Razem_m

dziękuję dziewczyny 🙂 widać nie zawsze słonce nam świeci czasem i deszcz poleci albo burza i to nie tylko u naszych milusińskich ale i u nas zmęczenie rutyna czasem brak zrozumienia albo samotność dają nam się we znaki . A jak się ma jeszcze ssaka ( który może mieć swoje humorki i próbuje zwrócić swoją uwagę ) no to jest ciężko. Ale co my nie damy rady? kto jak kto ale baby gorą 😁 Odradzamy się niczym sfinks z popiołu z nową energią 😁 gotowe do boju jutro będzie lepiej i tego się trzeba trzymać

ok poleciało zaproszenie 😉

Kerry napisał(a): U mnie oprócz tej porannej histerii dzień w miarę minął. Po południu przyjechali moi rodzice, więc dziecko "sprzedane" dziadkom 🙂 o 19:30 kąpiel. o 20 już zasnął. Mam nadzieję, że pośpi ładnie. Ja ogolnie padam na twarz. Spanie po 3-4 godz/ dobę wychodzi... W niedzielę zostawiam M ściągnięte mleko i mykam do galerii. Czas pomyśleć odrobinę o sobie i się odpręzyć 🙂 Justyna to masz fajnie my sami w domu mąż w trasie za tydzień do nas dołączy więc mam nadzieje ze mnie choć trochę odciąży 😉

jeszcze się ustosunkuję do fb jestem za bo tam częściej "wiszę" (mam fb odpalone 😉 ) z częścią dziewczyn z brzuszka tam się łapiemy i piszemy albo odpisujemy wiec można spróbować się tam zameldować 😉 jak coś dajcie znać jaka decyzja

ja dziś padam na twarz , Adaś dał w kość mi i siostrze ... cały dzień krzyk , placz ,spanie jak zając pod miedzą po 5 min , puszczanie baczków i znów płacz (czyżby to były kolki ? ale ze cały dzień od rana ? ) daje mu przecież kropelki 🥴 mam nadzieje ze noc będzie choć troszkę lżejsza miłego wieczorku kobietki

A pro po czadu to powiem wam ze Kasia urodziła się 17.05. 2004 Adaś urodził się 17.06. 2013 oboje przyszli na świat w poniedziałek Kasia urodziła się o godzinie 14:05 Adaś urodził się o godzinie 15:25 😉

A to moje dwa Skarby przedstawiam Wam Kasię i Adasia 😘

My po śniadanku 🙂 dziś w memu lewy cyc i prawy serwowały na zmianę a no i już kupka była hmmmm kupka to mało powiedziane 😁 😁 😁 Teraz Adaś leży w łóżeczku a mamusia szybko się wita na forum i zmyka na szybką kąpiel do wanny 😉 miłego dnia mamusie oby maluszki łaskawe były dla nas i w humorku ... ładna pogoda więc spacer przed obiadkiem trzeba wpisać w kalendarz na dziś

Cześć dziewczyny 🙂 Skoro lipcówki się ociągają z decyzją czy tu się zalogować ja jako Lipcówka Czerwcowa dołączam do Was :P Troszkę historii przytoczę ... ciąża z przebojami i częstym leżeniem na oddziale patologii z różnymi podejrzeniami ... ale to już za nami . Synuś przyszedł na świat 17.06.2013 r o godz. 15:25 z masą ciała 2600 długość ciała 52 cm .Ocena noworodka w skali Apgar 10 punktów . Choć raz był obwinięty pępowiną . Poród miałam naturalny choć z oxytocyną , i faza trwała 1:10 , druga faz już tylko 00:15 min dodam ze miałam cukrzyce ciążową . Adaś bo tak daliśmy synkowi na imię urodził się w 36 tyg. ciąży, i miał zasinioną twarzyczkę , i jak to określili neonatolodzy cechy wcześniactwa , przeszliśmy hipoglikemie , i żółtaczkę w szpitalu (mały leżał na plaży i się smażył 😁 ) W tej chwili mały ładnie przybiera na wadze ładnie je od czasu do czasu dokarmiam mlekiem modyfikowanym z racji tego ze czasem mam mało mleka . Jesteśmy po pierwszych szczepieniach (zdecydowaliśmy się na 5w1 i rotawirusa ) 11 września idziemy na kolejne szczepienie. A 19 sierpnia mamy termin na bioderka . Co do jedzenia jemy na żądanie tak około co 3 h ; mleka modyfikowanego zjadamy/ dojadamy w zależności od potrzeb głodomorka ale max 100 ml. Sen ma lekki jak zając pod miedzą (ostatnio ) i dopadły nas problemy z gazami pręży się i płacze jak bączki puszcza więc dostaje kropelki . Co do tematu kupek to Adaś robi 1 dziennie. w 6 tyg. Adaś osiągnął wagę 47660 (wpis z dnia szczepień w książeczce ) Mały w pozycji pionowej ( jak jest noszony ładnie przekręca główkę ogląda / rozgląda się . To chyba na tyle ... w kwestii mojego bobofruta i mnie jego mamki . Docieramy się cały czas . Jeszcze wspomnę ze już jedno dziecię w domu jest 9 latka - Kasia , która czasem jest zazdrosna o czas poświęcany młodemu . Ale i to opanowujemy 😉 Pozdrawiam mamusie i maleństwa. Mam nadzieję ze znajdę tu kącik dla siebie i swoich radości i rozterek 😉 Postaram się częściej tu zaglądać i pisać co u nas słychać .