Skocz do zawartości

Kasia26_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    487
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Kasia26_m

  1. Aha z tego wszystkiego zapomniałam napisać. Byliśmy dzisiaj u lekarza, który zleca zabiegi-taka u ans procedura 🤢 przyspieszyło się nam miejsce i w przyszłym tygodniu zaczynamy prawdopodobnie rehabilitację w szpitalu 🙂 mają jeszcze do mnie dzwonić... Babka bardzo miła ale nie przekonała mnie o swojej kompetencji, no ale dużo by pisać w skrócie powiem tak-pielęgniarka wszystko jej sugerowała w stylu pani dr to może zapiszemy na to i na to ... no ale to moje osobiste odczucia. Aha ta lekarka stwierdziła że Ola nie ma jednak obniżonego napięcia że wszystko z nią ok i an głos zastanawiała się dlaczego Ola nie wstaje i że może taka jej natura że z czasem zacznie 🤔
  2. Witam:-) Buziaki dla chłopaków 😘 A ja przed chwilą wróciłam ze spaceru ale cała aż się trzęsę. jakaś laska stanęła sobie autem na parkingu i pewnie nie zaciągnęła ręcznego i auto jej zjechało z górki tak gdzieś z 15-20 metrów i przed nami dosłownie zjechało na środek ulicy przejeżdżając po chodnikach i na końcu z takim hukiem uderzyło w latarnię i się odbiło że ała ale kurde jakbyśmy byli parę metrów do przodu to by mi wózek zahaczył 😲 aż się boję pomyśleć a jechało z taką prędkością że nie zdążyłabym pewnie nawet zareagować 🤨 jejku jak to mało brakuje do tragedii Sandra ja uwielbiam patrzeć na oczka Twoich dziewczyn 🤪 ja bym nie potrafiła niczego odmówić jak by się na mnie dziecko takimi oczami spojrzało 🙃
  3. Doti ja bym poszla prywatnie na wizyte a pozniej juz normalnie na nfz chodzila a tak sie troche uspokoisz. Ja to taka panikara jestem ze cala ciaze sie balam ze cis jest nie tak mimo ze w zasadzie mialam ciaze idealna i wiem ze po kazdej wizycie wychodzila m dopiero spokojna wiepewno cie tez uspokoi
  4. Kurcze Doti już zapomniałam o tych mdłościach jak to było 🤢 współczuję... Ale jeszcze z dwa miesiące i miną 😜
  5. Witam Ja dzisiaj padnieta wypilam lampke wina a czuje sie jakbym cala noc balowala chyba sie starzeje... Karolka Ola tez ciagle za nami chodzi i patrzy co robimy a jak zobaczy ze otwieramy lazienke to wlacza jej sie turbo doladowanie tak zasuwa zeby tam zdazyc wejsc bo tyle ciekawych buteleczek tam jest no i ukochana pralka... Niestety ostatnio jest na etapie przylepy co chwile tylko mama i mama i jak sie z nia bawie to ok ale jak na chwile odchodze to zaraz j es za mna bo boi sie ze wychodze do pracy a jak zakladam kurtke to jest mega ryk a nigdy tak nie miala ostatnio ze lzami w oczach szlam do pracy bo jak wytlumaczyc dziecku ze nie moge zostac... A za oknem mega mgla...
  6. Doti chyba pierwszy optymistyczny post 🙂 widzisz powoli wszystko sie ulozy kochana :* a jak rodzinka zareagowala?
  7. Ale grzybów rośnie 🤪 szok normalnie aż z lasu si nie chciało wychodzić. Ja to z tych co bardziej lubią zbierać niż jeść, ale moja mama za to bardzo się cieszy bo zawsze dostaje 😜 Patinka my myjemy ząbki robimy papa wszystkim zwięrzątkom w Oli pokoju, żabka, słonik itd. Kładziemy ją do łóżeczka robimy papa ona nawet nieraz nam wcześniej już robi jak jest zmęczona 🙃 gasimy światło i zamykamy drzwi. 3 minuty i śpi bez płaczu marudzenia itd. Ale to mój M ją tak nauczył bo ja to do dzisiaj bym tak sama nie zrobiła bo bym nie miała serca zamykać dziecka w ciemnym pokoju 🙃 Doti no to nieźle cię dopadło. A jeszcze tabletek teraz to nie bardzo...
