Ewela1986_m

tak zrobie,jak mu juz dzis ten zupelnie inny smak nie podejdzie,to poprostu poczekam..faktycznie pozniej moze byc tak ze jedzenie bedzie mu sie kojarzylo z placzem a nie z przyjemnoscia.

no wiesz moj maz tez duzo rzeczy nie robi sam,zazwyczaj musze mu powiedziec co trzeba zrobic,zadko sie zdarza zeby sam wyszedl z inicjatywa 😉 choc jak sie nim zajmuje to zajrzy czasem do pampersa czy jest czysto,gdy trzeba przebrac to przebierze..ale widze ze z checia robi cos przy malym i to mnie cieszy. kurcze to tylko moj z tymi sloiczkami tak nie bardzo..kombinuje na rozne sposoby,dawalam mu na bardzo glodnego,to plakal niemilosiernie,pozniej dawalam mu cyca a po jakiejs 1,5h dopiero sloiczek,to na poczatku nawet bylo ok,ale po kilku razach mu sie odwidzialo 😞 i teraz kazda proba dania sloiczka konczy sie placzem i pluciem..dzis dam mu cos nowego,moze to bedzie jadl chetniej...OBY

moj niestety wyrosl z gondoli,a na spacerowke jest troche za zimno,wiec w taka pogode siedzimy w domu 😞

no tak,daje to do podgrzewacza,dopoki nie zapali sie zielona lampka,nie jest to jakies mega cieple ale letnie

Kiniak,ja wlasnie tez zaczelam mu dawac malemu po wyjsciu ze szpitala,gdzies 5 marca,zaczelam od marchewki,pozniej ziemniak z dynia,ziemniak ze szpinakiem ,jabluszko..ale moj nie chce tego jesc,strasznie placze i sie denerwuje 😞 wasze pociechy tez tak zaczynaly,przygode ze sloiczkami?

Witam,no kolezanka mnie poinformowala o takim forum i jestem 🙂 milo mi bedzie z wami popisac na temat naszych pociech 🙂

orientujecie sie moze,czy podczas karmienia piersia,mozna zrzucac zbedne kg? bo slyszalam ze nie,dlatego sie wstrzymuje

Dziewczyny mam pytanie. Jestem mama karmiaca,teoretycznie moj synek od miesiaca moze jesc sloiczki,no i tu mam dylemat,bo slyszalam ze matki karmiace,powinny karmic swoje pociechy tylko i wylacznie piersia do konca 6 msc. Lekarka jednak napiera ze powinnam mu juz podawac inne pokarmy niz mleko,wiec mu daje,choc nie chetnie je spozywa..a jak jest u was? Karmicie i dajecie sloiczki przed ukonczeniem 6 msc??

Ja tesciowej nie mam,niewiem tylko czy to stety,czy niestety..na szczescie w mezu mam duze oparcie,bo czasem maly tak daje po garach ze wymiekam..ja wiecej opiekuje sie malym,ale moj maz BARDZO duzo mi pomaga. no i na szczescie nie ma problemu z przewijaniem,przebieraniem czy usypianiem malego,robi przy nim praiwe wszystko 😁

Witajcie Drogie mamy,jestem nowa uzytkowniczka. Tez mam synka z pazdziernika,dokladnie z 23. Milo mi bedzie dolaczyc do waszego grona 🙂