kukunari

leniuszku co do "wiatrow" to u mnie to raczej huragany jakies hehe :P ale co tam ja sie nie krepuje przy moim sadze ostro :P i chyba najwiekszym leniem to jestem jednak ja :P wlasnie zjadlam sniadanko, a o obiedzie nawet nie pomyslalam zanim nie przeczytalam waszych wpisow :P

i ja uwazam ze powinien istniec podtemat zagranica w naszych miastach 🙂 bo jest nas tu wiele - "brzuchatek" z zagranicy 🙂

Sathi napisał: hehe juz wyszlas :P 😉:P Ja najbardzije lubie czerwone dobre winko ojjj jak mi sie za takim teskni... mysle ze i tak sobie strzele lampeczke chocby na sylewstra a moze i na swieta tez 😉 Brat z dziewczyna przywiezli mi takie dobre winko z Portugalii bo nie wiedzieli jeszcze, ze jestem w ciazy. Tak wiec czeka na mnie 😁 Z winem nie ma problemu bo niby im starsze tym lepsze 😉 gorzej z moim samozaparciem 😉 Moja dzidzia posmakowala nie malo alkoholu w pierwszych tygodniach ☺️ - az wstyd sie przyznac! Mialam niemalego stracha czy wszystko bedzie ok przez to - teraz jakos sie uspokoilam i staram sie o tym nie myslec i nie spozywac trunkow alkoholowych od tych paru miesiecy :P

Sathi napisał: Ja teraz kilogramami wcinam czerwone grejfruty 🙃 mandarynek mi nie wolno bo maja w sobie zbyt duzo cukrow prostych 😞 wiec w tym roku nie jest dane abym ich sprobowala 😞 No ja tez nie wiem co bede jesc w okresie karmienia to jakis koszmar jesc takie mdle jedzenie przez dobre 6 miesiecy 😞 Chyba tak jak Iwonka bede powolutku wporwadzac rozne potrawy do jadlospisu aby nie umrzec z glodu a dzidzi dac posmakowac roznych produktow w mleku matki 🙂

a wiecie co ja jem?? 🤪 🙃 🤪 🙃 🤪 🙃 🤪 🙃 BUDUNIEK :P mniamniusi:P dzis jest jeden z niewielu dni w ktorych siedze caly czas w domu... i zauwazylam ze co chwile bym cos podjadala... moze i dobrze, ze tyle biegam i zalatwiam a nie siedze w domku bo chyba bym przybyla na wadze dwa razy tyle co teraz.. 🤢

ehhh nawet mi nie mowcie... jak pomysle sobie ze bede musiala zrezygnowac z wiekszosci tradycyjnych potraw swiatecznych to masakra 🤨 ja uwielbiam pierogi z kapusta i grzybami, groch z kapusta itd.... Moze poprostu zrobmy liste albo dwie 🙂 tych rzeczy co nie powinnysmy jesc karmiac piersia i druga z rzeczami- produktami, ktore nam wolno... Ja juz wiem, ze odpadaja wszelkie potrawy zawierajace: NIE WOLNO: -cebule - ktora jest nieodzownym skladnikiem wiekszosci potraw w mojej kuchni 🤢 -por -kapusta -warzyw straczkowych - powodujacych wzdecia -papryki, pomidorow, -potraw mocno wysmazonych -owocow cytrusowych -pikantnych -ciezkostrawnych - orzechow oczywiscie odpada alkohol i kofeina ale takze slodycze ... mozemy jeszcze powymieniac sie przepisami potraw ktore beda nam sluzyc w tym okresie scislej diety 🙂 co wy na to??

paulisia223 napisał: a jesli mozna wiedziec gdzie mieszkasz?? Dublin lub okolice?? aaaa i gratulacje !!! O maluszka sie nie boj - napij sie mleczka lub coli jak wolisz i poloz spokojnie a na pewno wiercipietka zaraz sie poruszy 😁

ehhh jesien idzie i widze, ze sie niektore mamuski rozchorowaly 😞 tak wiec zycze szyblkiego powrotu do zdrowia... a tym co nadal ciesza sie dobrym zdrowkiem przypominam o wlasciwym ubiorze przy tej paskudnej jeiennej pogodzie... szaliki na szyje i opatulic ceipluchno brzuszki juz nie lato :P Dbajcie o siebie i dzidziusie kobiecinki!! Juz niedlugo sie z nimi spotkamy 😁

marzi - wrzucam dla ciebie jeszcze raz link do internetowej szkoly rodznia, szczerz to sama to kiedys przejrzlaam po lebkach ale trzeba bedzie w koncu usiasc i popatrzyc co tam maja 🙂 http://isr.atspace.com/ poprzednio link ten wrzucalam kilka miesiecy temu wiec latwo bylo przeoczyc- tym bardziej ze sie mamuski listopadowe rozpisaly ostatnimi czasy :P