  8. Hej dziewczynki ale ostatni duzo skrobiecie nie idzie was nadrobic.... Deira fajnie ze zajrzalas Natalka sliczna w avatarku. Doti jak tam po rozmowie z M? A ja uciekam bo jedziemy z M na grzyby... uwielbiam choc jesc niekoniecznie ale lazic po lesie moge godzinami tyle ze slychac mnie na pol lasu jak wejde w pajeczyne hehe
  9. Hej dziewczynki ale ostatni duzo skrobiecie nie idzie was nadrobic.... Deira fajnie ze zajrzalas Natalka sliczna w avatarku. Doti jak tam po rozmowie z M? A ja uciekam bo jedziemy z M na grzyby... uwielbiam choc jesc niekoniecznie ale lazic po lesie moge godzinami tyle ze slychac mnie na pol lasu jak wejde w pajeczyne hehe
  10. Witam, U nas pogoda też do bani pada zimno i chyba czas włączyć ogrzewanie w domu 😮 Ola robi pierwszą drzemkę a ja zamulam. Pisałyście ostatnio o jedzeniu co mnie bardzo ucieszyło bo mama jakiś punkt odniesienia więc dzięki dziewczyny 😘 u nas się unormowało i mniej więcej wygląda tak I śniadanie kaszka 120-150 ml II śniadanie skibka lub dwie chlebka z wedliną/pomidorkiem/serkiem/jajko zależy OBIAD taki "normalny tylko np. mięsko lub rybka pieczone w rękawie i przyprawione tylko oregano i majerankiem do tego wymiennie ziemniaczki z jogurtem/ryż z jajeczkiem na masełku-robione na parze/ kasza/makaron i warzywka gotowane najlepiej smakuje brokuł.Czasami je kupne jak nie mam czasu albo chęci 😜 PODWIECZOREK jogurt/deserk/owocki lub czasem jeszcze mleczko KOLACJA 180 ml mleka W międzyczasie chrupki i różne owoce (zależy które Ola dojrzy w kuchni 😜) a do picia tylko woda i maja mama nauczyła Olę pić herbatki ziołowe za którymi ostatnio się przepada ale taki zwykłe nie słodzone typu rumianek,koperek,anyż 🙃 Może szału nie ma ale widzę że wasze dzieciaczki też różnie jedzą jedne więcej jedne mniej więc jakoś się nie stresuję 🙂 Doti kurcze tak czytam co piszesz i Cię rozumiem bo ja tyle czasu w domu też bym nie wytrzymała i marzyła żeby się wyrwać ale teraz i tak już się czasu nie cofnie więc trzeba sobie jakieś dobre strony tego odszukać i na nich się skupić 🙂 a M tak jak piszesz musi ochłonąć i na pewno jeszcze będzie Cię wspierał tylko pewnie teraz też jest jeszcze w szoku pamiętaj że zawsze nam się możesz wyżalić to trochę lepiej się poczujesz 😘 A tak poza tym to mam od wczoraj nerwy. Odkąd wróciłam do pracy to ugadaliśmy się z kierownikiem że same sobie z dziewczynami robimy grafik bo on wiecznie nie miał czasu i na ostatnią chwilę robił więc mu zaproponowałam że będziemy się same dogadywać i jemu tylko pokazywać do akceptacji no i się zgodził. A wczoraj mu się nagle odwidziało po takim czasie i stwierdził że grafik mu się nie podoba i on sam będzie robił a ja już to widzę 😠 😠 i to jeszcze teraz jak zaczynamy rehabilitację Oli i trzeba będzie kombinować żeby z nią jeździć bo moja mama to na takie rzeczy się nie nadaje i by ryczała chyba razem z Olą na zabiegach zamiast ją zagadywać 🤢 no trudno najwyżej będę brać urlop co chwilę i tak mam jeszcze 26 dni + 2 dni opieki...
  11. Doti nie łam się dacie radę. Najbardziej kosztowne jest chyba mimo wszystko pierwsze dziecko bo trzeba wszystko od podstaw pokupić... A na takie zmartwienia masz jeszcze sporo czasu. Teraz najważniejsze żeby z dzidzią było ok:-) Madzia mi przed każdym szczepieniem zawsze mierzą i ważą Olę no i jak nieraz jestem w pobliżu przychodni to staram się sama wstąpić i nie ma problemu zawsze mi ją zważą i zmierzą tyle że ja to wagą się stresuję bo jeśli chodzi o wzrost to Ola na 97 centylu czy nawet ponad a wagowo to 10-25 centyl zależy w jakim miesiącu... My mamy bilans i szczepienie za miesiąc ...
