-Ferrand A ze bardzo lubie podrozowac to z mila checia sie wybiore w taka trase 🙂 odelnie z domu do Coq wychodzi 2068 km wliczajac w to wizyte u Rity oraz Beaty. Mozna wiec pokombinowac dluzszy wyjazd i spedzic kilka dni u Rity, kilka u Beaty po drodze przez Paryz (nocleg u mojej siostry) i dalej do Coq 🙂 Ja jest dzien wpraszania to na calego 🙂 Mi sie trasa juz podoba 😁 Uwielbiam podroze i z tego co widze Florkowi nie przeszkadza dlugo podroz samochodem 🙂 To teraz zostaje nam poczekac troche az sie Coq urzadzi i Rita kupi busik 🙂 Marika jak cos to pojedziemy moim samochodem 😉 jak M nie bedzie chcial jechac 😉
  3. aaagaaa napisał(a): Mi pasuje jak najbardziej 🙂 Podaj tylko adres to sie zjawie 😁
  4. Rita napisał(a): ..bo u Beaty to sie spi a u Rity tylko marna herbatke????? 🤢 😉 Bo Ciebie zabieramy z soba do Beaty 🙂 Chyba ze lepiej u Ciebie spac nie przegladnelam za dobrze trasy 🙂 Moze w weekend mi sie uda to zrobic 🙂
  5. Rita napisał(a): ..bo u Beaty to sie spi a u Rity tylko marna herbatke????? 🤢 😉 Bo Ciebie zabieramy z soba do Beaty 🙂 Chyba ze lepiej u Ciebie spac nie przegladnelam za dobrze trasy 🙂 Moze w weekend mi sie uda to zrobic 🙂
  6. Hej, Ja tez ja tez 🙂 Ja mam VW combi wiec kogos na pewno wezme 🙂 Rita busik wiec reszta wejdzie tam 🙂 To juz jest trasport... Wanilia to na 2014 nie musisz czekac samochodem pojedziemy nie samolotem 🙂 po dridze zawsze mozna przez Niemcy u Rity wypijemy herbatke i jedziemy dalej do Holandii tam sie przespimy i na dol to Francji 🙂 bedzie duza objazdowka. Ja juz trase do Francji mam znana... w koncu do Paryza do siostry samochodem sie jezdzi i na nartki tez samochodem 🙂 Ja jestem jak najbardziej za 🙂 To trzeba zaczac planowac 🙂 Moze zaczniemy od Agi parapetowki a potem na wiosne do Coq?
  7. Hej, Ja wlasnie nadrobilam ale buuuusy day wiec nie mialam czasu pisac 😞 nie pamietam juz wszystkiego.... z tego co pamietam to: na prezent dla dziadkow dajemy kalendarz ze zdjeciami Florka (fotokalendarz.pl) czy cos w tym stylu co do niekapkow to Florek golwnie pije z swojego niekapka z gumowym ustnikiem a mleko z butelki. Natomiast bardzo lubi pic z kubka lub szklanki i prosto z butelki 🙂 Widze ze w takim razie jakies dwa zjady beda 🙂 Jeden u Agi drugi u Coq. To co dziewczyny na kiedy sie umawiamy? Florek zazwyczaj je sam lyzeczka. ja mu nakladam ze sloiczka a on potem kapuje do buzi 🙂 probowal sam sobie ze sloiczka wyciagac ale nic mu sie nie nakladalo wiec sie wkurzal i dawal mi do nalozenia Reszty nie pamietam.... przepraszam. Zbieram sie wlasnie do domku papapa 😘 😘
  8. coquelicot napisał(a): Tanim kosztem? 😁 😁 😁 A foto pochodzi ze strony disign dla dzieci, a oni ostatnio na fb umieszczali inspiracje na bale przebierańców, może coś Cię zainspiruje 😉 Super 😁 tylko nie wiem czy w klubie bedzie az tak cieplo 😉 Dzieki za stronke zobacze moze na cos wpadne 🙂
  9. Rita napisał(a): zlapiesz zlapiesz... tez tak kiedys mialam 🙂 trzy miesice to trwalo ale w koncu juz nie slyszalam swierszczenia 🙂 hahahahaha 😁 😁 😁 😁 Ale ze mnie durnota 😎 Czytam, czytam, czytam i w głowę zachodzę o co chodzi 🤔 trzy miesiące...dlaczego złapać, a nie pozbierać...