Skocz do zawartości

leliva_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    50
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez leliva_m

  1. Jeeeeeeeść!!! Od czwartku nie jem kolacji i dzisiaj sobie chyba zrobię dyspensę, bo mnie ssie!!! 🙃 Ja sobie dałam spokój z fitnessem, w pracy sie tyle nalatam, że marzę tylko o tym, żeby usiąść na dupsku 😁 Poza tym chodziłam przecież na latino, ale nie wyrabiałam czasowo z praca, domem, mężem, dzieckiem i jeszcze tym. Ja najchetniej pochodziłabym do sauny, wygrzać się i wypocić. O, zażyczę sobie karnet na basen i saunę na urodziny - to jest myśl! 🤪 Ula przestała pić mleko przed snem. O 19.00 kaszkę dostanie i koniec na tym. A zasypia w mgnieniu oka - odkładam ją do łóżeczka, daję się napić herbatki i tak ją zostawiam. Po paru minutach przychodzę zgasić lampkę i ewentualnie odwrócic małą o 180 stopni, bo niekiedy ją znajduję ze stopami na poduszce 😁
  2. Obdarzona, kiedys mój kumpel robił zdjęcia pudełkiem po zapałkach - na tej samej zasadzie co piszesz 😁 Ja normalnie nie narzekam, na forum jakos łatwiej wszelkie żale ze mnie wychodzą 😉 Dobra, idę spać, koniec na dziś!
  3. Ewcia, moja też butli do rąk nie bierze - ona ma od tego ludzi, żeby jej butlę trzymać 🤪 Od samego początku wie, jak się w życiu ustawić 😁 Lovi 360 stopni mi też przecieka - mała potrząsnie i leci jak z kropidła. Na temat pieniędzy się nie wypowiadam, bo mnie kur...ca ogarnia. A styczeń to mnie przeraża - poszło ponad 1200zł na ubezpieczenie auta na cały rok, dopiero połowa miesiąca, a już muszę ostro kombinować...
  4. Hej! Ula nie spała dziś od 3.30 do 4.30, wczoraj od 4.10 i już nie zasnęła. Zęby??? Bo nie wiem co to może być... W dzień też mało śpi. Do tego ma uczulenie na jogurt naturalny, wracam do jogurtów z bobovity 😞 Jedziemy na basen. Może tam sie obudzę, bo kawa nie pomogła:/
  5. Gratulacje dla Poli! Dowiedziałam się dziś, że moja kumpela jest w 6 tygodniu 🤪 Ale sie wzruszłam 🙂 Moja Ula wstała dziś o 4 rano i przez cały dzień siała zniszczenie... Pochwaliłam ją wczoraj, że była super grzeczna, to dziś musiała to wyrównać 😠 Prasowanie i spać, mąż na coś liczy, ale będzie musiał poczekać, aż odeśpię 😉
  6. Ewcia, fajnie, że tak ją wykarmisz sama. Nic tylko pozazdrościć! Mi też długo nie jadła większych porcji stałego jedzenia. Cycowe dzieci chyba troszkę mniejsze brzuszki mają 😉 Czyżby moja Ula najlżejsza była w tym gronie??? Dobija dopiero do 9kg. Jakieś 8,8 będzie miała, jeśli wierzyć mojej wadze. Tak czy siak wagę urodzeniową juz potroiła, więc wszystko jest ok 🙂 Dobranoc wszystkim! Ładuję się do wyra.
