Skocz do zawartości

cygnee_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    284
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez cygnee_m

  1. no co ty, nie byloby szans zeby pociagiem jechac 🙂 2x duza torba(kazda okolo 30kg), podreczny bagaz no i ela z wozkiem.... lo matko chyba bym sie zajechala 🙂 jeszcze gdyby pociag odjezdzal z lotniska... a tak, zanim na dworzec, pozniej pociag z 2 przesiadkami do gorzowa i z gorzowa pksem do rybakowa... podroz zajelaby mi chyba ze dwa dni z tym wszystkim 😁 ale sasiad po mnie przyjedzie 🙂 i tak sie zastanawiam jak to zrobic jak juz w rybakowie bedziemy, zeby rodzice nas nie widzieli, bo mieszkamy od siebie kilka domow i jak wyjde na droge to bede jak na patelni 😁 no ale moze na okolo pojde przez las 🙂
  2. dzieki 🙂 my takich nawet nie mamy 🙂 po co nam? jak tu ciagle pada... ale do pl sie uzbroimy 🙂 juz mamy pelno sukienek 🙂
  3. agisal - co to sa te rampersy?? ☺️ a u nas caly dzien w domu 😞 pogoda pod psem ... a ja wlasnie wrocilam z zakupow, bo jak sie do kolezanki wybralismy, to juz na zakupy nie zdazylismy - tak sie zasiedzielismy 🙂 no i znowu sama po sklepach biegalam 😞 ale zapasy eli sloiczkow zrobilam 🙂 sniadanka, obiadki i deserki, mniam... cala szafka zawalona, chyba do wyjazdu juz mi wystarczy 🙂
  4. krusyna- dzieki za podpowiedz, dzisiaj bede w aldi'm to kupie zwykle pieluchy i sprobuje od jutra 🙂 czy wasze szkrabki tez przy zmianie pieluchy wariuja??? normalnie nie bylo problemu, a tak od 2 tygodni tak sie wierci, ze szok 🤪 wygina sie na wszystkie strony i zmiana pieluchy zajmuje nam okolo 10 minut 😮 🙂
  5. witamy i my 🙂 no jak ja wam zazdroszcze tej pogody!!!! 🙂 u nas wieje, pada i zimno... 😞 wiec caly dzien w domu, no chyba, ze przestanie padac 🙂ale poki co nie zanosi sie na to... kurcze dziewczyny ja uzywam pampersow i jakos boje sie przejsc na te tansze... nie wiem czego w sumie, zew sie odpazy, ze uczula... ale jak bede w pl to chyba kupie jakies tansze i sprobuje 🙂 to wtedy zapytam jakie polecacie 🙂 no i my nadal na 3 lecimy, ale tez chyba juz nie za dlugo, bo powoli staja sie takie akurat 🙂 i dobrze niech rosnie maly szkrabek 🙂 no i idziemy zaraz na sniadanko... owsianka z bananami i truskawkami... ochyda 😁 jakas taka bezsmakowa mi sie wydaje 🙂
  6. aha dziewczyny polecam film "i ze cie nie opuszcze" 🙂 plakalam jak bobr 😁
  7. 30 zl za puszke... troche duzo jak na polskie realia... ja place 10 funa za puszke (jaies 51zl) i nie wiem jak to bedzie w polsce, bo to typowo angielskie mleko, wiec chyba bede musiala zapas wziac ze soba... no i tez sie zastanawiam jak wprowadzac mleko 2, czy najpierw mieszac 1 z 2 czy od razu przejsc na 2??? no nie mam pojecia... 😞 i musze wyczaic ile mi tego mleka schodzi tak na tydzien, zeby wiedziec ile wziac do pl... cos mi sie wydaje, ze cala torbe mleka bede wiozla 🙃 🙃 🙃 🙂 a gdzie reszta? ciuchy, kilka zabawek, i kosmetyki?? matko ja sie nie zabiore!!! 😲
  8. agisal - ela wg opakowania powinna wypijac jakies 210ml a jak wypije za jednym razem 120 to jest dobrze 🙂 wiec ja sie na razie tym nie martwie, tym bardziej, ze juz sloiczki wprowadzilam i je, az jej sie uszy trzesa 🙂 a z tym mlekiem to ja tez w domu robie i nic sie nie dziej, poza tym w nocy robie sobie butelke z goracym mlekiem, wkladam do termosu na butelki i po 3h (czyli tak jak ona sie budzi na kolejne jedzenie) jest w sam raz 🙂 gdybym miala sie tak bawic po nocy to chodzilabym chyba jak zombi 😁 u was taka piekna pogoda... a ja sie skusilam na spacer okolo 14, pochodzilam z nia jakies 15 minut i taki desz lunal (nie wiem z czego, bo chmury nad nami nie bylo 😁 )... zdazylam tylko pokrowiec na ele zarzucic i schowalam sie pod drzewo 🙂 ela sucha (najwazniejsze) a ja przemoczona do suchej nitki 🙂 ale poszlysmy jeszcze po kolezanke na przystanek i pozniej do solarium 🙂 a co - wygrzalam sie 10 min i do domku 🙂
  9. wlasnie tak bez tematu chyba... no nic mi do glowy nie przychodzi 😞
  10. kochane mam pytanie... bo robie mezowi 30 urodzinki za miesiac i kazdy musi sie przebrac, a ja nie mam zadnego pomyslu dla siebie 😁 moj chce byc frediem krugerem, a ja? a ela? ojjj musze pomyslec 🙂 a co o tym myslicie?