ja dzis sie lenie jak prawdziwy leń :P ruchy dzidzi policzone po sniadanku tyle ze zamiast 10 wyczulam z dobre 50 - taka wiercipieta z mojej niuni 🤪 jesli chodzi o slodycze to nigdy nie mialam wczesniej wiekszej ochoty niz teraz- a teraz mam zabronione 🤨 Na szczescie oboje z moim nigdy nie bylismy slodkozercami wiec w domu slodkosci brak - na szczesscie - nic mnie nie kusi :P Wczoraj pochwalilam jaka tu u mnie ladna pogoda a dzis mnie taki straszliwy i glosny wiatr obudzil ze szok 😲 a po chwili urwanie chmury... teraz na szczescie spokoj... ale juz nie chwale tej pogody w Krainie Deszczowcow :P Zapomnialam wam napisac, ze zamowilam wozek BEXA B3, poszlam go jeszcze dokladnie obejrzec u kolezanki - zadac pare nurtujacych pytan i stwierdzilam, ze ten wlasnie jest najbardziej zblizoney do wozka moich marzen 😉- spelnia jako tako moje oczekiwania... tak wiec czekam 😁 http://www.allegro.pl/item753805923_bexa_b3_black_3w1_fotelik_samoch_kola_pomp.html kolor: [img size=448]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/bexa_B3small-b78050a3c7e4fc7dc1f58de513641975.jpg" src="/applications/core/interface/js/spacer.png" />

Sathi napisał: bylam od maja do wrzesnia na Fuerteventurze pomieszkalam tam z zamiarem zostania na stale - niestety tak sie stalo, ze wrocilam bo kryzys dal sie tam we znaki a sluzba zdrowia (prowadzenie ciazy) pozostawialy wiele do zyczenia... To byl juz moj drugi tak dlugi pobyt na Fuerte - uwielbiam ta wyspe... te plaze ehhh az milo tak powspominac... Pewnie ciekawi ci gdzie mieszkalam tzn w jakim miescie... 🙂 Wiec to bylo Corralejo- blisko tych piaszczystych, kilometrowych, przepieknych plaz 🙂ale praktycznie cala ta mala wyspe znam jak wlasna kieszen 🙂 Teraz niestety pozostalo mi siedziec w deszczowje i wietrznej Irlandii - choc nie powinnam narzekac bo na razie pogoda niezla chyba ukradkiem przywiozlam co nieco z Fuerte 😉

ja na razie na wielkosc glowy nie narzekam - narazie 😉 ale bez makijazu tez sie nie ruszam, a na moich wakacjach na Fuerteveturze zupelnie zapomnialam co to kosmetyki- kolorowe... ehh wakacje 🤨 za to stopy to nie stopy to sa dwa kopyta!! 😲 w zadne buty sie nie mieszcze!!! a smiesznie bym wygladala w jesiennej kurtce i japonkach 🤨 niedlugo bede musiala zaczac nosic buty mojego, bo z rozmiaru 36 juz chyba przez to wszystko sie zorobilo duze 38 :P ...a mala ma czkawke 🙃

gosia- kosmetyki i kosmetyczka super!!! ja co prawda chcialam uzywac dla dzidzi Nivea Baby (zawieraja panthenol) kosmetykow bo sama uzywam jak kiedys pisalam balsamu i rozstepow jak dotad nie mam zadnych 🙂 Wiec sadzilam, ze dla dzidzi bedzie takze beda dobre , jednak tu nie moge ich dostac wiec albo sprowadze z PL albo zamienie na inne. Co do podpicznikow poporodowych kupilam dokladnie te same jedne zwykle i jedne sterylne w MatherCare 🙂 I zastanawiam sie nad tym samym termometrem dla dzidzi 🙂