  7. Hej 🙂 Większość z Was pisze, że dzieci jedzą śniadanie o 9.00, a o której rano wstają? Bo Ula wstaje ok.6, więc o 9 to ona je już drugie śniadanie. Ogólnie nasz dzień wygląda tak: 6.00 kaszka 120ml lub mleko 150ml 9.00 mleko 180ml 12.00 zupka domowej roboty ok. 200ml 15.00 jogurt naturalny z owocami/kisiel 18.30 kaszka 120ml przed spaniem mleko 120ml i w nocy dwie butelki po 90ml Ja roczek na pewno będę odprawiała w domu, bo jednak wychodzi duuużo taniej niż w restauracji. Będzie u nas 13-15 osób, tak jak zawsze na urodzinach- dziadkowie i pradziadkowie Uli oraz jej chrzestni. Msza w kościele musi być, bo by mnie rodzina wydziedziczyła. Zdjęcia macie świetne!!! Wrzucajcie jak najwięcej 🙂 Jutro do pracy 😞 Po miesiącu urlopu wcale mi się tam nie chce wracać 😞
  8. Siema!!! Jak mi dobrze na urlopie, nie chce mi się wracać do pracy!!! A w poniedzialek niestety trzeba już będzie ruszyć dupsko 😞 Wracam już na 8 godzin, nie karmię od ponad trzech miechów, przegięłabym pałę jakbym jeszcze z przerwy na karmienie korzystała. Będę widziała moje dziecko 3 godziny dziennie... 😞 W piątek jadę na imprezę karnawałową z zakładu pracy męża 🤪 Dzidzia zostaje na noc z dziadkami 🙂 Panowie zakładają na siebie dżinsy i koszulę. A co ja mam włożyć??? Mam taką sukienkę i chyba ją założe, ale to jeszcze nie jest przesądzone: http://szafa.pl/c6868593-sukienka-tuba-marszczona-koralowa.html?i=1
  9. A, słuchajcie, moja suknia slubna miała rozmiar 34, a byłam w 5 miesiącu ciąży. 46 kilo ważyłam Wisi u mamy w szafie, wątpię czy trafi się gdzieś taka chuda panna młoda Normalna waga mojej szwagierki - szukała używanej sukni ślubnej, to nigdzie nie umiała znaleźć 😁 A nio i zawsze sie tak ukrywasz, ale piękna z Ciebie dziewczyna. sweet Jakoś tak nie mam w zwyczaju chwalić się swoją facjatą w sieci 😉 Moje dziecko postanowiło wstać dziś o 6 rano, bedę mega wyspana na Sylwestrze 😉 Z mężem zaraz robimy losowanie, kto wstaje w nocy do małej 🙃 Idę pazury malować i kieckę szykować, póki młoda śpi 🤪
  10. Fikumiku, 170 bez centymetra, 60kg, wciągam brzuch nawykowo;p Obdarzona, na rozwód nie sprzedaję, męczcie się dalej ze sobą 🙂 Ewcia, cholernie trudne zadanie mi dałaś, bo się okazuje, że przez cały rok robilam zdjęcia tylko i wyłącznie Uli i jesli na nich jstem, to zupełnie przypadkiem. Ale zaraz czegoś poszukam. Na tym zdjeciu, o którym piszesz mam włosy prawie do ramion, lekko zestopniowane z grzywką bardzo krótką, ściętą na skos. Świeżego zdjęcia sobie nie zrobię, bo zdążyłam zarosnąć. Zapuszczam włosy aktualnie, ale coraz bardziej mnie wkurzaja, więc nie wiem jak to się skończy 🙃
  11. No to Fiku obawiam się, że ta moja suknia by z Ciebie spadła 😉 Bo ja mam rozmiar 38. Moim marzeniem jest 55kg, ale się nie łudzę, że to osiągnę. Mimo to spróbuję po sylwestrowym obżarstwie trochę zdrowiej się odżywiać, ale bardziej dla samopoczucia, nie żeby schudnąć. To mi nie grozi, bo ja uwielbiam gotować 😉 I jeść również - nie ukrywam, że uważam jedzenie za jedną z większych przyjemności 😉 Dziecior zasnął. Siadam do książki!