  12. Witam wszystkie mamusie:-) Kurcze ostatnio jestem tak zabiegana że nie mam czasu tu zajrzeć. Poza tym tak jakoś mi przykro jak czytam że wasze dzieciaczki już biegają a moja Ola się bidulka męczy bo próbuje kombinować ze wstawaniem i czasem jedną nogę już wyprostuje ale tak widzę że nie ma siły a by chciała i się wkurza i tak mam cały czas wyrzuty sumienia że mogłam iść wcześniej do lekarza... Ale i tak w sumie wszyscy mnie olewali .... No dobra ale z dobrych wiadomości to dzwonili do mnie wczoraj ze szpitala ze zwolniło się miejsc i w poniedziałek jedziemy do lekarza i zaczynamy rehabilitację w szpitalu a prywatna rehabilitantka w tym tygodniu odwołała mi wizytę bo się rozchorowała... Teraz postaram się trochę poczytać... Przede wszystkim buziaki dla solenizantów:-* zdjęcia śliczne Szymek, Gabi, Ulcia, Krzyś (mam nadzieję że nikogo nie pominęłam:blush 🙂 jejku nie mogę się napatrzeć jak te nasze dzieciaczki już duże są 🤪 Doti, Buffy 🤪 gratuluję 🙂 Doti ja też bym teraz była niepocieszona ale ty jesteś taka zaradna mamuśka więc napewno dasz radę 😘 a tak jak Pati chyba pisała później taka fajna gromadka z mała różnicą wieku będzie 🙂 Jejku Isa buziaki dla Szymona ja też się ciągle boję o Olę bo podchodzi mi do pieca i się łapie za piekarnik i mówię że "gaga" nie wolno a ona kiwa rączką niu niu a i tak swoje robi a pamiętam mojej kuzynki córeczka też się tak poparzyła to wiem jak ta mała ryczała i też co chwilę miała takie napady płaczu później... Jeśli chodzi o drzemki to Ola już od dłuższego czasu śpi albo 2 razy tak po godzinie albo raz 2-3 godzin tylko ostatnio pory tych drzemek jej się poprzestawiały i na wieczór później robi sobie tą drugą/lub pierwszą bo nie moze wytrzymać i śpi do 19-20 a później na dobre nie chce iść 😮 Karolka moja Ola też ostatnio taka przylepa się zrobiła i leci na raczkach i woła mamma podciąga mi się za nogi i buziaki daje lizusek jeden. Isa może jeszcze się uda palec uratować głowa do góry jak tyle czasu o niego lekarze walczą to widocznie szansa jest 🙂 Marylu udanego wyjazdu:-* Mixi ale szalejecie z tymi zębami 🤪 już prawie komplet macie... my też mamy 6 narazie ale nie wiem czy coś nie idzie bo ostatnio ma takie napady płaczu i od razu na rączki idzie że nie wiem o co biega i wszystko do buzi pakuje...
  13. Witam, Spóźnione buziaki dla solenizantów 😘 Szymka i Gabi 😘 😘 i dzisiejszych Ulci i Tatianki 😘 A u nas tak jakoś dziwnie od kilku dni. Ola ma ciężko żeby zasnąć w dzień no i później nie wytrzymuje do wieczora, tylko pada koło 18 i śpi do 20 no i jest problem wieczorem 🤢 mi się oczy kleją a ona gotowa do zabawy 😮 Inritam pytałaś o Olę, więc narazie jest tak że rehabilitantka przyjeżdża do nas raz w tygodniu prywatnie-masuje i ćwiczy trochę z Olą a ja staram się codziennie też z nią poćwiczyć choć nie jest to łatwe się wpasować w Oli humor 😉 no i narazie raczkowanie opanowała do perfekcji i już jak się ją postawi to sztywno trzyma nóżki ale nadal nie ma siły żeby sama wstać na pełne nogi tylko na kolanach i czasem troszkę wyżej się podniesie a widzę ze ją to męczy i szkoda mi jej strasznie 🤢 A czym się objawia zapalenie pęcherza u dzieci? Później postaram się was nadrobić bo Ola płacze papa Aha buziaki dla dzielnej Lusi 😘