świerszcze przeczytałam jako śmieci 😁 hehe Coq po 3 miesiącach śmieci pewnie same by z domu wypełzły 😁 Basieńka no właśnie pamiętałam że któraś też ma agame ale nie pamiętałam która 🙂 a co dajesz do jedzenia? nasze mają ok 30 cm i 25 cm dostają noworodki mysie,świerszcze,jakieś robaki, granulat i bazylie-to wsio Moja w tej chwili spi 🙂 wiec teraz nic jej nie daje Normalnie to glownie jada swierszcze, szarancze, karaczany (nie polecam jak czasem spadaja Ci pudelka) i w lecie lapiemy jej koniki polne (taniej wychodzi), dodatkowo jako zakaska to maczniki (glownie tez tluszcz dajemy wszystkie ktore sa biale) i drewnojady (to w sumie sam tluszcze wiec duzo tego nie dajemy, jakies max 4). Jesli chodzi o "zielenine" to marchewka (glownie jesli ma zatwardzenie), koniczyne, bazylie, melise (przepraszam Meliska), miete itp. Bardzo polecam stronke: http://www.pogona.pl/artykuly.html poswiecona jest w 100% Pogonie. W artukulach znajdziesz informacje na temat zywienia, a takze zimowania. Na tej stronce mysmy sie uczyli opiekowac naszym malenstwem... w tej chwili jakies 56 cm i znosi jajka 😉
  10. Rita napisał(a): zlapiesz zlapiesz... tez tak kiedys mialam 🙂 trzy miesice to trwalo ale w koncu juz nie slyszalam swierszczenia 🙂
  11. Hej, Nic mi sie nie chce do tego zaczelo mnie bolec kolano 😞 Beata wspolczuje nocki Aga gratulacje dostania pracy 🙂 przy okazji mam pytanko kiedy parapetowka? Coq zdjecie super Holi fajna banie mialas 🙂 a jak tam zabki u malego? juz sie cos pojawilo? Wlasnie bo zapomne potem... 8 lutego w klubie malucha jest bal przebierancow... doradzcie mi za co przebrac Florka tanim kosztem....
  12. marika321 napisał(a): powoli mu wloski rosna ale nie spodziewam sie za duzo bo moj M jest tez lysy. Wylysial jak mial 21 lat.
  13. coquelicot napisał(a): U nas też 80...no i 74 nadal 😜 😜 92 to kosmos dla nas 😁 My też się wybieramy do łazienki 🙂 Witam w klubie my tez dalej 74 🙂 Do klubu chyba jeszcze Karolinka i Milenka mogą się zapisać 🙃 Za życzenia dziękuję 🙂 Jednak moj syn ma dobrze. Urodzin sie w szpitalu gdzie przez caly okres pobytu nasz byl jedynym chlopakiem a teraz tez jest jedyny 😁
  14. Hej, Wreszcie nadrobila 🙂 Coq WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO. DUZO ZDROWKA SZCZESCIA I POMYSLNOSCI. CIERPLIWOSCI I SPELNIENIA MARZEN 🙂 Wanila dziekuje za pozdrowienia dla Meza 🙂 Aga gratulacje numerku domu 🙂 Aniqa ja tez sie cieszez ze chodze do pracy. Moj maly z opisu jest jak Twoja corka. Do tego stopnia ze podchodzi do dekodera wyciaga raczke i chwyta karte. odwraca sie kiwa glowa i mowi ze nie poczym ja wyciaga i przynosi Nam... Podobno najwiecej cierpliwosci ma sie do swoich wnuczat, wiec jeszcze wszystko przed Nami 🙂
  15. coquelicot napisał(a): U nas też 80...no i 74 nadal 😜 😜 92 to kosmos dla nas 😁 My też się wybieramy do łazienki 🙂 Witam w klubie my tez dalej 74 🙂
  16. wanilia napisał(a): Ogolnie spoko 🙂 Tata juz na chodzie, Mama ma zapalenie oskrzeli wiec nastepny tydzien w domku, Florek juz przy koncowce antybiotyku wiec dzis juz wyszedl na snieg, Maz tylko troche smarka, ale ze jest na wychowawczym (od dzis) wiec powinno byc ok 🙂 Dzieki za pamiec 😘
  17. coquelicot napisał(a): Super zdjecia 🙂 Na pierwszym wyglada calkiem jak dorosla 🙂 jak miesci sie w gondoli to widze ze z niej takie same chucherko jak z mojego 🤪
  18. Hej, My zyjemy... Jestem jedyna osoba w moim domu ktora pracuje 😞 Mama, Tata, Florek i moj M siedza w domu na L4 😞 Florek ma jakies zmiany na oskrzelach wiec dostal antybiotyk po ktorym wymiotuje, wiec dzis ponowna wizyta u lekarza zeby zmienic antybiotyk i zobaczyc co i jak. Od Poniedzialku moj M jest juz na wychowawczym wiec bedzie siedzial z mlodym w domu 🙂
