Skocz do zawartości

Elmirka_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    439
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Elmirka_m

  1. U nas leniwy dzien dzisiaj. Niestety pogoda sie nie poprawila wiec siedzielismy w domu. Kuba jakis marudny byl i ciagle glodny, cycus to juz teraz tylko na pocieszenie chyba zostal bo K sie przestal najadac 😞 a niestety nie udalo mi sie przywrocic laktacji w drugiej piersi 😞. Ja mate dla malego caly czas kladlam na ziemi i niestety czasem jak zapomne schowac to kot z niej korzysta 🙂 kiedy mysli ze nikt go nie widzi 😉 bo bestia wie ze mu nie wolno na to wchodzic, cale szczescie kot jest tylko i wylacznie domowy (nie wychodzi na dwor) wiec nie obawiam sie ze przywlecze jakies paskudztwo.
  2. A jednak nie bylam pierwsza 😁
  3. Dzien Dobry Mamusie i Dzieciaczki. Poraz pierwszy jestem tu pierwsza. Kurcze podziwiam was za to ze macie czas tu klikac codziennie nie wiem jak to robicie ale mi chyba doby brakuje na wszystko. Nocka calkiem fajna K po karmieniu ladnie zasypial wstal przed 8 i teraz znowu spi (mam nadzieje ze na dluzej niz 30 min). Pogoda jak narazie u mnie nie zaciekawa, pada deszcz ale mam nadzieje ze do poludnia sie troche wypogodzi i damy rade zaliczyc spacer. Ja urzywalam na poczatku pampersow new baby, potem przeszlam na active baby a na noc baby dry i jestem zadowolona. Teraz kupilismy te pomaranczowe simply dry i zobaczymy jakie beda no i przechodzimy juz na 4 bo trojeczki robia sie ciasne. Z doswiadczenia wiem tez ze niestety ale w polsce te same produkty tych samych firm co np w anglii wcale nie sa takie same niestety w pl sa gorsze jakosciowo tzw drugiego gatunku, czyli niby jest to samo ale nie jest bo do produkcji zostalu urzyte gorsze gatunkowo materialy. Mialam okazje sie o tym przekonac wiele razy zwlaszcza z kawa rozpuszczalna czy innymi produktami spozywczymi. nawet coca cola smakuje inaczej. Gosiaczek zupke gotuje sie na wodzie a na sam koniec przy miksowaniu dodaje sie olej rzepakowy lub oliwe z oliwek kilka kropel po to by wchlanialy sie witaminy, jesli tego nie zrobimy zostana one wydalone z organizmu.
  4. Dzien doberek wszystkim. U mnie nocka bez zmian czyli 3 pobudki na cycusia i male problemy z zasypianiem bo cos K baczki meczyly ale to moja wina bo sprubowalam brukselke na obiad i sie odbilo na malym. Pisalyscie niedawno o wozkach tak wiec my juz przeskoczylissmy na spacerowke bo goondola zrobila sie ciasna. Pozatym juz od jakiegos czasu zakladam tez Kubie kurteczke zamiast kombinezonu bo strasznie go nie lubi no i pogoda u mnie inna niz w pl. Karinko pamietam ze pytalas kiedy mozna dziecko kapac w wannie, ja K kapie juz od jakiegos miesiaca bo przestal mi sie miescic w wanience. Mam taka wkladke z kabki ktora klade na dno wanny i na niej klade Kube. Czy wasze dzieciaczki tez tak kolekcjonuja w lapkach wszelkiego rodzaju klaczki materialowe? Moj K to caly czas ma te paprochy na rekach. Masakra jakas.