marzi - kacik malucha sliczny i jak tam blekitnie nie ma watpliwosci ze nosisz w brzuszku chlopca 🙂 Bylam dzis na badanku kontrolnym u gin.. zrobila mi tez USG 3D mojego brzuszka/ mojej kruszynki 🙂 Dzidzia ma sie dobrze to 100% kobietka bo z tatuskiem widzielismy pipeczke 😉 i ma duze usteczka po tatusku 🙂 Waga w normie choc do gigantow nie bedzie nalezec ta nasza niunia to obecnie wazy 2260g gin twierdzi, ze przy porodzie bedzie w granicach okolo 3100g i mowi, ze to dobrze patrzac na moja drobna budowe ciala. Polecala rowniez znieczulenie zewnatrzoponowe, ktore nie blokuje skurczow ale znacznie lagodzi bole. Szyjka jest jeszcze dluga i ujscie zamnkniete wiec raczej nei grozi mi przedwczesny porod 😁 z badania raczej wynikalao, ze moge urodzic pare dni po wyznaczonym terminie ale na pewno w listopadzie 🙂 Poza tym radzila aby wreszcie poodpoczywala troche i nie biegala jak dotad bo wtedy dzidzia rosnie najintensywniej a nie tylko wtedy kiedy tylko jem tresciwe posilki... Kazala mi rowniez liczyc ruchy plodu... 3 razy dziennie po posilku w ciagu godziny dzidzia powinna sie wiercic- mam wyliczyc 10ruchow, jesli slabiej czuje to mowiła zebym wypila pol sklaneczki coca-coli i wtedy dzidzia powinna szalec 🙂 jesli jednka bede czula mniej niz 5 ruchow mam jechac do szpitala na zmonitorowanie dzidzi.

wczesniej pisalyscie o bolach w krzyzu... ja tez takie miewam czasem - wydaje mi sie, ze to sa skurcze przygotowujace... bol jes delikatny ale dosc nieprzyjemny... na szczescie po krotkim czasie mija... wiecie bol jest pojeciem wzglednym bo kazdy moze odczuwac ten sam bol inaczej... wszystko zalezy od indywidualnej percepcji bolu... jedni moga ten sam bol okreslac jako do zniesienia bez znieczulaczy, zas inni bede "umierac" z tego bolu i sadzic ze jest nie do zniesienia. mnie sie wydaje ze jestem dosc wytrzymala na bol, przezylam w zyciu kilka boli przez ktore chodzilam po scianach (np. bole nerek), dlatego lekkimi pobolewaniami sie nie martwie za bardzo... a jutro ide do gin na badanko i USG ciekawe co mi powiedza tym razem... to moj kolejny lekarz zdaje sie ze chyba 7 lub 8 w okresie tej ciazy 🙂 dlatego nie narzekam na zadnego bo ciezko powiedziec cokolwiek o lekarzu po jednej wizycie 🙂 No ale zobaczymy co pani doktor mi powie tym razem i ile nam (mi i brzuszkowi) jeszcze daje czasu...

pampersy kupilam w tzw. promocji 3 w cenie 2 i musze wam powiedziec, ze pomimo iz ludzie tu wiecej zarabiaja (spoleczenstwo jest bogatsze) to wszelkie rzeczy dla dzieci i niemowlat mozna kupic o wiele taniej niz w Polsce... kupilam tez az 6 opakowan nawilzanych chusteczek pampersa bo byla promocja kup jedna druga masz gratis a wychodzilo w przeliczeniu na pl 8zl za dwie paczki chusteczek pampers sensitive... wiec zrobilam zapasik bo wiadomo, ze sie zuzyje i to szybciej niz sie mysli 🙂

Kasiu co prawda koloru wlosow nie widac szczegolowo... ale za to sciana ma swietny sloneczny kolor!!! 🙂

POUKLADANE 🙂 [img size=401]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/SZAFA_SMALL.jpg" src="/applications/core/interface/js/spacer.png" />

fajne koszule 😁 nie ma to jak mezczyzna w koszuli 😁 ja mam dzidziusiowe ciuszki poprane i wlasnie skonczylam prasowanie - masakra nie spodziewalam sie ze tyle ich mam... sama kupilam doslownie kilka a dostalam cale mnostwo 🤪 bylo co prasowac hehe, ale chyba nie robilam tego nigdy z wieksza przyjemnoscia jak dzis 🙃 Zaraz poukladam i pozawieszam w dzidziusiowej szafie w dzidziusiowym pokoiku 😁 Zauwazylam ze mam bardzo malo ciuszkow w rozowym koloze moze jakies ze 3 sie znajda.. reszta biala, kremowa, zolta, zielona... Pewnie przyjdzie czas i na roz jak moja dziewczynka podrosnie 😉 co do wanienki to ja mam ta fisher price z takim zawieszeniem zeby bylo latwiej wykapac dzidziusia nawet poczatkujacemu rodzicowi 🙂... w sumie sadzilam ze jest ona nieco wieksza i glebsza... wiec cos mi sie wydaje, ze po jakims czasie bede musiala sprawic wieksza wanienke naszej dzidzi. Bardzo mi sie podoba to nowoczesne "urzadzenie" Tummy Tub - super!!! ciekawe jak sie sprawdzi Kuchnia - mistrzowska mysle ze nie jedna pani domu chciala by w takiej przyrzadzac obiadki dla rodzinki 😁 i to z usmiechem na twarzy 🙂

