Skocz do zawartości

justyna_malutka_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    108
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez justyna_malutka_m

  1. czesc mamusie! Tak wiem dawno mnie nie było, ale Was podczytuje tylko czasu brak. Niestety choroba męża to coś bardziej poważnego niż wszyscy sie spodziewali. Dziś był na kolejnej wizycie i ma kolejne 2 tygodnie zwolnienia. Po wynikach badań wyszło mu że ma wirusa, tylko cos go długo trzyma. Do tego zle mu powychodziły próby watrobowe ( pewnie po antybiotykach), z nerkami też cos nie tak nio i całkowity brak odporności. Ma się nie przemeczać, unikać przeciagów bo może złapać zapalenie płuc. Mówie Wam masakra. Jeszcze u niego w pracy się wkurzają, bo przeciez go nie ma 3 tygodnie i nie bedzie jeszcze 2. Więc jest niezaciekawie. Na szczęście Adasiek nadal jest aniołkiem, a Piotrek jak to Piotrek łobuz niesamowity, ciagle krzyczy i płacze o byle głupstwo. NIo to chyba tyle u nas. Odezwe sie jak tylko bede mogła. Buziaczki mamusie!
  2. Sorki że się wtrącę. Ja mam synka 2,5 letniego. Też się martwiłam, bo nie chciał mówić prawie w ogóle. O powtarzaniu nie było mowy. Jakieś tylko pojedyncze słowa. Od początku byl z tym problem, bo "mama" usłyszałam jak miał 1,5 roku. Jednak od jakiś 2 tygodniu zauważyłam, ze mój chłopczyk zaczyna powtarzać proste słowa, a chwalony za to pod niebiosa bardzo sie cieszy i próbuje dalej. Myślę ze niepotrzebnie sie martwicie. Dziecko uczy się mówić swoim własnym torem i nawet logopeda nie wymusi na nim czegoś czego nie chce zrobić. Wydaje mi się że u mojego syna miały duży wpływ książeczki, które uwielbia, a ja mimo iż chciał po raz enty tą samą zawsze mu czytałam. Mam nadziej, ze jego mowa bedzie się rozwijać i w koncu bede mogła napisać że mam dość tej jego paplaniny 😉 Pozdrawiam
  3. czesc mamusie! Ja też jestem, ale ostatnio padam na pysk. mój mąż nadal w domu, ale dobrze z nim nie jest. Miał 2 antybiotyki, żadne nie pomógł. Byl 3 razy u lekarza i nie wiadomo co m jest. Wzieła mu wymaz z gardła bo ma jakąs rane? zmiane grzybiczna? zmiane bakteryjną? i dopiero jak beda wyniki badań ( nawet do 3 tygodni trzeb a czekać!!) bedzie mogła cos zaradzić. Masakra. Martwi mnie to troche bo od ponad 2 tygodni gorączka mu nie spada ponizej 37 stopni. Do tego ból głowy i żołądka od antybiotyku mimo iż przyjmuje 2 różne osłonowe. Ehhh kiedy to się skończy bo i on sie męczy a ja przy nim.
  4. Marta ja to wygrzebywałam, tylko nie za każdym razem cos wychodziło. Wazne zeby patyczek był w spirytusem
  5. Czesc mamusie! Mikula jak masz poranione sutki to wcieraj w nie swoje mleko po karmieniu. Powinno pomóc.
  6. Marta z tego co sie orietuje to to żółto zielone to ropka i trzeba ja wyczyścić. Ja to czyściłam patyczkami do uszu zamoczonymi w spirytusie.
  7. ilka napisał(a): Ilonka niekoniecznie Jasia musiał boleć od tego brzuszek. Może bidulek nie mogł zrobić kupki. A pozatym co ma mąka i śmietana do karmienia? bo ja chyba niedoswiadczona jestem w temacie diet karmiących bo ich nie stosuje
  8. czesc mamusie! chyba i ja musze wstąpić do grona szczęściar, bo moje młodsze dziecko śpi od 23 do 10 rane z jedna przerwą na jedzenie ok 6-7. Niestety starsze budzi się między 6 a 7 i już nie chce spać. Zawsze wstawał do niego mąż ale teraz lezy chory. Mówie Wam masakra, miałczy że go wszystko boli, troche sie mu nie dziwie bo ma angine ropną nio ale jak ja bym była chora to i tak bym musiała robić wszystko no bo jak to. Co do slinienia to u nas też sie zaczeło choć narazie jakos tak delikatnie. Miesiaczki jeszcze nie miałam i mieć raczej nie bede bo biore tabletki. I chyba tyle. Uciekam sie polozyc bo padam na pysk. Pa mamusie
  9. Daria spróbuj pomasować pod bardzo ciepłym prysznicem. Możesz też przykładać ciepła pieluszkę tetrową i spróbować odciagać pokarm ale ręcznie bo laktator rzadko daje rade przy zatorze. I tak jak mówiła Ilka przykładaj kapusta. I DOSTAWIAJ MAŁEGO JAK NAJCZĘŚCIEJ!
