ula-la_m

co do kaszek to tak jak z tą gruszką, bardziej intuicyjnie, ta z malinami bym za niedługo dawała, ale jest tez od 4 mies. z bananem, no a banan raczej uczula i chyba tak szybko sie go nie podaje. O kaszki to musze spytać lekarza ( jak go będę miała juz:angry 🙂, bo ja daję teraz małemu do mleka taki zagęszczacz na ulewanie i mleko ma taka konsystencje jak kaszka właśnie i jest bardziej syte, więc nie wiem jak to z kachą połączyć, czy juz tylko samą kaszkę niedługo podawać, no nie wiem

a w ogóle tak zaczęłam mysleć o tych stałych pokarmach, bo mały znów miał pare dni kupę ze sluzem i znowu załamkę miałam, i tak wyczytałam gdzieś że jak dieta bogatsza jest to kupka tez się poprawia, no ale na razie od wczoraj znowu poprawa uff

daria0910 napisał(a): no ja właśnie tez kupiłam marchew z jabłkiem, bo nie było samej marchewki, więc najpierw dam taka robioną marchewkę, potem same jabłuszko i dopiero łączone. a z gruszką to bym sie chyba wstrzymała 😮

no ja chyba własnie tak zacznę, żeby po jablku znowu sraczki nie dostał 🙂 a Tosia tak się nasmiałam z tej twojej babci, ona mi przypomina, jak widziałaś "Julie" ta matke Moniki, no nie mogę z niej

mamusie słoiczkowe, zaczynałyscie od marchewki, czy owoce najpierw? bo ja sie pomału przymierzam 😉

hej dziewczyny 🙂 witam sie , nie wiem która 🙂 a ja super wyspana, bo Antoś wstał przed 6 dopiero i w ogóle jeść nie wołał, ale usłyszałam jak gada i wstałam. a potem jeszcze do 8 pospaliśmy. w ogóle juz tak ładnie sie ustawił z jedzonkiem, że ja teraz tylko posiłków pilnuje i daje jak mi pasuje, bo on nie płacze i nie woła ze głodny. Mam nadzieje że dojdziemy do tego że zje po kapaniu ok. 20 i będzie do rana spał, bo na razie wypada jedzonko koło 17, 18, a kapiemy o 19, on zasypia, więci daje mu na spiocha mleczko około 22/23.

a mój juz od 18, nawet nie kapałam. widziałam jak amelka bryka na macie hihi. Jak antos był lzejszy to mu jakos łatwiej szło przewracanie hehe, teraz tak jak Amelka musi troche głowa pomachac. Najlepszy jest jak głowe w jedna strone ciągnie a reszte w druga i cos mu nie idzie 🙂

chorubsko mnie łamie, mąż ma grype od piatku, juz mu przechodzi, a mnie gardło i migdały napiep..., mały szczepiene ma w piatek, ciekawe czy dotrwa

mam śliczne sikoreczki na balkonie 🙂 przylatywały na zwiady od paru dni wiec wczoraj wieczorem rozwiesiłam słoninki i ziarno w karmniku, kilka na raz się stołuje

Ilka a skąd bierzesz warzywa, kupujesz gdzieś w szczególnych miejscach?, mrożone czy świeże?

ale się oddziałowi w szpitalu dostanie, ta moja doktórka była nowa i miała wszystkie takie maluchy jak Antoś i troche starsze. To teraz pewnie każde dziecko na ostro, z katarkiem, kaszlem będzie na izbie lądować, bo kto będzie z chorym jeździł nie wiadomo gdzie

a jheszcze co do lekarzy to od przyszłego piatku nie mamy pediatry tadam! taka słuzba! moja ped. odchodzi z przychodni, a inni lekarze nie przejmuja pacjentów, a co, po co im wiecej, swoje zarabiaja 😠 wczoraj mnie poinformowała i pyta czy zmotoryzowana jestem, bo 18 km!!! w innym miescie jest dobra pediatra, ona mi poleca i będzie przyjmować, i doktor z naszego oddziału dziecięcego tez tam będzie wolny. no super nie ma to jak sobie robić z dzieckiem wycieczki np. na szczepienie. 😠 😠

spóżnione zyczonka dla Jasiowa i Kornelki, no i dzisiejsze dla Kamilki 🙂 a Kornelka niech bedzie dzielna i mama też, monkado ja bym się jeszcze próbowała skonsultowac z innymi lekarzami no i badania! dziecko mojej koleżanki tez lekarz prawie na operacje głowy wysłał, bo niby ciemiączko się za szybko zrastało, czyli tu niby za szybkie kostnienie było, na szczęście sie okazało ze nic groźnego sie nie działo

o nie toska przede mną

hej 🙂 o i pierwsza jestem

niby równouprawnienie jest, ale jak widze i słyszę chłopa co takim nierobem jest, i liczyc na niego nie mozna to mnie trzęsie, jak można mieć jako facet takie myslenie, skąd oni sie borą !