  14. Witam dziewczyny 🙂 Widzę że wszystkim imprezki się udały. Nie mogę napatrzeć się na te wszystkie zdjęcia jakie te nasze dzieci już duże 🤪 Inritam dzięki za odpowiedź 😘. Właśnie rehabilitantka mówiła że ona narazie nie widzi potrzeby żeby Ola miała jakieś specjalne ortopedyczne buty i że wystarczą takie zwykłe sztywniejsze. Ogólnie staram się ćwiczyć z Olą codziennie ale ona tak się napina że ruszyć normalnie jej nie mogę nawet nie płacze tylko napnie się i ani rusz 😮 Karolka wiem ze o kasę się rozchodzi ale ja bym wróciła do tego prywatnego żłobka jak raz dostali dofinansowanie to teraz tylko będzie prościej wydaje mi się Patinka zaproszenie zaakceptowane 🙂 Mixi moja też różaniec chwyciła świętoszki małe 😁 Doti zdrówka dla Lusi oby nic nie załapała w tym szpitalu dodatkowego 🥴 A u nas pogoda typowo jesienna drugi dzień zamulamy w domu 🤢
  15. A tu nasza mała księżniczka [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/826/7ub6.jpg/][IMG]http://img826.imageshack.us/img826/8607/7ub6.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] Tu Ola ze swoimi "staruszkami" 😜 [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/27/zxpk.jpg/][IMG]http://img27.imageshack.us/img27/2030/zxpk.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] Tu Ola pozdrawia sierpniowo-wrześniowo-październikowych jubilatów 😁 [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/856/w9ug.jpg/][IMG]http://img856.imageshack.us/img856/9619/w9ug.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] A tu jeszcze torcik-był naprawdę przeprzepyszny jak domowy:-) [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/23/2v4a.jpg/][IMG]http://img23.imageshack.us/img23/1921/2v4a.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
  16. Witam my po imprezie wszystko się udało i ogólnie było super Olcia zadowolona w większości dostała kasę, wózek lalkę ciuszki i takie żabki do kąpieli. Bardzo się cieszę że nie robiliśmy w domu. Impreza wyniosła nas ponad 600 zł na 13 osób + Olcia a w kasie dostała ponad dwa razy tyle plus prezenty. Zaraz wrzucę wam fotki:-) Agn powodzenia jutro w pracy 😘 wiem że chyba najgorzej znosisz to z nas wszystkich ale masz prawo bo chyba nikt tak długo nie naczekał się na swojego bobasa 😘 Kurcze Latka Ty już wracasz do UK? Dopiero co leciałaś ale to przeleciało 😲 Właśnie Deira coś dawno się nie odzywała ale pamiętam ze teściu miał wylew chyba więc pewnie zalatana jest a ciekawe czy Pati już z Chorwacji wróciła? Udanych dzisiejszych imprez 🙂
  17. Witam 🙂 Ja już po fryzjerze, paznokcie do poprawki bo zasnęłam z mokrymi 🤢 torcik-różowa biedronka odebrany tata usypia Olę a na 16 roczek 🤪 przestało padać więc oby tak dalej... Aha roczek mamy bez alkoholu. Tort ciasto kawa i kolacja. Ciasta mamy własne-M wczoraj upiekł sernik, moja mama miałą zrobić skubaniec a dorzuciła jeszcze milkę więc spokojnie starczy i tak każdy tortem się zapcha napewno 😉 Natalia pszczółka Maja jest zajefajna już i się znudziły te grube hipopotamy 🙃 Marylu nam neurolog zmieniła wit D na Vigantol podobno lepiej się wchłania. Kazała dawać po jednej kropli a co drugi dzień 2 więc spokojnie się nie przejmuj. Wit D podobno ciężko przedawkować... Aha dajemy bezpośrednio do buzi tak jak Sandra pisze część zawsze zostaje na łyżeczce i najlepiej przed mlekiem bo wit d rozpuszcza się w tłuszczach... Karolka ja bym nie jechała do szpitala dopóki sytuacja jest pod kontrolą bo tak jak piszesz załapie pełno dodatkowych świństw, podawaj jakiś orsalit i dużo płynów żeby się nie odwodniła Inritam buziaki dla Tymka i zdrówka 😘 a możesz wypowiedzieć swoją opinię na temat zakładania Oli sztywnych bucików-paputków jak zleciła nam ta rehabilitantka ☺️. Bo wszędzie czytam że się nie powinno ale to w normalnych sytuacjach a przy tej wiotkości jej stawów to faktycznie nie zaszkodzi na stopy? Dobra uciekam trzymajcie kciuki żeby wszystko się udało Buziaki dla wszystkich choruszków 😘 😘 😘
