Skocz do zawartości

Otlesia

Mamusia
  • Liczba zawartości

    1023
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Otlesia

  1. Hej!!! Po dłuższej przerwie napiszę coś więcej co u Nas. Ja ogólnie mam mało czasu na wszystko praca; remont, dom.... często się nie wysypiam po nockach; bo nie ma kiedy; dobrze że moja mama mi dużo pomaga. W pracy jeden wielki syf. Oddziałowej odpierdziela; podkłada nam "świnie"; byle nas udupić...Tyle o pracy...

    Jasiu robi postępy; tak jak większość Waszych Maluszków siada samodzielnie; raczkuje (chociaż woli często się czołgać, bo u mnie jest w domu parkiet i się śliska jak chce iść za szybko); powoli wstaje ... Buszuje mi w szufladach itp. Właśnie jestem w trakcie remontu jego pokoju...jestem zachwycona 🙂(chyba popadnę w samozachwyt 🙂 ) Mebelki były robione na zamówienie; z mężem narysowaliśmy jak mają wyglądać; a facet nam je wykonał....Inspiracje znaleźliśmy w necie, tylko mebelki zostały "trochę przerobione"

    Ja o wakacjach mogę pomarzyć, urlopu na razie nie dostanę, ale planuję go wziąć na urodzinki Jasia :P Wszystkim urlopującym Mamom życzę udanych wakacji 🙂 Całusy od Jasia
  2. Beatko gratulację...

    Oto mój Jasio w baseniku
    [URL=http://img812.imageshack.us/i/lato1.jpg/][IMG]http://img812.imageshack.us/img812/2896/lato1.th.jpg[/IMG][/URL]

    Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

    [URL=http://img408.imageshack.us/i/lato2g.jpg/][IMG]http://img408.imageshack.us/img408/9150/lato2g.th.jpg[/IMG][/URL]

    Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
  3. Ja jestem dziś załamana ...Wczoraj byłam na nocce i ok 23 dzwoniła do nas koleżanka, że nasza kochana koleżanka z pracy poroniła. Całą ciążę leżała w szpitalu. Termin miała na 14 listopada. Łożysko przodujące, poszła do wc siku i pępowina jej wyleciała, wywoływali jej poród. Był chłopiec. Starała się 2 lata; ma 1 córkę i bardzo chciała syna.... W czasie ciąży rosło jej CRP; ostatnio miała ok 450% ponad normę.... Jej organizm traktował dziecko jak coś obcego jakiegoś pasożyta...Rozmawiałam z nią w niedzielę, wyglądała okropnie (chuda blada); ale szczęśliwa że jest w ciąży; 24h później już nie miała synka pod serduszkiem....Jak sobie pomyślę; że rok temu zaczęłyśmy czuć nasze Maleństwa...pierwsze silnego kopniaki...Bardzo mi jej szkoda...
  4. Paulinko a ja na katar używam nasivin 3 razy dziennie i gentamycynę (pomimo, iż do oczu; świetnie sprawdza się na katar do noska.) 2 razy

    Co do lekarza, ja idę nawet z katarkiem, jak mu mocno spływa...wolę, żeby go dr osłuchała... zawsze jednak kończy się na powyższych lekach, ale przynajmniej ja jestem spokojna.

    Kasiu ślicznie wyglądacie 🙂

    Mam pytanko Wasze Maluchy myją ząbki? Jaś uwielbia myć...jak widzi szczoteczkę to się bardzo cieszy 🙂
  5. Zaglądam do Was codziennie, ale jakoś nie mam czasu by coś naskrobać. Bardzo współczuję Oldze i KAsi chorób Chłopaów...nietety wie co to pobyt w szpitalu z dzidziuiem. Jaś nadal jest nosicielem salmonelli, więc nadal musze jeździć z jego kupami do sanepidu.
    Iwonko fajny przepis na bydyń. Dziś Jaś go jadł i było mu mało.
    Z nowości u nas to:
    - Jaś ma 6 ząbków 4 u góry i 2 na dole.
    - nie raczkuję, choć próbuję; ale nie ma "Troszkę" ciężką dupkę....
    - sam siada, ale rzadko 🙂 chyba że widzi w zasięgu ręki coś godnego zainteresowania to usiądzie 🙂
    - przestał sam trzymać butelkę, niestety zrobił się bardzo leniwy; ale ja zaczynam z nim walczyć; niech nie myśli że wszystko będzie miał podsunięte pod nos...
    - chwilkę postoi, ale nie zadługo i ozywiście podpart o coś....
    - przesuwa się na dupce....

    Jeżeli chodzi o mnie to pracuję i pracuję; aż czasem mam dosyć. Przychodzę po nocce i zasypiam na siedząco...więc czekam aż Jaś postanowi się zdrzenąć i idę z nim spać...Nie mam już tyle energi co sprzed ciąży....

    a oto aktualne/ dzisiejsze foto Jasia
    [URL=http://img689.imageshack.us/i/p6253433.jpg/][IMG]http://img689.imageshack.us/img689/5247/p6253433.th.jpg[/IMG][/URL]

    Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
  6. hej Ja po pracy..... Olga u mnie było na ślubie 21 osób z nami i 4 dzieci; nie miałam orkiestry tylko muzę z płyt.... ja nie żałuję, białą suknię miałam...ale jeśli czujesz, że będziesz żałować to poczekaj....

    Gratulacje dla Wszystkich Maluszków...

    Jaś po szczepieniu waży9300 i mierzy 73 🙂 Mój Mały pultasek kochany 🙂
  7. Hej Ja tylko na moment. Lala śliczna; tylko cena przerażająca.
    Co do łóżeczka turystycznego to ja mam kwadratowe (mi sluży jako kojec) bardzo podobne do tego 1 linka.
    Co do firmy chicco. Też widziałam ten fotelik samochodowy - tragedia. Ja mam z chicco fotelik do karmienia; jest ok; stabilny i praktyczny.

    Ja dziś wróciłam z nocki, jak wróciłam Jasio już nie spał...nie wiedzial co się dzieję, bo jak się obudził to mnie nie było...podobno mnie szukał po pokoju; wszędzie się rozglądał..... Miłego długiego weekendu - a ja w sobotę i niedzielę do pracy ....
  8. Kasiu śliczne góralki...

    Ja muszę się pochwalić....Jasiu zrobił dziś postępy w siedzeniu, już się tak nie chwieje 🙂 Zrobiłam dziś chyba z 50 fotek 🙂
    [URL=http://img179.imageshack.us/i/p5283148.jpg/][IMG]http://img179.imageshack.us/img179/2595/p5283148.jpg[/IMG][/URL]

    Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
  9. Asiu dam znać, ale następne usg za miesiąc...od poniedziałku będę zaglądać do Was jeszcze rzadziej - niestety.... Powrót do pracy 🙂 do weekendu jest do dyspozycji, a potem....powinnam odezwać się w czwartek 🙂 W pon. mam rano, we wtorek też a w środę nockę....czas się przyzwyczaić do nowego trybu życia 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...