  5. Niestety siersciucha samego nie zostawimy bo to wyjazd na minimum 10 dni wiec troche zbyt dlugo. Zabrac ze soba tez go nie mozemy bo potrzebny jest paszport dla zwierzaka a to kolejny koszt no i cala procedura moze potrwac od 6 do 8 miesiecy 😞 a po powrocie z polski czekalaby go 30 dniowa kwarantanna bo w polsce mamy wscieklizne a na wyspach nie. Karina ja zawsze rezygnuje z pakowania kosmetykow do polski kupuje na miejscu i zostawiam siostrze jak wyjezdzam. Teraz tez tak bede robic wezmiemy tylko pieluch i chusteczki nawilzane na podroz a reszte kupie w pl. Co do wozka to moze zorientuj sie czy ktos ze znajomych ma i moglby ci pozzyczyc ewentualnie zawsze mozna zamontowac bagaznik na dach i zabrac wszystkie graty bez proszenia sie. A ja dzisiaj wybralam sie na zakupy i jutro bede musiala pojechac znowu bo kupilam spodnie dla Kuby i nie zdjeli mi chipu zabezpieczajacego przed kradzieza 😠 a czujniki nawet nie zareagowaly 😁.
  6. U mnie nic bez wiekszych rewelacji. Jak zawsze spanie okolo 23 pobudka kolo 2 nastepna przed 4 potem wiercenie sie do 5, spanie do prawie 7 w swoim lozeczku i wedrowka do mnie do lozka bo moj P wychodzil do pracy. Pospalismy razem do 8 i polezelismy jeszcze pol godz i trzeba bylo wstawac bo pieluszka zaczynala sie przepelniac 🙂. Teraz moj syn lezy na macie i cieszy sie do zabawek jak nigdy. Moze w koncu mata zacznie sie przydawac bo jak do tej pory tylko kurz zbierala w kacie bo K nie chcial na niej lezec. Pogoda u mnie dzis juz lepsza wiec mozliwe ze uda nam sie zaliczyc spacer 🙂. Karusia fajnie ze mozzecie zabrac psa ze soba do polski. Ja mam ogromny problem bo nie wiem co z kotem zrobic. Jesli nikt ze znajomych nie zgodzi sie u nas zamieszkac na czas naszego wyjazdu to chyba bedziemy musieli oddac znowu siersciucha do hotelu 😞 a to straszny dramat dla niego.
  7. Iza ja to wciaz nie moge uwierzyc skad bierzesz siły zeby nosić Kubka 🙂 Ty taka drobniutka Buba duzy chlopak - nie wiem jak dajesz rade. Mi po chwili noszenia Olki rece opadają 🙂 Szczerze to ja sama sie nad tym zastanawiam. Nie powiem ze mi rece nie odpadaja ale to sie da wytrzymac gorzej jest z moim kregoslupem choc tak naprawde to chyba juz przywyklam do bolu bo ciaza dala mi mocno w kosc w tej sprawie. A wracajac do Kubka to kupilismy mu w sobote nowy lezak bo stary juz sie nie nadawal i chyba mu sie spodobal bo w koncu ma miejsce i moze poszalec no i ten ma obciazenie do 12 kg nie to co stary 9. A to Bubu w swoim nowym fotelu 🙂 [IMG]http://i48.tinypic.com/21ngjky.jpg[/IMG] post pisany wczoraj nie zdazylam zapisac bo mi moj P porwal laptop 😠
  8. Witajcie Dziewczynki!! Kamila ale masz silaczke. Zoska sliczniutka i strasznie silna jak na taka kruszynke 🙂 ale to dobrze. Karinka ale ci zazdroszcze wyjazdu do polski, my nadal czekamy na paszport dla Kuby i nie mam pojecia kiedy go dostaniemy i czy dostaniemy bo robimy angielski a to troche skomplikowane w naszym wypadku. Ania zgadzam sie z dziewczynami ciemne plytki sa kompletnie niepraktyczne bo widac na nich wszystkie zacieki z wody i mydla. Meg super ze chrzciny wam sie udaly i brawa dla Wiktorka za zachowanie zloty chlopak nie to co moj terrorysta 😉. Dzieki za zyczenia z okazji dnia matki. Szczerze to wcale nie poczulam ze mam swoje swieto. Moj P zrobil mi sniadanie do lozka ktore zjadlam zimne bo K zrobil mega kupe i jego tylek byl wazniejszy niz moje jedzenie, Piotrek wycofal sie do kuchni zrobic jedzenie dla siebie i zlal moja sugestie odnosnie pieluszki wiec musialam zajac sie tym sama a pozniej plakal mi caly dzien bo dopadly go problemy jelitowe wiec czulam sie jakbym miala dwoje dzieci w domu 🥴. Mialam nadzieje ze zajmie sie troche Kuba ale niestety nadzieja matka glupich. Kurcze u nas dzisiaj mega zimno i strasznie wialo wiec siedzielismy caly dzien w domu. Kubcio urzadzal sobie drzemki co chwile ale glownie na moich rekach a teraz mi padl przed kapiela co mu sie nie zdarza bo u nas nadal nie ma mowy o spaniu przed 23 i nadal budzi sie 2 lub 3 razy w ciagu nocy na jedzenie ale za to potrafi czasem spac do 10.