  19. Tak wogole Coq dzis to dokladnie 13 miesiecy 😁 WSZYSTKIEGO DOBREGO !!!
  20. coquelicot napisał(a): To dobrze Basiu 🙂 Zapracowana? Asia żaden tłumok ze wsi. Ja czasami też wpłacałam w wpłatomacie i za każdym razem powoli wg instrukcji. Pisałam na fb... prasowałam sobie, a tu nagle chrup chrup, Jaśmina ze skrzyni z zabawkami wyciągnęła kawałek bagietki 😮 😮składuje, na czarną godzinę jak znalazł 😁 Dosc duzo roboty jak na poczatek roku 😞 Jeszcze mam w zespole 15 osob i z kazdym trzeba pogadac. Wiec mam zaplanowane sesje z nimi tzn. 1-2-1 wiec kazdy ma godzine przeznaczona dla siebie. To daje jakies 15 godzin. Dla czesci z nich musze zrobic takie spotkanie co 2 tygodnie wiec dosc duzo tego jest. Ale co tu marudzic dzien jak co dzien 😁 Florek szaleje 🙂 Co do lozeczka nie mam pojecia do kiedy tam bedzie spal. Poki co za bardzo sie rzuca jak spi wiec lozeczko jest idealne. Zobaczymy pewnie tak jak skonczy 3 latka to przeniesie sie do lozka moze troche pozniej 🙂
  21. Hej, Ja w pracy. Dzien jak co dzien. Cos mnie zaczelo lapac. Florek w nocy sie rozdarl tak ze nie dalo sie go uspac przez 3 godziny wiec dzis jestem cos zmeczona. Mam nadzieje ze dzisiejsza nocka bedzie lepsza 🙂 Wanilia glowa do gory znajdzie sie lepsze mieszkanie 🙂 Brzuszek sliczny 😁 Asia zdjecia super 🙂 Coq jak mowilas ostatnio o tym usypianiu to pisalas o sasiadach i tak sie zaczelam zastanwiac co by zrobila Twoja sasiadka z gory gdyby w srodku nocy nagle Yasminka sie wytarla i biedna nie moglaby spac tak jak to wy nie mogliscie....