  10. Witam! Asia nie wiem co sie dzieje, ale ostatni moze i mam troche wiecej nerwów. No nic wczoraj juz nie musiałam dokarmiac wiec moze sie unormuje. A co do tego dokarmiania to nie mam az takiego z tym problemu bo Adasiowi bez rożnicy z czego pije obrzartuszek. Przedwczoraj wydoił cyca i jeszcze 80ml z butli. Pollyanna niestety nie stac mnie na złobek bo tu ceny sa kosmiczne.
  11. Tysia nie martw się na pewno bedzie dobrze z Adasiem.
  12. czesc mamusie! Anie najlepszego!!! U nas masakry ciag dalszy. Nawet mi sie pisac nie chce bo moje dziecko doprowadza mnie do rozpaczy. Jeszcze ja mam problem z pokarmem i musze młodego dokarmiac ehhh masara a tak ładnie mi spał. Nio nic na to nie poradze trzeba sobie jakoś radzić.
  13. Aj na zabki to chyba jeszcze wcześnie. mój Piotrek miał 9 miesiący jak pierwsza jedyneczka sie przebiła.
  14. Witam! Joanna nawet nie pytaj. Piotrek jest okropny i zamiast z każdym dniem być lepiej to jest gorzej;/ Ja już napeawde nie daje rady. Z niecierpliwością czekam aż mój mąż bedzie miał wolne, a dziś właśnie wolne się kończy 😞 Załatwilismy dziś paszport dla Adasi i oficjalnie od 8 sierpnia bedzie miał obywatelstwo irlandzkie, a w październiku polskie 🙂 Tysia mi lekarka jak byliśmy na szczepieniu powiedziała zeby przeciwgorączkowe leki podawać jak dziecko ma temperaturę powyżej 38.5 stopnia. Wczesniej jego organizm stara się sam walczyć. W irlandii podają dopiero od 39.5!! A co do ślinienia to u nas narazie spokój, choc raczki w buzi non stop, a jak smok wypadnie to alarm taki że aż uszy puchną 😉
  15. czesc mamusie! U nas ciężki dzionek. Od wczoraj ja mam problem z pokarmem i młody się nie najada. Cyca chce co godzine a i tak płacze o więcej. Teraz mąż miał 2 dni wolnego to mu nie dawałam butelki ale jak tak bedzie jutro to nie wyrobie żeby i zajmowac się Piotrkiem i trzymać Adasia przy cycu. No nic zobaczymy. Co do charczenia to i u nas coś słychać. Ale woda morka i frida dają rade. Mamusie jak Was coś niepokoi i idźcie do lekarza. Mój Piotrek miał zapalenie oskrzeli jak miał 3 tygodnie! I koleś mi chciał wmówić że katar, charczenie i kichanie połączone z kaszlem jest od tego że dziecko się oczyszcza. Na szczęście serce matki wie lepiej i zmieniłam wtedy lekarza a Piotrek dostał antybiotyk. Widze ze na tapecie też wesela. Ehhh ja mam u mojego brata 6 pażdziernika i niestaty musze zabrać dwóch łobuziaczków. Piotrek to sobie pójdzie spać bo bedziemy mieli pokój ale z Adasiem bedzie problem. Szkoda ze nie bede mogła ich zostawić ale nie mam z kim, bo nawet moi teście beda na weselu, zreszta i tak bym sie bała ich zostawić z nimi. Już wole sie pomęczyć. A męczarnia bedzie bo byłam na weselu jak Piotruś miał 9 miesiecy.
  16. czesc mamusie! Chyba zła pogoda z Polski przywędrowała do nas bo ostatnio było ładnie a dziś znowu pada 😞 U nas ostatnio problemy z Piotrkiem. Mam dość. Bunt 2 latka chyba w naszym wypadku sie nie skończy. Jeszcze Adaś coś ostatnio kiepsko śpi. Pewnie przez to że ja się denerwuje. Wyskoczyły mu też jakies krostki ma buziaczku. Wydaje mi się że to trądzik. Mam taką nadzieje, bo chyba skaza nie objawia się wyłącznie na policzkach, co?