  9. W koncu udalo sie i mi przysiasc na moment wiec wszystkiego Naj z okazji Naszego swieta. Wiem ze to bylo w piatek ale u mnie ostatnio kiepsko z czasem. Doba ma za malo godzin i brak mi czasu na przyjemnosci, ale tak to juz jest jak sie jest jedyna baba w domu. Moi panowie do wturu z kotem (tez plec meska) domagaja sie nieustannej uwagi. U mnie dzien kobiet spedzony jak kazdy inny dzien nic specjalnego. Kwiatka nie bylo bo nie chcialam dlatego ze w niedziele w anglii jest obchodzony dzien matki i licze ze moi panowie wtedy czyms mnie zaskocza. Dzisiaj kupilismy nowy lezak dla mlodego bo do starego juz wagowo sie nie nadaje 😲 . Kubcio UWAGA wazy 8460g 🤪 w przeciagu 3 tyg przybral ponad 500g i to praktycznie na moim mleku (butle dostaje tylko na noc 120ml i czasem w dzien tez 120ml ale nie zawsze tyle wypija) czasem wylewam calosc bo on woli cycusia wiec u mnie nie sprawdzila sie regula ze jak raz da sie butle to potem cycek idzie w odstawke. Zmykam spac. Przyjemnej niedzieli mamuski 🙂
  10. Jestem i ja. U mnie tez pogoda piekna. Sloneczko swieci, cieplutko jest wiec spacerujemy na maxa a jak nie spacerujemy to sie nosimy na rekach wiec nie ma czasu na forum. Karusia moj Kubcio ostatnio zaczal zasypiac okolo 16-17 ale tylko na rekach i potrafi przespac 2 godz a pozatym spi na spacerze max do 1.5 godz i czasem walnie sobie godzinna drzemke okolo 11 i niestety jest to zawsze spanie na mnie.
  11. W koncu mam troche czasu wiec moge cos skrobnac. wczoraj rano tez mi forum nie dzialalo a pozniej nie mialam juz czasu na pisanie. Nawet nie wiecie jaka jestem z siebie dumna. W koncu udalo mi sie zmobilizowac mojego P i odgruzowalismy nasz kurnik. Piotrek powynosil pare gratow z domu i odrazu mamy wiecej przestrzeni na dodatek jeszcze zrobilismy male przemeblowanie i juz jest lepiej, no i w koncu znalazla sie ladowarka do kamery ktora amba porwala jakis miesiac temu 😉. Kurcze ja nadal zakatarzona na szczescie z K jest lepiej choc nadal mi sie chlopak meczy w nocy bo tylko wtedy mu sie nosek zatyka. Niech juz sie ten sezon grzewczy skonczy 😠 . Kamila wspolczuje nalotu tescia dobrze ze przynajmniej sprawa z jego partnerka zostala wyjasniona. Ja tak samo jak Ania i Edyta spceruje z Kuba przy piersi bo tak najszybciej zasypia, a normalnie karmie na siedzaco i tylko nad ranem jak biore K do nas do lozka to dostaje cycka na lezaco i tak sobie spimy, on sobie ciumka a ja moge przymknac w tym czasie oko 🙂. Megan super, ze ci sie imprezka udala. Adzi dobrze ze z Helci bioderkami wszystko ok. Thalia gratulacje dla Tymka. Kurcze kiedy moj Kuba zacznie si turlac jak on jest tak leniwy ze mu sie nawet glowy na brzuszku nie chce podnosic.