  18. O to my po Dadę też się przejedziemy 🤪
  19. Hej dziewczynki zawsze jak nie mam czasu żeby zajrzeć tyle naskrobiecie ze nie mogę nadrobić 😮 Z tego co pamiętam to Marylu nie obwiniaj się że jesteś złą mamą, wiem co czujesz bo ja sama tydzień temu ryczałam cały czas jak się okazało że Ola wymaga rehabilitacji. Też siebie cały czas obwiniałam ale M stwierdził że nie ma ludzi idealnie zdrowych i pokazał mi akurat w tv jak leciał jakiś reportaż o chłopcu co nóżek nie miał i w ogóle masakra w sumie tym mnie trochę podniósł na duchu bo i tak mamy szczęście że nie nasze dzieci nie są aż tak poważnie chore i mają normalne dzieciństwo...więc głowa do góry mamuśka choć wiem że nie jest lekko 😘 Mixi buziaki dla Wiki 😘 i dla wszystkich solenizantów ostatnich dni 😘 😘 Buziaki również dla chorych dzieciaczków 😘 Lusi, Tymka,starszej Mixi i Ulki mam nadzieję że nikogo nie pominęłam ☺️ Jeśli chodzi o określanie różnych części ciała to ja chciałabym wychowywać dziecko w świadomości tego co ma 😜 tak jak Doti piszesz niektórych określeń źle się słucha ale niektóre są łagodniejsze i już lepsze do uszu 😜 ja zawsze jak przebieram Olę to mówię np do M że Ola ma pipcie znowu odparzoną albo takie teksty no i ostatnio się bawimy z Olą i coś sobie labę robiliśmy i mówię do Oli a gdzie masz pipcię a ona bluzkę podniosła do góry bo miała tunikę i na pieluchę pokazuje 😁 a jakbym spytała o kaczkę to pewnie chciałaby iść do parku 😁 😜 A jeśli chodzi o nas to Ola od wczoraj zaczęła sama siadać z plecków przechyla się lekko na bok podpiera i siada aż miło 😆 jeśli chodzi o rehabilitację, to załatwiłam taką super babkę-żonę tego mojego kolegi która specjalizuje się w dzieciach. Wczoraj była pierwszy raz wymasowała Olę porobiła z nią ćwiczenia i później pokazała jakie mogę jej sama wykonywać. Narazie będzie przychodzić raz w tygodniu+ ja mam 5-6 razy w tygodniu ćwiczyć po 15 minut. No i cieszę się bo nie czekam w bezczynności tylko działam a poza tym prawdopodobnie w szpitalu też do niej trafimy więc już przynajmniej w temacie będzie i Ola zdąży do niej przywyknąć 🙂 aha mówi ze ona czuje po Oli że jest wiotka, w skali 5 stopniowej daje jej 3. Mówi że jedną dziewczynkę w jej wieku w podobnym stanie w 4 m-ce postawiła na nogi, więc mam punkt odniesienia 😜 wiem że każde dziecko jest inne ale ja z tych co lubię mniej więcej określić sobie termin 😜 no więc do końca roku może się uda 😉 i teraz dziękuję że moja drobinka nie tyje dużo i ma niecałe 9 kg bo bym się zajechała jakbym miała takiego klocka nosić i tak schudłam ostatnio dwa kg ale z tego akurat się cieszę 😁 Aha kazała kupić sztywne buciki- tzn taki paputki z befado i zakładać na dzień Oli, żeby ta nóżka jej się formowała czym mnie zdziwiła ale mówi ze Ola ma tak elastyczne nogi ze praktycznie w każdą stronę ona może nimi teraz ruszać a tak nie powinno być. No więc kupiliśmy Ola podjarana tupie o podłogę więc jest ok 😁 A mnie dopada jakieś choróbsko ale tylko na struny głosowe mi wchodzi. Ola od wczoraj marudna bez apetytu więc albo łapie ode mnie albo kolejne ząbki idą bo nie da sobie zajrzeć. Oby zęby... Aha od tygodnia jemy takie normalne jedzenie z tym ze mnie przyprawione i tak jeszcze w pełni normalnego nie je ale oczywiście załapała że ona ma jedną łyżeczkę i papuguje po mnie a ja drugą ją karmię-w kuchni meksyk ale jak spróbuję jej nie dać własnej łyżeczki nawet do kaszki to ryk i nie ruszy wcale 🤪 Sorki ze się tak rozpisałam 😉