  12. Siemka 🙂 Fiku, dodaj mnie do znajomych! Nie chce ktoś sukni ślubnej kupić?? Bo sie wreszcie muszę mojej pozbyć 😉 Dzidzia usypia, ale opornie jej to idzie 🙂 Przygotowania do sylwestra czas zacząć 🙂 Jedziemy z Ulą do szwagierki na kolacje ze śniadaniem, a nawet z obiadem 🙂
  13. Kur... spaliłam suszarkę 😠 😠 😠 Mam nadzieję, że mężowi się ją jeszcze uda naprawić 😞 My umówiliśmy się z rodziną, że prezenty zrobimy sobie symboliczne, za ok. 20zł, a jak chcą, to mogą coś konkretniejszego Uli kupić. No i dostała garnuszek na klocuszek, szczeniaczka uczniaczka, pare maskotek i ubranka 🙂 A ja nareszcie mam moździerz kuchenny 🙂 Znalazłam rewelacyjną tunikę w Auchanie za 40zł - mam kreację na sylwestra 😁
  14. Kurde, Carmenn, ale masz jazdę, współczucia 😞 U mnie święta spoko, tylko krwawe, bo wreszcie ciotę dostałam:/ Jem, piję wino, potem znowu jem i tak w kółko 🤪 Jutro jakiś lekki detoks, bo już nie mogę patrzeć na makówki i karpia... Byliśmy dziś oglądać stajenkę w Tychach - Ula aż się trzęsła z radości na widok zwierzątek 🤪
  15. Młoda nie śpi, ale przynajmniej leży cicho. Jeszcze tylko polukruję pierniczki i już mam święta 😁 Wy nie spinacie z porządkami świątecznymi, a ja właśnie należę do spinatorów 😉 Co nie znaczy, że cały rok mam burdel w domu, ale przed świętami robię takie rzeczy, które normalnie pomijam, typu mycie lamp, nieużywanych naczyń i kieliszków, pranie tapczanu, czyszczenie grzbietów książek - ogólnie takie pier...lenie się ze wszystkimi dupsikami 😉 Jutro pakowanie prezentów i szykowanie ubrań 🙂 Wszystkie okoliczne butiki obeszłam i nie znalazłam żadnej ciekawej koszuli 😞 Wszędzie są bluzki zapinane pod szyją, z okrągłymi, zdobionymi błyskotkami kołnierzykami, których za żadne skarby świata nie ubiorę 😠 Ja muszę mieć dekolt w V i żaden inny nie wchodzi w grę, bo jakaś taka niesymetryczna się robię 🙃 W marketach już inne rzeczy, ale też nic nie upolowałam ciekawego. W nosie to mam, nigdzie nie idę tylko z rodzicami moimi sie spotkam, więc nie kupuję na siłę. Po swiętach czegoś poszukam, może wiecej promocji będzie. Ula coraz lepiej sama chodzi, coraz mniej się boi, ja jestem coraz bardziej zestresowana 🤪
  16. Usypiam małą, a ta ani myśli zasnąć... Tylko zaciesza i robi takie gardłowe grhhhhh 🙃
  17. Hej, mam takie jedno nurtujące mnie pytanie - ile można czekać na okres??? Już od trzech miechów nie karmię i nic 😮 Jakoś szczególnie za nim nie tęsknię, ale ile jeszcze mogę czekać nie martwiąc się, że coś jest nie tak?
  18. U Was widzę podjarkę świąteczną, a ja mam spadek formy. Od dwóch tygodni latam ze ścierą, żeby ogarnąć raz do roku porządnie ten dom ze wszystkimi kątami, szafkami, szufladami i kurna już mi się nie chce. Wczoraj do 22.00 szorowałam kafelki w kuchni, bo w dzień z młodą nic mi się nie uda za bardzo zrobić. Ale jeszcze tylko sypialnię wyglancować i gotowe. Oczywiście wszystko sama robię, bo mąż ciągle w pracy, albo pracę do domu przynosi 😠 Kasia, nie znam się, bo modnisią nigdy nie byłam, ale w życiu bym nie powiedziała, że ten portfel kosztuje 460zł... Masakra jak dla mnie. Ale ja nie przywiązuję wagi do takich rzeczy - portfel ma się mieścić w kieszeni, bo na zakupy do sklepu obok nie zawsze latam z torebką, a torebka ma być duuuża i z wytrzymałymi uchwytami, bo do pracy muszę sporo rzeczy w niej nosić - i tyle. Muszę sobie kupić jakąś ładną bluzkę na święta, ale jak pomyślę ile teraz będzie ludzi w marketach, to mnie zniechęca. Chyba po prostu pójdę do osiedlowego butiku, bo bardzo dobre gatunkowo ma tam ciuchy i mam wrażenie, że są bardziej wytrzymałe niż np z orsay'a czy innego sklepu sieciowego. Ja też najbardziej na świecie uwielbiam kawę ziarnistą 🤪 Zazwyczaj mamy Jakobsa zielonego albo Dallmayr. Hehe, po weselu mieliśmy wybór: albo kupić sobie porządny ekspres, albo telewizor, bo na jedno i drugie nas nie było stać, więc... dwa lata nie mieliśmy telewizora 😁 I w sumie gdyby nie Ula, to chyba dalej byśmy nie kupili 🙃