  11. ahhh dziekujemy, dziekujemy 🙂 no i dupa... my dzisiaj chyba znowu w domu 😞 wiatr sie zerwal i chmury takie brzydkie przywedrowaly 😞 aha i dostalam okres 😁 i musze powiedziec, ze nie boli tak jak przed ciaza... aniolki sie obudzily :*
  12. hej kochane ale napisalyscie 🙂 ela jeszcze spi, wiec czekam na nia ze sniadankiem 🙂 a zaraz ide na kawe i pecika, no a pozniej tez robie fruuuu oczywiscie jak juz zje 🙂 no i tez sie ciesze, ze jestescie, bo i posmiac sie mozna i poradzic i nawet wyplakac 😁 dziekuje :* dobra spadam na razie, zeby zdazyc 😁 aha musze sie pochwalic, ze my od 4 dni poranna kupe robimy do nocnika 😁 no a dzisiaj byl taki wezyk... normalna kupka 🙂
  13. haha moj maz wrocil do domu i mowie mu, ze musimy kupic druga spacerowke i tlumacze dklaczego 🙂 a on na mnie oczy 😮 😮 😮 i mowi, ze ze mnie to jest prawdziwa blondynka 🤪 wyciagnal spacerowke ktora mamy i ciach - polozyl oparcie 😁
  14. krusyna - dziekuje 🙂 musze poszukac czegos albo tutaj albo juz w polsce 🙂
  15. witam witam drogie panie ja mam cos nie tak z fifi-rifi i nie moge polaczyc sie z netem przez mojego laptopa, ale wlaczylam kompa brata i juz wszystko nadrobilam, ale oczywiscie ni pamietam co mialam komu odpisac... zdjecia cudowne... jak te dzieci sszybko rosna... masakra, a my sie starzejemy no to powwiem co tam u nas... ela zjada cala miseczke kaszki na sniadanie, pozniej na obiad caly 😮 😮 😮 sloiczek, np wczoraj miala wieprzowine z warzywami i ziemniaczkami (+ziola) tak jej smakowalo, ze jak sie sloiczek skonczyl to jeszcze patrzyla no i dostala wczoraj budyn czekaladowy, tez caly sloiczek zjadla coraz wiecej je ten moj maly szkrabik moze w koncu zacznie tyc no i nie wiem czy dobrze robie, ale jak ona zjada po calym sloiczku to dostaje codziennie cos innego dzisiaj na obiad byl kurczak z warzywami i ryzem tez +ziola - ale nie za bardzo jej wchodzilo, troszke zostawila, a jutro bedzie wolowinka z warzywami no i deserki tez jej codziennie zmieniam, bo kupilam kazdy inny sloiczek i poki co jest wszystko ok no i fika koziolki obkreca sie jak na roznie, a jak jest na brzuchu to tak jak kacper cherry podnosi dupke do gory i przebiera nogami na kolankach, tylko wtedy glowa jej lezy na raczkach i tak sie wkurza... ze hoho no i jest placz i musze ja obrocic dobra kobitki przypomniao mi sie o kaszce mannej - ja mam taka blyskawiczna, ale trzeba ja chwilke pogotowac na wodzie, gotuje, pozniej wlewam troche do butelki (ma konsystencje kisielu) dodaje mleka mm i dolewam wody, jest ok, tez nie wiedzialam ze sa jakies specjalne kaszki dla dzieci 🙂 no i mam pytanie, czy ktoras z was ma moze wozek spacerowke, parasolke z rozkladanym siedzeniem do pozycji lezacej, lub chociaz pollezacej? jesli tak to jakiej firmy, bo musze kupic taka, bo ela jak zasnie, zebym mogla ja polozyc, a w mojej parasolce sie nie rozklada 😞 a nie chce taszczyc do polski wielkiego wozka... bede wdzieczna za porady 🙂 i z gory dziekuje 🙂
  16. hej dziewczyny 🙂 u nas dzisiaj ladna pogoda, wiec byl dluuugi spacer 🙂 i przy okazji bylam zwazyc ele... cale 6.300 chudej baby 😁 ja nie wiem, czemu ona tak malo wazy... wasze szkraby juz pod 10kg podchodza... a moja taka malutka przy waszych 😞 odezwe sie pozniej jak mala zasnie, bo juz marudzi 🙂
  17. jadwiga-roza - lo matko!!! 😮 😮 😮 dobrze, ze masz refleks 😉 i ze wiktorowi nic sie nie stalo- to jest najwazniejsze 🙂
  18. dzien doberek dziewczynki 🙂 u nas super ekstra poranek - ela zrobila 2x siku na nocnik i kupsztala tez calego zlapalam 🙂 alez jestem dumna 🙃 jak paw 🙂 a zaraz z jade z przyjacielem po prezent dla mojego na 30 tke 🙂 chce kupic zegarek i wygrawerowac cos z tylu, problemem jest to, ze musze wymyslic cos bez polskich liter dlatego bedzie oklepane juz "na zawsze razem n=b " 😁 teraz tylko znalezc jakis ladny (i niezbyt drogi zegarek 🙂 a jak nic nie znajde, to kupi mu taki ktory w zeszlym roku mu sie podobal - tylko cena... 😮 😮 😮 300 funtow... 😞 no ale coz, raz na 10 lat moge mu kupic cos porzadnego 🙃 dobra spadam i do pozniej 😘 tylko piszcie dziewczyny - piszcie!!!