kto wyslal zaproszenie dla lutowek :P ze pisza na naszym forum :P no i pozwolil na skopiowanie tabelki?? :P Mam nadzije, ze to wszystko ma swoja cene i "obce" za to zaplaca slono 😉 :P ZART!! powaznie mowi sie solidarnosc jajnikow a tu bedzie solidarnosc brzuszkow... moze ze stycznowkami nam sie nie udalo zaprzyjaznic ale za to lutowki to spoko ciezarowki 😁

ja do niedawna tylam 1kg co tydz ale od jakis 3 tyg waga stoi i ciagle waze tyle samo... jednak od poczatku ciazy przytylam 13kg 🤢

nooooo wiadomo kazdy w zyciu mial okres buntu, jedni wczesniej jedni pozniej... wiekszosc z nas sprobowalo cmika zapalic w roznym okresie 😉 poza tym jedna fajka w ta czy w tamta to nie koniec swiata... nie wszystkie dzieci musza byc aniolkami - ja nie bylam :P rozmowa, rozmowa, rozmowa... to pomaga - przynajmniej w moim przypadku 😁 tlumacz, ze prawdziwi sportowcy/ pilkarze nie pala a pewnie chce byc jednym z nich 😉

podoba mi sie to okreslenie, ze listpadowka sie "rozpakowala" hehe 🤪 mnie na szczescie tez nic nie pobolewa 🙂 za to ruchy niuni czuje czesto i mocno 🙂 czasem tylko chyba glowka wpycha sie gdzies tam glebiej bo przeszkadza mi w miejscu paska w spodniach - mam wrazenie jakbym wtedy puchla tam na dole :P i musze luzowac spodnie, zeby malej glowki nie zmiezdzyc 😉 o styczniowkach nie mowcie bo sie obraza :p jak trzeba miec zaproszenia na ich forum to moze sa tez kupony na obgadywanie ich :P co do USG ja wlasciwie wszystkie robilam co miesiac (wszystkie prywatnie) nie zwazajac na tydz. w ktorym jestem wiem, ze na pewno bylam w 13 tyg zaeby zalapac sie jeszcze na te badania prenatalne nieinwazyjne a pozniej juz co miesiac... teraz mam zaproszenie do szpitala 16 pazdziernika na USG - bezplatnie ale i tak ide w piatek zrobic prywatnie w polskiej klinice, bo tu w IRL to tak sie za bardzo ciaza nie przejmuja i swieze mamuski- zielone i niedoinformowane chodza... a ja chce sie dokladnie dowiedziec czego mam sie spodziewac jak sie zacznie ta GODZINA PRAWDY 😉 Iwusku - w sprawie synka... ja sadze ze nie ma zlych dzieci sa albo zli wychowawcy albo nieodpowiednie otoczenie. mysle, ze rozmowa z synkiem zdziala najlepiej ale bez krzykow i placzy, poprostu pogadajcie z nim jak kumpel z kumplem np. "stara i stary (mowiac o sobie w jego jezyku 😉) byli tez w twoim wieku i wiedza jak o jest ... ale samo palenie nie przynosi zadnych korzysci, jest drogie a przede wszystkim szkodliwe, a robiac to dla upodobania sie kolegom i na przekor starym jest glupim rozwiazaniem" dajcie mu do zrozumienia, ze jest na tyle dorosly i madry, ze mu ufacie oraz zeby sam zadecydowal co dla niego dobre, przeciez nie bedziecie pilnowac/obserwowac go wszdzie - jak Wielki Brat 😉 itd..." poza tym pisalas, ze jest on energicznym dzieckiem stad tez te bojki w szkole itp. moze powinniscie pomyslec o jakiejsc dyscyplinie sportu ktora moglby/chcialby uprawiac poza lekcjami(pilka nozna, karate, plywanie,...) zamiast myslec o glupotach... wykorzystalby ta niespozytkowana energie w slusznym celu i jak wiadomo - sportowcy nie pala 🙂 ahhhhh sie rozpisalam :P

znow sie pochwale co zakupilam, a co :P dwa sliczniuchne kocyki 😁 [img size=448]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/kocyki_small.jpg" src="/applications/core/interface/js/spacer.png" />

wchodze tu a tu takie newsy niesamowite 🤪 Gratulacje Jagodko!!! Jako pierwsza mozesz sie cieszyc swoim malenstwem!!! 🤪 Wczesna, wrzesniowa - listopadowka jak ktos napisal 😁 Ale fajnie 🙃 Szybkiego powrotu sil witalnych oraz zdrowego i szybkiego rozwoju dzidziusia, aby mogl byc caly czas z mamusia -zycze!!! ...tymczasem pakuje powolutku moja torbe szpitalna :P w razie "W"