  12. U mnie dzis tez piekna pogoda ale ze wzgledu na moj katar i zapchany nosek Kuby nigdzie nie wychodzimy. Mam nadzieje ze nic sie z tego nie rozwinie. Tradycyjnie nawilzam mu nos i oczyszczam frida i jak narazie jest ok, kaszlu nie ma wiec jestem dobrej mysli. Na noc dostal paracetamol w syropie bo niestety specyfikow Edyty u mnie nie dostane i jak narazie jest dobrze. Karinko rozwiazalam problem z awatarkiem musisz pomniejszyc zdjecie ktore chcesz wkleic 🙂
  13. Karinko mam ten sam problem z awatarkiem. Mi wlosy nie wypadaja (narazie) i mam nadzieje ze tak zostanie bo bardzo mi zgestnialy i odzyly w czasie ciazy. Dzisiejsza nocka jako tako. Kubcio zasnal o 20 i obudzil sie o 22.30 bo mial tak nos zapchany ze nie mogl biedak oddychac, chyba nas jakies przeziebienie bierze bo ja tez zaczynam pociagac nosem i kicham na potege.
  14. Hej Dziewczyny. U mnie noc tragiczna.Kuba zasnal o 23 i budzil sie co 30 min a o 4 juz na dobre nie spal a ja razem z nim, dopiero o 7.30 po godzinie placzu udalo mu sie zasnac i spalismy razem do 11.30. Fakt Bubu jak ba dobry dziento tez potrafi sie bawic sam na lezaczku nawet do pol godz ale to sie bardzo zadko zdarza, nadal niestety goruja rece. Ja tak jak chyba wiekszosc z was urzywam zwyklych nozyczek do paznokci bo te dla dzieci sa strasznie tepe i niewygodne w urzyciu i zawsze obcinam Kubie paznokietki jak lezy na przewijaku tak na zywca bo jak spi i prubuje to sie budzi i jest problem z ponownym zasnieciem. to jest post z wczoraj 🙂
  15. Melduje sie i ja. Jeszcze zyje choc ledwo ledwo. U nas nieciekawie. Kuba zrobil sie strasznie humorzasty wiec mam co robic. Mam nadzieje ze wkrodce mu przejdzie bo ja padam ze zmeczenia glownie psychicznego. moj P robi co moze by mi pomoc ale niestety na dluzej niz 10 min z K nie zostanie a tego mi najbardziej potrzeba 🤢 no coz pomzrzyc moge.Przepraszam ze nie odpisze zadnej z was ale nie mam na to sily. 😞
  16. Adzi moj Kuba tez nie jest zachwycony chusta a podobno dziecci lubia chusty, wiec nasze sa wyjatkowe 😁. U mnie jest ok tylko wtedy kiedy wkladam mlodego plecami do mnie czyli tak jak nie jest wskazane dla tak malych dzieci.Caly czas mam jednak nadzieje, ze jeszcze sie przekona do chusty jak bedzie wiekszy. A my cos dzisiaj dzien marudzenia mamy 🤢 i nie wiem czy to przez pogode czy tez dopiero teraz nastapila reakcja poszczepienna 😮
  17. Witam i ja. Adzi super masz krolewne i jaka duza. Udanego wyjazdu ci zycze odpoczywaj i baw sie dobrze 🙂. Kamilko twoja Sofcie to nic tylko schrupac jest slodziutka i chyba rzeczywiscie ma oczka po tobie, sliczna jak mamusia 🙂. Kurcze Marta podziwiam za odwage i sile. Ja nie wiem czy dalabym rade bo mojego P nie ma od srody a ja juz odchodze od zmyslow i tesknie bardzo. Na szczescie jest internet i telefony. No i cale szczescie to nie Afganistan bo jak czlowiek patrzy co tam sie dzieje to az ciarki przechodza. A co do wlamania to ja sie nie wypowiem. Szkoda tylko ze zdemolowali mieszkanie ale moze wlasnie o to chodzilo. Nam jak sie wlamali tutaj w Londynie to wyniesli bizuterie (stracilam obraczki slubne mojej mamy) a pozatym nic nie tkneli bo sprzet ciezko sprzedac bo ma nr seryjny a gotowki nie znalezli choc mielismy wtedy z jakies 4 tys odlozone w skarpetke. A z ksiazek to ja nadal na etapie Greya jakos brak mi czasu na czytanie w dzien a wieczorami to mi sie oczy same zamykaja.