  19. hej kochane 🙂 no to u nas tak - z nowosci to Ela juz kreci sie jak na roznie 🤪 🤪 🤪 wczesniej przewracala sie tylko z pleckow na brzuszek a dzisiaj fikala z brzuszka na plecki i smiala sie przy tym w glos 😁 😁 😁 ahhh to moje malenstwo czasami jest tak grzeczne jak aniolek,a czasami to normalnie diabelek wcielony 🙃 na szczescie rozki wychodza jej rzadziej 🙂 ela pije tak jak zwykle i nadal malo siusia, ale brzuszek ma miekki, wiec chyba ok, ale i tak mnie to martwi... dzisiaj byla tylko 1 MOKRA pielucha... o nocnikowaniu na razie moge zapomniec, tzn sadzam ja, ale oczywiscie nic w nim nie ma 😞 niedlugo kurzem zajdzie 🙃 no i dzisiaj moim aniolkom rozki wyszly przy obiedzie... ojjj masakra byla 🙂 ale od poczatku. ela na sniadanie dostala dzisiaj nowosc - platki owsiane z jogurtem i owocami (jablko, maliny, jagody i czarna porzeczka) no i tak jej posmakowalo, ze chciala i chciala - zrobilam jej wiecej niz zwykle i wmlucila wszystko w trzy minuty, wiec dorobilam druga miseczke i tamtej zjadla ponad pol... 😮 😮 😮 to bylo okolo 9.45 obiad podawalam jej o 12.30 i zapomnij plula tak, ze cala zupka byla na mnie 🙂 wiec nie wmuszalam jej, pobawilysmy sie i okolo 13.30 dalam jej (juz ze sloiczka) pasternak z ziemniakiem (OBRZYDLISTWO) i zjadla troszke, ale nie za wiele. nastepny posilek - mleko o 16 i wypila "cale" 80ml. pozniej deserek (jablko z gruszka)o 17.30 zjadla wszystko - choc nie bylo tego nie wiadomo jak duzo 🙂 no i przed snem po 19 mleko z kleikiem ryzowym, wypila 180ml. no i teraz przed polnoca chce jej na nieswiadomce podac kaszke "pyszna kolacja" z brzoskwiniami ale taka gesta, przez ten smoczek trojprzeplywowy, moze wypije 🙂 bo kiedys probowalam jej przed snem podac cos takiego i bylo wiecej placzu niz wszystkiego 🙂 dziewczyny ciesze sie jak dziecko z tego wyjazdu do polski, ale i boje sie go jak ognia ☺️ ciesze sie, bo bede w domu, oczywiscie do tesciow tez pojade (pochodze z aniolkami po plazy i pobawimy sie pewnie w morzu...ahhh), pozniej tydzien u kuzynki z blizniakami 🙂 ale bedzie wesolo, tylko nie wiem jeszcze gdzie ona bedzie, bo albo w kolobrzegu albo w domu w poznaniu... wolalabym kolobrzeg 🙂 no i reszta urlopu w dooooomu, w lesie i nad jeziorem 🙂 (mieszkam w parku krajobrazowym, wiec uwierzcie mi ze jest cudownie... ), chociaz pewnie jeszcze ze dwa razy do tesciow zajade... (6-7h w pociagu lub 4,5h w samochodzie - nie bedzie latwe z dzieckiem) no a boje sie, bo... boje sie juz samego poczatku - samolotu... mam 2 wielkie torby, dziecko z wozkiem i podreczny bagaz - jak ja sie zabiore??????? 🥴 no i pozniej na lotnisku w poznaniu to samo, pozniej zaklimatyzowanie sie eli w polsce... lekarze...kolejne wyjazdy... ahhh jest tego tyle... i ja sama 🥴 no i spakowanie tego wszystkiego - juz sie boje i robie powoli liste co musze wziac...
