jusmarkl

Nie wiem jak w ciazy , ale wiecie , ze po porodzie lekarze zalecaja wypijac jedna lampke czerwonego wina dziennie??? A przeciez po porodzie sie karmi piersia .... Po moim pierwszym porodzie takie zalecenie dostalam od lekarza i teraz po drugim tak samo , choc lekarz calkiem inny - tamten Polak , a teraz Hiszpan i to samo zalecenie. Chodzi o to , bo wino dobrze robi na krew , no ale jest alkoholowe ... mi lekarz powiedzial , ze dziecku nie zaszkodzi taka niewielka ilosc jesli wypije te lampke zaraz po karmieniu gdzie do nastepnego zostanie jakis czas , to juz ten alkohol ze mnie wyparuje , a na krew dobrze zrobi.

maxara przepiekna ta kolyska jest!!! szkoda , ze o niej nie wiedzialam wczesniej 😞 teraz to juz synek ma 2 miesiace , wiec za pozno na taki zakup , ale jest naprawde cudowna! A jesli chodzi o facetow , ze sie dra za wydatki tomoj tez sie darl to mu zawsze odpowiadalam "zalujesz wlasnemu dziecku?" , przeciez to nie dla mnie nie hehe. I glupio mu bylo i sie zamykal 🙂

Ruda Rybko podaje malemu to mleko kiedy nie dam rady wczesniej odciagnac , a chce isc na spacer , to wtedy biore to sztuczne , zeby w razie czego podac na dworze czy na zakupach i powiem Ci , ze maly zachowuje sie jakby wogule nie zauwazal roznicy. Jedynie to na poczatku nie umi sobie poradzic ze smoczkiem , ale po chwili zalapuje o co chodzi i je. Dzieki Ci bardzo za informacje o tym odpowiedniku bebilonu , bo jestem zadowolona. Robi pieknie zolte kupki kilka razy na dzien - dzisiaj na obiad zjadlam piers z kurczaka w panierce smazona i zaraz po karmieniu kupka byla zielona - pewnie od smazonego :/ no trudno , jednak bede musiala zostac przy gotowanych. No i z racji tego , ze raz na dzien dostaje synek dostaje to sztuczne mleko to tez raz na dzien daje mu herbatki , bo jakby nie bylo to juz jest karmienie mieszane i trzeba dopajac. Chociaz sa dni , kiedy caly spacer malutki przespi i po powrocie do domu dostaje piers , takze nawet nie daje mu tego sztucznego , wiec roznie to bywa. No , ale dobrze reaguje na to mleko w kazdym badz razie. oli nie ma za co - uwielbiam sie zajmowac takimi sprawami , ostatnio tez kolezanka pisala do mnie , ze za rok wychodzi za maz i juz oglada rozne rzeczy w necie to ja od razu z nia hehe. Gdybym mogla , to bym sie zajmowala organizacja takich imprez , bo to wspaniala rzecz 🙂 Tusienko trzymam kciuki 🙂

Tusienko skoro zawsze bywaliscie u jego mamy to teraz tym bardziej powinien sie zgodzic byc u Twojej. Tymbardzij , ze macie Lenke - w koncu to dla Twojej mamy jak wlasne dziecko , bo od corki i nalezy sie jej spedzic z nia ten czas.

oli te fontanny sa na allegro , mozna je kupic lub wynajac. Mozna wynaja z firma , ktora Ci to przygotuje , obsluzy i posprzata. Wpisz sobie w allegro fontanna czekoladowa lub fontanna alkoholowa i bedzie. Tusienko porozmawiaj z mezem , powinien zrozumiec , nie moze myslec tak egoistycznie , Ty tez tesknisz za mama i chcialabys z nia byc. Najlepiej troche tu troche tam.

A te czekoladowe fontanny to w roznych smakach i kolorach sa: A tutaj filmik jak to wyglada : http://www.czekoladowefontanny.pl/film-o-firmie/ [img size=262]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/682570660_4.jpg" src="/applications/core/interface/js/spacer.png" />

Pracowalam w zawodzie zaraz po szkole az do momentu zajscia w ciaze (mialam zagrozona) i pozniej jak corcia miala dwa latka dostalam propozycje pracy w kadrach firmy gdzie pracuje maz i pracowalam tam pol roku , ale strasznie mi sie nudzilo siedzenie za biurkiem samej przez 8 godz dziennie i zrezygnowalam , wrocilam do pracy w zawodzie kelner barman 🙂 Od razu weselej i robilam to co lubie 😁 i wielu ludzi sie mialo przy sobie i wogule lepiej a te same pieniadze. No i pracowalam znowu az do zajscia w ciaze 🙂 A teraz nie pracuje chwilowo , bo chce byc przy synku. Mysle jednak , ze jak przestane karmic to wroce do pracy , a dzieci beda z moja mama w tym czasie.