  18. gosiaczek83 napisał(a): Rzeczywiscie po mnie postury nie odziedziczyl bo ja to drobna i mala jestem 155cm i 45 kg przed ciaza a K w tej chwili wyglada jak polroczne dziecko ale za to tatus jest duzy wiec to raczej po nim
  19. Karusia83 napisał(a): hihihi 😁. Tak naprawde to jestem przerazona jego tempem wzrostu. Na szczescie juz przystopowal z waga i teraz przybiera okolo 200 gram tygodniowo tyle ze nadal dokarmiam butla 120mil rano i wieczorem przed snem. No i Kuba nie miesci sie juz w swojej wanience wiec kapiemy sie w naszej wannie 😁 i zdecydowanie mu sie to podoba bo w koncu moze sie wyciagnac i pomachac lapkami 🙃
  20. a tak wygladal Bubu po szczepieniu wczoraj 😁 [IMG]http://i50.tinypic.com/2nuiy2s.jpg[/IMG]
  21. My juz tez po spacerku. Zimno u mnie dzisiaj i nawet cos sniegiem popruszylo a tak ladnie wiosennie juz bylo.Po spacerku zaliczylismy video rozmowe z moim P i jego mama. Babcia nacieszyla oko wnukiem. Potem K walnal 3 kupy pod rzad w przeciagu 30 min a teraz lezy na macie i zaczyna marudzic.
  22. Ja to sie z tym basenem zastanawialam bo do dzisiaj mam znizke przy zapisie ale chyba rzeczywiscie zaczekam jeszcze troche zwlaszcza ze nie posiadam wlasnego srodka transportu a o przeziebienie tak latwo.
  23. Dzien doberek. Maly szaleje na lezaczku wiec mam chwilke aby cos skrobnac. Nocka w miare. Pobudki byly trzy ale to chyba przez to suche powietrze w pokoju maly nie moze oddychac swobodnie wiec sie budzi. Pospalismy sobie do 8 i obudzil nas tata telefonem z polski 🙂 i zdziwiony ze my jeszcze spimy a przecierz jest juz 9 😁 (zapomnial o roznicy czasowej). Wczoraj w koncu udalo mi sie uporac z prasowaniem (pisalam ze mialam w plamach) walczylam z tym przez 1.5 godz ale w koncu sie udalo. Dzis czeka nas wyprawa na zakupy.
  24. A mi ktos chyba dziecko dzisiaj podmienil bo caly dzien cieszyl mordke, pospal z dwie godz (a ja z nim)a mialam prasowac i na lezaczku dzisiaj sie grzecznie bawil bez marudzenia i kweku i w ogole jakis odmieniony byl dzisiaj. Moze to tak paracetamol na niego dziala bo pan doktor kazal mi podac profilaktycznie dzisiaj i jutro. Dziewczyny ja tez sama jestem bo moj P w polsce do piatku. Karusia mi tez zostalo pare kg do zrzucenia i mam zamiar z nimi powalczyc wiosna a teraz zastanawiam sie nad zapisaniem nas czyt siebie i K na basen dla maluchow.
  25. Kurcze mialam prasowac a moja potwora mala nie chce spac. Przysnal mi przy cycku ale jak tylko go odlozylam to byl ryk 😞
×
×
  • Dodaj nową pozycję...