http://allegro.pl/cudny-cieplutki-kombinezon-mothercare-r-3-6msc-i2746578794.html moze teraz dobrze wkleiłam, szkoda mi twojej siostry i małego, bo najgorsza to taka niewiadoma i bezsilność, jak nie wiadomo co dziecku jest a Antoś zjadł o 17 i spi od 19 nowego czasu, tez sie poprzestawiał, pewnie wstanie wcześnie, chyba obudze go i dam jeść

a fotek zazdroszczę więc nie chwalę 😜 nie no, naprawde Toska super, maza mi sie takie własnie ładne kadry, też uwielbiam zdjęcia robic i marze o lustrzance

a co do włosow, to lepiej nie 😮 boze zaczełam pisac i miałam strasznie dziwne zdarzenie 🤨, tak sie nagle rozpłakał, jakby mu się cos strasznego stało, uderzył czy co, boze takim dziwnym płaczem którego nie znam, nie słyszałam i tak dziwnie szybko oddychał, utuliłam i pobiegłam mleczko robić, ale on zasnął, chyba coś mu się przysniło, ale mi jeszcze serce wali ze strachu. a teraz ładnie spi. a co do włosów szkoda gadac mi od jakis 3 tyg. to lećą aż takimi kosmykami, jakbym łysiała, masakra, i nie karmię, więc to chyba nie ma wpływu 🤢

hej ja jestem oczywiście, ale cały dzień siedze na allegro praktycznie bo się zawzięłam na kombinezon, a to nie takie proste, bo nie ma byc bardzo zimowy, bo mam kurtke na 74, i kombinezon, a ma być na 68 ale taki mniejszy, więc czytam te rozmiary i mierze co róż jego pajace 😁, bo mój kombinezon jest na 68 ale jakis big kochonez, a takiego nie chce! no chyba znalazłam http://allegro.pl/cudny-cieplutki-kombinezon-mothercare-r-3-6msc-i2746578794.html, bo ma 58, więc będzie git, i odpowiednio ciepły, więc czekam, do końca 3 dni

no i oczywiscie nie zapytałam , czy mu rozszerzać dietę normalnie, czy odczekac jeszcze, no ciekawe co moja lekarz powie, a no i oczywiście w tej mojej cholernej dziurze nie mogłam tego mleka nutramigen nigdzie dostać, bo kur... zamawiaja po 1 puszce bo im nie zchodzi, co za szajs! w ostatniej aptece 5 min przed zamknieciem dostałam ostatnią puszke 😠, a najpierw pojechałam do tej co dyżur miała i tam nie było, ale polityka!!, mam nadzieję że starczy do wtorku, bo zapewne jak zadzwonie w pon. żeby sie do lekarza po receptę zarejestrować to nie będzie miejsc 😠 😠

hej 🙂 u nas całe 5 stopni, więc powiedzmy że tragedii nie ma 🤨 ania mały ma alergie na mleko, po krótkich testach wyszło, że na nic więcej, ale w szpitalu dostaliśmy debriwat, taki płyn na prace jelit, on jest z aromatem pomarańczowym, i mały juz wczoraj dostał znowu krostek na policzkach, lekarz mówił ze może od przegrzania, bo tam strasznie gorąco było, ale dziś jeszcze bardziej czerwone ma, więc pewnie to też go uczula 🤢, muszę w pon. zapytać pediatry i zamienic ten lek jak się da na coś innego 😠 a mąż ma grypę cholera jasna, mały pokasłuje ale to chyba od śliny i suchego powietrza, no musze go obserwować, a tu weekend idze no cóż, tak chyba musi być że jak sie choroba przyplątuje to sobota albo niedziela jest 😠 w każdym razie miłego weekendu i ciepełka zyczę 😘

no i oczywiście 😘 😘 buziaki dla Jasiulka i Filipka i Jasia 1 na 4 juz miesiące 😘 chyba nie przeoczyłam wiecej urodzinek ale się napisałam, a tu pustki 🙂

i widze że dzieciaczki inne też takie wiercipięty jak jedzą 🙂 mój to potrafi nieraz ze dwa razy sie wokół własnej osi obrucić 😜 albo łapie zawiechy, butla w buzi i ciumka tylko, a paczy na coś albo na kogoś 😜 i w ogóle zakładanie czegokolwiek przez głowę to od niedawna jakiś koszmar, no za cholerę na spokojnie nie da się ubrac, a było zawze normalnie 😮

a co do podwajania wagi, to wedłu moich obliczeń koło 5 miesiąca, bo właśnie lekarki na oddziale mówiły, ze to się liczy na krzyż: po 700 gram przez 5 miesięcy, a potem 500 gram przez 7 miesięcy- taki powinien być przyrost roczny. Wieć tak średnio 3,5 kg na 5 mies także Kamilka ma czas. a mój Antoś już 6130, a we wtorek 5950, no tak ale jak tylko leżał i jadł 😜