Fajna atrakcja jest tez fontanna z czekolady , ktora znalazlam przy okazji jak szukalam alkoholowej 😉 [img size=233]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/Czekoladowa_fontanna.jpg" src="/applications/core/interface/js/spacer.png" />

I jeszcze taka : [img size=277]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/fontanna_alkoholowa.jpg" src="/applications/core/interface/js/spacer.png" />

oli patrzylam w necie za tymi fontannami z kieliszkow i znalazlam jeszcze cos innego , fontanna alkoholowa , ktora z latwoscia obsluzy kazdy gosc sam. Chybaze Ty wlasnie o tej pisalas , bo ja mialam na mysli zrobienie wysokiej wiezy z kieliszkow i do kieliszka na szczycie sie leje szampana ktory stopniowo wypelnia pozostale ponizej ?? Bynajmniej widzialam cos takiego wlasnie w szkole. No a ta co w necie znalazlam to taka: [img size=285]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/alkoholowa.gif" src="/applications/core/interface/js/spacer.png" />

No oli to pewnie trudne takie cos , ja robilam szkole gastronomiczna i dodatkowo dyplom na kelnera i te wszystkie przerozne triki musialam miec opanowane , potem egzamin , trzesace sie rece i wielka taca z kielichami 🤢 makabra byla. Zorientuj sie czy kelner , ktory bedzie u Ciebie obslugiwal potrafi cos takiego. Z tego co ja wiem , to takie cos jest w fachu barmana , a wynajecie profesjonalisty kosztuje kolo 500zl na dobe. Tacy barmani to potrafia nieziemskie rzeczy robic z napoji 🙂..prawie jak cyrkowcy hihi Narazie wymyslilam , ze pojedziemy do Dinopolis w Madrycie i do Oceanarium w Walencji to i corcia sie ucieszy. Do Port Aventury tez pojedziemy , ale to juz dzieci beda musialy zostac u mojej mamy. Poza tym standardowo na codzien bedzie basen lub plaza. Kupilam juz taka oslone przeciwsloneczna jakby polnamiot zeby z malym dzieciatkiem byc ukrytym przed sloncem , a corcia to pewnie z wody nawet nie wyjdzie jak ja znam 🙂

hehe dobrze , ze ja nie mam takich osob , ktore by mi narzucaly swoje racje 🙂 oli nie wiem czy mam dobre wyobrazenie o tej fontannie , ale kiedys widzialam cos takiego i tam byla tez istotna kolejnosc zdejmowania kieliszkow , by niczego nie zwalic hehe ... Ja szykuje pokoj dla gosci , bo za tydzien przyjezdza do nas szwagier z narzeczona na wakacje 🙂 ...i tak probuje wymyslec jakies atrakcje dla nich , gdzie by ich tu zabrac i wogule zeby cos z tych wakacji mieli , i ciezko jest wymyslec cos kolwiek zeby bylo tez dobre na wypad z malymi dziecmi

Ja bym sie nie martwila brakiem okresu , najchetniej to bym mogla juz wcale nie dostac i tak wiecej dzieci nie planuje 🙂 Ruda Rybko nie zawsze wystepuje ciemieniucha tak jak napisala asiula_c . Moja corcia nie miala wcale i dobrze , bo tez miala bujna czupryne , a synek mial , ale juz sie jej pozbylam 🙂

oli pierwszy raz slysze , zeby moj maz byl do niego podobny hehe sama na to nie wpadlam , byc moze rysy twarzy ma podobne , ale roznica jest taka , ze Leo jest blondynem , a moj maz czarny 🙂 Dzieki za rade , sprobuje z ta soda , bo szczerze mowiac to antybiotyk synek dostal dokladnie ten sam , ktory mojej corci przepisywali jak byla przeziebiona.