  17. jestem padnięta i mam dość!!!!!
  18. Pszczelarka a macie poradnie laktacyjną? Może oni by Ci pomogli z tymi krostkami?
  19. czesc mamusie! Ja sie dziś bym wyspała gdyby nie starszy członek rodziny. Ja nie rozumiem po co on sie budzi przed 7?? 🙂 Adaś spał do 10 bo go obudziłam bo myslałam że mi cycek wybuchnie ( jadł z niego wczoraj o 22.30!!) Ehhh szkoda że Piotrek tak nie śpi:/ Co do wakacji to wybieram sie we wrzesniu do Polski 🙂 A wakacje będą jak babcia dostanie wolne hehe I do pracy też chce wrócić, ale tak jak pracowałam do tej pory czyli na pół etatu. Mój mąż pracuje zawsze 2 zmiany więc moge sobie pozwolić na prace do 13. Tylko jeszcze nie wiem co bedzie bo chcemy sie przeprowadzić w inne miejsce, by mój maz nie musial dojeżdżać i może by mi coś u siebie załatwił żebym i ja miała na miejscu robote. Nio ale to jeszcze troche. Macierzyński mam do 17 listopada. Później jeszcze troche urlopu więc zobaczymy. Bede sie zastanawiać w październiku. Kasiu ja tez bym zmieniła lekarza. jakaś nienormalna ta baba. A moge wiedzieć co z główka niby nie tak? i z tym pępkiem? Moja mnie wkurzyła bo jak byłam na wizycie to mi powiedziała zebym usg bioderek zrobiła. Pytam się czy coś nie tak, a ona że nie, że wszystko w porządku tylko tak żeby sprawdzić. Nio to poprosiłam ją żeby mi wypisała skierowanie bo bymza darmo w szpitalu zrobiła. To ta mówi że skierowania mi nie da bo nie widzi powodu i zebym prywatnie poszła, a prywatnie robi jej kolega po fachu. Niech sie buja.
  20. Witam! Verandzia nam też oczko ropieje. Na poczatku przemywałam sola fizjologiczną i moim mlekiem i na troche pomogło, ale teraz widze że znowu ropieje. Dostał też maść ale niebardzo pomaga, przemywam herbatą i też tak sobie. Już nie wiem co robić, jak sie pytałam lekarza to mi powiedział żeby przemywać bo nic wiecej dla takiego maluszka tu nie ma;/ Mam nadzieje ze mu przejdzie.I jeszcze pytałaś o spanie w dzień. Nie martw sie mój Adaś też przesypia nawet 20h na dobę! Czasem ma takie odchyły i śpi 18 tylko 😉
  21. czesc mamusie! Ja dopiero teraz znalazłam chwilke zeby zajrzeć. Mój Adaś to też śpioch. Śpi tak mniej więcej od 23 do 7 (bez przerwy na jedzenie) a po jedzeniu jeszcze spi do 9-10. Szkoda ze jego starszy brat robi pobudke o 6 rano i niema zmiłuj;/ Któraś pytała o wybudzanie. Ja na początku wybudzałam, a jak Adaś ładnie przybierał na wadze to nie wybudzam. Jak chce to dostaje mleczko. Jak nie to śpi.
  22. Ojej Tysia ale klocek z Adasia 🙂 mój wczoraj ważył 5kg.
  23. DorotaK napisał(a): DorotaK mi położona mówiła ze czkawka też może być jak dziecku jest zimno. Kazała zakładać czapeczke i okryć kocykiem.
  24. Czarna wiesz co jak Piotruś był mały i byłam z nim u pani doktor ( takiej starszej) to mi kazała dawać po łyżeczce soku z jabłuszka, i żeby mu gotować kompocik ze śliwek i podawać. Troche się zdziwiłam, bo przecież miał miesiąc ale mu dawałam i problem znikł. Możesz spróbować, jeśli chcesz oczywiście. Mi mama tez tak mówiła ale sie bałam, ale skoro lekarz mi polecił to spróbowałam. Teraz wystarczy że zjem jabłuszko i Adaś robi kupke, więc narazie nic dodatkowego mu nie daje.
  25. Pollyanna napisał(a): Ania Piotrek chce robić siku w różnych dziwnych miejscach. Ostatnio w drzwiach sklepu z telefonami hehe Na szczęście wyperswadowałam mu to i zrobił w miejscu gdzie rzadko ktoś chodzi 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...