  20. hej dziewczynki 🙂 u nas dzisiaj troche strachu, bo ela od dwoch dni robila bardzo malo siku, i jak dzisiaj rano zobaczylam, ze po calej nocy ma prawie sucha pieluche to sie wystraszyma i poszlam z nia do lekarza, zbadal ja i powiedzial, ze jest ok, ale jak bedzie miala twarde podbrzusze to mam pedzic do szpitala, wiec mam nadzieje, ze wszystko sie unormuje... dziwne, bo ostatnio nawet wiecej pije niz zwykle... no ale u nas ciagle cos... dzisiaj znowu karmienie wedlug gosiaczka 🙂 i wszystko jest ok 🙂ale dodalam dzisiaj do zupki troszke kurczaka - ahhh jak jej smakowalo 🙂 no my w spacerowce juz od jakiegos czasu (choc w sumie tylko kilka razy, bo choroba za choroba... a jak nie to nosidelko, albo chusta 😁 )
  21. kobitki no to tak shelby - pamieci mozna ci pozazdroscic 🙂 a ja na pewno, bo od czasu ciazy jak czegos nie zapisze to nie zrobie 🙂a i tak w poniedzialek wyleciala mi z glowy wizyta u lekarza w zwiazku z wypadaniem wlosow... (chce jakies witaminy, a jak bede miala recepte to mam za darmo - no wlasnie, tu jest o tyle dobrze, ze lekarstwa sa za darmo, tzn. np. dla dzieci do 16 lat, dla kobiet w ciazy i rok po ciazy, dla ludzi dostajacych zasilek itd... w sumie placic musza tylko dorosli ktorzy pracuja i to tez tylko do 60 roku zycia 🙂 fajnie nie 🙂 ) gosiaq - wielkie dzieki za podpowiedz dzisiaj zywienie wygladalo tak: 6.00 mleko 10.00 owsianka smakowa 13.00 obiad (i tu nieoczekiwana zmiana - ugotowalam jej zupke - marchew, ziemniak i pietruszka) 16.00 mleko 17.30 jablko z gruszka 19.20 mleko z kleikiem a moze jutro na noc dam jej kaszke z brziskwiniami - kupilam dzisiaj bobovity "pyszna kolacja" zobaczymy jeszcze raz dzieki!!! wielka jestes 🙂 co tam jeszcze... aha ela siedzi u mnie na kolanach juz od jakiegos czasu 🙂 dziewczyny aparat mi sie chyba zepsul, bo nie moge go nawet wlaczyc 😞 baterie zmienialam kilka razy i dupa 😞 jak jutro cos wymysle to wkleje zdjecie eli w kapsule 🙂 ale szczerze powiem, ze nie zbyt jej pasuje to siedzenie bo twarde jest... do jedzenia jest ok, ale na dluzsze posiedzenie - dupa, dlatego siodelko samochodowe wrocilo do lask 🙂 oczywiscie tylko na czas spiewania i tanczenia - czyli sprzatania 🙂 aaa no i kupilam juz bilety do polski 🙂 pisalam juz o tym? ☺️ 29.05.2012 🙂 no i robie rodzicom niespodzianke 🙂 powiedzialam im ze przylatuje 11.06. 😁 ha a co 🙂
  22. no i juz wstala 🙂 z zegarkiem w reku spala 18 minut... 🙂
  23. witam 🙂 dzisiaj pierwsza nocka od soboty, kiedy to ja biegalam do malej... jestem padnieta 😉 jak to czlowiek sie szybko do luksusu przyzwyczaja 😁 gosiaq - no dzisiaj zaczynamy 🙂 tzn walke z jedzeniem 🙂 ela teraz spi, jak wstanie okolo 10 bedzie kaszka, 12.30 obiadek (dzisiaj warzywa z ryzem i kurczakiem) ciekawe ile zje... ?? 🙂 no i zobacze ile wytrzyma na obiadku, ale tak okolo 15.30 mleko, 17.30 deserek, 19.30 mleko z kleikiem 🙂 no i nie bede jej juz wydzielac sloiczkow - ile zje tyle zje 🙂 moze caly? 🙃 a z choroba... no ja sie juz dobrze czuje zostal mi tylko kaszel (okropny) i katar... no i w masce chirurgicznej popierdzielam caly czas 🙂
  24. ania - brawko - juz pol roczku... lo matko 🙂 gratulacje!!! 🙂
  25. i tez zrobila sie taka czerwona?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...