  22. Dzien Dobry, coquelicot napisał(a): Florek tez sie wydzieral i to bardzo. Niestety Floro jest dzieckiem ktory bardzo lubi Nas trenowac, np. obudzil sie w nocy i zaczyna krzyczec i plakac wstaje z lozka ide do niego na gore biore go na rece uspokaja sie odrazu, klade do lozeczka zaczyna sie drzec i tak moze byc przez nawet przez 2 godziny, ale w koncu usnie. Nastepna noc dokladnie taka sama. W koncu powiedzialam dosc i ktoregos dnia nie przyszlam na gore. Mlody jak zawsze sie obudzil zaczal plakac i sie wydarl, ale nie przyszlam do niego i po jakis 2 minutach ucichl i spal jak aniolek. Probowal tak jeszcze 2 lub 3 razy i od tej pory spi. Zdaza sie Nam ze w nocy laduje u Nas w lozku jak np dzis obudzil sie o 5:10 i nie chcialo mu sie juz spac. Wiec moj M zniosl go do Nas do lozka dostal butle mleka na dzien dobry pogadal sobie i zasnal. Metode ta ktora opisywalam troche "udoskonalilismy" 😉 kolo 19:30 idziemy z mlodym do jego pokoju na gore i tam sie z nim bawimy, jak widzimy sie ze sie juz poklada wlaczamy mu pozytywke gasimy swiatlo. Troche nosimy na rekach i spiewamy mu. Potem wkladamy do lozeczka i spiewamy glaszczac go po pleckach. Jak juz widac ze zasypia to wychodzimy. Nie ma placzu. Czasem sie budzi po jakis 30 minutach ale wtedy przeczekujemy jakies 5 minut i jak w ciagu tego czasu sie nie uspokaja wtedy znowu idziemy i go uspokajamy. Na Florka dziala rewelacyjnie, ale tak jak mowia dziewczyny kazdy musi dla siebie znalezc co mu odpowiada. Ja lubie spac z Florkiem i nie mam z tym problemu, ale nie wyobrazam sobie ze moj M ma spac na kanapie. Uwazam ze kazdy z Nas ma wlasne lozko, w ktorym powinno spac i nie po to kupowalo sie lozeczko dziecku zeby teraz stalo puste. holi32 napisał(a): Stopniono odzwyczajalismy go. W ciagu dnia zabieralismy mu smoczek i bawilismy sie z nim zeby odwrocic jego uwage 🙂 to trwalo jakies 3 miesiace i bylo do tego stopnia ze Florek wstawal mowilo mu sie zeby oddal smoczka i oddawal. Nastepnie w ciagu dnia usypialismy go bez smoczka, az ktoregos dnia w nocy zasnal bez smoczka. Potem tylko chcial jak widzial wiec juz wszystkie smoczki sa pochowane 🙂
  23. marika321 napisał(a): My mamy taki i taki i powiem szczerze zaluje ze kuoilam ten dla chlopcow bo byl drogi w cholere a moj mlody i tak teraz woli siadac na tym zwyklym za 15 zl z Lidla 😁
  24. Ja musze Wam sie pochwalic 🙂 Florek od 5 dni wogole juz nie nosi smoczka 🙂 Udalo nam sie go oduczyc i nawet juz do spania nie potrzebuje. Dodatkowo od wczoraj Florek zaczol siadac na nocnik SAM. Do tej pory sluzyl mu tylko do rzucania itp. teraz sam sobie wchodzi na niego siada, jeszcze nic nie robi na niego ale i tak sie ciesze ze juz akceptuje siadanie na nocniku 😁 Co do nocek to Florek przesypia cale noce bez mleka. Wieczorem dostaje duuuza miske kaszki i ewentualnie jeszcze butle mleka. Oduczanie bylo trudne i wiele Nas to kosztowalo 😞 Moj M zaczal go oduczac poniewaz ja Florkowi kojarzylam sie z mlekiem wiec w nocy moj M wstawal do niego i dawal mu herbatke albo siedzial z nim tak dlugo az usnal. Po jakis 2 dniach przestal chciec mleka w nocy jak sie budzil to tylko szedl do niego przytulal go i maly szedl spac. Na koniec jak sie obudzil i troche zaplakal to nikt do niego nie szedl i do dzis tak jest ze my sobie spimy dopiero jak faktycznie bardzo zacznie krzyczec ktos sie zwleka z lozka i go uspokaja. Co do spania w lozeczku stosowalismy metode samodzielnego usypiania. Czyli kladzesz dziecko spac mowisz dobranoc i wychodzisz z pokoju jak placze przychodzisz dopiero po 5 minutach potem po 7 minutach i potem po 9 minutach. Caly czas kladziesz spowrotem do lozeczka i tam spi. Wymaga to wiele samozaparcia i cierpliwosci. W tej chwili mamy tak ze usypiamy Florka u niego w pokoju kladziemy do lozeczka i tak spi do rana. W swieta pobijal rekordy bo spal nawet do 8:45 😁
×
×
  • Dodaj nową pozycję...