  20. Witam Karolka no popatrz ja myślałam że Ulka to nawet nie odczuje zmiany miejsca bo taka towarzyska i szybko się wszędzie klimatyzuje a tu popatrz 😮 ale dzisiaj taka pogoda barowa to może też i humor nie najlepszy ma 😉 jutro będzie lepiej 😘 A mi Olcia zaczęła tak na dobre raczkować dzisiaj przyszła z pokoju do łazienki bo pranie wstawiałam a ona to uwielbia i ogólnie jest jakiś postęp więc bardzo mnie to cieszy ale musi mieć jakąś motywację żeby ruszyć muszę ją ciągle czymś kusić ale przy pełzaniu też tak było ile ja paczek chrupek wtedy zużyłam 🙃 ale widocznie ten typ tak ma... 😁
  21. Witam dziewczynki:-) Spóźnione buziaki dla wszystkich solenizantów 😘. Czytam że wszystkim imprezy się udały więc super. Wrzućcie jakieś zdjęcia:-) Przepraszam ale nie nadrobię chyba wszystkiego bo przez ostatnie dni myślałam tylko o Oli i miałam lekką załamkę. Dzięki dziewczyny za wsparcie 😘 i przede wszystkim Inritam bardzo Ci dziękuję ze popytałaś o Olę próbuję robić tą "żabkę" ale nie zawsze Ola na to pozwoli bo się napina i koniec 🤢 Jutro kumpel wraca z urlopu co jego żona jest rehabilitantką więc popytam czy by nie przyszła i chociaż jakiś ogólnych ćwiczeń nie pokazała. Aha i jeszcze jedno Ola wczoraj zaczęła raczkować 🤪 i tym najbardziej poprawiła mi humor narazie przejdzie tak po metrze i robi przerwę ale z pełzaniem było podobnie więc pewnie i tu będzie dobrze 🙂 Marylu przykro mi że w UK miałaś kiepską opiekę i nie potrafili zdiagnozować Krzysia ale wierzę że teraz będzie już prawidłowo leczony 😘 widzisz na moim przykładzie że w Polsce też jest podobnie... a jeśli chodzi o niedobory wit D to nam neurolog kazała zmienić na Vigantol i co drugi dzień dawać dwie krople, bo mówiła ze nie każda wit D się tak samo wchłania...
  22. Witam, Właśnie dziewczyny chciałam załatwić rehabilitantkę do domu żeby mi kilka razy przyszła pokazała co i jak do czasu aż pójdziemy do szpitala ale gadałam z kumpelą której w rodzinie był podobny przypadek i mówi że rehabilitantka nie chciała się podjąć dopóki nie był ułożony zestaw ćwiczeń a nam dopiero ułoży lekarz przy badaniu przed zabiegami w październiku i bądź tu mądry co mam robić 🤢 ale wczoraj Ola kawałek przeszła raczkując M nagrał mi filmik bo oczywiście mnie wtedy nie było no więc dwa razy przeszła i padła na brzuch ale to i tak postęp bo przedtem pozycję do raczkowania przyjmowała ale tylko z niej siadała bo jak próbowała iść do przodu to od razu padała na brzuch. Już mówię wam dziewczyny że ciągle coś jeszcze ta rehabilitantka jak byłam wczoraj się zapisać to mówi że takie dziecko musi jeszcze logopeda zbadać czy nie ma problemów z mową i w ogóle po tym wszystkim to ja się tak przeraziłam jakbym nie wiem jakie chore dziecko miała... A ja nie wiem na moje oko to Ola bardzo dużo rozumie idzie się z nią dogadać pojedyncze słowa mówi ogólnie o rozwój fizyczny to w rączkach też ma bardzo dużo siły i dużo potrafi jedyny problem to jak dla mnie tkwi w tym że ma za słabe nóżki tzn. tak jak neurolog mówiła pisząc skierowanie że ma słabe mięśnie w tych stawach biodrowych i miednicy czy jakoś tak a ta jak zaczęła mi opowiadać to miałam wrażenie jakbym miała nieruszającą się kłodę w domu 😞
×
×
  • Dodaj nową pozycję...