Tak, fajnie zobaczyc takie zdjecia i poznac imiona 🙂 Przybliza sie to z kim rozmawiamy , wczesniej bylsmy dla siebie jakby wirtualnymi postaciami , a teraz mamy o sobie rzeczywiste wyobrazenie 🙂 No z tymi sutkami to ja nie wiezialam , nigdy wczesniej sie z takim czyms nie spotkalam i nawet moja mama , ktora ma nas czworo tez nigdy czegos takiego nie widziala. Dlatego sie wystraszylam. Moj maly dostal 6 szczepionek , ale w dwoch kluciach , jedno w jedno udo i drugie w drugie udo. Tutaj sa takie laczone szczepionki , zeby mniej kluc bylo. Chociaz tyle... oli chodzilo mi o taka dyskietke z chipem co sie wyrabia z NFZ zwykla do lekarza , kazdy czlowiek taka ma w Polsce. Ja na stole na weselu mialam kwiaty tylko przy moimi i meza miejscu , a tak to byly porozstawiane takie wysokie puchary z owocami 🙂 [img size=335]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/DSC02692.JPG" src="/applications/core/interface/js/spacer.png" />

Ja sie dziewczyny wystraszylam dzisiaj ... wstaje rano przebieram malego i patrze a jego cycus caly spuchniety , czerwony i twardy w dotyku , a sutek calkiem wklesly! U nas w przychodni nie ma lekarzy w weekendy i dodatkowo sie zestresowalam co to moze byc!? Pojechalam na pogotowie i wyslali mnie do szpitala , zeby to obejrzal pediatra , na szczescie okazalo sie , ze to nic groznego. Zbiera mu sie tam mleko , a spowodowane jest to tym , ze ma w organizmie jeszcze duzo moich hormonow , ktore dotarly do niego przez lozysko. Dostal antybiotyk i powiedziano mi , ze to sie zdarza i powinno ustapic w kilka dni. We wtorek mam pojsc do kontroli z tym. No ja jeszcze okresu nie mam dziewczyny , no ale dopiero jakis tydzien temu przestalam plamic , tak dlugo sie ciaglo od porodu. Co do slubu , to gratuluje oli , ja tez mialam koscielny razem ze chrzcinami - mozesz obejrzec zdjecia w tym moim albumie. Z tymi okresami to ja na waszym miejscu bym zadzwonila do poloznej zapytac czy to tak moze byc, bo jak takie fest obfite to dziwne , moze to oznaka , ze cos jest nie tak. Dopiero co skonczylo sie krwawienie po porodzie i teraz tez takie obfite masakra. Jesli chodzi o zmiany jakies z okresem , to wiem , ze na pewno po porodzie sie okres reguluje jesli kobieta miala przed ciaza nieregularny , a co do boli miesiaczkowych to chyba roznie - ja np po pierwszym porodzie zapomnialam co to sa te bole. Wczesniej zawsze lezalam plackiem i z domu nie wychodzilam jak przychodzil okres , a po porodzie czulam sie jakby okresu nie bylo hehe. asiula_c widze , ze nie dosc , ze nasi chlopcy sa do siebie podobni to jeszcze podobnie waza 🙂 Moj w srode wazyl 5700 🙂 Ruda Rybko moja mama nie przyjechala hihi , ona mieszka w Hiszpanii dluzej niz ja. Moj tata tutaj pracuje juz 14 lat i wlasnie dzieki niemu my tez tu jestesmy ... w Polsce bylo ciezko , wiec tata zalatwil mezowi prace u siebie w firmie 🙂 Tylko , ze mieszkaja na drugim koncu miasta i mam jeszcze 2 nastoletnich braci , dlatego mama ma swojej roboty troche i nie moge za bardzo wymagac , ze bedzie mi pomagac. I tak jestem wdzieczna , ze czasem wezmie mi corcie na kilka dni do siebie to ja wtedy mam luzniej z obowiazkami. No ale jak zadzwonie do niej , ze mam problem to do godzinki jest u mnie 🙂 Tak jak ostatnio w dniu szczepionek ... ojej to byla masakra - maly mi plakal praktycznie non stop. Dostal w obie nozki i albo go bolaly , albo nie mogl o tym zapomniec. Jak tylko sie go dotknelo w nozke to ryk niesamowity.

Ja jeszcze paszportu nie zalatwiam , bo wydany w ambasadzie jest wazny tylko rok i trzeba go w Polsce wymienic w tym czasie. No a nie jestem pewna czy w ciagu roku bede w Polsce. Takze wstrzymam sie jeszcze. Daremne jest to , ze trzeba sie zglosic do wyrabiania w Madrycie w ambasadzie razem z dzieckiem , a ja mam do Madrytu 500 km i targac dziecko w taka trase to glupio troche. Dyskietke do lekarza juz mam , zlozylam wniosek w przychodni , oni wyslali gdzie trzeba i karta przyszla poczta do domku , wiec w sumie na tej samej zasadzie co w polsce. Moj synek dzisiaj konczy 2 miesiace 🙂 Z corcia bylam dzisiaj u fryzjera i ma wloski krotkie za uszy 🙂 Cieszy sie z tego niesamowicie , no a lato jest , przeszkadzaly jej te wloski to tak wygodniej. A to moja mama i moje dzieci na dzisiejszym spacerku 🙂 [img size=297]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/DSC05028.JPG" src="/applications/core/interface/js/spacer.png" />