  19. Jak wrzucacie dwa cytaty w post? Bo nie umiem skumać ☺️ Ni cholera mi to nie wychodzi!
  20. Carmenn napisał(a): No raczej 🙂 moja to juz mam wizję, rzuca tą zabawką i zaraz w pogoni za nią robi skok na podłogę haha małpka jest taka skoczna,że mowy nie ma,zeby tak usiedziała choćby sekundę 🙂 tak mówiłam,ze się wyśpi, a ona wstała, pobawiła się z bratem u tatą i śpi już sobie smacznie, oboje śpią 🙂 D zalega w lazience bo poszedł się kąpać..hm. idę herbatkę parzyć. Zasłuchałam się w starym hip-hopie i znowu mam 14 lat 😁 To Ula z Wiktorią mają podobne charaktery 🙂 Moja tez nie usiedzi ani minuty w bezruchu. Naprawdę. Zatrzymuje się dopiero jak zasypia. A tak to wiercioch łazi po całym domu i sieje zniszczenie 😉 Uczę ją schodzić z tapczanu tyłem, a nie nura na główkę i coraz lepiej to jej wychodzi 🙂 Hip-hop to nie moje klimaty. Aczkolwiek troszkę mimowolnie nadrabiam, bo się wżenił taki jeden DKA w moją rodzinę 🙂
  21. Moja też cały czas językiem sobie po dolnym dziąśle szoruje. I ślini się na potęgę, ale kolejnych zębów jak nie było, tak nie ma. Ale z dwoma sobie zaskakująco dobrze radzi 😁 Idę spać. A jutro szorowanie kuchni. Dla męża zostaną tylko lampy do umycia, bo ja się tego nie tykam po wytłuczeniu dwóch kloszy 🙃
  22. Siemanko 🙂 Pomylam podłogi, poprasowałam cała stertę prania, zaliczyłam maraton zumby - jednym slowem zabiegana niedziela 🙂 Teraz piweczko i juz nic nie robie do końca dnia! Ula mnie wykończy nerwowo, co chwilę gdzieś łapki wsadzi i sobie paluszki przytrzaśnie, to kota za ogon pociągnie, a ten w odwecie ją drapnie - wiecznie ryk i uspokajanie. A najgorsze, że zazwyczaj jestem obok, nie upilnuje się gadziny małej, takie to wrazidlate 🙃
  23. doczytałam na basenie spoko daję nura z młodą pod wodę i tak przez najbliższe trzy tygodnie a potem juz skoki z brzegu do wody 🤪 ja rosół mogłabym jeść na okrągło albo przynajmniej czysty bulion do kubka i popijać 😁 korci mnie ściąć włosy a tak chciałam zapuścić doszłam do tego momentu, kiedy dostaję z nimi szału, bo ani je związać, ani nosić rozpuszczone 😠
  24. kasia_sztuk napisał(a): Hahahahha Sztunia, uwierz mi, że nie tylko Twój chłop jest kosmitą 🙂 Kurde kapusty się nażarłam na obiad i osrałam przed chwilą cały kibel 🙂 Idę spać 🙂 kurde Kaśka,ostatni raz obiad przed kompem jadłam!
  25. Sztunia, ja piernicze, Polcia ma buźkę jakby make up miała nałożony, normalnie malowana 😉 Rzęsiska niesamowite! Ładne mamy wszystkie te dzieciaczki 🙂 Nie wszystkie dzieci mi się podobają, ale naszym marcowym naprawdę nic nie można zarzucić. I Astry mała też śliczna, aczkolwiek podciepek z zeszłego roku 😉 Muszę jakiś książek o fotografii na chomiku poszukać. Tylko kiedy ja to będę czytać???
×
×
  • Dodaj nową pozycję...