Iwonka_74 zaprosilam Cie do znajomych na NK , bo masz zablokowana galerie dla obcych. Patrysia24 karmienie piersia sprzyja utracie wagi , wiec jak juz to Ci w tym pomoze a nie uniemozliwi. Ja tez karmie piersia , na plusie juz mi zostalo tylko 5 kg , ale nie mam zamiaru sie ich pozbywac , bo wlasnie mi ich przed ciaza brakowalo 🙂 Masz racje zdrowie dziecka najwazniejsze. Ja sie nie odchudzalam wcale , spadlo samo.

uwazam , ze spioszki sa zbedne Pielegniarki ubieraly mi dziecko w koszulke lub body i owijaly w rozek. To w zupelnosci wystarczy ... na czas pobytu w szpitalu.

Tak w Jastrzebiu Zdroju szpital przy ulicy Jana Pawla II

Ja w Jastrzebiu nie musialam miec dla dziecka zadnych ubranek ani kosmetykow , bo wszystko zapewnial szpital , jedynie na wyjscie maz przyniosl ubranka.

Wlasnie wrocilam od lekarza. Maly dostal szczepionki ... tak mocno plakusial , a jak mu wbila te igle to tak sie wystraszyl , az sie szarpnal bidulek 😞 Wazy juz 5,700 ! i ma 59 cm kawal klocka hehe

Elasia81 napisał: Elasia81 ja pierwszy raz slysze , zeby do szpitala trzeba bylo zabierac akt malzenstwa. Wszedzie jest tak , ze trzeba miec do porodu tylko dowod tozsamosci i karte ciazy obowiazkowo nic poza tym. Akt urodzenia sie zalatwia pozniej po porodzie w urzedzie miasta lub stanu cywilnego (zalezy od kraju) , w ktorym mieszkasz. Dostajesz dokument ze szpitala ze urodzilas i z nim idziesz tam i wypisuja. Np w hiszpanii nie ma aktu urodzenia tylko wydaja ksiazeczke rodzinna , w ktorej jest wpisane dzieciatko i wszystkie potrzebne szczegoly i podbijaja pieczatka i to jest cos w rodzaju aktu urodzenia. Mysle , ze powinnas sie zorientowac jak to jest u Was , ale z tego co mi wiadomo to w szpitalu wypisuja w dokumentach imie i nazwisko dziecku tak jak ty podasz , a pozniej masz bodajze miesiac na zalatwienie aktu urodzenia w urzedzie. Pamietam , ze w Polsce tez tak bylo jak urodzilam corcie - dostalam papier w szpitalu i maz z nim poszedl do urzedu i dostal 3 sztuki aktu urodzenia i nie musialam nic miec oprocz dowodu osobistego i karty ciazy do szpitala. W szpitalu dziecku wpisuja takie nazwisko jakie Ty masz w dowodzie czy tam w innym dokumencie tozsamosci , dlatego ja po slubie wyrabialam dowod na nowo , zeby bylo w nim nazwisko juz po mezu. No i teraz tak mysle , ze jedynie w tej sytuacji jesli nie masz dokumentu z meza nazwiskiem to wtedy jedynie by byl potrzebny akt slubu chyba.

Ruda Rybko tak dzieci nie dosc , ze blyskawicznie rosna to jeszcze tak samo szybko sie zmieniaja 🙂 Moja corcia urodzila sie z niebieskiemi oczkami , a teraz ma zielone i z poczatku sie mowilo , ze do mnie podobna , bo ja mam niebieskie oczy , a teraz caly tata. Ta alergia to tez moze byc od kosmetykow jakich uzywasz do kapieli i pielegnacji jesli zmienilas np. Moze nie wygotowalas jakiegos nowego ubranka... a swoja droga przecudnie Twoja Bianka wyglada na tym zdjeciu w tej czerwonej sukieneczce 🙂 Powodow moze byc wiele ... jednak jesli wystepuja tez plamki , przebarwienia skory to trzeba sie skonsultowac z lekarzem i nie ma co sie zastanawiac . Tez jesli Ty lub maz macie jakakolwiek alergie , to i dziecko moze miec genetycznie. Najlepiej niech ja obejrzy lekarz i oceni to profesjonalnym okiem.

Tusienko zdjecia super 🙂 Ja tez mam z Kevinkiem jutro kontrole u lekarza .... i szczepienia 😞